Konkurs - S.O.S dla włosów

Voodooo
napisał/a: Voodooo 2012-09-04 16:00
Mam dwa sposoby by moje włosy odrodziły się po wakacjach.Są domowe,naturalne i bardzo korzystne dla mojej kieszenie.Jeden sposób dowiedziałam się od mamy a drugi sposób znalazłam na stronie internetowej poświęconej urodzie.Kiedy moje włosy tracą blask, są suche i zniszczone korzystam z maseczki ze śmietany który poleciłam mi moja mama.Składniki: 2 łyżki śmietany,1/2 łyżeczki oleju z kiełków pszenicy,1 łyżeczka soku z cytryny.Składniki mieszam w miseczce do powstania jednolitej masy.
Po umyciu włosów nakładam maskę.Owijam włosy folią. Pozostawiam preparat 15 minut na włosach, po czym spłukuje.
Włoski są na prawdę miłe w dotyku i świetnie wyglądają.

A teraz przepis na domową odżywke,który wydawał mi się bardzo dziwny.Czasem warto zastąpić chemiczne kosmetyki czymś zupełnie naturalnym. Owocowa odżywka do włosów działa świetnie, jest też tania i łatwa w przygotowaniu.
Oto przepis krok po kroku.
Krok 1
Kup banana, awokado i majonez.
Krok 2
Przetnij awokado na pół, usuń pestkę i łyżeczką wyjmij miąższ.
Krok 3
Miąższ awokado utrzyj, by powstała z niego gładka masa. Możesz do tego użyć blendera lub po prostu tłuczka do mięsa.
Krok 4
Rozgnieć banana tak samo, jak zrobiłaś to z awokado.
Krok 5
Połącz banana i awokado i dodaj do nich łyżkę majonezu.
Krok 6
Domowa maskę nawilżająca jest już gotowa. Teraz nałóż ją na włosy i wetrzyj w skórę głowy.
Krok 7
Załóż plastikowy czepek, worek albo ręcznik kąpielowy i trzymaj domową odżywkę na głowie 20 minut.
Krok 8
Po tym czasie spłucz odżywkę nawilżającą i umyj włosy szamponem.

I co?Ktoś skorzysta?
bluangel
napisał/a: bluangel 2012-09-04 17:09
Jestem jasną blondynką ,moje włosy są po wakacjach bardzo przesuszone ,szczególnie końcówki . Mój sposób na szybką regenerację to zapewnić włosom odpowiednie nawilżenie. Wybieram szampony, które zawierają w swoim składzie takie substancje jak pantenol, proteiny jedwabiu, ceramidy. By szybko je zregenerować stosuje po ich umyciu olejek arganowy . Nawilza włosy i sprawia że wygladaja zdrowiej .Następny ratunek to wizyta u fryzjera i obcięcie suchych końcówek .Ważna sprawą jest by nie zapomninać o cebulkach włosowych to przecież z nich wyrasta włos i jaki on jest zależy od tego co jemy .Wzmacniam więc włosy od środka.Odpowiednia dieta i suplementy ze skrzypu polnego na włosy . Efekt murowany ! Polecam
napisał/a: regina9018 2012-09-04 18:15
Po wakacjach, moje włosy są zdecydowanie odwodnione, potrzebują szybkiej i efektownej regeneracji. Włosy myję codziennie lub co drugi dzień, dlatego okres regeneracji w moim przypadku musi trwać maksymalnie jeden do półtora tygodnia. Mam dwa rodzaje odżywki, które stosuję na przemian, po każdym myciu głowy. Do odżywki dodaję kilka kropel olejku rycynowego. W połączeniu z odżywką lepiej się go nakłada, a przy tym spłukuje, nie przetłuszcza włosów. Taki duet lepiej nawilża włosy. Na końcówki stosuję jedwab, a także glicerynę rozcieńczoną z wodą, przelaną do butelki z atomizerem po odżywce w spray'u. Gliceryna nabłyszcza włosy, oraz redukuje puch na głowie. Raz w tygodniu dla lepszego oczyszczenia do szamponu dodaję "maleńką szczyptę" sody oczyszczonej, wymieszaną bezpośrednio w dłoniach. Włosy pozostawiam do naturalnego wyschnięcia, stylizację suszarką ograniczyłam do grzywki.
napisał/a: MarlaDaniels 2012-09-04 19:32
W czasie wakacji bardzo zaniedbałam włosy, dlatego kondycja moich włosów po wakacjach pozostawia wiele do życzenia.Po lecie moje włosy mają tendencję do puszenia się i plątania. Olej rycynowy pomaga mi nad nimi zapanować.Aby szybko zregenerować włosy staram się używać szamponów/odżywek czy masek bez parabenów czy silikonów,produktów ze składnikami, które wygładzają nierówności na powierzchni włosa. Raz w tygodniu zapewniam moim włosom intensywne nawilżenie i odżywienie, wtedy sięgam po regenerująca maskę przeznaczoną do moich cienkich i łamliwych włosów.Aby moim włosom przywrócić blask stosuję tez płukanki z ziół lub z octu. Najskuteczniejsza metoda to jak wiadomo regularne podcinanie końcówek. Żal mi trochę włosów, poniewaz intensywanie zapuszczam włosy już ponad rok, ale dzięki temu usówam maleńkie, niewidoczne pęknięcia.Czasami wystarczy tradycjne podciecie samych końcówek.Ale nieraz sa tak zniszczone i przesuszone ze jednak potrzeba jest zadziałac znacznie silniej na włosy i skóre głowy.
napisał/a: ~natlas 2012-09-04 21:37
Chcę mieć włosy
Złociste jak kłosy
I delikatne jak krople rosy
Więc moja recepta na ich zdrowie
To nie sekret-niech każdy się dowie
Raz w tygodniu z jajek i miodu maska
Kto nie wierzy niech pogłaska
Żeby pięknie błyszczała grzywka...
Co pomoże? To ODŻYWKA!
O końcówki również dbam
I w tym celu jedwab mam
Dzięki temu mam warkocze
I każdego tym zaskoczę!
napisał/a: Kira13x 2012-09-04 22:05
SZYBKA REGENERACJA
WŁOSÓW PO WAKACJACH - CZYLI 3 KROKI DO PIĘKNEJ FRYZURKI


