Własne gniazdko

napisał/a: Anetka1 2007-04-08 22:33
marionette napisal(a):gdzie te czasy kiedy za mieszkanie płaciło się 50 tys
minęły chyba już bezpowrotnie, na nieszczęście wielu osób.

Kinia napisal(a):działki dużo kosztują.
w Krakowie, a właściwie to już na takich mało ciekawych obrzeżach, bez dobrej komunikacji za ar trzeba zapłacić 10-15 tys.zł.
napisał/a: Kinia 2007-04-08 22:34
Marionette gratuluję Ci, że w wieku 22 lat masz oszczędności w postaci mieszkania, niestety nie każdy ma tak dobrze.
napisał/a: jarzynka 2007-04-08 23:06
u nas (rybnik) mieszkania sa bardzo tanie w porownaniu z innymi zakatkami Polski.
Co do budowy domu to temat rzeka dla mnie, mam miliony pytan, ale nie wiem czy to odpowiednie miejsce, bo zrobi sie forum - budowa domku, zamiast lekkich pogaduszek :/
napisał/a: Anetka1 2007-04-08 23:55
jarzynka, załóż temat w odpowiednim dziale...może akurat uda znaleźć się rozwiązanie dla choćby kilku z Twoich pytań.
napisał/a: ~gość 2007-04-09 00:39
ja piernicze to ja sie nigdy w krakowie mieszkania nie dorobie ja mam plan na zycie nastepujacy....moja siostra mieszka w hiszpani ja rowniezs tam zamieszkam po zdaniu matury mam 20lAT ale koncye liceum po zawodoce zarobie cos niecos kupie mieszkanie na kredyt i je wynajmie ..ja dalej bede mieszkac u siosrty .Ludzie beda placic mi czynsz a tym samym splacam mi raty za kredyt i tak po 2latach mieszkanie bedzie moje:)
napisał/a: jente8 2007-04-09 00:40
jarzynka napisal(a):u nas (rybnik) mieszkania sa bardzo tanie w porownaniu z innymi zakatkami Polski

Jesteś pewna, że nadal są? Wiadomo, że ceny nie takie, jak w Krakowie, ale u nas w Żorach (czyli tuż obok Rybnika, no i jest to też miasto o porównywalnej wielkości) ceny mieszkań poszły ostatnio w górę po prostu strasznie i nie wygląda na to, żeby miały przestać rosnąć. Siostra 4 lata temu kupiła M4 za niecałe 50 tys., dzisiaj takie mieszkanie za mniej niż 130 tys. nie pójdzie... dla mnie to przerażające ceny, tym bardziej, że praktycznie z miesiąca na miesiąc rosną - nadal!



PS. Dziewczyny, co Wy na to, żeby wydzielić ten wątek o mieszkaniach i zrobić z niego osobny? Albo np. przyłączyć tą część postów z wątkiem Własne gniazdko?
napisał/a: marionette 2007-04-09 11:03
Kinia napisal(a):Marionette gratuluję Ci, że w wieku 22 lat masz oszczędności w postaci mieszkania, niestety nie każdy ma tak dobrze.

Kinia, to tylko czysty przypadek, cudowne zrządzenie losu, wiesz.
dostałam mieszkanie po dziadku, dobrze je sprzedałam i kupiłam takie deweloperskie, które wtedy były dość tanie-oczywiście w porównaniu tego co jest teraz.
a na drugie to oszczędności od rodziców poszły (które były przeznaczone na tzw. start w życiu), trochę pożyczyłam od rodziny.
ale to się opłacało, bo teraz mogę spokojnie im wszystko oddać z procentem i jeszcze zostanie mi dużo pieniędzy.

mogłam wtedy to 59 tys za mieszkanie dziadka dać na konto, to od rodziców też zostawic na koncie i teraz miałabym tyle, że nawet na kawalerkę by nie starczyło

ale udało mi się dzieki bogu dobrze zainwestowac.

ale wiesz kiniu, to też były wyrzeczenia, do drugiego mieszkania do dokładałam każdy grosz, rezygnowałam z wakacji, tylko odkładałam.
napisał/a: jente8 2007-04-09 11:11
Uwaga techniczna: przeniosłam tu dyskusję na temat mieszkań, która rozwinęła się w wątku "Dowolne tematy, plotki, pogaduszki", bo uznałam, że warto, żeby znalazła się tutaj - każdemu zainteresowanemu tematem się przyda, a tam by tego nie odnalazł.
napisał/a: Kinia 2007-04-09 14:50
No to fajnie marionette my niestety kredyt na 30 lat
napisał/a: ~gość 2007-04-09 19:43
Kinia napisal(a):my niestety kredyt na 30 lat

Glowa do góry kinia, najważniejsze, że mieliście możliwość, by wziąć kredyt...To już duży plus Teraz tylko trochę zdrówka, utrzymanie pracy i wszystko się spłaci nawet szybciej. Trzeba być dobrej myśli i optymistycznie patrzeć w przyszłość :D Najważniejsze, ze mieszkanko już jest
napisał/a: iwa2 2007-04-09 19:46
no właśnie Kinia jak będziecie mieli pieniążki to po kilku latach będzie można spłacać większymi ratami
napisał/a: jarzynka 2007-04-09 20:20
przeklejony.........
ula_jente napisal(a):Jesteś pewna, że nadal są?


w porownaniu do innych miast, sa baaaardzo niskie, moi znajomi kupowali mieszkania w ostatnim czasie w Swinoujsciu, Olsztynie, Krakowie....
Moze oni kupowali wyjatkowo drogie mieszkania, ale porownujac ich ceny z cenami z ogloszen to rybnik wypada dobrze pod tym wzgledem. Zdarzaja sie mieszkania m-5 (ok 70 - 80m^2), ktore mozna kupic ponizej 100000zl (Boguszowice :/), a to jest baaardzo tanio, pewnie trzeba trafic na jakies fajne okazje, ale ja teraz googolajac przez ostatnie 5 minut znalazlam z 5 - 10 ciekawych ofert. Wiadomo, ze trzeba mieszkanie zobaczyc, ale i tak ceny wyjsciowe sa duzo nizsze niz w innych regionach.