[Pierwszy raz] - obawy, problemy, bóle
napisał/a:
Nadiya1
2010-06-29 18:35
Ja mając 17 lat to nawet o tym nie myślałam :P. Ale w dzisiejszych czasach to i 15tki już przechodzą inicjację seksualną :D.
Tak poza tym to żadna metoda nie daje 100% pewności i w każdym przypadku może skończyć się to ciążą...
Tak poza tym to żadna metoda nie daje 100% pewności i w każdym przypadku może skończyć się to ciążą...
napisał/a:
agacik5555
2010-06-29 18:37
Ja uważam, że jeśli się kochacie to poczekacie z tym. A skoro piszesz na forum i pytasz czy dobrze robisz świadczy o tym,, że nie jesteś gotowa na seks i na ewentualne konsekwencje. Odradzam
napisał/a:
~gość
2010-06-29 18:52
ale przecież kazdy chce sie poradzic co do tego.. myslalam ze polączenie antykoncepcji takiej jaka chcemy zastosowac bedzie dobre.. nigdy bym sie nie zgodzila na pierwszy raz bez zabezpieczenia. wiem jakie sa tego konsekwencje..
napisał/a:
~gość
2010-06-29 19:14
nie jakie sa, ale jakie byc mogą, bo przeciez kobieta nie jest w stanie zajsc przez ogromna czesc cyklu, wlasciwie to moze tak naprawde tylko przez jedna dobę, bo kom. jajowa zyje tylko przez 24h o czym wiekszosc chyba zapomina
napisał/a:
~gość
2010-06-29 19:15
a czy mial ktos taki sam problem jak ja?? jak go rozwiązaliscie??
napisał/a:
~gość
2010-06-29 19:21
sporo osob na tym forum, podejrzewam ze wiekszosc, ma juz za soba pierwszy raz.. wiec, tak, wiele osob mialo taki problem..
zadam Ci inne pytanie - co bys zrobila jakby zabezpieczenie zawiodlo? (badam Twoja gotowosc na seks)
zadam Ci inne pytanie - co bys zrobila jakby zabezpieczenie zawiodlo? (badam Twoja gotowosc na seks)
napisał/a:
~gość
2010-06-29 19:37
Kicia21, znasz swój cykl? bo dla jeszcze większej pewności moglibyście się kochać w Twoje dni niepłodne :)
ja dodam, że para kochająca się w najoptymalniejszym czasie ma mimo wszystko i tak "tylko" 80% szans na zajście. ja się czasem dziwię jak ludzie wpadają, wbrew pozorom nie tak łątwo zajść w ciążę :P (a już szczególnie parom, które na prawdę tego chcą)
ja dodam, że para kochająca się w najoptymalniejszym czasie ma mimo wszystko i tak "tylko" 80% szans na zajście. ja się czasem dziwię jak ludzie wpadają, wbrew pozorom nie tak łątwo zajść w ciążę :P (a już szczególnie parom, które na prawdę tego chcą)
napisał/a:
jente8
2010-06-29 19:40
Ale trzeba też pamiętać o żywotności plemników ;) I w ten sposób z 24h robi się prawie tydzień... ;)
napisał/a:
~gość
2010-06-29 21:58
moj cykl jeszcze nie jest wyregulowany co do dnia..i zazwyczaj mam miesiaczke co 31-35 dni.
[ Dodano: 2010-06-29, 22:02 ]
gdyby zawiodło zabezpieczenie..i wiedziałabym ze np gumka pękła i byla duża możliwość zapłodnienia to podejrzewam ze po długim namyślezdecydowałabym soie na tabletke po. Ja wiem ze to jest ostateczny ratunek jak jest naprawde duze prawdopodobienstwo zajscia w ciaze.. ale chyba o to pytalas?
[ Dodano: 2010-06-29, 22:02 ]
gdyby zawiodło zabezpieczenie..i wiedziałabym ze np gumka pękła i byla duża możliwość zapłodnienia to podejrzewam ze po długim namyślezdecydowałabym soie na tabletke po. Ja wiem ze to jest ostateczny ratunek jak jest naprawde duze prawdopodobienstwo zajscia w ciaze.. ale chyba o to pytalas?
napisał/a:
~gość
2010-06-30 01:15
seks powinien byc tylko dla tych osob ktore sa gotowe poniesc konsekwencje wspolzycia IMO, a nie uzyc tabletki w przypadku 'ryzyka' ciazy
tyle w tym temacie jesli o mnie chodzi
napisał/a:
~gość
2010-06-30 07:57
wiem ze jestes duzo starsza ode mnie, ale ciekawa jestem co Ty bys zrobila gdyby zabezpieczenie Cie zawiodlo.. a Ty nie chciałabys miec dzieci. napewno nie pobieglabys po tabletke po..!! na innym forum jakas laska pisze ze podejrzewa ze moze byc w ciazy bo gumka pękła i tam jej mowia ze jedynym ratunkiem jest tabletka PO. i to niekoniecznie jest nastolatka.. byla to dziewczyna ktora chyba miala duzo ponad 20 lat. i też uważasz ze ona nie jest gotowa na seks?? gdybym miala zaczac kochac sie dopiero wtedy kiedy bede chciala miec dzieci to musialabym czekac około 7 lat.
napisał/a:
~gość
2010-06-30 10:36
Kicia21, ale Ty masz dopiero 17 lat, więc to nie jest koniecznie JUŻ pora na seks :) ja zaczęłam mając 21 lat i nie był to moment w którym chciałam mieć dziecko. był to moment, w którym dziecko nie zawaliłoby mi świata. Ty jesteś dopiero w szkole średniej, ciąża często niszczy plany. Ja byłam już na studiach, wprawdzie i ja i chłopak bez pracy jesteśmy (on robi praktyki z perspektywą zatrudnienia), ale gdybyśmy wpadli, to świat by się nie zawalił, dalibyśmy sobie radę. A wy mimo wszystko wątpię, bo nawet do pracy iść nie możesz a i szkołę trudniej pogodzić z dzieckiem niż analogicznie studia...