[Seks analny] - pytania, problemy, porady

napisał/a: ~gość 2010-12-21 21:05
ja tam się nie boję, ale mój jakoś nie skory do takiej odmiany :P trudno, przeżyję ;)
napisał/a: KokosowaNutka 2010-12-21 21:59
Facet nie chce? WOW :P

A tam u mnie zamiast slowa 'wiadomosc' mialo byc wypowiedz, post czy cos w ten desen :P
napisał/a: niuniek81 2010-12-23 01:26
bardzo konkretnie przedstawiona sytuacja :)
moze kiedys kiedy sama zacznie cos myslec w tym temacie to moznaby pomyslec sprobowac ja tam niemam parcia na tego typu sex ale ciekawil mnie temat czy naprawde kobieta moze podczas tego sexu miec przyjemnosc a nie mowiac orgazm... ciekawi mnie tez czy podczas tego sexu mialas orgazm tylko kochajac sie analnie nie mieszajac z dotykaniem czy sexem pochwowym czy orgazm byl osiagniety tylko poprzez sam analny?
teraz pytanie do kobiet czy u innych tez mialys cie orgazm badz jakies super uczucie podczas takiego sexu?
pozatym i tak myslalem ze nie bedzie wogle wypowiedzie , brawo za szczerosc!
napisał/a: balerinka 2010-12-24 12:31
czy samodzielnie... już mówię, pierwszy raz początkowo on dotykał mojej łechtaczki, ale to było w pierwszym momencie, bo jednak poza była niewygodna dla wprowadzenia tego typu urozmaiceń, dlatego szybko przestał. Stymulacji pochwy nie było, bo nawet nie było warunków, czyli wyszło samo z siebie przez tyłek... Za drugim razem to już w ogóle mnie nie dotykał, tylko skupiliśmy się na wolnych ruchach ażebym poczuła zwiastun ;) Nie raz miałam orgazm pochwowy i od razu muszę przyznać, że ten analny jest inny, uczucie ekstazy pochodzi z jakby innego miejsca, głębiej. Nie wiem, może poprzez tego typu stymulację dochodzi do pobudzania punktu G czy A. Ten drugi znajduje się ponoć znacznie głębiej. Muszę o nim doczytać. tu jest link gdzie dobrze to jest wytłumaczone LINK Tak czy siak ten orgazm w samej jakości różnił się znacznie od łechtaczkowego, czy pochwowego, powtarzam był silniejszy, trwał dłużej i spowodował, że chcę go więcej i częściej ;)

Co do lewatywy i jej robienia, to tak jak pisałam kupujesz gruszkę, napełniasz wodą, ja napełniam letnią, nie zimną ani gorącą, wypuszczam pozostałe powietrze z gruszki i delikatnie wprowadzam do odbytu, naciskam aż cała woda znajdzie się w odbycie. Wyjmuję gruchę zaciskam zwieracze i czekam, potem rzecz dzieje się samoistnie, to taka jedna wielka obstrukcja hehehehe czynność powtarzam ok 4 razy, dopóty widzę, że nie ma kału. Nie moge się zawsze nadziwić, że czuję, że mi się nie chce załatwiać i myślę, eee może nie zrobię, ale jak robię to zawsze tego trochę wyjdzie. Polecam, może nie robić tego codziennie ale raz w tygodniu nie zaszkodzi, bo to nie jest gruntowne płukanie, jak płukanie okrężnicy, tylko w tej bezpiecznej strefie, gdzie nie dochodzi do zachwiania flory bakteryjnej, nie wiem czy to tak się zwie ;) Jak się mylę to mnie poprawcie...

