[Miłość Francuska] sex oralny

hmmm, a próbowaliście seksu oralnego pod wodą? :>

my nie.. nie bardzo ro sobie mogę wyobrazic.. :P

Hmm, czemu nie bardzo możesz sobie tego wyobrazić?
Trzeba by było robić to "szczelnie" i z przerwami na zaczerpniecie powietrza hihi
...szkoda, że wanny nie mam

ale to chyba trzeba umiec nurkowac do takiego czegos..
sprobowałam wyobrazic sobie wodę wciskającą mi sie do ust w trakcie.. eee..

ida wakacje... pora eksperymentow :D

Ja swojej kobiecie robilem to w wodzie nad zalewem... ale raczej ja to smieszylo i laskotalo ;]

Ja osobiście też kiedyś miałam opory co do tego rodzaju dawania przyjemności mojemu chłopakowi, choć on dawał mi tę przyjemnosc dość często :) Jednak od jakiegoś czasu przełamałam sie i zrobiłam to , choć bardzo się krępowałam, czy dobrze to robię :/ Jednak jemu się bardzo podobało i widząc tę błogą rozkosz na jego twarzy , moje wątpliwości się rozwiały. Teraz już nie mam wogóle krępacji i coraz lepiej sobie nawet radzę - mój chopak też to zauważył :) myślę, że jak się kogoś naprawdę kocha to trzeba przełamać te opory i też starać się robić tej drugiej osobie przyjemność ( choć wiadomo że nie można nikogo do nieczego zmuszać ) . Mi się bardzo to spodobało i też czuję ogromne podnioecenie "całując" mojego chłopaka w miejsca intymne :)

[ Dodano: 2010-07-28, 14:08 ]
ale nie robiłam tego w wodzie...to raczej nie pomaga tylko przeszkadza - tak myślę. większe doznania są napewno bez takiego rodzaju urozmaiceń

sway109 napisal(a):

większe doznania są napewno bez takiego rodzaju urozmaiceń

też tak sądzę.. a przynajmniej to mniej "kłopotliwe" dla osoby aktywnej :)

a co myślicie o tych doniesieniach? http://www.we-dwoje.pl/nie;taki;oral;dobry8230;,artykul,20038.html

nie ma to jak artykuły sponsorowane... pfff

witajcie forumowiczki . mam taki problem. juz dawno przekonalam sie do dawania przyjemności ustami ukochanemu..ale jeszcze nigdy nie pozwolilam mu zakonczyc w ustach.. raz pytal mnie czy mogłby a ja mu powiedzialam ze narazie nie chce.. a tak naprawdę po długim namyśle doszłam do wniosku ze bardzo chcę to zrobic .. tylko pojawia się obawa i strach najbardziej przed tym ze zamiast połknąć to będę miała odruch zwrotny.. kurcze przekonajcie mnie jakoś babki.. liczę na Was

Joasia.K napisal(a):

tylko pojawia się obawa i strach najbardziej przed tym ze zamiast połknąć to będę miała odruch zwrotny..

odruch zwrotny w związku ze smakiem czy hm napełnieniem się ust? bo myślę, że od przyczyny trzeba by wyjść :)

chiloe napisal(a):

a co myślicie o tych doniesieniach?

nic nie myślimy

Joasia.K, na to nie ma konkretnej rady... po prostu musisz się przełamać i tyle ;)

a przy okazji polecam mój ostatni nabytek,
nie dość że ciekawa, to jeszcze napisana bardzo na luzie i przystępnie :D