Jakich zachowań nie lubicie u kobiet?

Zakk,

wiem że trupa odgrzebuje ale to potwierdzam szanowni panowie:)

Rooda666 napisal(a):

tajla napisal(a):

niech mnie przytuli choc mowimy Nie nie przytulaj

o tak

Kolejny świetny temat, z którego możemy się wiele dowiedzieć o upodobaniach panów.

err napisal(a):

Rooda666 napisał/a:
tajla napisał/a:
niech mnie przytuli choc mowimy Nie nie przytulaj
o tak

też chciałam to zacytowac bo właśnie przglądnęłam wątek i to utkwiło mi w pamięci najbardziej. Kwintesencja kobiecości:)

Ja nie znoszę agresywnych i przeklinających jak szewc kobiet ! aaaa i nie cierpie takich co to się lepią do każdego faceta nie patrząc czy jest sam czy z kims .

wielka1990 napisal(a):

moze dlatego ze akurat sa tak zle, ze nie maja ochoty gadac.. ?

ja akurat często nie mam ochoty gadać, tzn. w danej chwili, niekoniecznie dlatego, że ktos mnie wkurzył, po prostu, a już za chwilę gadam jak najęta... nie umiem tego zrozumieć sama

-nie lubie bab ktore robia z siebie sierotke biedactwo co nic nie umie i tabuny chlopów musza jej leciec na pomoc.
-nienawidze solarki mini jak szerszy pasek tipsów na pól metra
-jak baba prowadzi auto jak przysłowiowa baba i ma oreslone trasy bo tu umie pojechac ale tam juz nie wiec ktos musi jej poprowadzic a jak wycofuje to zalicza smietnik
-jak zrzedzi swojemu facetowi co 2 min-kotku ale kochasz mnie?ale powiedz czy mnie kochasz.bo ty mnie wcale nie kochasz.a daj buzi.
-jak jest wulgarna i kazdemu najchetniej dalby w morde
-jak notorycznie obgaduje kazdego naokolo co wynika jedynie z jej zawisci i zazdrosci.

takze dlatego kolezanke mialam zwsze gora jedna czy dwie a kolegów dziesieciu,

Tak co mi przyszło do głowy:
nie lubię u kobiet bardzo zmiennego nastroju... tzn wiecie, teraz jest tak :D a za 5, 10 czy 20 minut jest tak => po czym za chwilę jest tak =>
Nie idzie nadążyć i się jakoś do takich sytuacji za bardzo odnieść.

dark_salve napisal(a):

Tak co mi przyszło do głowy:
nie lubię u kobiet bardzo zmiennego nastroju... tzn wiecie, teraz jest tak :D a za 5, 10 czy 20 minut jest tak => po czym za chwilę jest tak =>
Nie idzie nadążyć i się jakoś do takich sytuacji za bardzo odnieść.

Oj dark salve uważaj bo cię tu zlinczują

A na poważnie coś w tym jest, oczywiście pomijając "te" dni kiedy kobieta ma prawo być rozdrażniona, po części taką huśtawkę faceci odbierają jako objaw nie dojrzałości, takie zachowanie dzieciaka który chce tą zabawkę a po chwili inną, oczywiście czasami można to zrozumieć, każdy może mieć gorszy dzień, choć znam przypadki takiego zachowania w towarzystwie co dla mnie jest totalnym obciachem

nikita24, w 100% sie zgadzam

dark_salve, ja tez tego nie lubie nawet u siebie

Romantyczny:P napisal(a):

Oj dark salve uważaj bo cię tu zlinczują

nie zlinczują... a by spróbowali...

Monini napisal(a):

dark_salve, ja tez tego nie lubie nawet u siebie

to jak Ty z sobą wytrzymujesz?

dark_salve napisal(a):

to jak Ty z sobą wytrzymujesz?

ojjjj ciezko jest, ale naprawde podziwiam meza, ze to wytrzmuje, na jego miejscu dawno bym uciekla, serio