Konkurs - S.O.S dla włosów

Ja zaczęłam od podcięcia moich włosów i to prawie 10 cm, od razu stały się bardziej lekkie, łatwiejsze do ujarzmienia:) i nabrały zdecydowanie zdrowszego wyglądu. Przede wszystkim daje im odpocząć od lakieru, gorącego powietrza suszarki i prostownicy. Skupiam uwagę nie tylko ich regeneracji "zewnętrznej" typu serum i maseczka, ale bardzo ważne jest dla mnie odżywianie. Jem przede wszystkim pełnoziarniste pieczywo, pestki słonecznika - których jest teraz po dostatkiem :) orzechy włoskie i ryby. Także moja uwaga jest skupiona tylko i wyłącznie na ich jak najlepszym traktowaniu:)

Nie dość, że natura obdarzyła mnie bardzo niesfornymi włosami, gdzie każdy kosmyk wyginają się w inną stronę, a o ich uczesaniu można tylko zapomnieć, to po minionym lecie jest jeszcze gorzej- włosy są maksymalnie wysuszone. Słońce, bryza morka i prostowanie dają się we znaki. Teraz stosuje kilka bardzo prostych trików, by znów włosom nadać zdrowy wygląd i blask.

1. Używam szamponów do włosów suchych i zniszczonych oraz odżywki. Tą ostatnią trzymam na włosach nawet 30 min., aby jak najwięcej składników odżywczych wnikało wgłąb włosów. Po spłukaniu zawsze nakładam płynny jedwab, dzięki któremu końcówki mniej rozdwajają się.

2. Raz w tygodniu wykonuję popularne olejowanie włosów. Trzeba zaopatrzyć się w nawilżający olejek do ciała i nałożyć go na noc, skupiając się przede wszystkim na końcówkach włosów. Rano wystarczy umyć je jak zwykle. Po olejowaniu są błyszczące i delikatne w dotyku.

3. Prostownica precz! Zrezygnowałam z niej, sięgam tylko na okazje. Zauważyła, ze ich kondycja się poprawiła.

4. Staram się maksymalnie ograniczyć stylizację włosów, która mocno wysusza moje włosy. Mniej puszą się, gdy płukam je chłodna wodą- wówczas łuski "domykają się".

5. W pierwszym tygodniu po wakacjach odwiedziłam fryzjera, który pozbył sie białych końcówek. Regularne wizyty pomagają cieszyć się bujną czupryną i jej zdrowym wyglądem

6. Staram się, by włosy były mocniejsze, dlatego odrobinę urozmaiciłam dietę, która jest bogata w cynk, żelazo, magnez, witaminy i minerały. Jem sporo warzyw, zwłaszcza królują u mnie: kalafior, brokuły, brukselka,kapusta, cebula, czosnek. Oprócz tego spożywam sporo białka, który ma właściwości budulcowe.

Mój sposób na regenerację włosów po lecie ukrywa się w...babcinym kurniku" i "dziadkowym ulu" Nic tak bowiem zbawiennie nie działa na moje włosy, jak domowa maseczka z wiejskich jajek i miodu z pasieki z ogrodu dziadka! Serwowana włosom 2 razy w tygodniu skutecznie wspomaga je zwłaszcza teraz po gorącym i suchym lecie w mozolnej drodze odrastania po ciężkim boju, jaki przeszły ze swoją właścicielką! Ale pojawiają się znów, coraz dłuższe i ładniejsze, dlatego dostają to co natura ma najcenniejsze, a ja dorzucając dawkę optymizmu cierpliwie czekam, aż znów powalą swym blaskiem!

