Konkurs - Mój sposób na niesforne kosmyki

napisał/a: folly 2011-09-22 20:17
Trudne do ułożenia puszące się i do tego blond to był kiedyś mój problem z włosami ale ,,walczyłam" z tym i się udało! Odżywki, maski, pomagały ale niestety na krótko bo jak chyba większość kobiet używałam i suszarki do włosów i lokówki i prostownicy i problem wracał, włosy znowu były przesuszone i robiły co chciały na mojej głowie. Zaczęłam od przyciemnienia włosów z jasnego blondu na ciemny blond farbą bez amoniaku efekt był natychmiastowy ale dodatkowo poszłam do fryzjera po takie cięcie które sprawi że moje włosy będą lepiej się układały. Do tego odżywka po każdym myciu w wolnej chwili maska regenerująca i efekt jest satysfakcjonujący.Przyciemnienie włosów spowodowało że są bardziej błyszczące gładsze dzięki czemu prostownice używam bardzo bardzo rzadko a i dobre obcięcie przez fryzjera spowodowało że włosy lepiej się układają.
napisał/a: ~OlkaG87 2011-09-23 18:22
Rzeczywiście miewam problem z niesfornymi kosmykami! Moje włosy układają się jak chcą - strona lewa zawija się pod spód, zaś prawa się wywija, co dziwi nawet fryzjerki! Poza tym moje włosy maja skłonności do puszenia się.

Próbuję sobie z tym radzić stosując kilka sposobów:
1. Używam szamponu o właściwościach wygładzających.
2. Na dokładkę odżywka o podobnych właściwościach.
3. Przed układaniem nakładam balsam lub serum dyscyplinujące.
4. Wygładzam włosy prostownicą, oczywiście z ceramicznymi płytkami i nie codziennie - a jedynie na większe wyjścia.
5. Na co dzień podpinam włosy wsuwkami lub związuje je tak sprytnie, że tworzy to ciekawą fryzurkę, a jednocześnie ujarzmia moje niesforne kosmyki.
6. Mam jeszcze szósty sposób - chyba najbardziej skuteczny - nie robię absolutnie nic, a wręcz jeszcze bardziej rozwichrzam włosy, tworząc zawsze modny, artystyczny nieład!:D
napisał/a: anka9290 2011-09-23 19:46
Na ułożenie swoich niesfornych włosów mam kilka sposobów.
O to wam ukaże ze nie musisz włosów dziś ścinać.

Po pierwsze :
Wystarczy żę raz na kilka miesięcy pójdziesz do fryzjera.
podcinanie włosów sprawi że włosy będą grubsze i zdrowsze .
Należy pamiętać ze włosy są w różniej fazie wzrostu .Niektóre rosną a niektóre wypadają, dlatego zauważamy efekt postrzępionych włosów.

Po drugie : Należy umiejętnie suszyć swoje włosy . Należy osuszać włosy najpierw ręcznikiem . Możesz nałożyć odżywkę .jeżeli masz cienkie włosy należy pociągnąć nia delikatnie kosmyki dzięki temu włosy będą bardziej puszyste.
Należy szuszyc włosy suszarka aż będą suchę. Dopiero wtedy mozesz jej użyć . Nawijaj kolejno każde pasmo na okrągłą szczotkę i susz włosy od nasady po końcówki. Zacznij od tyłu głowy, od dolnej części włosów. Potem susz pasma na bokach a na końcu na czybku głowy.

