Skalpel, Killer, Turbo - moja przygoda z Ewą Chodakowską!

GreenTea. napisal(a):

Dałaś radę zrobić cały bez ściemy? :)

nie byłam w stanie zrobić 1 ćwiczenia (jak się leży bokiem z oderwanymi udami od podłogi na samej dłoni) więc zastąpiłam je zwykłymi wymachami nóg w bok :P

Dzisiaj 55 dzień ćwiczę, miesiąc był skalpel, potem killer, dzisiaj tak turbo, ale tak to zawsze killer jeszcze przez jakiś czas i jest cudownie.

Hej dziewczyny. Ja też się przyłaczam do was ! :D Zaczęłam ćwiczyć 12.03. Zrobilam juz 4x skalpel, dzisiaj jestem juz po pierwszym killerze. O wiele cięższy od skalpela, ledwo co dałam rade :D

hej, ja się zmobilizowałam w listopadzie ur. i ćwiczyłam z Ewą 2 tygodnie, niestety mam poważne problemy z kręgosłupem i musiałam przerwać, bo nie dawałam rady z bólu.. jednak te ćwiczenia nie były przyczyną odnowienia się rwy kulszowej. Dlatego teraz kupiłam sobie karnet na basem i będę chodzić 2 x w tygodniu, a "Skalpel" Ewy chcę wplatać pomiędzy :)
Odpowiada mi tylko ten trening, ponieważ przy inny są podskoki i trucht, a ja ze względu na kręgosłup nie mogę tego robić.

Hejka dziewczyny :) Ja niestety musiałam przerwać treningi z powodu chwilowej niedyspozycji... Ale juz wracam do Was :) Mam zaliczone 5 dni treningów: skalpel + Mel B. : pośladki, abs, brzuch, ćw. rozluźniające/rozciągające i dziś kolejny 6 trening :) Motywacja nie spadła nadal mam szczere chęci pozbycia się kilku zbędnych centymetrów i wymodelowania ciałka. Mam problem z "udkami" i znalazłam fajne ćwiczenia na YT na wewnętrzną część ud - często zapomnianą w normalnych ćwiczeniach nóg. Może komuś sie przyda :)

https://www.youtube.com/watch?v=cqvixCqcToA

https://www.youtube.com/watch?v=2fPqssi05s0

POzdrawiam serdecznie i piszcie co tam u Was dziewczyny :)

ja wczoraj byłam na summer shape, w myśl ćwiczeń Ewy kardio + parter
ciężko było, ale fajnie :)

a te treningi są dostępne on-line?

Hej, ja od paru dni robię cwiczenia mel b na brzuch i nógi. Pierwsze dni to była masakra, moje mięśnie wolały o pomoc, ale planuje włączyć w to jeszcze skalpel'a :) Sądzę, że chyba cwiczenia będą bardziej skuteczniejsze a jak pewnie każda z was zależy mi żeby do wakacji było widać efekty ;D Moja koleżanka w 1,5 miesiąca cwiczenia skalpel'a schudla 5 kg, więc jeżeli się chce to można. A jeżeli chodzi o formowanie to też polecam mel b, ale trzeba robić je dokładnie, wtedy mięśnie ci się "palą" :))

Oluu napisal(a):

A jeżeli chodzi o formowanie to też polecam mel b, ale trzeba robić je dokładnie, wtedy mięśnie ci się "palą" :))

Mel B jest fajna bo można sobie rozłożyć to na kilka etapów w ciągu dnia jak sie nie ma czasu, chociaż Ewka teraz też zawojowała YT swoimi 6 minutowymi treningami do wyboru naprzemiennie :) Ja miałam małą przerwę niestety... ale zaraz po świętach ruszam ostro. Całą Mel B. tzn abs, pośladki będę robiła razem ze skalpelem i tą babeczką z USA (wczesniej poodawałam linki) co ma fajne ćwiczenia na wewnętrzną stronę ud - newralgiczną w moim przypadku :P Najbardziej zależy mi na udach - "bułach" :P i brzuszku :D

Wesołych Świąt dziewczyny :)

Alleluja i do przodu ha ha ha :D Nie wiem jak Wy ale ja po tej małej przerwie od wt po świętach ruszam z kopyta mam nadzieję, że do lata będą widoczne pierwsze efekty a za rok...
A za ROK to będę już NOWA JA :D :P

Hej, hej jest tu kto ???
Czy mogę dołączyć???
Strasznie się nakręciłam na trening Ewy ale nie wiem od czego zacząć, może pomożecie mi podjąć decyzję?
Chcę zacząć od jutra, bardzo bardzo :)
Mam 176cm, 64 kg, tłuszczu specjalnego nie widzę, urodziłam 2kę dzieci :) zależy mi by lepiej się poczuć we własnej skórze i zrobić coś dla siebie.
Stawiam zdecydowanie na rzeźbę, od czego radzicie zacząć?
Pozdrawiam :)

Zastanawiałam się ad tym by na początek 4 razy w tygodniu ćwiczyć Skalpel a w międzyczasie mel b.

Ja jestem :D U mnie widzę już pierwsze efekty, wiem, że mogłyby byc lepsze ale wiecie, święta... i to słodkie... ehhh czy taki łasuch jak ja jest go sobie w stanie odmówić? ;/ Kiedyś dałam radę nie jeść pół roku ale chyba teraz moja SŁABA silna wola chyba padła ha ha ha :P Aleee... Od poniedziałku przerzucam sie na chrupkie pieczywo na śniadanko i kolację i postaram się ogarnąć z tymi słodkościami :P Ale muszę przyznać, że chociaż w tym jestem wytrwała, że ćwiczę regularnie to juz jakis plus :)

[ Dodano: 2013-04-26, 22:41 ]

mt.mt napisal(a):

Hej, hej jest tu kto ???
Czy mogę dołączyć???
Strasznie się nakręciłam na trening Ewy ale nie wiem od czego zacząć, może pomożecie mi podjąć decyzję?
Chcę zacząć od jutra, bardzo bardzo :)
Mam 176cm, 64 kg, tłuszczu specjalnego nie widzę, urodziłam 2kę dzieci :) zależy mi by lepiej się poczuć we własnej skórze i zrobić coś dla siebie.
Stawiam zdecydowanie na rzeźbę, od czego radzicie zacząć?
Pozdrawiam :)

Jęśli czytałaś wczesniejsze posty to wiesz co i jak u mnie :) Póki co mi to starcza a i pierwsze efekty widać - choć jak widzę, z opisu Ty jestes wysoka i szczupła i to po dwójce dzieci ;) więc faktycznie jeśli chodzi o rzeźbę to powinnaś się skupić na takich właśnie ćwiczeniach - ja bym poleciła Tobie skalpel Ewki póki co. Powinnas omijać trenningi, które głównie nopierają się na ćwiczeniach cardio bo takowe spalają tłuszczyk. Na brzuszek ABS Mel B. jest bezkonkurencyjny :)

Pozdrawiam

a mnie wkurza chodakowska :( jej ćwiczenia może są ok, ale ona jako osoba jest irytująca i te "słodkości" na jej profilu przyprawiają mnie o mdłości ^^ zniechęca mnie swoim podejściem. :/ wiem, że jestem w mniejszości :D