KROK 1
W moim przypadku jest to bez dwóch zdań wizyta u fryzjera. Czasem tylko aby podciąć końcówki, czasem włosy skrócić, a poza tym zawsze mozemy poprosić o rady dotyczące powakacyjnej regeneracji naszej czuprynki.

KROK 2

To odstawienie na jakiś czas do szafy wszelkiego rodzaju lokówek, prostownic i w miare możliwości suszarek. Jeśli juz jesteśmy skazane na suszenie to ustawiamy chłodny nawiew i nie trzymamy suszarki bardzo blisko włosów. Staramy się też ich nie farbować ( także tzw. szamponetkami). Raz w tygodniu nakładamy maseczkę ( u mnie najbardziej sprawdza sie ta z siemienia lnianego oraz awokado ze śmietaną.)

KROK 3
Wizyta na półce ze srodkami do pielęgnacji naszej czupryny.Przydadzą się szampony i odżywki do włosów suchych i zniszczonych. Powinnismy myć włosy w ciepłej (nie gorącej!) wodzie, a do ostatniego płukania użyć letniej. Nie nakładamy odzywki na mokre włosy! Podstawowy błąd, który dopiero niedawno uświadomił mi fryzjer. Na odżywkach pisze, aby nakładać je na włosy WILGOTNE, nie mokre. Również nie jest wskazane rozczesywanie mokrych włosów. Do codziennego zmagania się z naszą fryzurką najlepiej sprawdza się szczotka z naturalnego włosia. :)
napisał/a: valin0 2012-09-04 23:10
Aby włosy były zdrowe, trzeba o nie dbać cały czas.... ale każdy z nas potrzebuje urlopu... na wakacjach odpoczywamy, wówczas naszymi włosami zajmuje się słońce, wiatr, woda, piasek.
Pewnie nie tylko w moim przypadku codzienne rytuały: szampon (do włosów zniszczonych lub farbowanych), odżywka, rozczesywanie wilgotnych włosów grzebieniem o szeroko rozstawionych zębach przy użyciu dodatkowo odżywki w sprayu oraz koniecznie stosowanie serum na końcówki by zapobiec ich rozdwajaniu, są tak naprawdę niewystarczające w czasie lata. Dlatego na okres wakacji i jesieni rezygnuje z suszarki, by dodatkowo nie wysuszać włosów. Po lecie zaopatrzam się w silniejsze maski do włosów, które używam na zmianę z domowymi recepturami, aby moje włosy wchłonęły jak największą ilość witamin i innych składników. Zawsze wybieram się też do fryzjera na wielką regenerację i podcięcie zniszczonych końcówek. Uważam, że jest to niezbędne, aby mieć piękne włosy przez resztę roku.
Podstawą są odpowiednie kosmetyki, grzebień, szczotka (najlepsza połączona z włosiem naturalnym i sztucznym), regularna pielęgnacja (stosowanie odżywki przy każdym myciu, kończenie mycia włosów zimnym strumieniem wody, by zamknąć łuski, rozczesywanie przy użyciu odpowiedniego grzebienia i odżywki, serum, 1-2 razy w tygodniu maska, podcinanie włosów) oraz konieczna jest jesienna kuracja witaminowa. W lecie i jesienią nie zależnie od panującej mody unikam wymyślnych fryzur. Stawiam na włosy wiatrem rozwiane, luźne warkocze czy ewentualnie luźne koczki, ale nic co by przyczyniło się do uszkodzenia łuski włosowej.
Bardzo dbam o włosy, są bardzo długie i ciężkie, a w dodatku farbowane. Kiedyś wydawało mi się, że jak używam odżywki do spłukiwania, to nie powinnam już sięgać po inne, bez spłukiwania, bo moje włosy będą ciężkie, oklapnięte, sprawiające wrażenie przetłuszczonych. Myliłam się bardzo mocno! Od kiedy stosuje swój własny program pielęgnacji, moje włosy zrobiły się bardziej zdrowe i lepiej się układają.
Dlatego moją podstawową radą jest to, by zachęcić do korzystania z różnych typów odżywek. Przez cały rok dbać o włosy. Natomiast w okresie jesiennym wyjątkowo zatroszczyć się o ten jeden z podstawowych atutów kobiecości.
napisał/a: karolina7890 2012-09-05 09:35
