Konkurs "Wiosenne zapachy"

AngelaS77
napisał/a: AngelaS77 2013-05-30 05:58
Kwiaty mają piękne naturalne zapachy to wraz z nimi się rozwijają i przekwitają.Każdy jest inny wyjątkowy ,niebanalny,każdy też daje nam miłe wspomnienia.Dla mnie tym kwiatem jest konwalia,jej byt na ziemi jest króciutki przez co nie jest oklepany.Mało też jest produktów o zapachu konwalii.A więc kiedy pierwsze kwiaty pojawią się nad ziemią potrafią zauroczyć wyglądem i zaczarować zapachem.Kiedy taką wiązeczkę przynoszę do domu i stoi tak sobie wypełniając pokój zapachem na myśl przywołuje piękne wspomnienia z dzieciństwa.I widok lasów które były pokryte tym pięknym kwieciem.Zapach tam unosił się hen wysoko i zapraszał do swego wnętrza.Dziś tam gdzie mieszkam rośnie dosłownie parę sztuk które tak szybko przekwitają,ale są zwiastunem najpiękniejszego miesiąca w roku.Ich wygląd to poezja dla oczu a zapach to uczta dla zmysłów.Białe niewinne i niesamowicie skromne,nie ma w nich przepychu a jednak potrafią tak cieszyć oko i zmysły.I chyba dobrze że nie ma tak do końca kopii zapachu we flakoniku.Bo wtedy wraz z Majem ich zapach nie byłby już tak wyjątkowy i niepowtarzalny.;)
napisał/a: orangeice 2013-05-30 09:30
wciąż szukam ulubionych perfum... uwielbiam subtelny zapach jaśminu, lubię nuty frezji i paczuli, róży i gardenii, a najlepiej , żeby było czuć narcyze i fiołki - to chyba kwintesencja wiosny :)
karolcia1970
napisał/a: karolcia1970 2013-05-30 09:59
Od dzieciństwa spacerowałam okolicznymi polami, mokrymi łąkami i zagajnikami,
by wśród krzewów akacji, na dół pochylonych, odnaleźć maleńkie główki kwiatów tam skulonych:
zbierałam je w bukieciki, Babci przynosiłam, a Ona je stawiała w ślicznych flakonikach.
Dziś już Jej nie ma ze mną, lecz co roku pamiętam, jak obie kochałyśmy moc, w tych fiołkach zaklętą,
jak zbliżałyśmy twarze, by poczuć woń urzekającą. Teraz zbieram je dla Mamy i Córci, dając Im siłę tajemną, w kwiatach tych drzemiącą... :)
karolcia1970
napisał/a: karolcia1970 2013-05-30 09:59
Od dzieciństwa spacerowałam okolicznymi polami, mokrymi łąkami i zagajnikami,
by wśród krzewów akacji, na dół pochylonych, odnaleźć maleńkie główki kwiatów tam skulonych:
zbierałam je w bukieciki, Babci przynosiłam, a Ona je stawiała w ślicznych flakonikach.
Dziś już Jej nie ma ze mną :(, lecz co roku pamiętam, jak obie kochałyśmy moc, w tych fiołkach zaklętą,
jak zbliżałyśmy twarze, by poczuć woń urzekającą. Teraz zbieram je dla Mamy i Córci, dając Im siłę tajemną, w kwiatach tych drzemiącą... :)
napisał/a: emma1912 2013-05-30 10:02
Moim ulubionym zapachem są róże. Przywodzą mi na myśl ciepłe, wakacyjne dni , pośród kwiatów na łąkach.Jest to słodki,miły zapach który też kojarzy mi sie z piosenką "Dark Paradise"-Lany Del Ray . Zapach róż dla niektórych może wydawać sie bardzo romantyczny , jaki też jest! Czując zapach róż , zaczynasz myśleć o miłych rzeczach które sprawiały ci przyjemność, myślisz o pełnym wypoczynku którego tak bardzo pragniesz , po prostu kocham ten zapach
napisał/a: kjusta 2013-05-30 11:46
Od zawsze zachwycał mnie zapach frezji, chociaż w dużej ilości może być zbyt intensywny i duszący, ja go kocham. Mały bukiecik frezji pobudza moje zmysły, zamykam wtedy oczy i czuję ich czar, lekkość, słodycz letniego orzeźwienia. Nie wiem czy wykorzystywane są w perfumach i czy w takiej roli by się sprawdziły, ale uważam, że byłaby to znakomita alternatywa np. właśnie dla róży, która bywa nudnawa i zbyt babciowata.
napisał/a: vintagespace 2013-05-30 12:40
Kocham delikatny i subtelny zapach fiołków...szczególnie tych leśnych. Jest oszałamiająco intensywny a zarazem delikatny i subtelny.
Mały, drobny, niepozorny, ale wyjątkowo uroczy i do tego o zniewalającym zapachu kwiatek. Pod pozorami niezwykłej skromności kryje sie eksplozja słodkiego zapachu, który ciężko zapomnieć.
To roślina starych parków, cmentarzy, ciemnych borów, tam najczęściej można go tam spotkać....dodaje tym mrocznym czasami miejscom niepowtarzalnego uroku. Fiołek jest dla mnie uosobieniem romantyzmu, delikatności, subtelności.
Czasami, kiedy chce się poczuć prawdziwą damą, wystarczy ze wtulę sie w delikatne płatki tych kwiatów a po chwili przenoszę sie w piękne scenerie XIX - wiecznej Anglii z powieści z Jane Austen :)
Z czystym sumieniem przyznam ze mam fioła na punkcie fiołka :)
napisał/a: kl07 2013-05-30 14:27
Moim ulubionym zapachem jest lawenda. Być może przez przeczytany kiedyś artykuł w którym to napisano że jej zapach ma głębszy sens istnienia- powoduje przyciąganie miłości. Poza tym lawenda przywołuje moc energii, uspokaja gwałtowność i agresję.
napisał/a: WiedzmaAnula 2013-05-30 14:47
Najpierw poczujesz pierwszy akord mojego zapachu - delikatny jak pierwsza zapowiedź tropikalnej burzy, gdzieś daleko, daleko, jeszcze za horyzontem Twoich oczekiwań i marzeń... Owionie Cię, połaskocze nos, ale nie pozwoli się uchwycić na dłużej. Zamknij oczy i poddaj się - nie masz szans w tej grze, możesz tylko czekać z nadzieją na więcej i więcej... Jeśli zasłużysz, Twoją twarz muśnie płatek tajemniczego kwiatu. Niczym motyl przefrunie tuż obok rzęs. Nie bój się... Bo już otacza Cię ze wszech stron ten jedyny w swoim rodzaju kwiatowy aromat, ta magiczna aura zapachu... Już wiesz - jestem obok.

