jakie tabletki antykoncepcyjne...?

napisał/a: katelka 2009-09-17 00:25
Hehe, dobre)
napisał/a: mel1 2009-09-17 22:57
Moja lekarka powiedziała mi, że mogę nie robić przerwy w jakichś szczególnych przypadkach, ale odradziła branie tabletek bez przerwy rutynowo.

I może to głupie, ale logicznie - jeżeli nie byłoby różnicy czy robi się przerwę między opakowaniami czy nie... to przecież nie produkowaliby 21 tabletek, a na ulotce byłyby 2 możliwości: z przerwą lub bez :) A jednak tak nie jest, więc to założenie też ma swoją podstawę
napisał/a: ~gość 2009-09-19 12:26
mel, też spytałam lekarza po co w takim razie jest te 21 tabletek i powiedział mi że tylko po to żeby się kobiety nie zadręczały i mogły w spokoju przechodzić miesiączki :P po prostu, żeby były jakby psychicznie spokojne, że jest ten okres (mimo że w zasadzie to nie jest klasyczny okres tylko krwawienie z odstawienia) i że wszystko ok
napisał/a: lilka25 2009-09-21 00:20
Tabletki zawsze na mnie zle dzialaly, a od pewnego czasu uzywam krazki [mod;reklama usunięta] Mialam o tym nie pisac, ale mnie dziewczyna z wizaz.pl namowila (czesc leila i Pussi - nie wiem jak tu do ciebie pisac, bo mowilas, ze masz dwa konta ). Libido mam o wiele wieksze niz na tabsach . Krazek [mod;reklama usunięta] bede nosic juz zawsze tak bardzo mi odpowiada i mojemu chlopakowi tez bo jest taki nieklopotliwy ten krazek [mod;reklama usunięta] Polecam krazek [mod;reklama usunięta] wszystkim.
napisał/a: on_19 2009-09-22 22:02
Witam drogie Panie, mam pytanie moja ukochana i ja zaczelismy przygodę z seksem juz jakies pare miesięcy temu, zaczeła sie również antykoncepcja czyli tabletki (tabletki Yazz)

*czy moga one wpływać negatywnie na zmiany nastroju?

*czy maja one jakieś inne tego typu wady?
napisał/a: ~gość 2009-09-22 22:07
a ulotkę to czytaliście? ;) tam wszystkie zagrożenia są :) generalnie tabletki jako że hormonalne- mogą wpływać na wahania nastroju
napisał/a: lilka25 2009-09-23 00:31
on_19, niech sie dziewczyna zastanowi nad [mod;reklama usunięta] !!! Jak potrzebuje wiecej informacji to niech pisze od razu do leila, albo Pussi, bo one sie na [mod;reklama usunięta] znaja od podszewki :). Tabsy trują, a krazki [mod;reklama usunięta] nie truja.
napisał/a: jente8 2009-09-23 07:22
lilka25 napisal(a):Tabsy trują, a krazki NUVARING nie truja.

Jasne ;) Nuvaring to przecież też hormony, ale podawane w inny sposób. Fakt, że "omijają" wątrobę, ale wszystko inne co wiąże się z przyjmowaniem tabsów, tych krążków też dotyczy.
Proszę o nierozwijanie tematu Nuvaring w tym wątku, ponieważ będzie to OT, a krążki mają swój osobny temat.
napisał/a: lilka25 2009-09-24 21:22
ula_jente, przepraszam najmocniej. Rzeczywiscie to nie na temat bylo i juz nawet dostalam ostrzezenie . Postaram sie na przyszlosc

Pussi i leila, kochane wy tez juz nie piszcie w tym temacie o [mod;reklama usunięta] Nie chce, zeby was przykrosci spotkaly z tego powodu. Na prawde nie warto, a na pewno tego drobnego wynagrodzenia za te kilka postow. Pozdrawiam was .
napisał/a: ~gość 2009-10-15 20:37
widziałam, że już jedna z użytkowniczek pytała o te tabletki, ale w razie gdyby ktoś je stosował i mógł się podzielić spostrzeżeniami, to proszę- Sylvie20. Lekarz mi zmienił z Cilestu w związku z moimi mięśniakami (jako, że to stwory hormonozależne stwierdził, że spróbujemy ze słabszymi tabsami)
napisał/a: blondyneczka_83 2010-02-28 15:39
Szczerze, to nawet bym nie przypuszczała, że możliwa jest zamiana CilestSylvie. Zawsze myślałam, że to zamiennik Harmonetu i Logestu. No, ale człowiek się uczy przez całe życie.

Fakt faktem, że nie przeczytałam całego tematu, ale piszesz o mięśniakach macicy i tabltekach Sylvie, które teraz przyjmujesz, bo one mają mniejszą dawkę hormonów.... Zadam może dosyć osobiste pytanie, ale czy już rodziłaś? Pytam ponieważ te okropne mięśniaki mogą całkowicie zaniknąć po porodzie. Nie wiem czy to w ogóle prawda, ale słyszałam, że to właśnie dziecko jest panaceum na tą przypadłość
napisał/a: ~gość 2010-02-28 21:20
MISSbutterfly napisal(a):Zawsze myślałam, że to zamiennik Harmonetu i Logestu.
tak, masz rację, ale to nie zmienia faktu, że można przechodzić między tabletkami o różnych dawkach hormonów :)
MISSbutterfly napisal(a): Zadam może dosyć osobiste pytanie, ale czy już rodziłaś? Pytam ponieważ te okropne mięśniaki mogą całkowicie zaniknąć po porodzie. Nie wiem czy to w ogóle prawda, ale słyszałam, że to właśnie dziecko jest panaceum na tą przypadłość
po 1. jeszcze nie rodziłam. Co do dziecka jako recepty na mięśniaki, to jest troszkę inaczej niż piszesz, tzn ginekolog mi tak powiedział: ogólnie jest mniejsza szansa na mięśniaki, jeśli jest już jeden poród za kobietą, jednak jeśli pojawią się wcześniej, to ciąża ma duże szanse być nie donoszoną (i tego się obawiam). Nawet jeśli uda się wszystko, to nie jest też powiedziane, że mięśniaki się wchłoną, większa szansa jest na to przy menopauzie, wtedy często zanikają :)