Włosy,zwłaszcza na koniec lata,często przedstawiają opłakany widok.Stają się suche,matowe i pozbawione blasku Wtedy właśnie rozpoczynam kurację swoich włosów Raz w tygodniu stosuję własnoręcznie zrobioną maseczkę,która odżywia i regeneruje moje włosy Oto najprostsza maseczka,którą stosuję od lat:żółtko jaja kurzego łączę z oliwą z oliwek(może być również zwykła oliwa) ucieram to na masę Dodaję trochę olejku rycynowego a pod koniec kilka kropel soku z cytryny Wcieram to we włosy,nakładam czepek foliowy i owijam dodatkowo ręcznikiem Po godzinie zmywam szamponem Dobrze spłukuje,lecz do ostatniego płukania dodaję jeszcze sok z cytryny Dzięki temu nadaję swoim włosom blask Już po pierwszym takim zabiegu widać wspaniałe rezultaty Włosy odzyskują witalność i piękny połysk Polecam również maseczkę z rzodkwi To też stary sprawdzony przepis,polecany przez nasze babcie Otóż z tartej rzodkwi wycisnąć sok a następnie wetrzeć w skórę głowy(ale uwaga może spowodować pieczenie) Natomiast pozostały miąższ połączyć z łyżką jogurtu naturalnego i nanieść na całą długość włosów Taki zabieg choć nieco piekący:) wzmocni nasze włosy i uchroni je przed nadmiernym wypadaniem Doskonała jest również maseczka miodowa Myślę że w każdej kuchni o tej porze roku znajdziemy miód,który ma wszechstronne działanie Dodaję do niego żółtko i łyżkę śmietany Oczywiście dobrze to łączę ze sobą i nakładam na suche włosy Trzymam 40 minut Po czym spłukuję A efekt jest oszałamiający! Moje włosy wcześniej suche i pozbawione blasku ,stają się bardziej lśniące i zdrowsze Takimi to prostymi sposobami ratuję moje zniszczone włosy Zawsze staram się żyć w zgodzie z naturą i tak samo traktuję swoje włosy:)

Aby zregenerować swoje włosy daję im trochę odpocząć. Nie używam kosmetyków do stylizacji, ani żadnych sprzętów, takich jak suszarka czy prostownica. Do mycia używam delikatnego szamponu, najczęściej dziecięcego. Dzięki tym sposobom moje włosy szybko wracają do życia.

Nie znam szybszego sposobu na poprawę kondycji włosów niż użycie specjalistycznych preparatów o bogatym składzie i formule pozwalającej na skuteczną odbudowę. Jedyne co robię to maksymalizowanie korzyści z nich płynących, chcę by dobrana do aktualnego problemu maska czy serum zadziałały najpełniej jak to możliwe i nie spłynęły wraz z pierwszym myciem dlatego stosuję je razem z sauną dla włosów, która poza potęgowaniem działania odżywek intensywnie nawilża włosy. 20 minut takiej kuracji wystarczy żeby przywrócić im zdrowy wygląd i odbudować wszelkie zniszczenia.

Po wakacjach moje włosy wołają głośno-Help !!! są strasznie wysuszone ,pozbawione blasku i intensywnego koloru . Poniżej przedstawiam sposoby radzenia sobie z nimi domowymi sposobami.
Wzmocnienie włosów
Co jakiś czas zamiast szamponu używam do mycia włosów żółtka. Dzięki temu cebulki są mocniejsze, a włosy staja się lśniące, miękkie i puszyste.
Jak nadać włosom blasku ?
Aby suche, matowe i zniszczone włosy odzykały swój utracony blask, po umyciu należy założyć na nie pół szklanki miodu i udać się na krótki, dwudziestominutowy relaks z maseczką na głowie. Potem wystarczy tylko dokładnie opłukać włosy
Włosom matowym blasku doda napewno płukanka z cytryny i octu. Przygotowuję ją z 1/2 litra ciepłej , przegotowanej wody, soku z połowy cytryny i łyżki octu winnego. Takim roztworem płuczemy wilgotne włosy.
- Zażywanie przez dwa miesiące tabletek ze skrzypu polnego dobrze wpływa na odżywienie i wzmocnienie cebulek włosów.
Aby poprawić ukrwawienie skóry i dotlenić cebulki włosów, codziennie przez kilka minut masuję skórę głowy.

Po upalnym , suchym lecie raz w tygodniu odżywiam włosy sokiem z czarnej rzodkwi zrobioną w domowych pieleszach. Taką odżywkę wcieram tamponem z waty w skórę głowy. Następnie owijam włosy ręcznikiem i myje szamponem, który nadaje włosom puszystości. Dzięki takim zabiegom moja fryzura staje się optycznie lekka, a włosy odzyskują zdrowy wygląd po wakacjach. Zdumiewające jak wiele może zdziałać czarna rzodkiew- sprawdziłam ją już kilkakrotnie i naprawdę czyni cuda.:)

