Konkurs "Wiosenne zapachy"
napisał/a:
sesamobarrio
2013-05-28 08:50
„Mamo, mamo, jak będę duża to wezmę ślub w maju” lubiłam powtarzać to zdanie, gdy byłam małą dziewczynką. Tak naprawdę nie marzyłam wtedy o białej sukni, ani o welonie, ani nawet o księciu z bajki. Chciałam tylko, żeby cały kościół wypełniał ten najwspanialszy aromat, słodką woń, która już na zawsze będzie mi przypominać dom i dzieciństwo, zapach bzu. Gdy tylko nadchodził maj, wybiegałam jeszcze w piżamie do ogrodu. Bose nogi ślizgały się po mokrej od rosy trawie. Energicznie podskakiwałam, żeby złapać gałązkę i przyciągnąć ją do siebie. Czasem spadały na mnie krople z nocnego deszczu, czasem zdarzała się jakaś nadgorliwa pszczoła. Ale ja nie zwracałam na to uwagi, bo bez reszty zatracałam się w tym zapachu. „Dziecko, gdzie Ty to postawisz” załamywała ręce mama, gdy każdego ranka, przynosiłam do domu kolejne bukiety bzu. Często zanurzałam twarz w fioletowych kwiatach i wciągałam głęboko powietrze. Tak jakbym chciała pochłonąć ten zapach w całości, zatrzymać go w swoich płucach, żeby pozostał już ze mną na zawsze, a wraz z nim, te beztroskie i radosne czasy…
Teraz jestem dorosła, nie mieszkam już na wsi, nie mam ogrodu, jestem zabiegana i wiecznie zapracowana. Ale gdy tylko nadchodzi maj, dzwonie do rodziców na wieś. „Czy zakwitł już bez?”- pytam mamy, a ona śmieje się do telefonu „narwałam dziś rano duży bukiet i wstawiłam do Twojego starego pokoju.” A ja, pomimo że jestem daleko, wciąż czuje ten najcudowniejszy zapach na świecie. Zapach mojego dzieciństwa, które pachnie jak bez.
Teraz jestem dorosła, nie mieszkam już na wsi, nie mam ogrodu, jestem zabiegana i wiecznie zapracowana. Ale gdy tylko nadchodzi maj, dzwonie do rodziców na wieś. „Czy zakwitł już bez?”- pytam mamy, a ona śmieje się do telefonu „narwałam dziś rano duży bukiet i wstawiłam do Twojego starego pokoju.” A ja, pomimo że jestem daleko, wciąż czuje ten najcudowniejszy zapach na świecie. Zapach mojego dzieciństwa, które pachnie jak bez.
napisał/a:
Majeczka5
2013-05-28 12:15
Kwiat wanilii jedyny taki, którego anielski zapach pozytywnie mnie nastraja powodując u mnie niesamowitą euforię i zadowolenie.
Zapach ten zmienia się w zależności od otoczenia w którym się znajduję.
Bywa, że jest słodki i świeży o niezwykle apetycznej wonii jak pamiętny z dzieciństwa cukier waniliowy, dodawany przez moją babcię do swoich przepysznych wypieków.
Czasem bywa, że zapach kwiatu wanilii jest dla mnie całkwicie inny, bardziej zmysłowy, pełen uwodzenia, zwłaszcza kiedy biorę kąpiel w towarzystwie olejków waniliowych i gdy zapalam świece o cudownym zapachu wanilii, które działają na mnie uspokajająco i odprężająco a także powodują u mnie efekt rozkoszy i namiętności.
Ubóstwiam również gdy zapach kwiatu wanilii otula moją szyję, skronie, nadgarstek za pomocą perfumów z dodatkiem wanilii, czuję się wtedy niczym bogini pełna luksusu i elegancji.
Zapach ten zmienia się w zależności od otoczenia w którym się znajduję.
Bywa, że jest słodki i świeży o niezwykle apetycznej wonii jak pamiętny z dzieciństwa cukier waniliowy, dodawany przez moją babcię do swoich przepysznych wypieków.
Czasem bywa, że zapach kwiatu wanilii jest dla mnie całkwicie inny, bardziej zmysłowy, pełen uwodzenia, zwłaszcza kiedy biorę kąpiel w towarzystwie olejków waniliowych i gdy zapalam świece o cudownym zapachu wanilii, które działają na mnie uspokajająco i odprężająco a także powodują u mnie efekt rozkoszy i namiętności.
Ubóstwiam również gdy zapach kwiatu wanilii otula moją szyję, skronie, nadgarstek za pomocą perfumów z dodatkiem wanilii, czuję się wtedy niczym bogini pełna luksusu i elegancji.
napisał/a:
kwoloch
2013-05-28 13:48
Uwielbiam zapach jaśminu, w dzieciństwie nie dało się mnie wygonić od sąsiadów którzy mieli żywopłot z jaśminowca. Niektórzy mają pamięć wzrokową, inni słuchową, a ja kojarzę różne wydarzenia z konkretnymi zapachami - a jaśmin właśnie kojarzy mi się z beztroską tamtych słonecznych dni kiedy nie musiałam się nigdzie spieszyć i żadne pilne obowiązki mnie nie wzywały. Gdy czuję ten odurzający, słodki zapach przenoszę się choć na chwilę do czasów za którymi ogromnie tęsknię...
napisał/a:
irma1947
2013-05-28 14:06
Moje ulubione zapachy to róże i fiołki. Oba zapachy wprowadzają mnie w stan ekstazy i euforii. Dodatkowo zapach róży działa na mnie pobudzająco i relaksująco. Te dwa połączone zapachy muszą tworzyć niesamowity mix - kobiecy zapach na każdy dzień.
