solarium za czy przeciw?

napisał/a: millo1 2009-06-12 12:04
ja jeszcze nigdy nie byłam, ale obawiam się, że będę zmuszona wypróbować przed weselem, żeby nie być taką bladą jak ściana :/ wyglądam troszkę nieapetycznie... tylko nie wiem, co zrobić z moimi znamionami. mam kilka na ciele takich, których mi dermatolog zabronił opalać i się zastanawiam, czy np. jakbym sobie posmarowała sztyftem na miejsca wrażliwe spf 50+ anthelios, to by wystarczyło?
napisał/a: marteczka3 2009-06-12 12:48
millo, myślę, że tak, powinno wystarczyć, chociaż może zapytaj na wszelki wypadek dermatologa... poza tym nie mówimy o chodzeniu do solarium regularnie, ale o kilku wizytach przed ślubem - smaruj znamiona sztyftem, i powinno być ok.

Tylko nie idź naraz na 10 minut, koniecznie po 5. Bo się spalisz, i dla znamion też nie będzie najlepiej :)
napisał/a: mnpszmer 2009-06-12 13:02
millo, A jak jesteś na słońcu to nie musisz jakoś tych znamoon zakrywać?Lepiej zapytaj dermatologa albo jakąś farmaceutkę.A pani w solarrium ci doradzi na ile powinnaś iść.Ja wczoraj byłam 8 min i nic nie widać :/
napisał/a: Itzal 2009-06-12 14:58
Walentina napisal(a):A przecież nie wyjdę taka biała bo ludzi porażę

a ja taka wlasnie chodze i jeszcze nikogo nie porazilam
I jestem zdecydowana przeciwniczką solarium, opalania sie na wolnym sloncu tez zresztą, jednakze z racji zamieszkania slonca nie uniknę, wiec sie smaruję filtrami od 25 wzwyz, przy czym faktora 25 uzywam gdzies pod koniec wakacji, schodząc z 50tki poprzez 30tke
napisał/a: marteczka3 2009-06-12 17:09
Pelliroja, i najdłużej z nas wszystkich będziesz młodo wyglądać :)
Ty masz dodatkowo bardzo jasną cerę, więc musisz ją chronić.

Ja na słońcu (tj, od wiosny do jesieni) też używam bardzo wysokich filtrów, a mimo to moja skóra się opala - tak już mam, taką mam karnację. Więc jak jestem całkiem blada to mi się nie podoba, i wtedy idę do solarium.

Walentina, to jasne, że po pierwszym razie nie będzie nic widać. I jak dla mnie 8 min na pierwszy raz to sporo, ale może pani w solarium wie co mówi, może są w miarę słabe lampy. Pierwsza wizyta tylko stymuluje produkcję melaniny w skórze, solarium uwalnia tylko melaninę, którą skóra ma już "gotową". jeśli nie widziała słońca cały rok, to skąd ma mieć gotową melaninę? I właśnie dlatego nie widać nic po pierwszej wizycie. Potem już powinno być lepiej, ale ja bym chodziła na krócej... i tak się bardziej nie opalisz (skóra nie jest w stanie naraz wyprodukować dużo barwnika), a tylko ją bardziej wysuszysz i może się poparzyć...
napisał/a: niebieskooka3 2009-06-12 18:14
Ja jestem zdecydowaną przeciwniczką jakiegokolwiek opalania :D

też chodzę cały rok biała a w wakacje stosuję kremu z filtrem 50tką :D

może przed ślubem pójdę na to natryskowe opalanie :D tylko nie bardzo wiem ile to kosztuje, gdzie jest i jak to działa :D
napisał/a: erykah 2009-06-13 01:06
millo napisal(a):ja jeszcze nigdy nie byłam, ale obawiam się, że będę zmuszona wypróbować przed weselem, żeby nie być taką bladą jak ściana :/ wyglądam troszkę nieapetycznie... tylko nie wiem, co zrobić z moimi znamionami. mam kilka na ciele takich, których mi dermatolog zabronił opalać i się zastanawiam, czy np. jakbym sobie posmarowała sztyftem na miejsca wrażliwe spf 50+ anthelios, to by wystarczyło?


ja jak byłam w zeszłym roku w Grecji, też smarowałam sobie pieprzyki i znamiona kremem z filtrem +50 i nic mi nie było, więc pewnie u ciebie też wystarczy ten sztyft anthelios spf 50+. tylko nie przesadź z jego ilością i pokryj tym smarowidłem tylko znamię - a nie całą skórę dookoła, bo ja niestety nie pomyślałam i po opalaniu byłam cała równiutko opalona w białe kropki z czarnymi środkami - czyli pieprzykami właśnie i wyglądałam co najmniej egzotycznie
napisał/a: Zazi 2009-06-13 01:10
Ja też nie przepadam za opalaniem, nigdy nie bylam do tej pory w solarium, moze kiedys sie wybiore.Mam troche znamion rowniez, powstaja mi nowe od slonka, z roku na rok wiecej, tak zauwazam, a poza tym wyczytalam gdzies ze jak sie ma problemy z tarczyca to powinno sie unikac sztucznego opalania.
Na takim normalnym slonku (ktorego w IE jak na lekarstwo)tez nie umiem sie opalac, po prostu nudzi mnie lezenie plackiem
napisał/a: millo1 2009-06-15 19:31
marteczka, nie no, na pierwszy raz to pewnie bym poszła nawet na 3 min jeśli się da na tak krótko :D

Walentina, muszę, zawsze zakrywałam, czasami nawet plastrem, no ale ten sztyft jest blokerem, poza tym jest wodoodporny i polecany nawet na blizny, więc chyba ok. będę pamiętać o nienakładaniu wielkiej warstwy ;)

a co do świecenia bielą, to mnie i moich nóg chyba nikt nie przebije :P
napisał/a: albatrosss(ona) 2009-06-16 17:31
millo, od 6 min , bo jak pójdziesz na mniej to nic to Ci nie da
napisał/a: marteczka3 2009-06-16 18:44
albatross(ona), jeśli millo ma jasną cerę, to czy pójdzie na 3 czy na 6 to efekt będzie taki sam (czyli za pierwszym razem żaden!), ale im krócej tym bezpieczniej. Ja mam ciemną karnację, a nie chodzę na wiecej niż 5 min - bo wiem, że to nie ma sensu... skóra nie wyprodukuje naraz więcej melaniny, a może się spalić i się wysusza. Lepiej krócej, a częściej.
napisał/a: albatrosss(ona) 2009-06-26 19:31
marteczka, babka w solarium powiedziała , że nie ma sensu na mniej niż 6 minut , bo wcale nie będzie widać efektów .