Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

Konkurs "Piękne włosy na wiosnę"

napisał/a: justyna_zory 2013-04-10 15:35
Mróz i suche powietrze, upał ,słona woda czy chlorowana, a tak że promienie UV niestety nie służą naszym włosom.
Ujemna temperatura, wysuszone ogrzewaniem powietrze, duża wilgotność na zewnątrz i silny wiatr działają niekorzystnie nie tylko na naszą skórę, ale także na nasze włosy. Niska i wysoka temperatura i mroźny wiatr, słona woda działają niekorzystnie zarówno na skórę głowy jak i na same włosy.
Jeśli już od samego początku zadbamy o nasze włosy, otoczymy je odpowiednią codzienną opieką, będziemy mogli bez przerażenia spoglądać w lustro każdego dnia obojętnie czy to będzie lato, wiosna czy zima.
Moje sposoby na piękne i zdrowe włosy to

Po pierwsze odpowiednia dieta, bo dbanie o włosy tylko z zewnątrz przynosi tylko pozorne efekty. Cenne witaminy i minerały powinniśmy dostarczać swojemu organizmowi codziennie.
Koniec sezonu na warzywa i owoce szczególnie na moje włosy wpływa bardzo źle. Zanim odkryłam cudowną moc kiełków, każdego przesilenia zimowego czy letniego zmagałam się z wypadaniem włosów oraz brakiem błysku i ogólnym złym stanem, także cery.
W mojej codziennej diecie dla zdrowych włosów ale nie tylko nie może zabraknąc, Ciemnozielonych warzyw: szpinak, brokuły, brukselka, sałata.
To grupa warzyw, która powinna na stałe zagościć w naszym menu. Zawierają duże ilości żelaza oraz witamin A i C, które w znaczącym stopniu wpływają na zdrowie i wygląd włosów. Wspomniane witaminy są niezbędne do produkcji sebum, zaś niedobór żelaza powoduje wypadanie włosów.
Gotowana fasola zawiera nie tylko spore ilości żelaza, ale też protein, niezbędnych dla procesu wzrostu włosa.
Uwielbiam również zajadać się orzechami ponieważ dzięki zawartości kwasu omega-3, cynku, selenu oraz witamin rozpuszczalnych w tłuszczach (A, D, E) wpływają na gęstość i połysk włosów. Najlepiej wybierać orzechy laskowe, włoskie, migdały, orzechy nerkowca.

W mojej diecie nie brakuje również mięsa drobiowego ponieważ zarówno kurczak, jak i mięso z indyka zawierają spore ilości protein, stanowiących podstawowy budulec włosa, tak jak i jajka

