Konkurs "Wiosenne zapachy"

napisał/a: majkaaa19 2013-05-30 18:02
Redakcja napisal(a):Weź udział w naszym konkursie i wygraj 1 z 10 flakoników perfum La Perla In Rosa

[CENTER]
fot. Fotolia
[/CENTER]
Gdy nadchodzą cieplejsze dni, z chęcią sięgamy po lżejsze perfumy. Wiosną wiele dziewczyn stawia na kwiatowe wonie i wybiera zapachy swoich ulubionych kwiatów. Czy jesteś jedną z nich? Jeśli tak, to przyłącz się do naszej zabawy - masz szansę wygrać 1 z 10 flakoników perfum La Perla In Rosa. Wystarczy, że odpowiesz na pytanie konkursowe i krótko uzasadnisz swoją wypowiedź:

[CENTER]Zapach, których kwiatów podoba Ci się najbardziej?

Nagroda to flakon perfum La Perla In Rosa


[/CENTER]

La Perla In Rosa to perfumy, które uwodzą zaskakującą, wibrującą mieszanką nut kwiatowo-owocowo-szyprowych. Zapach rozpoczynają tony soczystej gruszki, dojrzałych malin i różowego pieprzu. W nucie serca znajdują się z kolei olejek różany z Turcji, cyklamen i fiołek. Kompozycję wieńczy woń olejku paczuli z Indonezji, ambra i drzewo sandałowe.

