Moja historia - ponowne cierpienie

napisał/a: mnich-k 2013-12-10 22:05
NO, czuję się dziś doceniona, dlatego też mogę powolutku iść spać.
Jutro nowy dzień bez smutku oczywiście!!

Co do bloga - będę zaglądać ;)
napisał/a: bro1 2013-12-10 23:15
A ja będę starała się Was rozbawić :)
napisał/a: mnich-k 2013-12-11 17:06
Bro napisal(a):A ja będę starała się Was rozbawić :)

Mam nadzieję...

Czyżbym co 3 dni miała załamanie bądź jest to znak, że idzie mi gorzej niż myślę?
napisał/a: bro1 2013-12-11 17:53
Takie załamki są normalne. Nie przejmuj się. Ja też jestem w trakcie oduroczania w takim jednym. I są dni, kiedy zero myśli o gnomie, a są takie, że człowiek powstrzymuje się, aby nie przelać złości i nie dokuczyć mu.
napisał/a: mnich-k 2013-12-11 18:52
No ja prawie zrobiłam dziś głupotę, ale na szczęście w porę się opamiętałam.

Kurde - za jakie grzechy !
napisał/a: plainofwhite 2013-12-11 19:09
Jaką głupotę masz na myśli?
napisał/a: mnich-k 2013-12-11 19:14
No oczywiście byłam w miejscu w którym wiedziałam, że się pojawi. No ale pomyślałam sobie: szacunek dziewczyno, szacunek. Dlatego też zrezygnowałam z tego pomysłu...
napisał/a: Valkiria_ 2013-12-11 19:32
mnich-k napisal(a):No ale pomyślałam sobie: szacunek dziewczyno, szacunek.


Szacunek, godność i honor.
Powtarzaj to tak, jak rycerze powtarzali "Bóg, honor, ojczyzna".
Jak mantrę.
napisał/a: plainofwhite 2013-12-11 19:33
Ojjj, unikamy takich wycieczek ;) Potem go spotkasz i będzie płacz, a tego nie chcemy...
napisał/a: mnich-k 2013-12-11 19:38
Valkiria_ napisal(a):
mnich-k napisal(a):No ale pomyślałam sobie: szacunek dziewczyno, szacunek.


Szacunek, godność i honor.
Powtarzaj to tak, jak rycerze powtarzali "Bóg, honor, ojczyzna".
Jak mantrę.


No staram się, staram ;)

Plainowhite - płaczu chcę uniknąć, więc zwiałam ;) i dobrze mi z tym.
napisał/a: plainofwhite 2013-12-12 13:14
A przez te kilka dni dał spokój, czy coś odwalał jeszcze?
napisał/a: mnich-k 2013-12-12 14:22
Spokój i harmonia... Oby tylko to nie była cisza przed burzą..