Wybieram tylko pełnoziarniste pieczywo (chleb razowy) oraz ciemny ryż ponieważ w zewnętrznej otoczce ziarna znajdują się spore ilości witamin z grupy B oraz wit. E, żelaza, fosforu, potasu i wapnia. Ten odżywczy zestaw doskonale wzmacnia włosy i sprawia, że są gęste oraz zyskują połysk.
Zarówno jogurt naturalny, jak i chude mleko dostarczają wapń oraz białko, niezbędne dla wzrostu włosa.
Gdy trudno mi urozmaicić codzienny jadłospis sięgam po niezbędne witaminy i minerały w postaci odpowiednich suplementów diety, specjalnie przeznaczonych do zniszczonych i łamliwych włosów. Pomagają one odzyskać moim dawny blask i życie.
Po drugie swoim włosa zapewniam szczególną pielęgnację i staram się nie narażać ich na dodatkowe uszkodzenia, więc staram się unikać zabiegów fryzjerskich, które ingerują w strukturę włosa trwałych ondulacji, farbowania. Ponadto ograniczam używanie suszarek, lokówek i prostownic, które dodatkowo przesuszają włosy i przyczyniają się do ich uszkodzenia oraz łamania, a także elektryzowania się w nagrzewanym pomieszczeniu. Suszarki używam z funkcją jonizacji powietrza, dzięki temu moje włosy nie elektryzują się.
Ten ostatni problem likwiduję również poprzez odpowiednie nawilżanie powietrza w mieszkaniu, np. rozkładając mokry ręcznik na gorący kaloryfer.
Staram rezygnować się z częstego mycia włosów, szczególnie prosto przed wyjściem z domu Powód? Jestem posiadaczką przetłuszczających się włosów i zamiast codziennego mycia włosów w wodzie i szamponie, używam ”suchego szamponu”
Do każdej pory roku wybieram odpowiednie kosmetyki np. Zimą wybieram specjalne kosmetyki o lekkiej konsystencji które odżywiają i nawilżają włosy i skórę głowy i unikam balsamów bez spłukiwania i ciężkich odżywek, które dodatkowo obciążają włosy i wpływają na ich przetłuszczanie się, odżywki używam tylko na długości włosów i na końcówki, a do spłukiwania używam chłodnej wody która ogranicza przetłuszczanie włosów
Odpowiednie nawilżenie to podstawa, szczególnie w zimie, kiedy na przemian ma się kontakt z mroźnym oraz gorącym i przesuszonym powietrzem. Identycznie jak pielęgnujemy swe ciało i stosujemy na skórę nawilżające kosmetyki specjalnie dla niej przeznaczone, tak należy również zatroszczyć się o włosy, dlatego często sięgam po jedwab do włosów
W pielęgnacji włosów stawiam również na naturę a może przede wszystkim?? Naturalne produkty to skuteczne kosmetyki najwyższej jakości.
Bardzo często nie zdajemy sobie sprawy, że możemy zadbać o swoja skórę czy włosy dzięki naturalnym produktom, nie wydając majątków na drogie syntetyczne produkty czy kosmetyki, które na dodatek nie zawsze spełniają nasze oczekiwania. Działanie naturalnych produktów jest znane od setek, a nawet milionów lat np. Starożytne piękności bazowały na środkach pochodzenia naturalnego i zażywały kąpieli w mleku i miodzie, a ciała smarowały wonnymi olejkami.
Trzeba pamiętać że natura oferuję nam wszystko czego potrzebuje nasze ciało, trzeba umieć to tylko znaleźć i wykorzystać. Jeśli mamy taką możliwość, dlaczego nie korzystać z darów natury? więc
Posiłkuję się swoimi domowymi sprawdzonymi sposobami: Włosy doskonale odżywi maska z miodu i aloesu. Miąższ z 5 liści aloesu miksujemy z łyżką miodu, 1/3 szklanki ciepłej wody i dwoma łyżkami oliwy. Nakładamy maskę na pół godziny.
Maseczka owocowa – nawilżająca, odżywcza i ułatwiająca układanie włosów; kwasy owocowe to najlepszy sprzymierzeniec blasku i ochrony naszej fryzury!

Pół banana, pół awokado, kawałek melona miksujemy wraz kilkoma łyżkami jogurtu naturalnego. Mieszankę rozprowadzamy na włosach i pozostawiamy na 15 minut. Dokładnie splukujemy

Płukanki
PŁUKANKI
W przypadku płukanek, mieszanką polewamy włosy po myciu i nie spłukujemy ich już wodą.

Piwna
płukanka nadająca połysk, ograniczająca przetłuszczanie się skóry głowy


Składniki: szklanka piwa, szklanka wody
Nic nie podgrzewamy, po prostu mieszamy ze sobą.

Powiem szczerze, że bardzo martwiłam się zapachem tej płukanki. Na szczęście zapach piwa znika, gdy włosy całkiem wyschną.


Lniana
prostująca proste włosy, skręcająca kręcone, intensywnie nawilżająca

Składniki:
 żel gęsty - dwie łyżki siemienia i 3/4 szklanki wody. (Z niego możemy zrobić maseczkę).

 Rzadki żel - łyżka ziaren na szklankę wody (żel do stylizacji)


Przygotowanie: Gotujemy na średnim ogniu, mieszając przez 10 minut. Przecedzamy. Studzimy przed użyciem. Używamy letniego do płukanki. Jako żel do stylizacji musi być całkiem ochłodzony.

Zaraz po płukance włosy mogą być w dotyku tępe, co mija zupełnie, gdy wyschną. Po jej użyciu, włosów jest jakby więcej, są mięciutkie, układają się tak, jakby została użyta pianka.



Masaż skóry głowy – wspaniała relaksacja i pobudzenie włosów do wzrostu.

Wkładamy ręcznik do miski z gorącą wodą oraz pięcioma plastrami ogórka i pięcioma plasterkami cytryny. Owijamy ręcznikiem głowę na dziesięć minut. Po zdjęciu turbanu wmasowujemy okrągłymi ruchami w skórę głowy mieszankę kilku kropli olejku z drzewa herbacianego oraz olejku jojoba. Dokładnie myjemy włosy.

