Mąż młodszy czy starszy?

ale przeciez ja tego nie skrytykowalam. Zapytalam tylko jak rodzice zareagowali. Sama mam 20 lat i wychodze za maz

Ale ja pisałam ogólnie a nie kierowałam tego postu konkretnie do Ciebie..
Bez obrazy..
Pozdrawiam.

nie zrozumialysmy sie . na zgode.

M. jest starszy ode mnie o 4 lata

palika to prawda, ale ja w ciąży nie jestem a moi rodzice byli bardzo zaskoczeni choć się tego spodziewali bo jesteśmy ze sobą bardzo długo to nie myśli że tak szybko ale byli zadowoleni, a jego rodzice byli bardzo zadowoleni

ps a studia to chcę robić zaocznie bo tak też można

natalia.mn młode przyszłe żonki górą też mam 20 lat Dawid ma 27

A ja to co? Stara? Czuję się pokrzywdzona

Marusia ja nie pisałam, że górą dla mnie wszystkie panny młode górą (sama nazwa zawiera młoda więc Ty również hihi ) na każdego przychodzi czas w odpowiednim momencie, np mój brat ma 32 i nie jest zaręczony ze swoją dziewczyną w jego wieku choć są razem ok 12 lat cierpliwa kobieta...

niunia cieszę się że jest więcej 20-latek i może wróci moda na szybkie zamążpójścia i w końcu nikt nie będzie się temu dziwił i od razu myślał, że jest się w ciązy

natalia.nm

Wszyskiego najlepszego miałaś urodzinki teraz doczytałam
Wszyskiego naj naj naj lepszego o czym tylko marzysz żeby się spełniło

dziękuję za życzenia , jak na razie to wszystko się spełnia... i oby tak dalej

Marusia napisal(a):

A ja to co? Stara? Czuję się pokrzywdzona

Marusia ależ absolutnie chodziło mi o fakt, że młode panny młode, często są "wyzywane" od: puszczalskich (wpadka-co mnie się nie tyczy), niedojrzałych, gówniar etc.

natalia.nm. napisal(a):

dla mnie wszystkie panny młode górą

Popieram wszystkie jesteśmy wspaniałe ... bo kochane

natalia.nm. napisal(a):

może wróci moda na szybkie zamążpójścia i w końcu nikt nie będzie się temu dziwił i od razu myślał, że jest się w ciązy

Wszyscy tak myślą to jest okropne

Natalia n.m również wszystkiego naj naj i udanego ślubu (wesela )

Czy uważacie, że u nas różnica wieku jest duża (tj. 7 lat) ? Bo początkowo bardzo się broniłam przed tą miłością, a nawet i teraz czasem czuję się przy Nim jak nastolatka .... chociaż wcale mi to w sumie nie przeszkadza