O włosy dbam jeszcze przed nadejściem wakacji: stosuje odżywki z filtrami, staram się też ograniczyć suszenie i prostowanie. Po wakacjach jednak włosy mimo tych zabiegów nie są w najlepszej kondycji dlatego pierwsze co robię to wizyta u fryzjera, który ścina mi rozdwojone końcówki, Następnie zaczynam kurację odżywczą w domu. Kupuję odpowiednie preparaty do odnowy włosów – odżywki, maski. Stosuję również kosmetyki do stosowania na noc – podczas snu włosy się regenerują, a rano wystarczy je umyć.Robię też maseczkę z żółtek i olejku rycynowego. Pamiętam również o tym, że na dobrą kondycję włosów mają wpływ nie tylko kosmetyki, ale też odpowiednia dieta. Jem pokarmy bogate w witaminy z grupy B np. pieczywo pełnoziarniste, orzechy, fasolę, zielone warzywa. otręby, płatki owsiane, co szybko powinno przynieść widoczne efekty. Sięgam również po tabletki z wyciągiem ze skrzypu polnego. Staram się też ograniczyć suszenie i prostowanie włosów. Po tych zabiegach mogę w pełni cieszyć się zdrowymi włosami ;)
napisał/a: channa2608 2012-09-05 10:27
Już jakiś czas przed wakacjami zaczęłam stosować Maskę Głęboko Regenerującą Pantene Pro-V. Po każdym myciu włosów nakładałam ją na 15-20 minut przez całe wakacje i nie musiałam się martwić że greckie słońce i słona bryza pozbawią moje włosy blasku i zdrowego wyglądu. Najlepszy S.O.S dla włosów to nie 'magiczne' odżywki domowej roboty robione gdy włosy są już zaniedbane ale regularna dbałość o nie dobrym kosmetykiem by nie uległy zniszczeniu bo piękne i zdrowe włosy to skarb :)
napisał/a: anecia409 2012-09-05 11:00
Polecam stronkę. Super nagrody do zgarnięcia za FREE :)
http://www.sorteopremios.com/concurso/?c=directpoland2&ref=93f553706
napisał/a: halinaotta 2012-09-05 13:47
Po pierwsze idę do fryzjera,aby zlikwidowac poniszczone po lecie końcówki.W tym czasi nie używam wałków,papilotów,prostownicy czy lokówki,bo chcę włosy wzmocnic po lecie,a nie dodatkowo je osłabiać.W celu zwiększenia objętości fryzurze używam tylko delikatnych mgiełek i pianek,ale nie przesadzam z ich ilością,bo to obciąża włosy i sprzyja ich wypadaniu,Aby odzyskac"utracony i ciut wyblakły"kolor po lecie stosuję raz w tygodniu płukankę z kory dębu ,łopianu lub orzecha włoskiego.Poza tym zawsze przed myciem wmasowuję oszczędnie we włosy podgrzany olejek ze słodkich migdałów lub oliwę z oliwek.Podgrzana oliwa to superodżywka do zniszczonych po lecie włosów.Nakładam je na pasmana 20 min,potem myję włosy odpowiednim szamponem.
napisał/a: bb26 2012-09-05 14:31
O swoje włosy dbam także na wakacjach, aby po powrocie z letnich wojaży nie przestraszyć się odbicia w lustrze. Nasze włosy w przeciwieństwie do nas nie znoszą intensywnego działania słońca, słonej morskiej wody i chloru w basenach. Po powrocie z wakacji demonstrują swoje niezadowolenie poplątanymi i przesuszonymi pasmami.
Zawsze zaopatruję się na wakacje w kosmetyki do włosów z filtrami, chronię włosy fantazyjnie zawiązana chustką bądź kapeluszem.Mimo to raz na jakiś czas funduję im wzmacniające kuracje wykonywane samodzielnie w domu.
Tanim i prostym kosztem można w widoczny sposób poprawić stan włosów. Zarówno maseczki jak i płukanki wzmocnią włosy i dodadzą im blasku. Suche pasma odżywi np. maseczka z żółtka i oliwy z oliwek. Powstałą papkę nakładam na włosy raz w tygodniu, nakładam foliowy czepek, owijam głowę ręcznikiem i w takim turbanie chodzę godzinę.
Nie bez znaczenia jest wewnętrzne wzmocnienie. Właśnie teraz nadchodzi przesilenie letnio-jesienne i moje włosy zaczynają bardziej wypadać. To oznacza, że czas zakupić witaminy m.in. ze skrzypem, by wzmocnić działanie kosmetyków.