NPR - naturalne planowanie rodziny

napisał/a: ~gość 2011-08-02 11:29
Katherina napisal(a):jest to ważny element w chwilach, kiedy mój organizm wyczynia jakieś dzikie rzeczy i mam ochotę wyrzucić mój termometr za okno

hehe dobra jesteś

kania napisal(a):Stosując NPR działam zgodnie z wiarą, ale nie mogę powiedzieć, że npr mi wypłynął z wiary, bo wiara przyszła później niż npr. Więc nie wiem, czy to się liczy.

w sumie u mnie było podobnie :)
Jak zaczęłam stosować NPR to bardziej chodziło o obserwacje własnego ciała, poznania siebie i wyznaczenie terminu @ bo okresy niestety ale bardzo nieregularne mam :(
A teraz ślub zbliża się wielkimi krokami i chcemy starać się o dzidziusia i mam nadzieję, że NPR pomoże choć trochę :D

kania napisal(a):Zresztą ja mało co traktuję jako ZAKAZ, raczej jako dobre rady.;) "Wszystko mi wolno, ale nie wszystko przynosi mi korzyść" (moj ulubiony cytat;))

bardzo mądre i fajne podejście :D

kania napisal(a):Gdybym nie była wierząca, to też bym stosowała npr, bo nie widzę sensowniejszej metody, do prezerwatyw też mi się jakoś specjalnie nie pali.

teraz też tak sądzę... stosowałam bardzo długo prezerwatywy i w ogóle nie ma porównania bez i z :)
No a hormony to zupełnie nie dla mnie...

Mixmonia napisal(a):no i także nie mam zamiaru truć mojego organizmu jakimiś tabletkami i potem mieć problemy hormonalne

no właśnie

Joasia.K napisal(a):
napisal(a):kania napisał/a:
nie wiem, jak ja mogłam kiedyś wykresów nie robić.


ja teraz też sobie nie wyobrażam nie prowadzić obserwacji.. to już jest mój nawyk

no właśnie... ja kiedyś stosowałam NPR a potem przestałam, zaszłam w ciążę, poroniłam i zupełnie przestałam myśleć o NPR, seks tylko w gumkach... ale teraz zmieniłam podejście, męczyły mnie te gumki i mój K też bardzo narzekał :/
Ale teraz do ślubu abstynencja, a potem ruszamy ze staraniami, poza tym zaczęłam zmieniać się aby być lepszą katoliczką i nie wyobrażam sobie żeby nie stosować NPR :D
tym bardziej że wcześniej nigdy nie wiedziałam kiedy przyjdzie @, a wczoraj miałam spadek temp. i byłam już dziś gotowa na atak :D
tylko jak zwykle zapomniałam uszykować sobie tabletki przeciwbólowe
napisał/a: Kokieteria 2011-08-02 14:36
Joasia.K napisal(a):Dziewczyny, ja jestem ewangeliczką i nie powiem że stosuję npr ze względu na kościół bo tak nie jest. ja poprostu lubie widziec co się dzieje w moim organizmie, kiedy mam owulację, kiedy moge się kochać i kiedy mniej więcej przyjdzie @.. mam to czarno na białym. to mi się podoba kosciół nie ma tu nic do rzeczy w moim przypadku

kania napisal(a):I jeszcze jak patrzę po koleżankach jak się stresują, że im się okres już tyle i tyle spóźnia, to też się cieszę, że sobie nerwów oszczędzam.

Dziewczyny, mogę sie podpisać pod Waszymi wypowiedziami obiema rękami I trochę zła jestem na siebie, że dałam sobie wmówić, że tabletki antykoncepcyjne są najlepszym i najwygodniejszym rozwiązaniem. Przez co brałam je przez 10 lat A kysz! Nigdy więcej!
Trochę to dziwne, bo w wieku prawie 30 lat tak naprawdę zaczynam poznawać własny organizm. Ale jaka to ciekawa nauka!
napisał/a: ZZZ 2011-08-02 18:05
a mi tak wyszło z eliminacji:
1)horrmonów ani nie mogę bo zdrowie, ani nie chcę bo nie mam dobrej pamięci (za wczasu po receptę, wykupić, codziennie zażyć), ani Kościół nie pozwala
2) gumki niby były, ale tak nas wkurzają, że odpadło (mi - wszystko psują, a jemu - nerwy wykańczają:) )
3) pozostaje naturalnie

coś pominęłam? bo wszystko wokół hormonów się kręci
przerywany to wogóle nie metoda jak dla mnie
napisał/a: kasiulka10 2011-08-02 23:21
dziewczyny a tak zmieniając mam pytanie odnośnie zaburzeń (choć domyślam się że to sprawa indywidulana), ale nie znam wpływu alkoholu i czy 1-2 lampki wina ok 20-21 to należy zaznaczyć i bać pod uwagę?
napisał/a: kania3 2011-08-02 23:40
ZZZ napisal(a):
2) gumki niby były, ale tak nas wkurzają, że odpadło (mi - wszystko psują, a jemu - nerwy wykańczają:) )

Jezu, przeczytałam "ale tak nas wkurzają, że mu opadło".... Chyba moja godzina snu się zbliża. :P

kasiulka10 napisal(a):dziewczyny a tak zmieniając mam pytanie odnośnie zaburzeń (choć domyślam się że to sprawa indywidulana), ale nie znam wpływu alkoholu i czy 1-2 lampki wina ok 20-21 to należy zaznaczyć i bać pod uwagę?

