Seks oralny.. wątpliwosci (???)

napisał/a: ~tedybear27 2008-11-24 20:39
pierwsza zasada aby bylo pieknie w lozku
NIC NA SILE I OBIE STRONY MUSZA TEGO CHCIEC!!!!
magwiz
napisał/a: magwiz 2008-11-24 22:12
tedybear27 napisal(a):pierwsza zasada aby bylo pieknie w lozku
NIC NA SILE I OBIE STRONY MUSZA TEGO CHCIEC!!!!


A jak nie, to zmiana partnera??:eek:;)
napisał/a: ~tedybear27 2008-11-24 23:02
magwiz chodzisz po cienkiej linie ;)
czy zmiana partnera??? w takiej sytuacji raczej nie. bo jak nie lubisz miesa to niewazne czy schab czy mielone i tak nie zjesz.
jak nie lubisz oralu to czy z kolejnym kolesiem polubisz? nie wydaje mnie sie
magwiz
napisał/a: magwiz 2008-11-25 00:47
No, ale ja biorę pod uwagę fakt i sytuację, kiedy to mi (powiedzmy:rolleyes:) podoba sie i kręci coś, co nie bardzo odpowiada partnerowi (oczywiście tylko czysto hipotetycznie i tak dla przykładu:D)
magwiz
napisał/a: magwiz 2008-11-25 00:49
A tak poza tym nastawienie i uczucie do faceta (które podświadomie moze nie być szczere) może dużo zmienić.
napisał/a: mariobrothers 2008-12-07 08:40
wiesz mysle ze oral ze mna bylby sama radoscia .........moj w wzwodzie ma 7cm wiec nic nie boli nie przeszkadza itp :)
pozdrawiam
napisał/a: Ejonij 2009-01-09 15:16
Takie małe pytanie do Pań, które nie lubią w ten sposób pieścić swoich facetów:
1. Czy lubicie, kiedy on Was pieści "tam" językiem?
2. Skoro lubicie, gdy Wam się tak robi, to czemu uważacie, że robienie Jemu tego samego jest "niestostowne" i ponizające?
napisał/a: Ave 2009-03-05 23:33
Hej.
Od 2 lat jestem z facetem, którego bardzo kocham i on mnie również. To z nim zaczęłam się kochać, był moim pierwszym. Choć początki nie były zbyt fajne teraz jest fantastycznie :D. Sam potwierdza, że jest super i że z żadną kobietą do tej pory nie było mu tak dobrze (wiem ze każdy może tak powiedzieć, ale my jesteśmy bardzo szczerzy w stosunku do siebie więc w to wierzę), co bardzo dodaje mi skrzydeł :) nawet przestałam przejmować się małym biustem, ale mniejsza o to :). Oczywiście jestem za jeżeli chodzi o eksperymenty w łóżku i nie uważam ze seks to coś brudnego, złego i w ogóle dzieło szatana :D.
Do rzeczy... Partner pieści moją pusię ustami więc chciałabym odwdzięczyć mu się tym samym tylko ze nie daje rady :(. Wcale nie boje się ze się uduszę czy coś w tym stylu.. po prostu mam cholernie wrażliwe gardło i jak tylko coś mi się "pośliźnie" to mam odruch wymiotny. Przykre. Bardzo sobie ufamy więc psychicznie jestem na to gotowa poza tym członek jest bardzo miły w dotyku :) ale jak przychodzi co do czego to wymiękam. Wiem, że Misiek chciałby tego choć oczywiście do niczego mnie nie zmusza:(
napisał/a: Ave 2009-03-05 23:41
Poza ty seks oralny to tak naprawdę czarna magia dla mnie. Nie czuję się pewnie.. wcale nie ze względu na partnera tylko na siebie.. wy możecie i sprawia wam to przyjemność.. a ja nie mogę się przemóc :(. chcę tego.. a może aż za bardzo..
Proszę o poradę, tylko wolałabym uniknąć tych w rodzaju ze oddycha się uszami albo innych bredni :)
napisał/a: emila3000 2009-03-06 04:39
boisz sie konca pieszczot? bo nie bardzo zrozumialam... jezeli o to chodzi to nie musisz konczyc... niech poleci na jego brzuch czy na cos... a sex oralny jest bardzo specyficzny... ja juz od bardzo dawna nie moge sie przelamac, chociaz kiedys to bylo prawie codziennie....
napisał/a: Ave 2009-03-06 10:58
Tak naprawdę boję się samej myśli, że koniec się zbliża. Próbowałam już nie raz, ale nie miałam z tego żadnej przyjemności i podejrzewam że mój partner również, ponieważ byłam strasznie spięta :(. Poza tym mam wrażenie, że w ogóle nie umiem tego robić i to mi wcale nie pomaga :(. Brak mi doświadczenia. Jak pisałam wcześniej mój facet był moim pierwszym.. no ja nie byłam jego pierwszą..
ale
napisał/a: ale 2009-03-06 14:57
Nic na siłę! Wiesz, ten koniec z reguły nie następuje tak szybko... no u niektórych tak.. ja wiem ile mniej więcej czasu zajmuje to mojemu partnerowi i widzę kiedy jest blisko więc zawsze zdążę się w porę wycofać.

Na pewno potrafisz a doświadczenie przyjdzie samo. Nie stresuj się tak! Może na razie pieść sam czubek, albo połowę, wiesz żeby nie był za głęboko i żeby w porę się wycofać, a jeśli nie dasz rady to trudno, nie każdy musi umieć i lubieć wszystko.