Małe piersi - duży problem?

napisał/a: ataga105 2009-02-24 19:40
pinkmause napisal(a):Ja mówiąc otwarcie i szczerze to się poważnie zastanawiam nad implantami. Już tyle o tym czytałam i czytam, że coraz bardziej jestem otwarta na tę propozycję. Słucham też opinii i rad, bo jest to cenna podpowiedź.


NATURALNY sposób, o którym wiem, że jest udokumentowany (badania były
przeprowadzone w USA, Południowej Afryce i ... Polsce !!! ) to hipnoterapia. Może to lepsze niż silikony?
napisał/a: pinkmause 2009-02-24 20:00
dzo83 napisal(a): Może lepiej mieć jednak swoje mniejsze, ale naturalne i przyjemne w dotyku co o tym myslisz?


Wszystkie panie, które biorą udział w tej małej dyskusji stawiają jak widzę na naturę. Przegladajac artykuły i różne fora internetowe znalazłam porady, co należy jeść aby piersi stały sie wieksze. Więc:
- jogurty, banany, mleko - ogólnie mowiąc: nabiał,
- zioła: kozieradka, koper włoski, wierzbownica, rumianek, itp. - ziółka które zwiekszają ilość hormonów we krwi i występują we wszystkich preparatach doustnych na powiększanie piersi,
- soja oraz inne produkty zawierające fitohormony,
- piwo (nie dodano ile :))
napisał/a: dzo83 2009-02-25 10:24
Ja wyczytałam , że ARBUZ ma właściwości nawilżające i regenerujące

Zrób z niego tonik do przemywania piersi. W tym celu 1/2 szklanki soku z arbuza zmieszaj z miodem. Przemywaj piersi oraz dekolt codziennie przed snem.

Piersi podobno uwielbiają kąpiele w soli oraz masaże kostką lodu

Piersi nie lubią ani gorących kąpieli, ani długiego przesiadywania w wannie.
Jeśli jednak lubisz pławić się w ciepłej wodzie, dodawaj do niej sól kąpielową, która ujędrnia ciało. Na koniec weź chłodny prysznic. Wspaniale wpływają na biust kąpiele w morzu. Woda morska - pełna soli mineralnych - odżywia skórę, a pływanie wzmacnia wiązadła piersi
napisał/a: pinkmause 2009-02-25 10:32
Powiększa też maseczka z jabłka – Zetrzyj jabłko razem ze skórką i połóż papkę na dekolt i piersi. Po 20 minutach zmyj.

Podobne działanie ma okładanie piersi plasterkami świeżego ogórka. Taki okład dodatkowo odświeża i nieco rozjaśnia skórę. Bardzo wskazany po okresie karmienia piersią. ;)
napisał/a: dzo83 2009-02-25 11:53
No to jak stawiamy na naturę to znalazłam maseczki domowej roboty na piękne jędrne piersi

Rewitalizująca - zetrzyj dwa duże jabłka, dodaj 4 łyżki twarożku homogenizowanego i 2 łyżki oliwy z oliwek. Wymieszaj wszystkie składniki po czym papkę rozprowadź na skórze. Maseczkę zmyj po 30 minutach, następnie delikatnie wklep krem do biustu i dekoltu.

Kolejna z twarożku - należy rozetrzeć biały ser i dodać 2 łyżki oliwy i pół szklanki letniego naparu z rumianku. Tak przygotowaną papkę nanieść na biust i dekolt oraz przykryć gazą. Po 30 minutach należy zmyć maseczkę ciepłą wodą.

* Można też 2 łyżki białego sera wymieszać z łyżeczką oliwki na pienistą masę. Maseczkę rozprowadzić na piersiach i zostawić na 20 minut. Po upływie określonego czasu zmyć skórę naparem z rumianku.

Napinająca - ubij sztywną pianę z dwóch białek i dodaj łyżkę miodu. Składniki wymieszaj, maskę nałóż na dekolt i biust. Po 30 minutach zmyj maseczkę ciepłą wodą, w skórę zaś delikatnie wmasuj odżywczy balsam.

Z fasoli (odżywcza) - 2 kubki moczonej przez kilka godzin fasoli rozgotuj w niewielkiej ilości wody i jeszcze ciepłą przetrzyj przez sito. Papkę wymieszaj z sokiem z 1 cytryny i 2 łyżkami oliwy. Maskę od razu należy nakładać na dekolt i biust na ok. pół godziny. Następnie należy zmyć i dobrze nawilżyć skórę.

Bananowa - odżywi naskórek i przywróci mu sprężystość. Dojrzały owoc rozgnieść na miazgę, nałożyć na biust i dekolt. Po 15 minutach maseczkę zebrać chusteczką i zmyć skórę letnią wodą.


napisał/a: pinkmause 2009-02-25 17:12
Dziękuję Dzo83. Wzbogacasz moją wiedzę i na pewo to wykorzystam. ;)

Regularny masaż piersi tonikiem z octu jabłkowego to także doskonały zabieg ujędrniający. 1 łyżka octu jabłkowego, 1 szklanka przegotowanej/mineralnej wody, kilka kropli olejku eterycznego np. grejpfrutowy, lemongrass, neroli (opcjonalnie). Połącz wszystkie składniki w szklanej, szczelnie zamykanej buteleczce, przechowuj przez parę dni w lodówce. Masaż wykonuje się zanurzoną w toniku delikatną gąbką - wykonuj ruchy od dołu ku górze i od boków ku środkowej linii ciała - po kilkanaście na każdą pierś.
napisał/a: maria83 2009-02-25 22:12
Ale cuda piszecie :) o tych maseczkach ... nie miałam pojęcia , ze takie mają właściwości

Pinkmause obserwuję Twój wątek i widzę, że dla Ciebie piersi są jakimś kompleksem , mi się wydaje, że najbrzydsze piersi mają modelki, nie wiem dlaczego ale ich piersi napawają mnie odrazą, może dlatego, ze są takie chude i te piersi są NIJAKIE a wrecz obrzydliwe ...