Zaznaczasz na wszelki wypadek jako zaburzone.
napisał/a: ~gość 2011-08-03 09:15
kania napisal(a):ale tak nas wkurzają, że mu opadło"....



kania napisal(a):Zaznaczasz na wszelki wypadek jako zaburzone

a ja nie zaznaczam nigyd jako zaburzonych - jeżeli zmierzyłam normalnie temperature po kilku godzinach snu. a jezeli wypiłam duzo to nawet nie wstaje na mierzenie

ja tez uwielbiam NPR i mój tez

i tez troche dla zdrowia, troche dla znajomosci ciała, troche w zgodzie z Kosciołem itp. duzo rzeczy sie składa. przede wszystkoim sie nie truje.

tylko po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych niestety mam odczuwalny PMS i bardziej bolesne miesiączki.

a tak w ogóle wychwyciłam pięknie skok jednak i 5 dni po skoku juz nie mierze bo mi sie nie chce
napisał/a: Joasia.K 2011-08-03 09:38
kasiulka10 napisal(a):czy 1-2 lampki wina ok 20-21 to należy zaznaczyć i bać pod uwagę?

właśnie to zależy.. niektórzy muszą zaznaczyć jako zaburzoną a niektórym tempka z następnego dnia pasuje do wykresu i nie jest zaburzona.to indywidualna sprawa
kania napisal(a):Jezu, przeczytałam "ale tak nas wkurzają, że mu opadło"....


maślinka, ale Cie daaawno u nas nie było
napisał/a: kania3 2011-08-03 09:47
maślinka napisal(a):
kania napisal(a):Zaznaczasz na wszelki wypadek jako zaburzone

a ja nie zaznaczam nigyd jako zaburzonych - jeżeli zmierzyłam normalnie temperature po kilku godzinach snu. a jezeli wypiłam duzo to nawet nie wstaje na mierzenie

No to ja też tak robię, bo wiem, że nie wpływa, ale padło pytanie o to, co się robi, jak się nie wie, czy ma wpływ.;)
maślinka napisal(a):tylko po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych niestety mam odczuwalny PMS i bardziej bolesne miesiączki

To też znak, że trzeba jeść magnez. W ogóle dietą można PMS uspokoić. Na stronie lmm w poradach jest nawet specjalny artykuł na ten temat.:)

A już właśnie też miałam pisać, gdzie Cię wessało. :D
napisał/a: ~gość 2011-08-03 12:04
kania napisal(a):gdzie Cię wessało.
Joasia.K napisal(a):maślinka, ale Cie daaawno u nas nie było


D. mnie wessał

kania napisal(a):PMS uspokoić

ja poprosze link do artykułu bo niestety PMS daje mi sie we znaki.
mozecie wierzyc lub nie ale jak mam skok czyli zacyzna sie wydzielać progesteron to ja od razu czuje roznice w zmianie swojego zachowania i wyglądzie. to nie jest wtedy jeszcze PMS ale juz w tym kierunku coś sie dzieje.

jak spobie pomysle ze całą ciążę tak sie bede czuć przez ten progesteron to
napisał/a: Joasia.K 2011-08-03 12:17
maślinka napisal(a):mozecie wierzyc lub nie ale jak mam skok czyli zacyzna sie wydzielać progesteron to ja od razu czuje roznice w zmianie swojego zachowania i wyglądzie

maślinko ja Ci wierzę, bo mam to samo. może PMS nie dokucza mi tak bardzo jak Tobie ale ja również od momentu skoku zaczynam puchnąć.. bolą mnie piersi, brzuch mam taki wzdęty trochę częściej boli mnie głowa w tym okresie ale jesli chodzi o słodycze to nie zauważyłam żeby mnie na nie jakoś szczególnie ciągło w tym okresie ponieważ jem je zawsze
napisał/a: kania3 2011-08-03 12:41
maślinka napisal(a):
ja poprosze link do artykułu bo niestety PMS daje mi sie we znaki.
mozecie wierzyc lub nie ale jak mam skok czyli zacyzna sie wydzielać progesteron to ja od razu czuje roznice w zmianie swojego zachowania i wyglądzie. to nie jest wtedy jeszcze PMS ale juz w tym kierunku coś sie dzieje.

Ja też tak mam i faktycznie to nie jest z PMS związane (bo to akurat przechodzę w miarę gładko). Ale ten pierwszy moment odczuwam tuż przed samym skokiem. W sensie jak wieczorem bez niczego samo z siebie mi coś zaczyna odbijać, to jestem pewna, że rano skok zobaczę i faktycznie tak jest.

http://npr.pl//index.php/content/view/203/44/ o pms
http://npr.pl//index.php/content/category/6/22/44/ więcej o diecie i różniastych innych.
napisał/a: kasiulka10 2011-08-03 16:42
Dzieki dziewczyny za odp odnośnie alkoholu.
Ale wiecie co wciąż boję się zaufać NPR a Wy już od 1 cyklu obserwacji ufałyście?