Po trzecie największym błędem, jaki popełniamy w porze zimowej, i który posiada szkodliwe oddziaływanie na kondycję włosów, jest brak odpowiedniego nakrycia głowy. Bez niego wiatr i silny mróz momentalnie niszczą włosy, przez co stają się one osłabione i zaczynają wypadać. Kapelusz i czapka są w zimie koniecznością, bez której nie zapewnimy właściwej ochrony skórze głowy oraz włosom. W lato również powinniśmy chronić włosy pod kapeluszami, parasolami bo są również bardzo wrażliwe na promienie UV
Dzięki chwili poświęconej moim włosa niekorzystne warunki atmosferyczne nie są im starszne, a ja mogę przez cały rok cieszyć się piękna czupryną .
napisał/a: danap 2013-04-10 16:14
Po zimie włosy są wysuszone i brak im witalności,
Ale ja sposób znam doskonały, na przywrócenie ich do świetności,
Nakładam Pantene Pro-V maseczkę, co intensywnie regeneruje,
Trzymam minuty dwie ją na włosach, fryzura na tym zawsze zyskuje,
Efekt – są lśniące i odżywione, o zimie jakby już zapomniały,
Na koniec serum dam na końcówki, i teraz efekt jest doskonały,
Energia nowa w włosy wstąpiła, a mnie wprawiła w nastrój radosny,[/U]
Pięknie wygląda moja fryzura, gotowa na witanie wiosny
Rano pamiętam zawsze o tym, by pielęgnować je z Pantene,
Odżywka, szampon, serum, maska – oto mój doskonały team,
- Dlatego uśmiech mam dziś szeroki na mej radosnej twarzy,
Vitanie wiosny z Pantene Pro-V – każdy już o tym marzy!
napisał/a: okulary 2013-04-10 17:04
Włosy wymagają pielęgnacji szczególnie w okresie wiosennym po zimie,powinno
się zwrócić uwagę na ich kondycję.Są również doskonałym barometrem ogólnego stanu zdrowia,choroba,niedosypianie,przepracowanie,złe odżywianie,natychmiast odbija się na wyglądzie włosów.Powinno się zwrócić uwagę na ich kondycję,bardzo ważne jest stosowanie odżywek i masek do pielęgnacji,jeśli włosy są ciężkie,to delikatne ziołowe odżywki lub płukanki,które regenerują nie obciążają. korzystnie wpływa jedwab w płynie stosowany 2-3 razy w tygodniu.Włosy muszą się zregenerować,po zabiegach fryzjerskich,farbowaniu,warunki pogodowe deszcz,wiatr, nadmiar silnych promieni słonecznych wpływa niekorzystnie na kondycję i strukturę włosa,Trzeba nosić
kapelusz ,czapkę z daszkiem lub używać preparaty ochronne w sprayu,wtedy nie będą się wysuszać.Bardzo ważne jest mycie szamponem, musi być dobrany do skóry głowy.Bardzo niszczą włosy,prostownice i suszarki.Włosy żeby nie były poplątane trzeba zastosować odpowiednią szczotkę i grzebień w zależności od gęstości i rodzaju włosów.
napisał/a: Yamajka 2013-04-10 19:27
Moje włosy po okresie zimowym są w słabej kondycji. Zawdzięczam to przede wszystkim częstym zmianom temperatur, wielkiej czapce z pomponem przytłaczającej moje włosy oraz suszeniu włosów suszarką, gdyż nie wyschną tak szybko same jak to latem..
Na matowe, oklapnięte i przerzedzające włosy po zimie mam wspaniałą metodę. Przecież wszystkie tej wiosny chcemy mieć piękne i lśniące włosy! To co do niedawna ukryłyśmy pod czapką teraz stanie się rzeczywistością i naszą wizytówką. Sekretem jest olejowanie włosów - moim ulubionym olejem jest olej kokosowy, który praktykuje raz na dwa tygodnie. Każdorazowe używanie odżywki po umyciu - bezwzględnie! Maseczki z różnych rodzajów produktów naturalnych np. olej rycynowy, nafta kosmetyczna, miód, żółtka jaj, oliwa z oliwek.
