Konkurs "Śniadanie do łóżka"

napisał/a: miszel17 2010-11-23 12:50
Mój sposób to " Co w sercu to na widelcu "! to przyslowie którym sie kieruję od zawsze !
W związku stawiam na szczerość z partnerem rozmawiam szczerze i to pozwala nam się dogadywać. Tylko nie ukrywanie swych myśli,pragnień,uczuć pozwala wyjaśnić nie jedną sytuację a kontakty są wówczas o wiele łatwiejsze.
napisał/a: niania5 2010-11-23 17:51
Ja swojego mężczyznę zdobyłam na "bezradną myszkę". Zepsuta pralka, którą On-Mój Wspaniały Bohater wspaniałomyślnie naprawił, stała się zalążkiem naszej, trwającej do dziś miłości.
napisał/a: ~wiewiorczak 2010-11-23 19:56
Zdobycie Drugiej Połowki To Sprawa Bardzo Prost,nie Czarujmy Się Na Facetów Robi Pierwsze Wrazenie Nasz Wygląd A Pózniej Dopiero Oceniaja Reszte ,nie Chodzi Aby Byś Sztuczna Lalką Barbie Ale Miec To Coś W Sobie Co Nich Zachwyca I Podnieca A Przeciez Kazda Kobieta Ma Coś Takiego W Sobie Tylko Nie Zawsze Umie To Eksponowac Lub Podkreślić Swoje Walory A Tak To Działa Na Nich ,,sexapil'-to Nasza Broń Kobieca ,tylko Każda Znas Juz Wie Jak Odpowiednio To Zastosować Aby Połówkę Zdominować,
napisał/a: edka0077 2010-11-23 22:20
Jak zdobyć serce drugiej połowy?
Myślę, że zaangażowanie go w coś ważnego dla mnie to dobry pomysł - u mnie to był strzał w dziesiątkę. A było to tak, że poprosiłam go (zupełnie niezobowiązująco, przez naszego wspólnego kolegę) o pomoc w zdaniu prawa jazdy. Chodziło mi oczywiście o część praktyczną czyli naukę manewrowania na placu. Wspólnie spędzony czas pozwolił mi na przyjrzenie mu się mu „w akcji” i decyzję czy faktycznie facet jest wart mojego zainteresowania. Ważne dla mnie były także chwile wspólnego milczenia i sprawdzenie czy jest między nami jakakolwiek „chemia” bo tylko wtedy dalsza znajomość miała sens. A jemu pozwoliłam w tym czasie podziwiać zapach moich perfum (już za pierwszym razem chciał wiedzieć czym tak intrygująco pachnę :)) albo wygłaszałam uwagi na jakiś ciekawy temat, np. nowej książki Kuczoka (Kuczok dostał w tym czasie nagrodę Nike za powieść „Gnój” – oczywiście kilka dni później On już miał swoją opinię na jej temat :)). Jego reakcje świadczyły o tym, że zaintrygowałam go swoją osobą, więc właściwie wystarczyło kuć żelazo „póki gorące”. Facet był z gatunku nieśmiałych, a że podobał mi się coraz bardziej to postanowiłam, że to ja wyjdę z inicjatywą i zaproszę go na gorącą herbatę po tym, jak wymarzliśmy ucząc mnie manewrów w nieogrzewanym samochodzie… A potem to już właściwie nic nie musiałam robić, bo On nabrał śmiałości i bardzo szybko nasza znajomość przerodziła się w zwyczajną, ale prawdziwą bliskość.
napisał/a: kasiazt 2010-11-24 12:37
Mój sposób na mężczyznę to dwie rzeczy. Pierwsza to delikatność, subtelność i kobiecość, która przejawia się w strojach, odgarnianiu włosów z twarzy, uśmiechu i sposobie mówienia. Druga rzecz to zachwyt nad mężczyzną i jego umiejętnościami majsterkowicza i kochanka.
napisał/a: helenka1 2010-11-24 13:10
Nie od dzisiaj wiadomo, że facet to typowy myśliwy, dlatego mój sposób na mężczyznę, aby zdobyć jego serce to pozwolić mu się pomęczyć, bo im bardziej jestem tajemnicza i niedostępna, tym bardziej myśliwy zirytowany, a tym samym zaintrygowany. Im więcej czasu poświęci na to, by mnie zdobyć, tym bardziej będzie mnie cenił.
