Konkurs "Bądź piękna z Mollon"

napisał/a: luska0 2008-02-10 20:56
Długo zastanawiałam się nad tym pytaniem. Czy mogę oczarować swojego ukochanego wyglądem i zapachem? Czy potrafię go zaskoczyć? Sprawić, że nie będzie mógł oderwać ode mnie oczu?

Na ten dzień koniecznie trzeba wymyślić coś oryginalnego! Powoli zbliżam się ku szafie. Z nieco znudzoną miną przeglądam ubrania, które wkładam na co dzień. Aż w końcu dostrzegam przecudowną czarną balową suknię..
A gdyby tak ubrać się à la Audrey Hepburn w Śniadaniu u Tiffany’ego?
Szukam dodatków…
Wśród wielu torebek, pasków, chustek i butów znajduje długie czarne eleganckie rękawiczki. Coraz lepiej…
W małej drewnianej szkatułce na biżuterię znajduję błyszczące perły.
Zakładam duże, staromodne klipsy.
Biorę jeszcze kilka dodatków i zabieram się za włosy.
Długo wpatruje się w lustro.
W końcu biorę nożyczki i obcinam charakterystyczną grzywkę.
Raz kozie śmierć!
Następnie upinam z włosów dużego koka.
Hmm…
Teraz muszę wykonać makijaż, mocno podkreślając oczy, aby czarować wzrokiem!
Delikatnie maluję usta.
Spryskuje się nowiutkimi perfumami.
Wyglądam fascynująco.
Na koniec zakładam srebrzysty diadem.
Zapalam w całym pokoju świece.
Wyciągam dwa kieliszki i butelkę wina.
Na koniec siadam w fotelu i czekam na niego w półmroku..
Mam nadzieję, że go zaskoczę ;).
napisał/a: asiah2 2008-02-10 22:14
14 lutego to specjalny dzien w ktorym niesamowicie zaskocze swojego faceta.
Diametralnie zmienie mój image i stanę się hmmm króliczkiem nie wielkanocnym lecz walentynkowym.
Różowe, długie fikuśne uszy,różowe body, biały mały pomponek na pupce, sexowne czarne rajstopki, wysokie szpileczki oraz czarne kocie wąsiki pod nosem. Dopełnieniem całości będzie mocny makijaż. Będę pachnieć różami, hmmm ten zapach jest tak pociągający.
Gdy wróci mój facet wyskoczę na powitanie i jak nigdy powiem "witaj mój ogierze" puszcze buziaka i zdecydowanym oraz wyrafinowanym krokiem odmaszeruje do naszego królestwa pozostawiajac po sobie uwodzicielski zapach roz. Na stole czeka przygotowana kolacja, unosi sie zapach kadzidelek a blask rozswietlaja swiece. Moj mezczyzna jest tym wszystkim zachwycony a szczegolnie strojem kroliczka oraz wysmienita kolacja. Ale to nie koniec atrakcji. Czas na taniec gdzie to kroliczek porwie swego mena w rytm muzuki hiszpanskiej olee!! Nadeszła pora na punk kulminacyjny wieczoru ................. deser............. puszna, chrupiaca marchewka z cukrem :))
napisał/a: makowiec 2008-02-11 08:30
Dla mnie - dla kobiety żyjącej w duecie, dzień św. Walentego to dzień, w którym dokładam wszelkich starań, aby był przepełniony wyjątkowym urokiem.

Makijaż na ten dzień zacznę od maseczki poprawiającej kondycję cery, która jest zmęczona po całym dniu. Tego romantycznego wieczoru podstawą makijażu będzie dobrze rozprowadzony podkład. Nie użyję go zbyt wiele, bowiem ma on wydobyć moje naturalne piękno. Nałożę go cieńszą niż na co dzień warstwą. Następnie przypudruję, wyjątkowo pudrem o właściwościach rozświetlających.


Policzki musnę odrobiną różu w kolorze różowym. Ta kolorystyka do mi z pewnością dziewczęcego uroku.