Któraś nasza koleżanaka napisała , nie chce już mi się szukać, ze woli mieć małe gdyż obiawia się raka piersi, ja podzielam jej zdanie , chociaż z tą chorobą mam nadzieję, ze nie będę miała nic wspolnego (chociaż nie mam silikonu) to boję sie, boję się bardziej niż raka macicy, dlaczego?? Bo macicy nie widać a piers ... niestety tak
Ja uważam , że nie ma ludzi doskonałych, pewnie jakbyś miała piersi duze, chciałabyś mniejsze, no albo .... jeszcze większe :) POZDARWIAM , lepiej mieć swoje niż cudze, bo to na pewno nie jest zdrowe, z wiekiem zawsze coś wyjdzie i pewnie powiedzą o skutkach ubocznych, tak samo jak i różnego typu tabletki- też nie wierzcie dziewczyny, bo jak pomoże na piersi to zaszkodzi innej części ciała
napisał/a: pinkmause 2009-02-26 00:04
Piersi są moim kompleksem i moim problemem. To fakt niezaprzeczalny. Przed ciążą miałam ładny, kształtny biust w rozmiarze C, a teraz nieszczęsne A. I po prostu jest mi z tym źle. Uwielbiam dekolty, odsłonięte sukienki, a styliści zalecają mi falbanki i szale. Pogodzić się, to strasznie trudne. Nie jestem już młodziutka i nie kierują mną fanaberie. Wiek nie jest moim sojusznikiem. Dziwne terapie do mnie nie przemawiają, łykać byle czego nie zamierzam. Raka boję się jak wszyscy, podobnie zawału, a nerwicę to mam na pewno. Więc może ryzyko implantów wcale nie jest takie ogromne. Tyle robimy dla swojego wyglądu i dobrego samopoczucia. Może moja determinacja ma syndromy obsesji, ale każdy ma jakiegoś kota. Ten, który łasi się na moich kolanach jest czarny.
napisał/a: best_bra 2009-02-26 00:14
Pinkmause, nie ma czegoś takiego jak biust A czy piersi C ;) Miseczka z daną literką ma różną wielkość w zależności od obwodu i nie tylko 80A będzie sporo większe od 70A, ale też będzie miało większą objętość niż 60DD np. ;)

Tu przykład tego, co daje zmiana przypadkowego rozmiarowo puszapka na koronkę na fiszbinach w dobrym rozmiarze:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=32203&w=74053799&a=74063906

A noszenie dobrego rozmiaru stanika wpływa też na kształt biustu bez niego (piersi odzyskują jędrność, ładny kształt, a nawet może im przybyć kilka centymetrów), o czym świadczą liczne wypowiedzi tutaj:
http://tnij.org/cy3x

Dlatego zapraszam Cię do porządnego wymierzenia się (pod biustem ściśle i na wydechu, w biuście luźno), sprawdzenia wstępnego rozmiaru tutaj:
http://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/index2.html

... i odwiedzenia forum Lobby Małobiuściastych gdzie naprawdę można pozbyć się kompleksów :)

Głaski dla Twojego kota ;)
napisał/a: pinkmause 2009-02-26 09:19
Bardzo dziękuję Alika. Polecane forum faktycznie opływa optymizmem. Przyajmiej widzę, że więcej kobiet na ten temat chce rozmawiać.
Wiem, że sama literka nie ma znaczenia, określa jedynie rozmiar miseczki. Mam niezmienne 69 pod biustem i sprawdzając na wskazanym przeliczniku moja bielizna jest dobrana dobrze. To zresztą był pierwszy krok - zakup nowych, dobrych biustonoszy. Mam świadomość, że to połowa sukcesu. Pozostaje druga połowa... ;)
napisał/a: ataga105 2009-02-27 08:20
Pozwoliłam sobie na wykonanie małego sondażu wśród swoich studentów. Często bawię się w ankietyzację, więc i ten temat podciągnęłam do badania.
A oto rezultaty: Ponad 89% mężczyzn zwraca uwagę na biust kobiety. Blisko 94% wolałoby, aby ich partnerki miały piersi większe. Ponad 61% panów nie miałoby nic przeciwko temu, aby ich partnerki poddały się zabiegowi powiększania piersi. Co dziesiąty badany uważa, że ich partnerka powinna taki zabieg wykonać. Tylko co 30 badany jest zdania, że biust ich partnerek jest zadowalający.
Może to tylko liczby, ale uważam, że mogą dać do myślenia.
napisał/a: dzo83 2009-02-27 10:24
A ja nadal jestem przeciwko implantom i zobacz co znalazłam specjalnie dla Ciebie, zebyś moze kupiła i zobaczyła czy rzeczywiście w dużych piersiach czułabyś się dobrze.
Pompka widocznie powiększająca biust o około 25 - 35%. Szkoda, ze jest jednorazowego użycia ale, nie przynosi widocznych efektów, dopiero po wielokrotnym użytkowaniu piersi stają się większe i jędrniejsze.