Przykładowo podczas rozmowy telefonicznej udaję, że jestem bardzo zajęta i oczywiście pierwsza zawsze kończę rozmowę! W swoje sprawy wprowadzam go bardzo powoli, pomijam pewne tematy, nie odkrywam wszystkich kart. Prowokuję go, pokazuję że jestem osobą atrakcyjną, zajętą, pełną życia. Nie wspominam o swoich słabościach, ale też nie przechwalam się szczególnymi osiągnięciami, bo facetów, to odstrasza. Ubieram się i maluję w sposób bardzo kobiecy, ale też stonowany, żadnych krzykliwych ozdób.
Po prostu zasada jest prosta, facet potrzebuje wyzwań, więc muszę być niedostępną, zdystansowaną, by miał o co walczyć, co zdobywać.
napisał/a: mic009 2010-11-24 13:16
Mój sposób to kupowanie kwiatów swojej kobiecie bez szczególnej okazji :)
Przede wszystkim staram się często mówić jej komplementy ,zapraszam na kolacje , do kina .
napisał/a: brzozak 2010-11-24 13:43
Mój sposób to nie dać się zdobyć zbyt szybko. Mężczyźni lubią zdobywać. Bardziej cenią kobietę, o którą musieli się długo starać niż taką z którą tego starania nie odczuli. Nie wyobrażam sobie sytuacji w której ja miałabym się starać o faceta :cool: to takie niekobiece...
Nie możemy przecież zapominać o bajce, gdzie książę na białym rumaku musi pokonać smoka i tym samym zdobywa serce ukochanej. W każdej bajce jest przecież odrobina prawdy. :D
napisał/a: dorota54 2010-11-25 13:05
By zdobyć serce drugiej połówki kobieta niezależna będąc w związku z mężczyzną, zna swoją wartość, nigdy nie przestaje być sobą, jest pewna siebie, ma poczucie humoru, mówi i robi to, czego naprawdę sama chce. Niezależność i zadziorność kobiet pociąga mężczyzn i podnosi temperaturę związku- nawet "małe wojny" toczone od czasu do czasu rozpalają namiętność. Z kolei zbytnia dobroczynność i uległość zabijają związek, czyniąc go nijakim i nudnym. Dla dobra obu stron kobieta powinna pokazywać, że zależy jej na mężczyznie, ale przede wszystkim powinna być równoprawnym i prawdziwym partnerem.
mamadwojga
napisał/a: mamadwojga 2010-11-25 20:44
Z cała pewnością moim sposobem na zdobywanie serc NIE jest gotowanie. Jestem w tej dziedzinie utalentowana jak Bridget Jones :eek:. To mnie przydarzają się niebieskie zupy, przypalenia lub rozgotowania. Chronicznie nie umiem przyprawiać potraw.
Ja zdobywam serce mojego męża … niespodziankami.
Królowa dystrakcji, mistrzyni atrakcji – to JA!
Potrafię wstać skoro świt w deszczowy poranek i przynieść z piekarni świeże bułki. Potrafię w tajemnicy odłożyć konkretną sumkę i wykupić weekend w SPA dla dwojga. Potrafię w jedno popołudnie przemalować lub przemeblować mieszkanie. Mój mąż się śmieje że nigdy nie wie z której strony uderzy go moja niespodzianka.
Niespodzianki nie zawsze są drogie – czasem jest to masaż pleców lub pilot do telewizora na wyłączność na cały dzień.
Niespodzianka na dziś – ulubiona czekoladka na poduszce. Mam pudełko tych czekoladek i obdarowuję nimi męża od tygodnia. Jedna dziennie – raz w kubku do mycia zębów, w bucie, w kieszeni kurtki. Pomysłów mam wiele. Na to można liczyć!
Monroe1591
napisał/a: Monroe1591 2010-11-25 22:35
Dużo się śmieje i żartuje ;)
Jestem ciepła i kochana,
Zwariowana i szalona,
uwodzę i kuszę,
czasem bezbronna i mała,
zdrowa i kobieca,

dbam,szanuje,walczę,lubię i okazuję :))
napisał/a: izabela_77 2010-11-26 13:36
Jeśli idzie o zdobycie serca mężczyzny... sposób jest jeden i powszechnie znany, mianowicie: łóżko. Mężczyźni tak bardzo uwielbiają tego typu figle, że są w stanie się zakochać w kobiecie, która im dostarcza tego typu przyjemności ;)