Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

Konkurs "Piękne włosy na wiosnę"

napisał/a: jaga12Xj1 2013-04-05 23:24
Po Mroźnej Zimie Robię Sobie Zawsze Maseczkę Na Włosy Z żółtka I Z Olejkiem Rycynowym A W Maju Zbieram Pokrzywę Suszę Ją I Gdy Przychodzi Zima To Wykorzystuje Pokrzywę Do Płukania Włosów Po Każdym Umyciu Głowy
napisał/a: zanka88 2013-04-06 00:53
To, co czasem dzieje się na mojej głowie można określić dziesiątym stopniem według skali Beauforta. W praktyce oznacza to prawdziwą burzę. Moimi włosami targają huragany przesuszenia, wichury wahań temperatury i burze zwane bad hair day. Ja jednak potrafię poskromić to szaleństwo i sprawić, że włosy żyją według moich zasad. Absolutnym must have na mojej liście są olejki, maski i odżywki. Szczególna uwagę przywiązuję właśnie do nakładania olejków, które sprawiają, że kosmyki są zdecydowanie gładsze. Staram się włosów nie katować nadmiernąo stylizacją i dbać o prawidłowy dobór kosmetyków. Często tworzę produkty z domowych składników, np. maseczki z jajka, miodu, olejku rycynowego. Przekazywana z pokolenie na pokolenia maseczka z żółtka, cytryny i miodu na prawdę niesamowicie odżywia i wygładza włosy. Świetnym i szybkim rozwiązaniem są płukanki z pokrzywy i skrzypu. Najważniejsze jest ciągłe próbowanie, testy, aby odnaleźć to co rzeczywiście będzie odpowiadało naszym włosom. Na dla osób trochę bardziej leniwych polecam półprodukty, np, panthenol, olejki i wyciągi, które można dodawać i wzbogacać skład drogeryjnych odżywek. Bardzo ważna jest umiejętność czytania składów produktów, ponieważ producenci za wysokie pieniądze starają się czasem zamydlić nasze oczy marką i dobrą reklamą. Podsumowując do włosów trzeba mieć dużo serca, bo prawidłowa pielęgnacja wymaga sporo zaangażowania, wiedzy i właśnie miłości. Szczególnie w okresie zimy staram się wzbogacić dietę, a przynajmniej zażywać suplementy diety, szczególnie te wzbogacone w składniki, które działają na zdrowie włosów. Dzięki tym wszystkim zabiegom i staraniom moje włosy wyglądają ładnie i przyjemnie i nie chcą się ewakuować z mojej głowy.
napisał/a: marysienka19 2013-04-06 10:45
Kiedy jesteś piękny i młody nie nie nie
nie zapuszczaj wąsów ani brody
tylko noś noś noś długie włosy jak my

Teraz mamy wiosnę (zimę jeśli się mieszka w górach jak ja) a to nie jest najlepsza pora dla moich włosów. Muszę pamiętać aby suszyć włosy dokładnie, ponieważ woda, która została w łuskach włosów - sprawia, że włos eksploduje od środka na zimnie (woda krzepnie) i staje się bardziej łamliwy. Gdy muszę użyć suszarki, po każdym zabiegu stosuję JEDWAB do włosów.
Myjąc raz dziennie włosy wykonuję okrężne ruchy opuszkami palców - w letniej wodzie! Mycie włosów może powodować nadmierne wysuszanie warstwy łojowej skóry głowy, ale mogę temu zapobiec używając szamponu odpowiedniego do rodzaju włosów i skóry głowy, a po myciu stosuję odżywkę z proteinami jedwabiu, która zamyka łuski włosowe i zapobiega mechaceniu się włosa.

Zima, zima, zima, pada, pada śnieg ... (i nic to, że przyleciały już bociany)

Oczywiście, że noszę czapkę – to ona chroni mój organizm przed utratą ciepła przez głowę. Niestety włosy pod nakryciem są narażone na nadmierne przetłuszczanie się i niszczenie mechaniczne.
Dlatego noszę luźną czapkę lub kaptur i problem z głowy.


