[Pierwszy raz] - obawy, problemy, bóle
napisał/a:
~gość
2011-01-08 16:27
dokładnie
to tak jak ja
to tak jak ja
napisał/a:
~gość
2011-01-09 13:27
Iwona89, a planujesz mu powiedziec o dziewictwie? mysle ze warto - zobaczysz jak on na to zareaguje - czy sie ucieszy czy nie.. jesli sie nie ucieszy to ja bym jednak czekała z tym 'skarbem' na kogos innego :)
napisał/a:
Iwona89
2011-01-09 18:15
Muszę mu w końcu o tym powiedzieć, tyle że im dłużej go znam tym bardziej ciężko mi jest.
Kurcze, dlaczego zwyczajnie mu o ty nie powiedziałam na 'prawie' samym początku.
Jak mu powiem to się odezwę.
Kurcze, dlaczego zwyczajnie mu o ty nie powiedziałam na 'prawie' samym początku.
Jak mu powiem to się odezwę.
napisał/a:
załamany_facet
2011-01-17 21:47
Czy ktoś jak 5 latkowi może mi wytłumaczyć dlaczego dziewictwo\prawictwo to powód do dumy?? Zakładając, że dana osoba chciałaby a nie ma okazji, nikt jej nie chce, facet nieudacznik życiowy, dziewczyna brzydka jak gargamel... nikt ich nie chce są "nietknięci" dlaczego powinni być dumni?
{nie twierdze, żę koleżanka Iwona jest taka... absolutnie nie do niej aluzja} chociaż popieram jej pogląd przed metamorfozą, że obciach mieć 21 lat i nie robić tego.
{nie twierdze, żę koleżanka Iwona jest taka... absolutnie nie do niej aluzja} chociaż popieram jej pogląd przed metamorfozą, że obciach mieć 21 lat i nie robić tego.
napisał/a:
essential
2011-01-19 19:05
ja mialam ilka zwiazkow ale seksu nie bylo jako tako.
mam teraz rocznikowo 22 lata, pierwszy raz mialam z obecnym facetem w wieku 21 lat i nie zaluje.
nie uwazam ze to wstyd stracic dziewictwo w wieku 21 lat, raczej w wieku 15 to jest wstyd
mam teraz rocznikowo 22 lata, pierwszy raz mialam z obecnym facetem w wieku 21 lat i nie zaluje.
nie uwazam ze to wstyd stracic dziewictwo w wieku 21 lat, raczej w wieku 15 to jest wstyd
napisał/a:
załamany_facet
2011-01-19 23:29
No spoko. Ale nadal nie dostałem odpowiedzi :P
napisał/a:
~gość
2011-01-20 05:29
załamany_facet, bo to nie jest temat na taką dyskusję
napisał/a:
załamany_facet
2011-01-31 22:59
To dlaczego wcześniej innym(co pisali, że to duma) nie zwracałaś uwagi?
napisał/a:
Monini
2011-02-01 00:50
załamany_facet, ale jesteś monotematyczny
w końcu mam odpowiedź na pytanie, które ciągle krążyło mi po głowie, dlaczego jest jak jest i teraz w końcu się dowiedziałam... no właśnie co do takich osób to fakt, na ich miejscu raczej bym nie była dumna
w końcu mam odpowiedź na pytanie, które ciągle krążyło mi po głowie, dlaczego jest jak jest i teraz w końcu się dowiedziałam... no właśnie co do takich osób to fakt, na ich miejscu raczej bym nie była dumna
napisał/a:
załamany_facet
2011-02-01 01:10
Nie musi być nawet brzydka\brzydki. Po prostu nikt z tą osobą nie chce być... dlaczego to ma być duma?
napisał/a:
Andree1
2011-02-10 14:41
Witam
Jestem z kobietą, 5 lat starszą.
Ja mam 20 ona 25.
Wszystko fajnie się nam układa, tak jak mi się podoba.
Chodzi o to, że ona jest często u mnie, no i wiadomo, że dojdzie do zbliżenia, ostatnio było blisko, ale nie miałem prezerwatyw.
Bardzo się tego obawiam, bo nigdy nie robiłem tego, i nie wiem czy sobie poradzę.
Dodam, że ona jest doświadczoną, piękną kobietą i nie ma z tym problemu.
Ja byłem kiedyś w związku innym z partnerką ale ona mnie ignorowała, nawet nie chciała o tym rozmawiać , więc moja samoocena spadła w tych sprawach i się rozstaliśmy.
Dodam też, że bardzo się zaniedbałem , brałem koks, dopalacze, o papierosach nie wspomnę...
Ale to wszystko było przed nią.
Najbardziej boję się, że mnie zostawi jak nie sprostam jej wymagania i pójdzie do innego albo wróci do byłego.
A nie ukrywajmy, że seks jest ważny w związku.