Po trzecie : Należy odpowiednio nawilżać swoje włosy to sprawi że będziesz dbać oo dopiero co rosnące włosy.Dobrze sie odżywiaj. Dzięki dobrej diecie włosy będą zdrowsze i mocniejsze. takie włosy łatwiej ujażmic.Żele, pianki, gumy pomogą ci ujarzmić niesforne włosy. Jeśli nie masz czasu wystarczy że użyjesz odrobiny wody , zmocz swoje ręce i lekko wygladż włosy .
napisał/a: srudzia 2011-09-23 21:01
Na niesforne kosmyki a sama mam kręcone włosy sposób to maseczka domowej metody którą stosuje 6-8 razy w miesiącu: dwa żółtka ucieram z 2 łyżkami piwa i z 2 łyżkami olejku rycynowego oraz 1 łyżką soku z cytryny i dodaje 2-3 krople witaminy A i E. Nakładam maseczkę na włosy najlepiej na 2 godziny. Po upływie tego czasu myje włosy szamponem i spłukuje woda z octem. Staram się by po każdym myciu włosy schły naturalnie bo są bardziej nawilżone i pięknie wyglądają prawie nigdy nie susze ich suszarką.
napisał/a: havajana 2011-09-24 20:20
Do tej pory stosowałam różne odżywki i jedwab do włosów. Z "Polki" dowiedziałam się, że są odżywki wygładzające, no to spróbuję.
PieknaHelena
napisał/a: PieknaHelena 2011-09-24 21:08
Ja moje niesforne kosmyki włosów nastraszam (czasem podkręcam) jeszcze bardziej z dodatkiem żelu lub jakiegoś innego kosmetyku do usztywnienia. Jeśli jednak potrzebuję miec super proste włosy stosuję prostownicę :)))
napisał/a: Skarby 2011-09-25 00:47
[CENTER]Na ujarzmienie niesfornych włosów wiele sposobów mam,
stale o włosy przez cały rok dbam.
Przycinam je regularnie,
by nie plątały się na głowie figlarnie.
Stosuje odpowiednie szampony i odżywki wspaniałe,
które wygładzają włosy i ułatwiają ich rozczesywanie doskonale.
Często jedwab do włosów stosuję,
lub po prostu włosy w kucyk związuję.
A potem lakier do ręki biorę
i spryskuję niesforne kosmyki moje.
Wtedy już żadne kosmyki nie latają dookoła głowy,
bo mam na nie swoje wypróbowane i skuteczne sposoby.[/CENTER]
vendetta
napisał/a: vendetta 2011-09-25 11:24
Piękne, gładkie włosy....? Powiem prosto z mostu i szczerze: dla mnie to zjawisko porównywalne z potworem z Loch Ness lub Yeti:D. Wiem, że istnieją gdzieś w czasoprzestrzeni, ale nigdy ich nie widziałam!:o Dlaczego? Matka Natura obdarzyła mnie kręconymi włosami. Jak to kręcony, każdy kosmyk żyje swoim własnym życiem i powywracany jest w milion stron świata więc czuprynę zawsze ciężko mi było ujarzmić. Wiecznie była sucha, matowa, szorstka. Nieraz wyglądałam jak „napuszona” kotka. Do gładkości pupci niemowlaczka moim włosom było zawsze daleko, nawet mój Luby nie chciał się w nie wtulać:/ Podjęłam wyzwanie i próbowałam znaleźć doskonałe sposoby na niesforne kosmyki.Za namową babci, piłam ziółka: pokrzywę, skrzyp i bratek polny. Efekt: wysypka. Mama postarała się o nowsze metody, czyli apteczny wyciąg z aloesu jako płukanka na włosy – efekt ten sam: wysypka. Tato nic mi nie radził. On lubi swoje kręcone włosy, ma szczęście bo z wzajemnością. Ostatnia deska ratunku – siostra, która kupiła mi kosmetyki do kręconych włosów (cała linia to podstawa bowiem szampon i odżywka w połączeniu zawsze działają cuda!), mających nadać im gładkości. Poleciła zawsze po umyciu włosów stosować też jedwab na końcówki, by włosy nawilżyć. Podziałało... Od tej pory słucham jej rad jak pokorne cielę;) Ostatnio poleciła mi również ciekawą metodę olejowania włosów. Zakupiła olej kokosowy, którym pokryła moje włosy na całej długości i zostawiła tak je na noc. Rano pomogła mi zmyć tą papkę;) i co się okazało... moje włosy były przepiękne, jak nigdy dotąd. Błyszczące, gładkie, przelewały się przez palce, tak były miękkie. Widocznie kuracja szokowa była im potrzebna! Najlepsze jest jednak to, że mój Luby tuląc się w moje loki nie ucieka w popłochu, a... mruczy...;) Chyba mu się spodobały!:D
napisał/a: Oktawia23 2011-09-25 12:15
Ojjj wiem doskonale jak to jest mieć niesforne włosy. Nie trafiają do nich żadne prośby ani groźby. Każdy włosek podąża własną obraną drogą. Dla nich solidarność to słowo obce. Ile ja już łez nad nimi wylałam. Setki razy już się na nie obrażałam i je przeklinałam a one i tak pozostały głuche na moje prośby. W gorszych chwilach zachwycałam się idealnie ułożonym włosami znanych aktorek i piosenkarek. Myślałam, że już mi nic nie pomoże, ale okazało się, że znajoma fryzjerka jest chętna przekazać mi parę dobrych rad dzięki, którym jestem w stanie ujarzmić moje niesforne włosy. Chętnie się z Wami nimi podzielę:

-Chodzę regularnie do fryzjera średnio co 6 tygodni dzięki czemu pozbywam się zniszczonych końcówek włosów. Włosy są grubsze i bardziej lśniące.
-Odżywkę nakładam na same końcówki dzięki czemu nie obciążam włosów.
-Włosy unoszę niewielką ilością pianki.
-Suszę włosy dopiero gdy trochę już podeschną. Robię to od nasady po końcówki.
-Po wysuszeniu dmucham na nie zimnym powietrzem. Zamykam tym samym otwarte łuski włosów.
-Używając lakieru do włosów spryskuje sobie nim dłonie a dopiero później wcieram je w dłonie.
-Wzbogaciłam swoją dietę o warzywa i owoce dzięki temu moje włosy odżyły!



napisał/a: leonka7 2011-09-25 15:10
Mój sposób jest bardzo prosty i nic nie kosztuje. Po umyciu i nałożeniu odżywki wielokrotnie, aż do wyschnięcia włosów czeszę je najpierw szerokim grzebieniem a następnie wąskim. Gdy są suche nakładam odrobinę pianki do włosów i nie martwię o niechciany puszek :)
napisał/a: sweet_dotka 2011-09-25 18:06
Mój sposób na ujarzmienie niesfornych kosmyków:
[LIST]
[*]częste mycie włosów i stosowanie odżywki;
[*]regularne podcinanie końcówek;
[*]używanie wygładzających masek raz na tydzień;
[*]suszarka + szczotka po każdym myciu;
[*]pianka i serum wygładzające dla utrzymania efektu względnego porządku na głowie:)
[/LIST]
napisał/a: asiawit 2011-09-25 22:02
Niesforne włosy, odstające kosmyki,
każdego ranka potrafią popsuć mi szyki.
Szczególnie gdy pięknie wyglądać potrzebuje,
jakiś niesforny włos zawsze efekt popsuje.
Najlepiej byłoby czapkę nałożyć na głowę,
lecz tego przecie (zwłaszcza latem) zrobić nie mogę.
Więc w ruch idą pianki, żele i lakiery -
których w swej kosmetyczce mam już chyba cztery.
Nimi me włosy szybciutko ujarzmię,
ale niestety po tych zabiegach suche będą strasznie.
Więc dla mnie najlepsze rozwiązanie -
to codzienne włosów mych nawilżanie,
a takie działanie najlepszy efekt da przecie,
bo nawilżone włosy to piękne włosy - tak jak wszyscy wiecie.
Nawilżone włosy są błyszczące, gładkie i już nie odstają,
widać że maseczki i odżywki dobry efekt dają.
Więc pamiętaj o tym kobietko czy starsza, czy młoda -
dzięki nawilżeniu niesforne włosy to żadna przeszkoda.