Kto chce być silny zdrowy jak ryba
musi owoce jeść i warzywa

To co jemy ma ogromny wpływ na ochronę i komfort naszych włosów, dlatego nie unikam produktów z *witaminami z grupy B (zapobiegają przetłuszczaniu się włosów) - orzechów, jaj, ryb i otrąb; ale też zajadam nasiona słonecznika, owoce morza, pestki dyni, rośliny strączkowe.

Dobra przyznaję się, to jak dbam o włosy i co jadam to w głównej mierze zasługa mojej kochanej mamy. To dzięki niej mam piękne, zadbane włosy
wercia516
napisał/a: wercia516 2013-04-06 18:20
moje włosy po zimie sa rzeczywiscie suche i nieciekawe a wtedy najpierw ide do fryzjera na podciecie koncowek a moze nawet na nowa fryzurke zeby przywitac wiosne :) puzniej kupuje odzywcze szampony i odzywki i oczywiscie nakladam jedwab ktory nadaje im połysku i delikatności :)
napisał/a: paullucha 2013-04-06 19:06
Konieczne jest podcięcie, przynajmniej końcówek (wiemy jednak, ze na wiosnę fajnie jest zmienić wygląd nieco odważniej :) ), do tego intensywniejsza pielęgnacja ampułkami na wypadanie. Obowiązkowo świeża dieta - wiosenne warzywa i owoce! [HTML]br[/HTML]
Ale nie sztuką jest obudzić się po zimowym śnie i nagle przypomnieć sobie o zmaltretowanych zimą włosach - trzeba dbać o siebie cała zimę, przyjmując witaminy i suplementy diety, dostarczające organizmowi potrzebnych składników. Moim sposobem na wiosenne odświeżenie jest także położenie henny na włosy, która wzmocni je, odżywi i pogrubi.
justynak2608
napisał/a: justynak2608 2013-04-06 19:35
Nie będę rozpisywać się tutaj o tym jakich kosmetyków używam, od dawna wiadomo,że gdyby nie cudownie działające kosmetyki , nasze włosy wołały by o pomoc. Po zimie na pewno skrócę włosy aby zaczęły na nowo odżywać a poza tym cóż, chłodna woda, masaż oraz nie za mocne ściskanie ich gumką sprawią,że włosy będą piękne i lśniące.
napisał/a: monaqua 2013-04-06 20:01
Czapki z głów panie i panowie
niech sąsiadka się dowie,
że od dziś nam lżej będzie na głowie.
Ja preferuję wizytę u fryzjera
podcięcie, ombre hair, albo jakiś balejaż.
Do mycia szampony Pantene regenerujące,
a potem odżywki dodające lekkości i witaminizujące.
Suszarki odstawić na godzinę czarną,
włosy same wyschną przez godzinę marną.
I tak me włosy rozkwitają pełnią piękna na wiosnę,
bo razem ze mną czekają na popularne wzloty miłosne.
napisał/a: Rika1986 2013-04-06 21:09
Moje włosy rozkwitają od kilku lat na wiosnę dzięki znanemu od stuleci ziołolecznictwu, balsamom i odżywkom do włosów oraz regularnemu stosowaniu witamin i minerałów (zarówno zawartych w tabletkach, jak i w warzywach i owocach). W poniedziałki i piątki stosuję płukanki ze skrzypu polnego, który dzięki dużej zawartości krzemu wzmacnia moje słabe i łamliwe włosy. W środę i niedzielę niezastąpiona jest płukanka z pokrzywy-zawartość witamin A, C, K oraz żelaza, magnezu, wapnia i fosforu sprawiają, że moje włosy się tak nie przetłuszczają, co jest bardzo przydatne, kiedy temperatura na dworze robi się coraz wyższa. Co ważne płukanki stosuję dopiero po umyciu włosów, wtedy ich działanie jest najefektywniejsze:) W pozostałe dni nie zapominam także o stosowaniu pachnących odżywek i balsamów do włosów. To jest właśnie mój sposób na poprawę kondycji włosów po zimie oraz przygotowanie ich na nadejście wiosny.
