Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

Życie po rozstaniu...

napisał/a: ja to ja 2009-06-17 20:48

a na mój list jak na razie nie ma odzewu...

napisał/a: xrt 2009-06-18 08:34

U mnie to jest chyba troche inaczej niz u was, bo ja juz za zadne pieniadze nie chciałbym być z tą dziewczyną ponownie. Te wszystkie doły w moim przypadku są troche irracjonalne. Mysle, ze szybko przejdzie, bo z dnia na dzien, myslac o niej czuje coraz wieksza niechec.

A co do dyskusji wyżej, też myśle, że powinieneś jechać, zobaczysz ją z innym facetem - trudno, nie umrzesz od tego. Jak nie pojedziesz to się nie przekonasz.

napisał/a: unbeliever 2009-06-18 19:16

No coz wiec zrobie tak jak mowicie.. Pojade, niech strace, najbardziej siedza mi jej slowa w pamieci, dlatego sam nie wiem co mam myslec, jesli mowisz ze kobieta czasami mowi nie myslac tak to byc moze mam jakas szanse.. Slowa typu 'czuje ze nie jestes moja druga polowa' lub 'nie ludz sie ze bedziemy razem' moze traca w tym momencie sens.. Nigdy bym sie nie spodziewał ze uslysze to kiedys od niej..

napisał/a: ~gość 2009-06-18 19:31

unbeliever, widzisz... ja wczoraj powiedzialam osobie ktora kocham, ze nie chce jej znac. ze nie mam sily z nia byc. a dzis dorzucilam, ze wynosze sie na studia na drugi koniec polski od nowego roku akademickiego, zeby spelnic swoje marzenia...
i to prawda... w przyplywie emocji zarejestrowalam sie na uczelnie... i teraz nie wiem co mam zrobic. z czego sie wycofac...

jak jej nie pokazesz ze kochasz, ze ci zalezy, jak ona nie doczeka sie z twojej strony reakcji- to nie bedzie dobrze... pisales ze masz juz pierscionek... jedz i zrob to. lepsza nawet ta najgorsza prawda niz zycie w jakichkolwiek zludzeniach...

napisał/a: unbeliever 2009-06-18 19:34

Zrobie to :) Dzieki.. Ja caly czas mam nadzieje.. W sumie to ona sie nie odzywa, wiem ze czeka na mnie az ja sie odezwe, jednak chce zeby emocje opadły, chce zrobic wszystko na spokojnie.. Moze najpierw napisac list do niej? To dobry pomysł?

napisał/a: Nikita8 2009-06-18 19:37

Rzeczywiście byłoby dobrze, gdyby emocje opadły.
Ja jak sobie wszystko przemyślałam i przetrawiłam, to już jestem spokojna iwiem, że możemy rozmawiać normalnie.
Ale tak jak mówi Zdepresjonowana - może idź na całość. Pojedź, porozmawiaj na spokojnie, powiedz jak bardzo ją kochasz i powiedz to wszystko co nam tu pisałeś. I oświadcz się. Zobacz jej reakcję. Weź pod uwagę, że może odrzucić. Ale wtedy ostatecznie będziesz wiedział na czym stoisz.

napisał/a: ~gość 2009-06-18 19:39

unbeliever, zaden list, zadne telefony czy smsy... sadze ze emocje juz naprawde opadly, w koncu juz troszke dni minelo od tego czasu...
ogolnie odleglosc zle dziala na zwiazek i uczucia. wiec jedz do niej czym predzej, jesli cokolwiek do ciebie czuje to przeciez doceni to co zrobiles... zwlaszcza jesli bedziesz chcial sie oswiadczyc.. tylko najpierw pokaz jej ze ja kochasz. zabierz ja gdzies, porozmawiajcie... powiedz co czujesz... nie szczyp sie z tym, ze facetowi nie wypada mowic pewnych rzeczy, nie mysl ze "jestes ciota"... okazywanie uczuc to nie ciotyzm...
jedz i walcz. trzymam za ciebie kciuki

napisał/a: unbeliever 2009-06-18 19:51

A powiedz mi jeszcze tylko dlaczego ona nawet sie do mnie nie odezwie, nawet strzalki nie pusci.. Boje sie ze ona juz o mnie wcale nie mysli bo skoro sie nie odzywa to na to wlasnie by wychodzilo, prawda?

napisał/a: Nikita8 2009-06-18 19:54

Przestań tyle myśleć!
Jedź i z głowy! Wszystko będziesz wiedział raz na zawsze. A jak nie mysli, to co? Nie jedziesz?

napisał/a: unbeliever 2009-06-18 19:56

oczywiscie ze pojade.. Po prostu staram sobie wszystko w glowie poukładac

napisał/a: Nikita8 2009-06-18 20:00

Skoro jedziesz, to już za późno na myslenie i ukladanie. Tylko przygotuj się na odmowę - tzn. pomyśl że tak też może być i nic nie zrobisz. Tak na wszelki wypadek, żeby nie zrobić czegoś głupiego w razie czego. Kiedy jedziesz?

napisał/a: unbeliever 2009-06-18 20:02

w sobote jade z samego rana...