Makijaż oka też pozostanie minimalny. Matowy beżowy cień, a rzęsy będą obowiązkowo długie i podkręcone. Do ich podwinięcia użyję zalotki, a potem umaluję je tuszem przedłużająco-podkręcającym. Taki tusz przedłuży i podniesie rzęsy od razu przy nasadzie. Efektem będą długie i zalotne rzęsy, elegancki i romantyczny makijaż.

Usta oczywiście stanowią najważniejszą część makijażu tego wieczoru. Podstawową zasadą są usta: błyszczące, kuszące, namiętne i... smaczne. Jestem pewna, że taki ich wygląd zagwarantuje lawinę pocałunków, a w związku ztym niesłychaną przyjemność.

Myślę, że na ten wieczór zastosuję kosmetyki do makijażu ust, które poza podstawowymi właściwościami doskonale pachną i smakują. Wybiorę kosmetyk o zapachu i smaku czekolady albo aromatycznego banana. Mój mężczyzna nie oprze się tak apetycznym specyfikom. Z pewnością kosmetyk ten sprawi przyjemność nie tylko mnie, ale i mojemu mężczyźnie.

Wiem, że dbając o wygląd tego wyjątkowego dnia, pielęgnuję także poczucie własnej wartości. Gdy czuję się piękna, emanujęwyjątkowym czarem, który w walentynki będzie szczególnie ważny, cenny i istotny
Do tego wszystkiego jeszcze oczywiście otulę się mgiełką uwodzącym zapachem Allure CHANEL.
napisał/a: agusjot2 2008-02-11 11:29
Wcześnie rano zdążymy dać sobie tylko buziaka, potem On pojedzie do pracy, a ja obudzę dziecko i zawiozę je do przedszkola. Później muszę pojechać do urzędu odebrać paszport młodego, do babci zrobić Jej zakupy, w domu posprzątać i ugotować obiad. Po południu, jak już obaj wrócą, trzeba pojechać na przegląd samochodu, bo umówieni jesteśmy akurat na czternastego, wieczorem mam wizytę u dentysty, bo również w Walentynki były wolne miejsca. W tym czasie chłopaki w domu porysują i pobawią się klockami. Nie mamy blisko kwiaciarni, więc pewnie nie dostanę kwiatków, a przegląd pochłonie i tak dość pieniędzy w tym miesiącu. Późny wieczór spędzimy w trójkę, potem Kuba pójdzie spać, a my zrobimy sobie kolację, na która będą kanapki z serduszkami z ketchupu.
Czy jest coś w takim dniu romantycznego? Jest, to nasze najpiekniejsze codzienne życie razem, bez blichtru czerwonych róż, koronkowej bielizny i szampana. Może kiedyś, uda nam się gdzie wyrwać dla siebie kilka chwil, ale na razie nie mamy z kim zostawić dziecka ani pieniędzy na wystawne kolacje. Dobrze, że mamy siebie, na zawsze.
napisał/a: jola96 2008-02-11 12:17
Ja swojego ukochanego oczaruję w tym dniu swoją osobą którą uwielbia od dwudziestu sześciu lat ,ciągle tym samym ,miłością, śniadankiem z rana, buziakiem do pracy i oczekiwaniem z powrotu do domu a potem to tylko spokój cisza i duża radość z przyjścia wieczoru, i tak co dnia .

Redakcja napisal(a):Jak być piękną w Walentynki? Napisz, jak przygotujesz się na ten wyjątkowy dzień, by oczarować ukochanego.

Do wygrania 20 zestawów kosmetyków do makijażu Mollon, które pomogą ci przemienić się w bóstwo, kiedy tylko zechcesz.

Sponsorem nagród jest Monolith Films, dystrybutor filmu "PS kocham Cię".