napisał/a: klaudi4d 2013-04-06 22:36
Jak wiadomo każda z nas dba o to by wyglądać pięknie. Włosy są naszą wizytówką dlatego ciągle coś z nimi działamy.Farbujemy,modelujemy je na co dzień, prostujemy, kręcimy.. działamy z nich wszelkie cuda a jak wiadomo każdy najdrobniejszy zabieg jest dla nich katorgą. Dlatego też warto postawić na dobrą pielęgnację...szczególnie wiosną. Myślę że należy podejść do tego od strony własnego profesjonalizmu.. układając swój plan możemy osiągnąć mały sukcesik, nawet bez pomocy stylistów (korzystając jedynie z produktów nam w tym pomocnych). Pierwsze co zrobiłam zaczynając moją pielęgnacje wiosenną to obcięłam moje przerzedzone i wypalone końcówki (tak wiem każdej z nas jest ciężko pożegnać się z długością włosa, ja jestem jednak przekonania ze zdrowe włosy to piękne włosy dlatego regularnie je podcinam).Zabieg może żaden ale efekt oszałamiający, wyglądają na gęściejsze i zdrowsze.Osobiście myję włosy 2-3 razy w tyg. używałam zwykle delikatnych szamponów, chociaż ostatnio dostałam kilka próbek szamponów i masek Pantene Pro-V od mojej cioci-fryzjerki która jak najbardziej zachwalała kosmetyki z tej serii. Oczywiście szampony wykończyłam do tej pory oczyszczając moja skore głowy i delikatnie czyszcząc moje włosy i przyznam że po ich użyciu nawet bez stosowania odzywki moje włosy były mięciutkie i sypkie. Oczywiście mając do dyspozycji maskę do włosów nakładałam ja po niemalże każdym myciu (wiem ze jest napisane na 2-3 min i wierze ze przez tyle tez by zadziałała, natomiast ja przy wolnym czasie nakładałam ja na minimum 20 min. trzymając pod folia i nagrzanym ręcznikiem), włosy pięknie po niej pachną a co najważniejsze są mięciutkie, łatwo się rozczesują i wyglądają na zdrowsze, po cichu wierze ze tez tak jest w głębi włosa. Dodatkowo dbam o włosy od wewnątrz pijąc suplementy diety a także przy wolnym czasie "olejuję" je oliwką i olejami w zależności od zasobu, końcówki zabezpieczam masą silikonów. Pozdrawiam wszystkich dbających o swoje włosy i życzę pięknych fryzur wiosną!
Aneczkaa123
napisał/a: Aneczkaa123 2013-04-07 15:35
Odkryłam ostatnio laminowanie włosów, które daje naprawdę doskonałe efekty. Włosy są bardziej miękkie i błyszczące. Wzięłam też na jakiś czas "rozwód" z suszarką i prostownicą, co było posunięciem radykalnym i bolesnym,ale nadzwyczaj skutecznym. I usilnie nawilżam i regeneruję końcówki włosów - rozdwojonym końcom mówię dość !!!
napisał/a: bb26 2013-04-07 17:35
Włosy to jeden z atrybutów kobiecości, więc dbanie o nie należy do istotnych elementów codziennej pielęgnacji. Piękne włosy dodają niebywałego seksapilu i dlatego warto o nie dbać.Po zimie nie są one w najlepszej kondycji, dlatego co roku staram się dbać o nie w sposób szczególny przed nadejściem upragnionej wiosny. Czapki z głów i koniecznie wybieram się do dobrego fryzjera, który zregeneruje je i nada fryzurze "świeżości" umiejętnie je podcinając. Często jestem wierna domowym sposobom poprawiania stanu włosów. Zarówno maseczki