Konkurs "Śniadanie do łóżka"

Gdybym miała firankę zalotnych rzęs, niczym Marilyn Monroe uwodziłabym mężczyzn kuszącym spojrzeniem.
Gdybym gotowała jak Nigella, kusiłabym ich smakiem apetycznych potraw.
Gdybym była jak Audrey Hepburn, zdobywałabym serca swą delikatnością, niepewnością i romantycznym zagubieniem.
Gdyby...
Ale nie!
Jestem sobą. I sama nie wiem, jak to się dzieje, że mężczyźni wybierają mnie.
Może dlatego, że nie udaję?
Nie nakładam maski?
Nie zwodzę, by porzucić?
A może dlatego, że potrafię słuchać, choć gadam i gadam za dwóch?
Jestem wulkanem emocji. Raz wybucham, innym razem bywam spokojna i opanowana.
Za to zaskakuję. Innych, i siebie.
Może więc, jak to powiedział kiedyś jeden z mężczyzn: z Tobą nie sposób się nudzić. A nudzić dziś się tak łatwo...
Nie, nudna nie jestem. Schematyczna i stereotypowa też nie.
Może nieco... z innej epoki. Wyróżniam się, i już!

Dziś 2.12. - będą wyniczki???:)

dzis już 6, będą wyniczki?? :)

Pewnie nie...

Jestem w szoku. W bardzo pozytywnym ;)) Dziękuję;))

I ja również serdecznie dziękuje za wyróżnienie:) Gratuluję Dziewczyny!

Nie wierzę :) Ale cudowna niespodzianka, zwłaszcza że blisko święta. Bardzo dziękuje i gratuluję pozostałym zwycięzcom;)

Gratuluję zwycięzcom

Czy ktoś może otrzymał już nagrodę???

Ja jeszcze nie dostałam, ale kiedyś na innym portalu wygrałam książkę i "szła" do mnie pocztą polską 1,5 miesiąca! Myślę, że niedługo nagrody do nas przybędą ;)

Właśnie otrzymałam prezencik, za co ślicznie dziękuję :)
Pozdrawiam!!

Ja dostałam paczuszkę w czwartek - a dziś, o 10:45 skończyłam czyta "Klarę" ;))