Konkurs "Poczuj się kobieco"

napisał/a: Alciaaa 2009-10-27 19:44
Czuję się kobieco gdy mężczyźni interesują się mną, prawią komplementy, przepuszczają pierwszą w drzwiach, kupują kwiaty. Kobieco czuję się gdy widzę błysk w oku u mężczyzn. Wybieram perfumy o uwodzicielskim wręcz czarującym zapachu bo wiem że to działa na mężczyzn. Gdy jestem wyluzowana pewna siebie i swojego ciała po prostu podrywam mężczyzn, próbuje oczarować ich już w czasie pierwszej rozmowy( staram się prowadzić interesującą rozmowę). Dla mężczyzn jestem często niedostępna i wiem że to bardzo na nich działa, bardzo się wtedy starają o względy u kobiety. Trzeba umieć rozmawiać z facetami, żartować , bawić się ale być tez tajemniczą. Uwodzę zapachem, głosem, gestami..
napisał/a: ilonar2301 2009-10-27 21:11
Czuć się kobieco? Czuję się tak zawsze. Makijaż, sukienka, to ważne, ale nie tylko to, kobieco czuję się wówczas, kiedy mój mężczyzna obsypuje mnie komplementami, kiedy mówi, że mnie kocha, że jestem cudowna, że dla niego liczę się tylko ja. Kobiecość to zapach- zapach, który zawsze mnie otacza, kobiecości nie da się do końca opisać- trzeba ją poczuć.
kasiamat
napisał/a: kasiamat 2009-10-27 21:19
Nie zmieniam się w uwodzicielkę się, bo... nią jestem! Czuję się kobieco każdego dnia od samego rana. Gdy parzę ulubioną kawę, biorę energetyzujący prysznic i maluję się, uśmiechając się do swojego odbicia w lustrze, gdy zakładam ulubione dżinsy oraz białą koszulę i wybiegam pośpiesznie do pracy. Już wiem, że to będzie mój dzień!
Swoją kobiecość odnajduję w zaciekawionych spojrzeniach przechodniów na zatłoczonym przystanku, a potem przez cały dzień, kiedy odkrywam najróżniejsze ludzkie twarze, osobowości i emocje... Staram się w nich nie zagubić i pozostać sobą.
Nie przestaję czuć się wyjątkową kobietą i uwodzicielką również wtedy, gdy wieczorem wracam do domu, przygotowuję kolację, biorę odprężającą kąpiel, otulam się miękkim szlafrokiem, a potem zmęczona po całym dniu zasypiam w ramionach ukochanego mężczyzny. To on sprawił, że stałam się uwodzicielką i... tak już mi zostało ;)
napisał/a: kitusbajdus 2009-10-27 22:03
czuję się kobieco za każdym razem
gdy mężczyzna, którego skrycie kocham
spojrzy na mnie wzrokiem ... z trudem hamowanym zainteresowaniem
zafascynowaniem ... szkoda, że tylko we śnie ...
czekam, aż kobieco poczuję się i przy nim ... naprawdę ...
napisał/a: biedronka4 2009-10-27 22:28
Może moja odpowiedź kogoś rozśmieszy ale ja kobieco czułam się wtedy kiedy byłam w ciąży z moimi córkami. Wprost uwielbiałam ten stan , kiedy moje uczucia macierzyńskie budziły sie razem z początkiem życia które we mnie rosło. Promieniałam radością i blaskiem , a uśmiech po prostu nie schodził z mojej twarzy. Każdy ze znajomych mówił mi , że niezwykle ślicznie wyglądam , a ja czułam się że przeistaczam się z brzydkiego kaczątka w piękną białą łabędzicę! :D
napisał/a: kasiaw143 2009-10-27 23:04
[CENTER]Mi by czuć sie pewnie, kobieco i zmysłowo wystarczy choć 1 małe czułe słówko od mojego męża, lub sexowna bielizna i choć wiem że idac ulica nikt poza mna o niej niewie sprawia to jednak że czuje sie zmysłowo i kobieco.