Wesołych Świąt ;P
napisał/a: logan18 2011-01-06 15:14
Moja dziewczyna nie robi sobie żadnej lewatywy przed miłością grecką, bez przesady. Jakoś nie mam kłopotu z tym co tam zastanę, a i tak żadna przygoda nigdy nam się nie zdarzyła. Zawsze jest czysto i przytulnie, choć bez prezerwatywy nawet :P :) Początkowo moja dziewczyna 'brzydziła się' w pupę, ale po kilku odpowiednich zabiegach- m.in. odpowiedniej stymulacji paluszkiem- zmieniła zdanie i stwierdziła, że 'to przyjemne'. Potem było już z górki, najpierw paluszek- jak najczęściej- a potem członek. Wyszedł z tego 'jej pierwszy raz' w pupcię :)
I tak- najważniejsze, żeby dziewczyny nie zniechęcić, a nawet trzeba je ZACHĘCAĆ i zapewniać, że nie ma w tym nic złego, czy 'brudnego', bo chyba niechęć do seksu analnego wynika głównie z takiego nieracjonalnego myślenia. Czasem faceci podchodzą do tego jak pies do jeża i po prostu sprawiają kobiecie ból...a do tego trzeba delikatnie, powoli, z uczuciem :)
Także dziewczyny...zachęcam abyście z pomocą swoich mężczyzn i oliwek do ciała odbyły tę przyjemną podróż do krainy rozkoszy :)
napisał/a: Mika88 2011-01-07 11:48
Probowalam moze trzy razy seksu analanego, ale za kazdym konczylo sie tam samo - bolem :/ wiec zrezygnowalismy z tego. Chcielibysmy jednak sprobowac jeszcze raz, tylko nie iemy, jak sie do tego zabrac. Oczywiscie bedzie odpowiednie nawilzenie, ale mimo to boje sie, ze znowu bedzie bolec i nic z tego nie wyjdzie. Chyba musze fest sie rozgrzac, napalic i wtedy moze sprobowac, to nie bede tak o tym myslala:)
napisał/a: niuniek81 2011-01-09 23:59
tutaj w temacie dostalas pelna odpowiedz jak sie do tego zabrac nie wspomne o przygotowaniu bo lepiej bedziecie sie sami czuli ale to wszystko zalezy od was jak juz kolega wyzej wspomnial
napewno musisz byc rozluzniona bo ianczej bedzie do bani , jakies nawilzacze bardzo wkazane
mozesz tez sama poprobowac palcem poprzyzwyczajac to miejsce aby sie troche z tym oswoic i nie stresowac podczas proby
przed tez dobrze byloby zeby palcem sie pobawic aby sie tak jakby rozgrzac i duzo olejku i mysle ze dacie rade wazne aby nie na sile i nie an sucho
przynajmniej ja to tak zrozumialem po tym temacie a sam neiwiem czy sprobuje moze kiedys ... z ciekawosci o ile dziewczyna bedzie tez chciala
pozdrawiam
napisał/a: wiszella 2011-03-27 21:27
Witam!
Mam problem. Chciałam zacząć uprawiać z moim chłopakiem seks analny. Dobrze się znamy, kochamy się i ufamy sobie- i chcieliśmy spróbować czegoś nowego :) Ale mamy problem - gdy tylko próbujemy, ja nie mogę, to strasznie boli. Wiele razy byłam bardzo dobrze rozluźniona i podniecona. I próbowaliśmy już niezliczoną ilość środków nawilżających: specjalne żele i kremy z sex-shopów, oliwki dla dzieci, żele z Durexu, wazelina, nawet ślina. Za każdym razem nie możemy zacząć, a gdy tylko on próbuje mi wsadzić to odczuwam ból nie do opisania. Aż zaczynam płakać. No i zaczyna i kończy się na niczym. Nie wiem czym to może być spowodowane- oboje bardzo tego chcemy. Mój chłopak jest bardzo dobrze wyposażony, ale chyba istnieje jakieś rozwiązanie tego problemu? Niemożliwe, że on byłby dla mnie za "duży"- ze stosunkiem waginalnym nie mamy żadnego problemu. Czy mogę sama próbować jakoś powiększyć tą dziurkę? Jakieś dildo czy coś w tym rodzaju? Czy ktoś ma jakieś doświadczenie w tej sprawie?
Bardzo proszę o odpowiedź, jeśli tylko ktoś mógłby mi pomóc, będę bardzo wdzięczna!
Pozdrawiam
napisał/a: Escherichia1 2011-03-28 01:53
ponoc zel do USG dostepny w aptece jest dobry :P
sa dostepne na allegro jakies zatyczki analne.. moze zacznij od tego? :P [serio mowie :P]

good luck and good fun :P
napisał/a: ~gość 2011-03-28 05:05
po raz 345678 taki sam temat

korzystanie z wyszukiwarki nie boli
napisał/a: ~gość 2011-03-28 08:00
Ciebie boli jak on już częściowo wsadzi, czy jak dopiero zabiera się do tego w sensie, że nie masz jeszcze otworku zrobionego? Może masz jakieś dolegliwości, chociaż pewnie byś coś poczuła, że jest nie halo na codzień...
napisał/a: Agama 2011-03-31 13:45
Jeśli wszystko ze strony medycznej jest ok i jestes nakręcona to przy analnym boli jedynie w momencie wejścia a i to tylko przez chwilę i nie bardzo. Jeśli boli bardziej to znaczy, ze jesteś słabo nawilżona. Nie próbowałam żeli ale po prostu partner mnie ślinił i było elegancko:)
Dużo strachu o nic, to nic nie boli i jest przyjemne nie ma się czego bać to ma sprawiać przyjemność:)