Ile godzin w tygodniu ćwiczycie?

basiek! szkoda zdrowia i calego organizmu, pamietaj ze dietetyk moze Ci pomoc! dobry i sprawdzony Ci pomoze :)

ja ćwiczę nie więcej niż 3 razy w tygodniu, ciężko się zmobilizować

No niestety u mnie z regularnością ćwiczeń jest pewien problem. Wiadomo, że regularność to podstawa, ale czasem trudno utrzymać rygor, dlatego ciężko u mnie określić liczbę godzin jaka przypada na tydzień, gdyż w jednym to może być nawet zero, a w innymi ponad 20 :D

teraz przy lepszej pogodzie łatwiej o sukces ;)

Chodze 3x w tygodniu na kursy. Dodatkowo codziennie jezdze do pracy na rowerze, zajmuje mi to 1h w obie strony. Czyli bedzie jakies 8h tygodniowo.

Staram się codziennie mieć co najmniej 30 minut ruchu (przynajmniej jakiś spacer). Poza tym chodzę na fitness 2 albo 3 razy w tygodniu, to zależy i tam spędzam zazwyczaj około godziny-dwóch. Poza tym w weekend wybieram się na basen albo rower (około godziny).

jak się już nic nie chce to faktycznie spacer to dobre rozwiązanie

Ja ostatnio 0... :( Ale planuję w końcu rower, może basen. I pomyśleć, że kiedyś 7 razy w tygodniu trening kettlebells... :))

ja teraz biegam 6 dni w tygodniu 6-7 treningów, pod jesienny maraton

próbuję też wcisnąć dodatkowe ćwiczenia, ale godziny pracy i parę innych rzeczy skutecznie mi to utrudnia

i te upały....

Ćwiczy ktoś z Was na rowerze poziomym? Warto zainwestować w taki sprzęt - http://profitness.pl/ergometry/216-rower-treningowy-giro-r.html a może lepiej zostać przy steperze? ;) Ja staram się trenować co najmniej 5 razy w tygodniu, dużo biegam, chodzę na basen, lubię wykonywać ćwiczenia z Mel B.

boje sie ze za mało ;/ najczęsciej 2 godziny, czasami 3, ale tylko w klubie. chyba powinnam też zacząć cos robic w domu dla lepszuch efektów

Wstyd się przyznać, ale prawe wcale. Chyba, że ganianie po domu z miotłą i odkurzaczem tez się liczy :)