[Seks analny] - pytania, problemy, porady

Przy okaz ji odkopię trochę temat ;)

LINK

Brrrr pomimo iż oboje chcemy spróbować (Mój szczególnie), to jakoś boję się do tego zabrać Próbowaliśmy kilka razy, ale nic z tego nie wyszło...
I żadne rady nie pomagają.

to ja się w sumie nie wypowiem

no dobra, to może być przyjemne, ale myslę ze przede wszystim potrzeba wzajemnego zaufania w łózku

Seks onalny jest fajny od czasu do czasu w miarę urozmaicenia. Polecam spróbować nie tylko tym niesfornym dziewczynom, ale także i tym grzecznym :)

kasikasi, "seks onalny"??? O masturbację ci chodzi? Jeśli tak to niesfornie nie na temat.

kwiatlotosu napisal(a):

Brrrr pomimo iż oboje chcemy spróbować (Mój szczególnie), to jakoś boję się do tego zabrać Próbowaliśmy kilka razy, ale nic z tego nie wyszło...
I żadne rady nie pomagają.

a próbowaliście różnych gadżetów do seksu analnego. Podobno to pomaga przyzwyczaić się do innego uczucia :) Jest mnóstwo różnych korków, zatyczek, mają one różną wielkość, kształt. Są opcje dla zaawansowanych lub początkujących. Skoro Wam tak zależy znajdziecie sposób :)

Ja zasmakowałem seksu analnego z dziewczyna poznaną na [Mod: reklama usunięta] i wcale się tego nie wstydzę. Moje dotychczasowe dziewczyny nie chciały uprawiać tego rodzaju miłości, postanowiłem spróbować i kurde powiem,że warto było Laska, która nie wie czego chce i ma podobne nastawienie do sexu co ty to jest to czego każdy facet potrzebuje.

Mój facet miał ostatnio urodziny i mnie poprosił, ale nic z tego nei wyszło :/ Po prostu przydałoby się odpowiednie nawilżenie.
Myślę, że za pierwszym razem to na pewno nie będzie przyjemne, ale nie można się chyba tak łatwo poddawać, z resztą mam takie poczucie, że jestem słaba w łóżku, więc może jak dam facetowi trochę analu, będzie lepiej :)
Kiedyś może spróbujemy, teraz aktualnie biorę tabletki i kochamy sie bez gumek, a nie chcę żeby wchodził mi "tam" bez gumki, po pierwsze jakoś mnei to odrzuca, po drugie tak nawet chyba nie można..

wykalaczka napisal(a):

nie chcę żeby wchodził mi "tam" bez gumki, po pierwsze jakoś mnei to odrzuca, po drugie tak nawet chyba nie można..

no raczej, można się nieźle pozałatwiać bakteriami z odbytu...

Bakterie związane z seksem analnym mogą mieć negatywne skutki jeżeli penis po wyjściu z odbytu wejdzie w pochwę. Nie jest to zalecane właśnie ze wzglęgu na bakterie. Ale sam seks analny nie powoduje nic złego.

Patka napisal(a):

Bakterie związane z seksem analnym mogą mieć negatywne skutki jeżeli penis po wyjściu z odbytu wejdzie w pochwę. Nie jest to zalecane właśnie ze wzglęgu na bakterie. Ale sam seks analny nie powoduje nic złego.

no właśnie to miałam na myśli, ale możliwe że mój skrót myślowy był niezrozumiały :)

Czy aby na pewno seks analny jest taki obojętny dla funkcjonowania zwieraczy odbytu?Wiem, że kobiety, które często uprawiają anal mają problemy ze zwieraczami.Spotkałem się -w prasie- z relacją jednej z takich kobiet, u której dochodziło do częściowego wypadania (wysuwania się) odbytnicy.Twierdziła, że stało się tak pod wpływem analu.Co Wy na to?