Jak czarny anioł z piosenki Ewy Demarczyk, przybywam, otulona aromatem czarnego bzu. Delikatna, elegancka i chłodna - ale tylko pozornie... Ciemne, jak liście połyskliwe oczy skrywam w cieniu ogromnego kapelusza o klasycznym kształcie. A może to maleńki czarny toczek z tajemniczą woalką? Ciemne, purpurowe paznokcie nerwowo bębnią o blat stolika. Czarny kostium lub sukienka, delikatne jak pajęczyna pończochy, buty na obcasie, może sznur pereł albo bransoletka z diamentami w kolorze najmroczniejszej nocy?...Nie, nie jestem pięknością. Zdecydowanie nie. Ale mam w sobie coś, co przykuwa Twoją uwagę i nie pozwala odejść. Tak właśnie mnie sobie wyobrażasz, prawda?

A jednak - pod tą warstewką chłodu i obojętnej elegancji kryje się uwodzicielska dusza rozwinięta jak wczesnomajowy bukiet bzu. Dusza dla wybranych. Dla koneserów. Jak czarne diamenty, które dopiero niedawno zwróciły uwagę jubilerów, wcześniej pomijane przez nich, niedoceniane.

Nie każdy może pokochać czarny diament i czarny bez - i nie każdy potrafi go rozgryźć. To kamienie - i kwiaty - dla osób wyjątkowych, kochających tajemnice i sprzeczności. Trudna miłość i mroczne piękno.

Czy odważysz się otworzyć oczy?
napisał/a: OlusiaR88 2013-05-30 16:23
Uwielbiam perfumy kwiatowe poniewaz nie tylko przepieknie pachna ale roztaczaja wokol mnie taka przyjemna aure :) Moimi ulubionym kwiatowym zapachem jest zapach roz i lawendy! Oba cudnie pachna i sa pieknymi kolorowymi kwiatami, ktore rozwesela kazde wnetrze zapachem i wygladem :)))
napisał/a: bb26 2013-05-30 17:41
Uwielbiam egzotyczne zapachy, z nutką tajemnicy, których kluczem sukcesu jest orientalna wirtuozeria aromatów. Lubię kiedy perfumy kuszą mnie swoją oryginalnością i niebywałym, wysublimowanym połączeniem klasyki z nowoczesnym akcentem. Idealne perfumy dla mnie są jak zmysłowy, starannie ułożony bukiet od ukochanej osoby. Roztaczają wokół uwodzicielski czar, są powabne jak romantyczne marzenie i z nutką nostalgii przywołują miłe wspomnienia. Takim zapachem jest niewątpliwie kwiat lotosu, którego zapach przypomina mi cudowne chwile, spełnione marzenia.Kwiat ten ma w sobie pewnego rodzaju mistycyzm, jest delikatny i kobiecy.
napisał/a: mamuska66 2013-05-30 17:59
Najbardziej podoba mi się zapach róż ,to najpiękniejsze kwiaty na świeci ,dla mnie są określeniem miłości, od starożytności do dzisiaj nazywana królową kwiatów. Dla mnie róża to kwiat miłości ,która symbolizuje wszystkie stany miłosnych uniesień od dziewczęcej nieśmiałości przez pożądanie ,dojrzałe uczucie i zdradę. Róża piękna ,uwodzicielska i czarująca - taki zapach uwielbiam ,jest bardzo kobiecy i tajemniczy :)