Lato włosy wysuszyło,
witalności i blasku ich pozbyło.
Lecz sposobów na powrót ich zdrowia jest ilość ogromna,
potrzebna jest pielęgnacja i cierpliwość niezłomna!
Zamiast na stylistów i fryzjerów wydawać pieniądze,
niech nasze włosy wejdą w codziennej żywności żądze!
Dobra jest maseczka z żółtka i kilku kropel cytryny,
taki okład na włosy jest dobry dla każdej dziewczyny! :)
maseczkę należy potrzymać na włosach ok. 2-3 razy w tygodniu przez pół godziny,
takie maseczki dla włosów to prawdziwie cenne wyczyny!
Poza tym odżywką może być nałożenie niewielkiej ilości piwa,
odżywka to idealna, dla rozczesania włosów - godziwa!
Ponadto nie należy suszyć włosów suszarką do włosów,
żeby nie zrobić z nich wyschniętych zboża kłosów.
najlepiej zabiegi pielęgnacyjne wykonywać wieczorem, lub gdy mamy chwilę wolną,
i w takim czasie stworzyć dla włosów pielęgnację frywolną. :)
włosy dla kobiety to niezwykła ozdoba,
muszą być zdrowe, nie może ich dopaść żadna choroba!
pamiętajmy, drogie Panie, jakie włosy maja znaczenie!
niech wyglądają jak marzenie! :)

Mój sposób na szybką regenerację to właściwie dobrane kosmetyki do włosów czyli takie, które regenerują, odżywiają i wygładzają. Włosy myję szamponem do włosów suchych i zniszczonych, po każdym myciu obowiązkowo nakładam balsam na włosy, który po paru minutach spłukuje. Dwa razy w tygodniu nakładam maskę na włosy, owijam głowę ręcznikiem i folia i po godzinie spłukuje. Na noc nakładam na końcówki olejek rycynowy, który je natłuszcza, odżywia i sprawia że błyskawicznie są wygładzone. Do regeneracji nie zastąpione są również olejki, które nakładam od czasu do czasu na noc na całe włosy a rano myję głowę.

Aby zregenerowaqć włosy po wakacjach nie potrzeba kosztownych zabiegów w gabinecie fryzjerskim .Ja mam swoje sposoby z którymi chętnie się podzielę .
ZŁOTY POŁYSK - raz w tygodniu płucęz włosy w herbacie rumiankowej. Kwiat rumianku zawiera specjalne pigmenty, które rozjaśniają pasma moich włosów i dodaja im złocistego blasku. Zaparzam herbatę, ostudzę ją i wcieram we włosy. Zostawiam na 2-3 minuty, a na koniec spłukuję letnią wodą.
TABLETKA MAGICZNA - częste kapiele w morzu i basenie sprawiły że moje włosy straciły swój kolor ,były narażone na działanie soli i chloru. Aby nie straciły koloru, zawsze po powrocie hotelowego pokoju robię im kapiel z aspiryną. Jedną tebletkę rozpuszczam w szklance letniej wody i wypłukuję w tym włosy.

CYTRUSOWA MAGIA- sok z cytryny rozjaśnia i podkreśla odcień moich włosów. Zamyka też łuski włosów, sprawiaja, że kolor farby dłużej się trzyma. Wyciskam więc sok z jednego owocu(odcedzam przez sito, aby został bez pestek i miąższu) ieszam z litrem ciepłej wody, a nastepnie dokładnie spłukuje nim umyte włosy.Polecam efekt zdumiewający !!!!

• wÂłosy2.jpg (0,85kB)

wakacje, słońce morze...?
kiedy " ratunku" wołaja moje wlosy po letnich eskapadach odwiedzam zaprzyjaźnoną fryzjerkei podcinam końcówki, a potem wieczorem każdego dnia przez calutki tydzień nakładam na włosy maskę z rozgniecionego awokado z pokrojonym drobno zielonym świeżym ogórkiem i kilkoma kroplami oliwy z oliwek. Tak sobie siedzę w przyjemnej atmosferze z maska na wlosach, oglądam zdjęcia z wakacji przy lampce wina i delektuje sie pięknym zapachem maski, a moje wlosy odzyskują blask i witalność. Maskę zakładam na 30 minut, potem płuczę cieplą wodą ale pamietam aby ostanie płukanie było zimna woda z kilkoma kroplami cytryny.
to cudowny czas dla mnie i moich wlosów- no a jeżeli nie mam czasu to zakładam na włosy gotową odżywkę np. Pantene Pro-V i już....