jak i płukanki wzmacniają włosy i dodają im blasku. Suche pasma odżywiam np. maseczką z żółtka i oliwy z oliwek. Powstałą papkę nakładam na włosy raz w tygodniu, nakładam foliowy czepek, owijam głowę ręcznikiem i w takim turbanie chodzę godzinę. Świetnie sprawdza się również odżywka z miodem, którą stosuję 2 razy w tygodniu. Miód rozpuszczam w szklance wody i dodaję kilka kropli octu owocowego np. jabłkowego. Taką miksturę wmasowuję we włosy i skórę głowy i trzymam 30 minut na włosach. Niezastąpione są także kosmetyki, które mają za zadanie intensywnie zregenerować przesuszone po zimie włosy. Dzięki tym wszystkim zabiegom moja wiosenna fryzura wygląda niczym prosto od fryzjera.
napisał/a: justyna_zory 2013-04-07 22:03
Włosy są zwierciadłem wnętrza. Ich stan mówi wiele o naszym zdrowiu. Jak ja to robię, że moje włosy są lśniące i nie łamią się pomimo długiej zimy? Jedna jaskółka wiosny nie czyni, tak samo jeden zabieg pielęgnacyjny, jednorazowe uzupełnienie diety suplementem diety itp. nie zdziałają cuda. Potrzeba systematyczności i cierpliwości.
Mój sposób na piękne włosy o zimie na wiosnę jest prosty
I stosuję go nie tylko podczas wiosny.
Po pierwsze: nie szkodzę!
I wam też o powyższej zasadzie przypominam.
Nie suszę, nie kręcę, nie prostuję,
Lecz nawilżam, upinam i na siłę nie rozczesuję.
Traktuję włosy jak bluzkę z kaszmiru
I pierścionek z szafirów.
Ostrożnie dotykam, delikatnie czyszczę,
Bezmyślnie nie niszczę.
Kocham włosy i dbam o nie jak potrafię,
Złe nawyki chowam w szafie.
Maski, balsamy, szampony i odżywki
Dobieram rozsądnie – to nie przelewki!
Umiar jednak we wszystkim wskazany,
Więc i ja (z trudem), ale głosu rozsądku słucham niczym mamy.
Nie kupuję wszystkiego, co mi w oczy wpadnie.
(choć tak byłoby najłatwiej).
Sprawdzam opinie w Internecie,
A nawet w zwykłej gazecie.
Od niedawna przestałam używać mocno chemicznych preparatów,
Przeszłam na naturalną pielęgnację
I teraz już wiem, że doświadczone włosomaniaczki mają swoje racje.
Bez przerwy więc ich blogi podczytuję, a sposoby na piękne pasma kopiuję,
Bo nigdzie takiej skarbnicy wiedzy nie znajdę i na pomysły wielce oryginalne nie wpadnę.
Obchodzę się z włosami jak z najcenniejszymi skarbami.
Traktuję jak przyjaciół i nie krzywdzę, nie ranię,
Bo inaczej moją ozdobą być przestaną.
Lubię moją czuprynę – chyba z wzajemnością –
I choć zastrzeżeń mam do niej sto,
To dbać o me włosy nie przestanę.
Dlatego piję ziołowe herbatki
I jem warzywne sałatki.
Podcinam często, by wyglądały gęsto.
Suplementy zażywam, bo to pozytywnie na mój organizm wpływa.
Zakładam tylko miękkie frotki

I używam naturalnej szczotki.
Cieszę się z pozytywnych rezultatów
I nie słucham krytycznych słów.
Ja o moich włosach decyduję
I robię to, co czuję.
Jestem szczęśliwa,
odkąd swe włosy do czupryn innych przestałam porównywać.
Moje pasma nie są idealne,
Ale do perfekcji dążyć nie przestanę – już taką mam manię.
A teraz zdradzę mój sekret mały:
By włosy się pięknie błyszczały,
Stosuję żel lniany z siemienia uzyskany.
Nakładam na włosy jak maseczkę
I zostawiam na dłuższą chwileczkę,
Potem spłukuję, a me włoski wszystkich czarują.