Każdy zestaw zawiera:

- Mascara Embelish Extreme
- mascara zwiększająca objętość rzęs
- Matt Cream Foundation - doskonała baza matująca dla idealnego makijażu
- Lifting Lipstick - pomadka liftingująca do ust
- Loose Powder, Soft Camuflage - puder sypki wspomagający kontrolę wydzielania sebum


Zasady konkursu:
1.
Konkurs "Bądź piękna zMollon" zostanie przeprowadzony na forum serwisu polki.pl w terminie od 1 do 14 lutego 2008 r.
2. Nadesłane wypowiedzi będą oceniane przez konkursowe jury, złożone z Redakcji serwisu [url]www.polki.pl[/url]
3. Nagrody trafią do 20 osób, których wypowiedzi będą najciekawsze.
4. Jury podejmie decyzję dotyczącą zwycięzców 14 lutego i prześle informacje do osób nagrodzonych na ich prywatne skrzynki na forum, z prośbą o podanie adresu wysyłki nagród. Wyślemy je pocztą niezwłocznie po uzyskaniu danych adresowych zwycięzców.
5. Prawa autorskie majątkowe do tekstów nadesłanych przez uczestników konkursu powinny należeć do uczestników konkursu. Uczestnicy konkursu ponoszą pełną odpowiedzialność wobec Organizatora w przypadku zgłoszenia przez osoby trzecie roszczeń z tytułu naruszenia ich praw wskutek wykorzystania przez Organizatora tekstów zgodnie z niniejszym Regulaminem.
6. Dane do odbioru nagrody należy wysłać na redakcyjną skrzynkę forumową najpóźniej do 31 maja 2008 r. W przypadku przekroczenia tego terminu nagrody przepadają!
napisał/a: bmacieja 2008-02-11 12:46
Kobieta powinna być piękna nie tylko na Walentynki, ale w każdej chwili swego zycia, a to, co najpiękniejsze - rodzi się wewnątrz każdej z nas. Prawdziwe piękno to nasza dusza, nasze serce, to czym żyjemy i jakie jesteśmy. Dobro jakie rodzi się w nas - emanuje na zewnątrz. Jednak makijaż - choćby delikatny - jest potrzebny by podkreślić atrybuty naszej urody i zatuszować jej niedoskonałości. Dlatego szczególnie na Walentynki zrobię sobie śliczny makijaż :) Z własnego doświadczenia wiem, że czasem makijaż jest bardzo potrzebny. Dopóki byłam zdrowa - miałam piękną cerę i żaden makijaż nie był mi potrzebny. Jednak gdy zaczęłam chorować - mój wygląd zewnętrzny też jakby "zachorował". I wtedy odpowiedni makijaż czynił cuda. Nikt nie zorientował się, że mam na twarzy jakiekolwiek zmiany! Poprostu psychicznie lepiej się czułam umalowana. Makijaż naprawdę daje bardzo wiele! Potrafi wiele wad i niedoskonałości cery - zatuszować. Pomaga korygować rysy twarzy, cały jej owal! To niesamowite jaką można przejść metamorfozę dzięki odpowiednio wykonanemu makijażowi! I dlatego dziś mogę stwierdzić, że niektóre kobiety są cudowne bez makijażu ale dla innych jest on potrzebny jak ubranie - piękne, elegancke i trendy!!! A w Walentynki - każda z nas przecież będzie chciała olśnić swego Walentego - ja również :)
napisał/a: Justyna5454 2008-02-11 14:34