Wazny jest też zapach ulubionych perfum lub jakaś myśl, która przywołuje4 usmiech na mej twarzy[/CENTER]
napisał/a: martus5 2009-10-27 23:07
Najbardziej kobieco czuję się, gdy jestem wyspana i wypoczęta. Mam wtedy zawsze dobry humor i rozpiera mnie energia. Kiedy po przespanej nocy wychodzę z domu, świat należy do mnie ! :) Mam wówczas ochotę uśmiechać się do każdego przystojnego mężczyzny napotkanego na ulicy, na uczelni, w sklepie:) I właśnie wtedy czuję się jak uwodzicielka- wystarczy jeden mój uśmiech, śmiałe spojrzenie, a wszystko inne przestaje mieć znaczenie- nieważne jaką mam torebkę i buty, czy jestem umalowana delikatnie, mocno czy wcale...Uśmiech i tak działa w większości przypadków. Lubię ten stan, gdy mężczyzna odwzajemnia mój, jakże ludzki i prostu odruch, i podziwiam tych, którzy nie boją się podejść i zacząć rozmowę lub zareagować w jakiś bardziej zaskakujący sposób:)
napisał/a: dormo 2009-10-27 23:12
Czuję się kobieco bo jestem kobietą.Nie zmienia tego moja chłopięca fryzura, niechęć do falbanek , zaśmiewanie się z dowcipów o blondynkach i oglądanie kanałów sportowych .Moja kobiecość nie wymaga definiowania ani potwierdzenia bo to fakt.Staję się uwodzicielska zawsze wtedy gdy ktoś twierdzi inaczej.
napisał/a: tanzanit 2009-10-27 23:36
Może to odrobinę nietypowe, ale najbardziej kobieco czuję się wtedy, gdy wkładam swoją ulubioną czarną skórzaną kurtkę, szpilki zamieniam na buty sportowe i wkładam kask, po czym wsiadam na motocykl i mknę przed siebie :) Nieoceniony jest ten wzrok zaskoczonych mężczyzn, kiedy zatrzymawszy się w centrum miasta zdejmuję kask i zamiast wytatuowanego motocyklisty widzą filigranową brunetkę, która potrząsając włosami w kolorze gorzkiej czekolady posyła im zalotne spojrzenie :)
napisał/a: ~annakaras2009 2009-10-27 23:40
Sam fakt bycia kobietą sprawia, że czuję się uwodzicielką. My kobiety dobrze wiemy jak wyglądać powabnie i seksownie. Delikatny, świeży makijaż, idealnie dopasowane ciuszki podkreślające krąglości i wypuklości naszego ciala :), szpilki nadające lekkości i powabności naszej sylwetce. Jednak najważniejszym elementem który sprawia, że czuję się seksi i w 100% kobietą to fakt, iż po 10 latach malżeństwa każda noc spędzona z męzem przypomina miesiąc miodowy. To dla niego chcę być piękna, powabna i uwodzicielska. A jego pochwaly, buziaczki są dla mnie nagrodą...
napisał/a: renatak0 2009-10-28 22:15
Kobieco czuję się ..zawsze, gdy mam czas spojrzec w lustro, poprawić włosy i uśmiechnąc się do siebie.Jeszcze kropelka perfum i wiem,ze moja kobiecość jest widoczna. Wiem bo widze jak reagują na mój uśmiech mężczyźni.
napisał/a: ~GosiaInuszka 2009-10-28 22:33
Co sprawia, że czujesz się kobieco i zamieniasz w uwodzicielkę?
Zdecydowanie czerwone szpilki. Gdy idę w Nich ulicą, sprężystym krokiem, a wiatr rozwiewa moje blond włosy, czuję, że świat należy do mnie i mogę poderwać każdego mężczyznę (teoretycznie oczywiście!).