Żegnamy się na dłuższy czas ze suszarką i prostownicą. Wiosną stawiam na naturalny look puszystych i lekko niesfornych naturalnych włosów. Używam również jedwabiu na wysuszone końcówki oraz gliceryny rozcieńczonej z wodą.
Nie zapominam o tym, że podstawą jest zbilansowana dieta.
Taką oto bombą kosmetyczno- spożywczą wkraczam pewnym krokiem we wiosenny klimat !
napisał/a: onlyme30 2013-04-10 22:03
Po zimie moje włosy są zazwyczaj nieco zniszczone i pozbawione blasku, brak im witalności i są skłonne do wypadania. Z tego powodu moja pielęgnacja obfituje w kosmetyki i kuracje, które przywrócą im zdrowy wygląd i je wzmocnią. Sięgam więc wtedy po odżywkę z wygładzającym i nawilżającym aloesem czy też szampon z wyciągiem z owoców, który doda im świeżości. Aby zapobiec ich nadmiernemu wypadaniu wcieram we włosy sok z czarnej rzepy, który daje świetne efekty.
Używam również keratyny w spray'u która odbuduje strukturę włosa, jak również aplikuję serum na końcówki i kilka kropel naturalnego jedwabiu, dzięki czemu włosy będą miękkie w dotyku i błyszczące. Zwracam uwagę by stosowane przez mnie kosmetyki zawierały filtry i naturalne składniki, bo szybciej wnikną we włosy i niepotrzebnie ich nie obciążą. Unikam zaś stosowania lokówki czy suszarki, które mogą niszczyć włosy. Dodatkowo sięgam po suplementy diety bogate w wit. z grupy B.
I tyle mi w pełnie wystarczy by moje włosy przywitały pierwsze oznaki wiosny w dobrej kondycji:)
miki24
napisał/a: miki24 2013-04-10 22:31
O włoski dbam jak mogę
często sięgam po kosmetyki nowe
mam tez swoje ulubione
po użyciu których moje włoski są zadowolone
moje włoski są przetłuszczające
ale nie są bardzo wymagające
włoski regularnie myję i główkę masuję
a potem odżywkę nakładam i spłukuję
czasem sięgam po coś specjalnego
robię płukankę z cytryny i rumianku pachnącego
jedwab też moje włoski kochają
po nim są gładkie i ładnie się układają
suszarki i prostownicy prawie nie używam
włoski od środka również dobrze odżywiam
staram się jak tylko mogę
aby moje włoski były mocne i zdrowe
tak sobie o nie dbam
i przez cały rok piękne włoski mam
napisał/a: barbar 2013-04-10 22:50
Puszczam je wolno na powitanie wiosny, nieśmiałego wciąż słońca i nadal chłodnych powiewów wiatru. Rozplatam warkocz i pozwalam im odetchnąć, niech buszuje w nich do woli nadbałtycka bryza i dłonie mojego chłopaka. W domowym zaciszu serwuję im połysk henny i solidną porcję olejku arganowego by znów pobudzić je do życia.
napisał/a: andzia1978 2013-04-10 22:52
Jak dbam o włosy przed nadejściem wiosny:
-piję dużo wody i herbatek ziołowych,
-wysypiam się,
-jestem szczęśliwa i często się uśmiecham,
-pielęgnuję włosy szamponami, balsamami, odżywkami,
-czerpię z życia pełnymi garściami,
- mam nastawienie optymistyczne do życia i do ludzi
- lubię wcinać w wolnym czasie „mieszankę studencką”.

