Jestem mężatką od 2 lat i dopiero teraz poznałam fantastycznego faceta...

Sloneczko,wiem co czujesz. Sama znajduje w podobnej sytuacji.Jestem z Toba.

Przy dobrych wiatrach mógłby być Twoim ojcem:) Nie marnuj małżeństwa dziewczyno, taki facet szuka przygód a młoda laska zawsze mile widziana, nie daj się wciągnąć w jego grę bo zbyt wiele możesz stracić.

A moim zdaniem żyjesz tu i teraz i tylko raz. Jeśli Twój mąż jest dla Ciebie tylko partnerem w codziennych sprawach i nie ma tak rozwiniętych horyzontów, co poniekąd tłumaczy zawodowe wykształcenie, to bierz tego Marcina! 18 lat to nie jest aż tak wielka różnica wieku. Mężczyźni po 50, jeśli o siebie dbają, są przecież i atrakcyjni, i w dobrej kondycji. Jego zaletą jest jeszcze to, że jest ułożony i wie, czego chce od życia, umie o to walczyć i jest wytrwały (w końcu próbował 6 lat).