Konkurs trwa od 22.05-05.06.2013

Przed przystąpieniem do konkursu, przeczytaj regulamin

Bez :)
napisał/a: paulinahoof1 2013-05-30 18:19
Najpiękniejszy dla mnie jest zapach konwalii. Kocham te kwiaty od chwil błogiego dzieciństwa aż po dziś dzień, kiedy mogę upajać się przy nich każdą chwilą i wspomnieniami. Z konwaliami wiążą się najważniejsze wydarzenia w moim życiu. Będąc maleństwem i patrząc na leżącą na moim brzuszku konwalię, po raz pierwszy się uśmiechnęłam. I uśmiech ten pozostał na całe moje życie. Wyraża on moją duszę i uczucia, a pojawia się zawsze gdy pomyślę o konwaliach. Wśród ich woni dorastałam i z przyjemnością prowadzę dalsze szczęśliwe życie z ich udziałem. Sentyment ten sprawia, że kwiaty te są dla mnie jednymi z najpiękniejszych, a ich zapach wprowadza mnie w błogi nastrój.
Dzieje się tak również dlatego, że konwalie kojarzą mi się z doskonałą naturą - czystą, nieskazitelną, niewinną. Są jej wspaniałym symbolem - doskonałym elementem, którego mogę podziwiać każdego dnia. Zachwycam się tą wonią, dlatego zawsze mam przy sobie uwielbiane kosmetyki o zapachu konwalii. Ukazuje on moje wnętrze, naturę, skromność – ale przede wszystkim dobro, którym pragnę się dzielić. Czyni mnie lepszym człowiekiem, pobudza wszystkie zmysły.
napisał/a: klio69 2013-05-30 18:31
Moim ulubionym kwiatem zanurzonym w flakoniku perfum jest piwonia, która idealnie pasuje w połączeniu z nutą korzenną. Dzięki temu połączeniu zapach jest aksamitny, subtelny, kobiecy jak i zmysłowy. Kompozycja z zapachem piwonii wprowadza harmonię i wewnętrzne piękno:)
napisał/a: bloodrayne 2013-05-30 19:25
ZApach bzu i konwalii wiosną jest obowiązkowo o tej porze roku w moim domu,wypełnia go od tarasu po sam dach. Dopóki te kwiaty nie zakwitną to nie ma dla mnie prawdziwej wiosny.
napisał/a: zanka88 2013-05-30 21:10
Właśnie siedzę u moich rodziców na tarasie w domu na wsi. W oddali śpiewają ptaki, a ja relaksuję się i wyczuwam dość intensywną woń robinii akacjowej. razu wracają wspomnienia z dzieciństwa i to wspaniałe poczucie spokoju, które mam tylko tutaj. Zapach ten w domu byłby zbyt intensywny, ale pomieszany z powietrzem, aromatem drzew i lekko burzowego powietrza jest bardzo przyjemny w odbiorze i bardzo przypomina mi wiosnę. Najważniejsze, że jest taki prawdziwy, świeży, nie wymuszony i nie kupiony gdzieś w sklepie... Lubię luksus, wygodę i tętniące życiem miasto, ale z wiekiem zastanawiam się czy to właśnie wieś nie jest moim miejscem na ziemi...
napisał/a: xtina120 2013-05-30 22:43
Najbardziej podoba mi się zapach róży ponieważ, jest bardzo delikatny,zmysłowy oraz kobiecy. Są to też moje ulubione kwiaty.
napisał/a: qotek 2013-05-30 23:07
Kocham wąchać konwalie i bzy.
Jeżeli miałabym wybrać tylko jeden zapach to właśnie zapach konwalii.
On chyba uzależnia.
A po drugie kojarzą mi się z ogródkiem mojej babci i moim dzieciństwem.
Zbierałam konwalie, które rosły przy murze domu i wąchałam je "non stop"
Tak! To ten zapach który najbardziej kocham...
napisał/a: Kocieta 2013-05-30 23:33
Kwiat dzikiej róży - słodki, zwracający uwagę, prosty. Taki "zwyczajny", "nasz polski", "letni" a przez to wyjątkowy i niepowtarzalny.
napisał/a: dardada 2013-05-30 23:37
Maciejka!
Czy ją znacie?
Pachnie latem, wieczorem...
Siedzę z Rodzicami na schodach przed domem, wącham maciejkę i marzę aby ta chwila trwała wiecznie...
Tata zawsze pilnuje, żeby maciejkę zasiać, a mama potem ją pielęgnuje.
Ja zjawiam się w domu rodzinnym jak tylko mogę najczęściej i wspominamy wiele, wiele cudownych naszych chwil...
A maciejka pachnie!
napisał/a: marciula 2013-05-31 09:46
Perfumy!, której z nas nie czarują swoim aromatem i zapachem? – ale najpierw były kwiaty a ich zapachy owładnęły moje serce już od lat bo czy można oprzeć się woni tajemniczej róży herbacianej czy niewinnej konwalii a mocna woń lewkonii kusi nas swoim zmysłowym aromatem, kolorowe frezje niczym kolorowe wiosenne dziewczyny rozsiewają wokół siebie uwodzicielskie zapachy. Wszystkie kwiaty są piękne i wszystkie zapachy mają w sobie moc ale tylko jeden zapach budzi moje zmysły, marzenia i przywraca wspomnienia – zapach maciejki. Kiedy zamknę oczy to widzę przydomowy ogródek mojej babci i płożące się wokół drewnianego domku zagonki maciejki i kiedy uruchomię swoją wyobraźnię to czuję ten intensywny i słodki zapach, który nasila się z każdym drgnieniem wiatru. Zapach maciejki cofa mnie do lat kiedy spędzałam właśnie u babci wakacje i kiedy nadchodził zmierzch siadałyśmy na werandzie i wdychałyśmy zapach wiejskiego powietrza przez który przebijała się woń maciejki bo maciejka właśnie o zmierzchu pachnie najintensywniej. Wieczorne chwile na werandzie w objęciach babci były taką moją dziecięcą oazą szczęścia – czułam się bezpieczna, kochana a przede mną roztaczał się babciny ogród, dla mnie "zaczarowany ogród".
Dzisiaj też każdego roku sieję maciejkę wokół mojego domku na działce i każdego letniego wieczora delektuję się jej zapachem ale nie jest to już ten sam cudowny zapach sprzed lat, być może nasze zanieczyszczone powietrze nie jest w stanie rozprzestrzenić już takiej czystej woni jak kiedyś a może to brak osoby z którą rozkoszowałam się tym zapachem umniejsza jego moc. Myślę, że gdyby obok mnie przysiadła moja babcia powróciłby ten czarodziejski zapach maciejki.
napisał/a: beksa666 2013-05-31 11:06
Najmilsze wspomnienia przywołuje u mnie zapach lawendy - bo przypominają mi o mojej ukochanej babci, która w bieliźniarce wkładała między pościel kawałeczki lawendy.
Spanie w lawendowo pachnącej pościeli było cudowne, śpiąc u babci śniłam najpiękniejsze sny:)
Drugim wspaniałym wspomnieniem, związanym z zapachem lawendy, jest mój pobyt w Prowansji. Lawendowe pola ciągnęły się tam kilometrami, delikatny fiolet lawendy dotykał błękitu prowansalskiego nieba....
Zapach lawendy, rozgrzanej śródziemnomorskim upałem, był niesamowity, powodował miłe zawroty głowy.

Dlatego na moim balkonie mam kilka doniczek z lawendą - kiedy przymknę oczy, znajduję się w cudownej krainie dzieciństwa lub wspominam swój pobyt na południu Francji.
napisał/a: swks 2013-05-31 12:22
Frezja piękny zjawiskowy zapach.
Uwielbiany przez moją babcie,mamę i ja też kocham ten
cudowny zapach