żyjemy W Bardzo Szybkim Tempie W Zwariowanym Swiecie Pelnym Nieoczekiwanych Zmian I Niespodzianek. Czasami Odechciewa Nam Sie Wszystkiego Nie Mamy Czasu Dla Siebie A Tym Bardziej Dla Naszej Drugiej Polowki Pomaranczy. Jestem Bardzo Wdzieczna Sw. Walentemu Bo Walentynki Sa Dla Mnie I Dla Mojego Lubego Swietnym Pretekstem Do Zatrzymania Sie Na Moment I Powiedzenia Sobie Tego Jedynego Slowa Na Ktore Czekamy Cale Zycie - Kocham!
Na Pierwszej Stronie Pisalam Juz Panstwu Jak Przygotowuje Sie Do Tego Szczegolnego Dnia Chcialabym Jeszcze Wspomniec O Moim Milosnym Kodeksie Bez Ktorego Nie Ma Mowy O Prawdziwych Przygotowaniach Do Walentynek I O Szczerym Uczuciu Jaki Jest Milosc
Kodeks Milosny:
Parafraf 1.k-kocham Cie, Kochalam I Kochac Bede Nawet Jesli Ten Kran W łazience Nie Jest Jeszcze Gotowy
Paragraf 2.o-obowiazkowo Bede Ci To Powtarzac W Kazdej Wolnej Chwili Nawet Za Pomoca Sms-ów
Paragraf 3.c-ciagle O Tobie Myslę Nawet Przy Obieraniu Marchewki I Podlewaniu Kwiatkow
Paragraf 4.h-hip Hip Hura! Takie Slowa Rozbrzmiewaja W Mojej Glowie Na Twoj Widok Nawet Jesli Czekam Na Ciebie W Mrozie Dobre Pół Godziny
Paragraf 5.a-akceptacja Wlasnej Osoby I Nie Zamartwianie Sie Tym Co Mowia Inni - Tego Mnie Nauczyłeś I Za To Ci Jestem Wdzieczna
Paragraf 6.m-musze Koniecznie Przygotowac W Ten Wyjatkowy Wieczor Jeden Z Twoich Ulubionych Afrodyzjaków - Krewetki Podano :)
!Tylko Przestrzeganie Wyzej Wymienionych Paragrafów Plus Oczywiście Moja Recepta Napisania Na Poczatku Konkursu Daje Mi Gwarancje Ujrzenia Tego Uroczego Usmiechu Mojego Lubego Oraz Słów "kocham Cię" Wypowiadanych Przez Niego - Wierzcie Mi To W Zupelnosci Wystarczy By Poczuć Się Szczęsliwym.
Ps: Sw. Walenty Jesli To Czytasz To Wielkie Ci Dzieki - Wszczepiles Mi Duzo Milosci, Ofiarowales Wspanialego Czlowieka I Wiem Ze Z Pewnoscia Stanie Na Naszej Drodze Jeszcze Wiele Przeszkód I Zmartwień Ale Na Kłopoty Nie Ma Nic Lepszego Niz Dwoje Kochajacych Sie Ludzi Ktorzy Kazdego Dnia O Kazdej Porze Dnia I Nocy Mowia Sobie Slowo Kocham.
napisał/a: dormo 2008-02-11 14:49
Walentynki to wyjątkowy dzień, w którym pewien Pan nareszcie powinien nareszcie zrozumieć ,że to właśnie ja jestem tą wyjątkową kobietą, o której marzy!
Ani myślę się przejmować tym ,że jego ideał kobiety to kombinacja Pameli Anderson i Nigelli Lawson – pomysł tyleż pociągający co nierealny…
Lepiej jednak udoskonalić dzieło stwórcy ( który w moim przypadku raczej się nie popisał ) i w tym dniu pokazać na co mnie stać : zauroczyć , rozkochać a potem …się zobaczy.
Elegancka, jedwabna kreacja czeka aż będzie godna zwieńczenia wszystkich wysiłków bycia piękną, więc do dzieła .
Napełniam wannę , zanurzam się w pachnącej pianie – po godzinie, zrelaksowana i wypoczęta cieszę się urokami kobiecości : fryzura , makijaż, zmysłowa bielizna , kropelka ulubionych perfum i suknia otulająca moje ciało.
Te czerwone pantofelki pięknie pasują do szminki a w cyrkoniach z naszyjnika odbije się blask Jego oczu, Jego uśmiech…

