zostawila, nie pozwolila zapomniec a teraz..

Monini, jest mi przykro z tego powodu, bo one czasem nie zdają sobie nawet sprawy z tego jak zmieniają psychikę takiego faceta, co z nim się później dzieje. Nie wiem, chyba zdaje im się, że z facetem jak z maskotką, nie będzie płakała jak zaniesiesz ją na strych, wrzucisz do zakurzonego kartona i pójdziesz w siną dal. Chociaż, może to i głupie ale nie byłabym taka pewna czy nawet takiej maskotki porzuconej nie byłoby komuś żal. A one pogrywają na czyiś uczuciach.

Wzburzona jestem tym co napisał screwer, albo raczej nie tym co on napisał ale tym co zrobiła z niego ta bezwstydna lacha.

Ps. Ślicznie wyglądacie;) (avatarek)

Fragma_88 napisal(a):

jest mi przykro z tego powodu, bo one czasem nie zdają sobie nawet sprawy z tego jak zmieniają psychikę takiego faceta, co z nim się później dzieje

widzisz, bo w wiekszosci to sa "lale", ktore mysla, ze moga miec wszystko, bawic sie uczuciami i miec kazdego. W koncu trafi jedna z druga na takiego, ktory pokaze gdzie jest jej miejsce i da jej takiego kopniaka, ze nie usiadzie przez rok. No albo urodzi dziecko narkomanowi, to jeszcze lepsza inwestycja na kolejnych wiele lat.

Fragma_88 napisal(a):

Nie wiem, chyba zdaje im się, że z facetem jak z maskotką, nie będzie płakała jak zaniesiesz ją na strych, wrzucisz do zakurzonego kartona i pójdziesz w siną dal

no niestety, ale kiedys za to odplaci...

W ogole to doswiadczenia zbieramy cale zycie, ale teraz majac ponad 20 lat wiadomo, ze dziewczyna nie bedzie szukac 16-latka, ktory jeszcze nie ma zrytej psychy, tylko kogos w swoim wieku, ewentualnie troszke mlodszego albbo starszego, a wszyscy w tym wieku juz maja takie rozne historie za soba.

Coz, pozostaje proba pokazania, ze sie nie jest taka jak popprzednie, na pewno to potrwa zanim nabierze zaufania, ale tak sie stanie. W koncu kiedys trzeba znalezc swoja polowe...
czego Wam wszystkim zycze

Fragma_88 napisal(a):

Ps. Ślicznie wyglądacie;) (avatarek)

dzieki

Monini, to prawda, ludzie już mają na swoim koncie tyle zaskakujących historii... szkoda mi jednak tych, którzy cierpią przez jakiś śmieszny kaprys pustego potworka z kamieniem zamiast serca.

Tak, ta panna z narkomanem to już tragedia, czarno widzę jej przyszłość. Chociaż nie, dużo bardziej żal jest mi jej dziecka, matka zgotowała mu niezły los. Mam nadzieję, że będzie z tego malucha kiedyś człowiek, pomimo wszystko...

Ja myślę, że warto być cierpliwym i czekać na ten moment kiedy taki facet będzie w stanie znów zaufać;) ale... wiele zależy od jego podejścia. A screwer, jak widać w żelaznej zbroi, uzbrojony przed kobietami po zęby nie będzie ze spokojem czekał aż będzie mógł komuś zaufać i normalnie z tą osobą żyć... Nie wiem co doradzić;)

Ja też podpisuję się pod Twoimi życzeniami Monini;)

nie dość, że XX (bo kobietami ich nazwać nie mogę) niszczą facetów, przez co ich kolejne partnerki cierpią, to jeszcze mają jakąś chorą tendencję do wpieprzania się w cudze związki. Nawet jak facet zachowuje się w porządku wobec swojej to ona jednak cierpi :/ Czy te puste lale tego nie rozumieją? Powiem Wam, że naprawdę patrząc na to co się dzieje wątpię w większość bab :[

Fragma_88 napisal(a):

...na normalną, wierną dziewczynę

Albo normalne, albo wierne. Normalne i wierne to niestety, jedynie nadmuchiwane (masowo dostępne w specjalistycznych sklepach ). Innej opcji nie ma.

Fragma_88 napisal(a):

pokazać że może zaufać, że jesteś inna i nie postąpisz jak tamta

Trere fere, nie raz to słyszałem...

Fragma_88 napisal(a):

Nie wiem co doradzić;)

Nic, bo teraz to ja skaczę z kwiatka na kwiatek i jest mi z tym na prawdę bardzo dobrze. Część facetów ma przewalone, reszta jest kawalerami... Najmilsza chwila sobotniego / niedzielnego poranka? To ten moment w którym ona pyta "wstałeś, wychodzisz już, może zjemy śniadanie? Nieee, nie mogę. Śpieszę się, ale dam twój numer kolegom, jesteś na prawdę niesamowita... To by było na tyle.

hym) ona Toba maniupuluje, atrzy do jakiego stopnia mozesz sie dla niej poswiecic poprostu bada sytuacje....daj spokuj, to bedzie bez sensu bo jak ona tak odchodzi i wraca to chyba nic powaznego z tego nie bedzie

[ Dodano: 2009-04-29, 13:00 ]
przepraszam za moja glupia wypowiedz ale sie pospieszylam i nie przeczytalam do konca:)sorry:)hym,naprawde Waldi wspolczuje okropna historia szkoda mi tych zranionych facetow przez jakies glupie lalki,trakuje ich jak niewolnikow.3 majcie sie wszyscy dobrzy i uczciwi mezczyzni:0nie zakochujcie sie w byle jakiej larwie, bo wykorzysta a potem powie dowidzenia tak jak 'screwer' rano w niedzielny poniedzialek mowi dziewczyna.historia smutna jak holera....

przejrzalem temat i mnei bardzo zaciekawil. życiowe historie. "raz pod wozem raz na wozie, tak się zyje w panderozie " z tego co widze to waldu2 twardy z ciebie gość. dobrze ze nie zamartwaisz się juz jakaś laską. ja kiedyś byłem głupi-teraz może zmądrzałem? ulatywalem się za taką jedną jak szalony, swiata poza nią nie widziałem i co? zostawila bez słowa. mam nadzieje ze dostanie od życia mocnego kupa w tyłek. ale za to teraz maj. zaraz czerwiec. może samo coś wpadnie w oko. bo sam szukać chyba nie mam ochoty.