Boję się , że mi nie stanie, za szybko dojdę i w ogóle kurde lipa trochę...
Tym bardziej , że mój tryb życia ostatnio no może mi to utrudnić, ona o wszystkim nie wie...nie wie, że brałem , wciągałem , że 3/4 moich znajomych to ludzie którzy w monarze spędzali każde wakacje....
Masakra normalnie, i ten jej były jeszcze, przecież on był lepszy pewnie i w ogóle.
Niech mi ktoś doświadczony powie co robić.
Tak wiem, trochę Panikuję.
Kurcze ale kocham ją tą małą istotkę.
Jestem z kobietą, 5 lat starszą.
Ja mam 20 ona 25.
Wszystko fajnie się nam układa, tak jak mi się podoba.
Chodzi o to, że ona jest często u mnie, no i wiadomo, że dojdzie do zbliżenia, ostatnio było blisko, ale nie miałem prezerwatyw.
Bardzo się tego obawiam, bo nigdy nie robiłem tego, i nie wiem czy sobie poradzę.
Dodam, że ona jest doświadczoną, piękną kobietą i nie ma z tym problemu.
Ja byłem kiedyś w związku innym z partnerką ale ona mnie ignorowała, nawet nie chciała o tym rozmawiać , więc moja samoocena spadła w tych sprawach i się rozstaliśmy.
Dodam też, że bardzo się zaniedbałem , brałem koks, dopalacze, o papierosach nie wspomnę...
Ale to wszystko było przed nią.
Najbardziej boję się, że mnie zostawi jak nie sprostam jej wymagania i pójdzie do innego albo wróci do byłego.
A nie ukrywajmy, że seks jest ważny w związku.
Boję się , że mi nie stanie, za szybko dojdę i w ogóle kurde lipa trochę...
Tym bardziej , że mój tryb życia ostatnio no może mi to utrudnić, ona o wszystkim nie wie...nie wie, że brałem , wciągałem , że 3/4 moich znajomych to ludzie którzy w monarze spędzali każde wakacje....
Masakra normalnie, i ten jej były jeszcze, przecież on był lepszy pewnie i w ogóle.
Niech mi ktoś doświadczony powie co robić.
Tak wiem, trochę Panikuję.
Kurcze ale kocham ją tą małą istotkę.
napisał/a:
Agama
2011-03-31 13:53
Jeśli cos do Ciebie czuje to będzie z Tobą bez względu na wszystko. Jeśli nie to nawet jeśli w seksie będzie bajecznie to Cie zostawi.
Po pierwsze bez napinki, nie myśl o tym tyle, niech to wyjdzie spontanicznie (ale gumki miej zawsze przy sobie)
Po drugie jeśli mówisz że Cie kręci to raczej problemu z podnieceniem nie będzie TYLKO SIĘ NIE DENERWUJ bez potrzeby
Jeśli mówisz że jest doświadczona to trochę Cię poprowadzi, to normalne.
Zeby nie dojść za szybko hmm no nie wiem staraj się ją obserwować kiedy mniej więcej będzie dochodzić i wtedy Ty myśl o czymś innym żeby jeszcze trochę wytrzymać. W najgorszym wypadku jak nie wytrzymasz też się nic nie stanie, pomożesz jej później dojść w inny sposób;)
Najważniejsze żebyś był delikatny, namiętny czuły, mów jak Ci się podoba i nie bądź jak "kłoda" a wszystko samo się ułoży:)
Najważniejsze nie przeżywać. Wszędzie tyle o tych pierwszych strasznych razach to bzdury. Przekonałam sie na własnym przykładzie, nie ma co planować tylko spontan( ale oczywiście bezpieczny) :)
Powodzenia 3mam kciuki:)
Po pierwsze bez napinki, nie myśl o tym tyle, niech to wyjdzie spontanicznie (ale gumki miej zawsze przy sobie)
Po drugie jeśli mówisz że Cie kręci to raczej problemu z podnieceniem nie będzie TYLKO SIĘ NIE DENERWUJ bez potrzeby
Jeśli mówisz że jest doświadczona to trochę Cię poprowadzi, to normalne.
Zeby nie dojść za szybko hmm no nie wiem staraj się ją obserwować kiedy mniej więcej będzie dochodzić i wtedy Ty myśl o czymś innym żeby jeszcze trochę wytrzymać. W najgorszym wypadku jak nie wytrzymasz też się nic nie stanie, pomożesz jej później dojść w inny sposób;)
Najważniejsze żebyś był delikatny, namiętny czuły, mów jak Ci się podoba i nie bądź jak "kłoda" a wszystko samo się ułoży:)
Najważniejsze nie przeżywać. Wszędzie tyle o tych pierwszych strasznych razach to bzdury. Przekonałam sie na własnym przykładzie, nie ma co planować tylko spontan( ale oczywiście bezpieczny) :)
Powodzenia 3mam kciuki:)