Yes, yes, yes ! Tak powinien zakrzyknąć na mój widok ( w harlekinie byłoby : zakrzyknął po chwili niemego zachwytu ! ) ale czy On choć raz w życiu przeczytał harlekina???
Nie do końca jestem przekonana co do siły rażenia efektu końcowego, dla pewności włączę romantyczną muzykę i zapalę świeczki – w ich blasku każda kobieta jest piękniejsza niż jest…
Kiedy walentynkowy wieczór uzmysłowi mu ,że to właśnie ja jestem tą wyjątkową kobietą, o której marzy, będę miała pewność ,że w tym dniu warto być szczególnie piękną…
I nie wierzcie tym , którzy mówią ,że 14 lutego jest dzień jak co dzień . Bo to zaczarowany dzień !
napisał/a: dormo 2008-02-11 14:52
Walentynki to wyjątkowy dzień, w którym pewien Pan nareszcie powinien nareszcie zrozumieć ,że to właśnie ja jestem tą wyjątkową kobietą, o której marzy!
Ani myślę się przejmować tym ,że jego ideał kobiety to kombinacja Pameli Anderson i Nigelli Lawson – pomysł tyleż pociągający co nierealny…
Lepiej jednak udoskonalić dzieło stwórcy ( który w moim przypadku raczej się nie popisał ) i w tym dniu pokazać na co mnie stać : zauroczyć , rozkochać a potem …się zobaczy.
Elegancka, jedwabna kreacja czeka aż będzie godna zwieńczenia wszystkich wysiłków bycia piękną, więc do dzieła .
Nnapełniam [/COLOR] wannę , zanurzam się w pachnącej pianie – po godzinie, zrelaksowana i wypoczęta cieszę się urokami kobiecości : fryzura , makijaż, zmysłowa bielizna , kropelka ulubionych perfum i suknia otulająca moje ciało.
Te czerwone pantofelki pięknie pasują do szminki a w cyrkoniach z naszyjnika odbije się blask Jego oczu, Jego uśmiech…

Yes, yes, yes ! Tak powinien zakrzyknąć na mój widok ( w harlekinie byłoby : zakrzyknął po chwili niemego zachwytu ! ) ale czy On choć raz w życiu przeczytał harlekina???
Nie do końca jestem przekonana co do siły rażenia efektu końcowego, dla pewności włączę romantyczną muzykę i zapalę świeczki – w ich blasku każda kobieta jest piękniejsza niż jest…
Kiedy walentynkowy wieczór uzmysłowi mu ,że to właśnie ja jestem tą wyjątkową kobietą, o której marzy, będę miała pewność ,że w tym dniu warto być szczególnie piękną…
I nie wierzcie tym , którzy mówią ,że 14 lutego jest dzień jak co dzień . Bo to zaczarowany dzień !
napisał/a: maria83 2008-02-11 15:14
Stare przysłowie mówi, że nie ma kobiet brzydkich - są tylko zaniedbane.
Więc w walelentynki trzeba o siebie wyjatkowo zadbać. Zacznę od kąpieli duszy i ciała i zabiegów z tym związanych takich jak : peeling (ciała i twarzy) , maseczki (twarzy i włosy), po kąpieli dobrze nabalsamuję swoje ciało balsamem na cellulit. Następnie odwiedzę fryzjerkę (podcięcie, balejaż) wszystko musi współgrać z moją osobą. Kolejnym krokiem bedzie wizyta u manikiurzystki - ponieważ dłonie to nasza kobieca wizytówka. No i na koniec został mi do zrobienia makijaż - musi być wyrazisty, sexowny i bardzo kobiecy. Gdy już bedziemy gotowi nałożę bieliznę- czarną - ponieważ w takiej najlepiej podobam się mojemu mężczyźnie. pończochy, pas, szpilki i czarną sukieneczkę z pieknym dekoltem.
Odrobina perfum i ... "Uroda jest jak motyl w larwie: potrzeba ją uwolnić, aby swoim wdziękiem i pięknem oczarowała świat."
Tak samo jest ze mną :)
napisał/a: moniap87 2008-02-11 16:18
pierwszym krokiem do tego aby zauroczyć ukochanego to wykonanie peelingu całego ciała a następnie wsmarowanie w ciało balsamu o zapachu wanilii.nastepnie uzywając lokówki zrobiłabym sobie piękne loki.ubrałabym się w seksowną mała czarną i do tego szpilki od manolo blanika i gotowe.proste ale napewno skuteczne!!!
napisał/a: kwiatuszek8888 2008-02-12 01:21
na początku położenie do twarz i acłe ciało - pzryłozenie do niego i do twarzy - lodu chłodzącego i ujędrniającego do twarzy i ciała - potem - umycie buzi słodkim i oczyszczającym żelem do mycia twarzy na bazie naturalnych składników z róży, następnie peeling do twarzy oczyszczający i delikatny na bazie naturalnych składników z morskimi drobinkami, potem maseczka oczyszczająca z błota z morza martwego położona na twarz, można ogórki na nią położyć - bo oczyszczanie to podstawa!!!, potem tonik do twarzy, najlepiej odświeżający i oczyszczający, następnie aromatyczna kapiel w olejku do kapieli z erotycznymi feromonami, następnie oczyszczanie całego ciała peelingiem do ciała, peelingujemy też zsyję, po tym dobrze jest nałożyć na całe ciało błoto z morza martwego lub glinkę, albo choć na dekolt i plecy, no i szyję oczywiście całą, potem jeszcze raz kąpiel w feromonowym olejku o afrodyzjakowym erotycznym zapachu, następnie mycie włosów w piwie i wodzie mineralnej niegazowanej, potem maseczka na włosy domowej roboty z drożdzy jajek i oliwy z oliwek - i folia na kilka godzin na włosy, po tem maseczka parafinowa na ręce i zostawienie ich w rękawicy i tej parafinie, po tym jak zdejmiemy folię nakładamy maseczkę kupioną z błota z afryki, można położyć też jedwab do włosów, potem nakładamy masło shea na twarz i szyję, po zmyciu smarujemy całe ciało aromatycznym balsamem z róży, nie szyję, następnie spryskujemy całe ciało oprócz szyi spraye'm z róży, a wcześniej wodą termalną lub sprayem termalnym - aromatyczną mgiełką do ciała, potem po sexowym ubraniu się,spryskujemy szyję i całą twarz wodą termalną odświerzającą, lub spraye'm odświeżającym, malujemy usta bezbarwną pomadką, potem czerwoną krwistą pomadką, można położyć bezbarwny błyszczyk w pędzelku dla lepszego, trwalszego i utwardzajacego efektu, malujemy rzęsy odzywką, ewentualnie odrobiną wodoodpornego, wydłuzającego i pogrubiającego oraz ekstremalnie podkręcającego tuszu do rzęs, używamy grzebyczka do rzęs i zalotki, malujemy paznokcie o rąk i nóg, robimy french manicureau, wcześniej po zdjęciu rękawicy smarujemy paznokcie odżywką, usuwamy i zmiękczamy skórki, moczymy paznokcie w oleju, znowu używamy odżywki do paznokci, to samo z paznokciami u pięt, te u pięt malujemy na krwisto czerwony kolor, założymy sandałki sexowne, więc je odsłonimy, wcześniej robimy peeling stóp, moczymy w gorącej wodzie z solą mineralną, najlepiej z morza martwego, potem używamy peelingu do stóp, smarujemy stopy talkiem - pudrem do stóp, zmywamy go w tej gorącej wodzie, uzywamy pumeksu do stóp, usuwamy zrogowaciay naskórek, jeśli pozostał jeszcze po wykonanym peelingu, moczymy nogi w olejku z róży, smarujemy kremem do stóp i psikamy spraye'm odświeżającym, przed wyjściem jeszcze raz to robimy, tak samo do butów, po ułożeniu włosów, wyczesaniu i podkreceniu bez suszenia! szczotką, przed czesaniem i po ułożeniu fryzury spryskujemy włosy mgiełką, odżywką - włos w płynie, nakładamy na twarz krem od trądziku, wklepujemy, po tym nakładamy na szyję krem ujędrniający, można też wcześniej położyć na oczy lód, a potem torebki od herbaty czy rumianku, lub obie, potem ogórka, plastry, potem żel chłodzący do oczu przed samym wyjściem, na koniec smarujemy ręce kremem do rąk przed samym wyjściem, a wcześniej pryskamy szyję i te miejsca gdzie trzeba : ) oraz mozna i ubranie, jak sie nie zleje i za duzo nie będzie - perfumami erotycznymi z feromonami.