Włosy to niezmiernie ważna część mojego wyglądu. Nie jestem typem kobiety zapatrzonej w siebie, ale wiem, że są to ważne detale w codziennym życiu i w pracy, gdzie się ma do czynienia z innymi ludźmi i gdzie zwłaszcza służbowe kontakty międzyludzkie to niezwykle istotna sprawa. Wygląd dużo o nas mówi, stąd mimo wszystko należy poświęcić nieco czasu rano na pielęgnację włosów, niezależnie od tego czy są krótkie czy długie. Moje włosy są krótkie, ale to nie znaczy że je zaniedbuję lub traktuję wyjątkowo tylko w weekend. Włosy tak jak skóra potrzebują nieustannego nawilżania i pielęgnacji, tylko regularne domowe zabiegi przynoszą oczekiwane efekty, którymi są 2 błyski: pierwszy na moich włosach a drugi w oczach koleżanki z pracy, która zastanawia się zza biurka naprzeciwko mnie co robię, że tak pięknie lśnią moje włosy.
napisał/a: wiolap2 2013-04-10 23:13
W moim przygotowaniu włosów na nadejście wiosny, można wyróżnić III etapy:
Etap I – PODCHODY
Etap ten zaczyna się wraz ze zbliżającym się pomału końcem zimy. Mniej więcej na dwa miesiące przed nadejściem wiosny zaczynam wspomagać włosy od wewnątrz, korzystając z dobroczynnego działania suplementów zawierających drogocenne dla włosów składniki, jak skrzyp polny, pokrzywa czy witaminy z grupy B. Poświęcam również wiele uwagi zewnętrznej strukturze włosów: staram się nie ściskać ich gumką, bo i tak są zmęczone częstym nakryciem czapką. A do ich pielęgnacji stosuję lekkie, łagodne kosmetyki, które pozwalają włosom oddychać – najchętniej z serii Pantene Aqua Light.
Etap II – ZAUROCZENIE
W powietrzu coraz bardziej można wyczuć zbliżającą się wiosnę i wiem już, że za kilka dni zrzucę czapkę, a moje włosy zaczną żyć pełnią życia. Najpierw odwiedzam fryzjera, który ładnie wyrówna końcówki włosów i odświeży fryzurę, nadając jej ładny kształt. Następnie do akcji wprowadzam kosmetyki Pantene Pro-V Intensywna Regeneracja, dzięki którym włosy błyskawicznie odzyskają wymarzoną formę. Poza szamponem i odżywką sięgam po maseczkę i serum – absolutne must have – ratunkowa bomba dla zmęczonych zimą włosów. Efekt? Włosy są piękne, zdrowe i błyszczące.
Etap III – MIŁOŚĆ
Oto jest – upragniona wiosna. Kontynuuję pielęgnację z Pantene. Włosy są szczęśliwe, gdy rozpuszczam je luźno, takie miękkie i błyszczące. Pachną wiosną i czystą radością. Pełne energii, zdobywają dla mnie świat. Szczęśliwa jestem i ja
napisał/a: vaniliam 2013-04-10 23:45
Mój sposób na piękne i zdrowe włosy jest prosty - to regularna pielęgnacja. Każdą porą roku. Nie tylko przed wielkimi wyjściami, studniówkami czy weselami. Codziennie i każdego dnia, mozolnie i bez wolnych weekendów :)
Po pierwsze, UŻYWAM dobrych kosmetyków - niekoniecznie bardzo drogich, po prostu sprawdzonych i bez sztucznych składników obciążających włosy.
Po drugie, NIE NADUŻYWAM suszarek, prostownic, lokówek, nie noszę na głowie tony lakieru, stu kilogramów pianki do włosów i innych produktów niszczących włosy w przypadku stosowania zbyt dużych ilości. Nie narażam włosów na zgubne działanie wiatru, słońca, deszczu.
Po trzecie, Regularnie ODWIEDZAM fryzjera - nie eksperymentuję w domu nawet z obcinaniem końcówek, wolę moje piękne atuty oddać w ręce ekspertów :)
Po czwarte, zawsze PAMIĘTAM też o tym, że piękno włosów zależy od formy całego ciała, sposobu odżywiania i wyglądu.
Po piąte, NIE NARAŻAM moich włosów na działanie szkodliwych czynników - silnego wiatru, dużego mrozu, ostrego słońca.
Moje włosy są błyszczące, długie, puszyste, więc chyba moje sposoby działają! :)
napisał/a: justina625 2013-04-11 00:11
Zazwyczaj, kiedy spojrzę na swoją zniszczoną czuprynę po zimie, włos mi się na głowie jeży. Na szczęście mam swój tajny sekret na błyskawiczną poprawę jej wyglądu - wołające o pomoc sploty traktuję... deszczówką. Tak, deszczówką. Czekam na pierwszy wiosenny deszcz, zbieram jego owoce i myję w nich głowę. Po takiej kuracji moje włosy stają się gładkie i jedwabiste. I problem z głowy!

PS Wodę należy wcześniej przegotować.
napisał/a: olcia719 2013-04-11 07:27
Wbijam cebulkom do głowy, że muszą być mocne – masaże i napary będą tutaj pomocne. Nie podnoszę ciśnienia podnosząc warczącą suszarkę czy gorącą prostownicę – masek i odżywek za to chyba nie zliczę. Kolagenem zwiększam ich sprężystość – zasada nr 1 - nie dawać im w kość! Nie stresuję też rozmaitymi specyfikami – chemikaliami - niech się same poukładają, i to często, nie czasami. Poza tym wszystkim szepczę im w dzień i w nocy że ich zdrowie wkrótce wszystkich zauroczy! :) :rolleyes: