to nie zdrada

widocznie brakuje mu prawdziwej kobiety która pokaze mu gdzie jest jego miejsce...a lizac meskiego rowa to chyba nikt nie lubi, zwłaszcza wstretnego meskiego zarosnietego tyłka...fuuuu meskie rowy (i stopy tez) to najochydniejsze czesci ciala fuuuuuuuuu. Panowie zrobcie cos z tym bo rzyg sie cisnie...

piotr388 napisal(a):

Wydaje mi się że tak rozrzutnej kobiety , nikt by nie chciał .Ona potrafi wydać na jedzenie i środki chemiczne dla naszej rodziny 900 zł. Gdybym ja się zajmował tymi rzeczami , podejrzewam że starczyłoby 100 zł. na tydzień , same wiecie pewnie lepiej ile wydajecie. Ale daję jej te pieniądze niech się cieszy i nie mówi że ma źle przy mnie.

hehe 900zł?
ile Was jest w tej rodzinie??
bo ja wydaję na środki chemiczne i jedzenie ok 1500(jemy bardzo dziwne i dość drogie rzeczy)
oczywiście jeszcze placę za mieszkanie, telefon
i wydaję na siebie
w styczniu mi wyszło ok 5000zł
więc nie narzekaj :p

Catherine napisal(a):

bo ja wydaję na środki chemiczne i jedzenie ok 1500(jemy bardzo dziwne i dość drogie rzeczy)

Ja wydaje mniej więcej tyle samo, ale nie uważam, żebyśmy jedli dziwne i drogie rzeczy, wręcz przeciwnie, staram się być oszczędna...

O czym Wy piszecie????? Przecież to jest śmiechu warte od samego początku.I po co wdawać się w gadkę.

No tak sobie tu właśnie trochę żartujemy :D Tylko niektórzy nie od razu załapują, że to taki żartobliwy temat, ale na pewno za chwilke sie zorientują :rolleyes:

no no piotrus udalo Ci sie!!!!!!!!!

dziewczyny - piotr jest albo dzieckiem, ktore sie nudzi w domu potwornie i z nudow wypisuje takie zabawne rzeczy (wybaczcie, ale jaki zdrowy mezczyzna opisuje kontakty erotyczne z kobietami slowami "liznac" "wsadzic penisa"?) albo jest erotomanem i zeruje na Waszej zlosci i podnieca sie, jak cytujecie jego slowa, albo jest trollem sieciowym, ktory pisze dla pisania, zasmieca forum nic nie wnoszac. a moze jest tez skonczonym idiota? w kazdym razie proponuje Wam olac go:) no chyba ze lubicie sie wirtualnie draznic;)

jezu ja to czytam i zastanawiam się czy to jakiś wariat ....naćpał się czy co??

hehe a to dobre. Usmialam sie po uszy :D
koles jest zdrowo narabany
Chyba powinien pogadac o tym z moim mezem, ktory spuscil by mu taki wpier... ze moze by sie nauczyl jak sie powinno traktowac kobiete.
Moj maz nie oglada filmow porno, zadna kobieta poza mna dla niego nie istnieje. Nawet super laska na ulicy. Bo superlaska dla niego jestem ja - szczupla, zgrabna i z jak on to mowi "idealnym biustem, ktorego nie moglby sobie wymarzyc" :D
I sam mi pomaga, gotuje obiady, mowi czule slowka i uwielbia sie ze mna kochac :) i ja z nim tez!!!

piotr388 napisal(a):

Wydaje mi się że tak rozrzutnej kobiety , nikt by nie chciał .Ona potrafi wydać na jedzenie i środki chemiczne dla naszej rodziny 900 zł. Gdybym ja się zajmował tymi rzeczami , podejrzewam że starczyłoby 100 zł. na tydzień , same wiecie pewnie lepiej ile wydajecie. Ale daję jej te pieniądze niech się cieszy i nie mówi że ma źle przy mnie.

Ha ha ha! I Tobie się wydaje, że 900 zł to dużo???? Na miesiąc? Dla calej rodziny na jedzenie i chemię???? Nie dość, że jesteś jebnięty, to jeszcze nie znasz życia...... Chojny darczyńca się znalazł! Daje całe 900 zł ...wow...jestem pod wrażeniem....

Mam 18 lat, wiec można powiedzieć, ze mało wiem o życiu, ale tekst tego pana mną wstrząsnął. Wychodzi na to, ze facet bez oporów może lizać, całować, dotykać inne kobiety (nawet w miejsca intymne), może chodzić oglądać striptizerki, gdy żona czeka na niego w domu z kolacją, bo "skoro nie wprowadza członka" to nie jest to zdrada! A czy zdradę definiuje się tylko seksem z inną osobą? Nie no naprawdę, współczuję pańskiej żonie. W ogóle nie jest kochana i pożądana - tylko pewnie traktowana "jak nie ma innej, to i ta jest dobra - zawsze lepiej mieć taką babę przy sobie w zanadrzu". Naprawdę, wstyd.

viki82 napisal(a):

Czyli dla Ciebie zdrada ma tylko jeden wymiar- seks i to tradycyjny?? Bez seksu np calowanie sie czy pieszczoty francuskie (bo nie wchodzi sie czlonikiem....) to nie zdrada?

Swoja droga brzuch kobiety roznie wyglada niezaleznie od tego czy jest po dzieciach czy nie. Jakby mi facet powiedzial ze przez to ze przytylam on sobie dotykal kogos innego to bym mu lustro pokazala !!!! sami jestescie czesto bardziej zaniedbani niz my, i to bez ciazy i dzieci. Po piwie brzuch, nie ogoleni, zero miesni, lysiejaca glowka, fryzjera tez sie boicie, w wyciagnietych koszulkach lazicie.....

Chociaz ja osobiscie uwazam ze kazdy powinnien o siebie dbac, i jest mnostwo sposobow zeby nie dopuscic do utraty sylwetki czy do niej wrocic.

i do tego myją się jak tylko czasami jak jest taka potrzeba ;] załosneee