napisał/a:
luna341
2013-05-28 14:32
Dla mnie najpiękniej pachną wiosenne kwiaty,a szczególnie żonkile ,wydzielające zapach niewinności, radości, lekkości i świeżości. Żółte, pełne energii.Zmęczeni zimowymi szarościami kiedy tak bardzo potrzeba nam zapachów i kolorów te niepozorne kwiaty cieszą ogromnie.Są jak słońce.Sam ich widok wywołuje uśmiech na naszych twarzach, a delikatny, słodkawy zapach dodaje nam energii.
napisał/a:
olkab
2013-05-28 14:51
Gdy tylko zakwitną bzy czuję, że wiosna jest w pełni. Zapach bzów roztacza się po całym moim podwórku-jest słodki, intensywny, bogaty. "Przeszywa" powietrze. Tyle mocy mają maleńkie kwiatuszki, które w całości dają ten niesamowity efekt. BEZ bzów nie było by prawdziwej feeri zapachów!
napisał/a:
PaatrycjaW
2013-05-28 15:49
Lotos i kwiat drzewa mandarynkowego , to są dwa rodzaje kwiatów które miałam przyjemność wąchać rok temu na wakacjach , od tego czasu jestem w nich zakochana ! Ich połączenie jest świetne , które nadaje słodyczy i niewinności :)
napisał/a:
Doroteq
2013-05-28 16:17
Zapach białych tulipanów...
Nie jest wyszukany, lecz subtelny...
Potrafi poprawić nastrój...
I przenieść w odległą krainę...
Jest dla mnie cenniejszy niż diamenty...
bo działa magicznie...
Nie jest wyszukany, lecz subtelny...
Potrafi poprawić nastrój...
I przenieść w odległą krainę...
Jest dla mnie cenniejszy niż diamenty...
bo działa magicznie...
napisał/a:
laelia
2013-05-28 16:21
Ja uwielbiam zapach plumerii. Paleta jej zapachów obejmuje wiele niuansów: delikatne, owocowe, brzoskwiniowe i kremowe na kanwie delikatnego aromatu podobnego do gardeni.Dla mnie osobiście zapach tych kwiatów jest wyjątkowo naturalny i uwodzicielski.
napisał/a:
justynarojek
2013-05-28 16:41
Od malutkości miałam słabość do frezji. Te kwiaty choć nie szczególnie duże ani urodziwe mają cudowny zapach,który na mnie działa niczym afrodyzjak.Uwielbiam go, jest bowiem tajemniczy,zmysłowy. Ma również w sobie nutkę czegoś nieokreślonego, wręcz magicznego.Gdy tylko w pobliżu pojawia się frezja ja od razu ją wyczuwam i podążam za nią.Uwielbiam więc bukiety z nią w roli głównej i perfumy,których składnikiem jest.
napisał/a:
Marzycielka10
2013-05-28 17:15
Zapach, których kwiatów podoba Ci się najbardziej?
Dla mnie konstelacje zapachowe są bardzo ważne, nieustannie szukam bodźców zapachowych i znalazłam je w swoich ulubionych kwiatach jakimi są... fiołek i maciejka.
Zapachem fiołka uwielbiam upajać się z rana kiedy to wstaję i mogę wziąć prysznic z kosmetykami właśnie o tym zapachu i w południe kiedy to w pracy mając na sobie zapach fiołka czuję się rześka, pełna delikatności, energii i luksusu.
Zapachem maciejki rozkoszuję się wieczorami, kiedy to woń jest najbardziej intensywna i gdzie mogę poczuć pełnię ulotności i romantyczności.
Zarówno fiołek jak i maciejka to kwiaty, które są dla mnie pełne magii i tajemniczości a swoim cudownym zapachem i jakże urokliwym moim ulubionym kolorze fioletowym sprawiają, że każda z chwil kiedy to mogę poczuć ich woń jest wyjątkowa i niezapomniana.
Dla mnie konstelacje zapachowe są bardzo ważne, nieustannie szukam bodźców zapachowych i znalazłam je w swoich ulubionych kwiatach jakimi są... fiołek i maciejka.
Zapachem fiołka uwielbiam upajać się z rana kiedy to wstaję i mogę wziąć prysznic z kosmetykami właśnie o tym zapachu i w południe kiedy to w pracy mając na sobie zapach fiołka czuję się rześka, pełna delikatności, energii i luksusu.
Zapachem maciejki rozkoszuję się wieczorami, kiedy to woń jest najbardziej intensywna i gdzie mogę poczuć pełnię ulotności i romantyczności.
Zarówno fiołek jak i maciejka to kwiaty, które są dla mnie pełne magii i tajemniczości a swoim cudownym zapachem i jakże urokliwym moim ulubionym kolorze fioletowym sprawiają, że każda z chwil kiedy to mogę poczuć ich woń jest wyjątkowa i niezapomniana.
napisał/a:
alamirka
2013-05-28 17:22
Zapach, których kwiatów podoba Ci się najbardziej?
Konwalie Były, są i będą moją jedyną kwiatową miłością.
Delikatne, subtelne, dziewczęce. Zapach łąki i wiosny. Kocham, kocham. :)
Konwalie Były, są i będą moją jedyną kwiatową miłością.
Delikatne, subtelne, dziewczęce. Zapach łąki i wiosny. Kocham, kocham. :)