Wygraj vouchery na wyposażenie domu i słodkie niespodzianki od Delecty!

Jestem kobietą, dlatego na chłopski rozum rzecz biorąc myślę sobie, że ochotę na Łatwe ciacho mogę mieć najczęściej:
- 7 dni podczas których mam okres i moje hormony wariują,
- 12 dni po okresie, gdy hormony lubią być ukołysane słodyczą,
- 9 dni przed okresem, gdy rządzi mną słodyczowy głód.
Jednym zdaniem ujmując ochotę na Łatwe Ciacho mogę mieć każdego dnia, dzień po dniu :)

Szary jesienny wieczór, pochmurny, ciemny i lśniący wilgocią siąpiącego deszczu w świetle ulicznych latarni. Mgła snuje się pośród wysokich budynków otulając wszystko wokół chłodem i kwaśnym zapachem ulicznego ruchu. Wracam do domu po całym dniu spędzonym w laboratorium, ledwie powłócząc nogami a wiatr usiłuje wyrwać mi parasol. Wreszcie przekraczam próg i od razu znajduję się w innym świecie, przytulnym i wypełnionym ciepłym światłem lamp, a o jesieni przypomina mi tylko widok za oknami. Nie zasłaniam ich, bo im ciemniej, zimniej i bardziej mokro jest za szybą, tym cieplej i przytulniej ja się czuję. Zapalam swoją ulubioną cynamonową świeczkę, wstawiam wodę na herbatę ( aromatyczną, z dodatkiem cytryny, papai i truskawki ) i siadam w fotelu z książką. I to jest właśnie moment w którym na pewno będę mieć ochotę na Łatwe Ciacho. Zawsze w takie dni mam ochotę na aromatyczne ciasto, ale nie mam siły żeby je sobie upiec. Czy może być coś lepszego w takiej sytuacji niż ciasto które można zrobić w minutę, a do pozmywania po nim jest tylko 1 kubek?

Jestem ogromnym łasuchem i dlatego nie wyobrażam sobie dnia bez słodkiej przekąski. Niestety brakuje mi czasu na codzienne robienie wypieków. Łatwe ciacho Delekty to idealny produkt dla osób, które kochają słodkości, jednak nie mają czasu na pieczenie. W jesienne popołudnie czy wieczór, mogłabym zaparzyć kawę lub herbatę usiąść w fotelu, przed telewizorem i delektować się pyszną przekąską.

Moja przyjaciółka to największa maruda jaką znam! Kocham ją i nienawidzę:p

Poniedziałek:
"Cześć Madziu. Jak tam po weekendzie".
M: "Strasznie! Widziałaś jak ja wczoraj na imprezie wyglądałam? Jak ostatnia sierota. Mam najgorsze ciuchy w mieście!

Wtorek

"Hej Kochana. Wyskoczymy na spacer?
M: "Nie, mam dziś doła. Kurze nie pościerane, dom nieposprzątany, jesień się zbliża, zimno mi. Nigdzie nie idę".

Środa

Hello. Może wspólne zakupu?
M: Nie mogę. Tak mało zarabiam. Tak ciężko pracuje, a podwyżkę dostaje tylko raz w roku. To niesprawiedliwe.

Czwartek

Czołem. Co słychać?
Nic. Sama jestem na tym świecie jak palec. Nikt mnie nie kocha. Nikt nie lubi. Masakra.

Piątek

Hejo! Piątek, piąteczek, piątunio. Wybywamy na imprezę?
M: No coś Ty, dziś. Nie mam z kim zostawić kota.

Sobota/Niedziela

Buźki. Jak mija weekend.
Wszystko jest do kitu. Życie jest paskudne.

W takich momentach mam ochotę na "Łatwe Ciacho". Szybko z słuchawką przy uchu wsadzam do mikrofalówki Ciacho i zasiadam z gotowym ciastem na kanapie bo jak co dzień czeka mnie długa rozmowa z Magdą. Pocieszam, tłumaczę i po cichu osładzam sobie życie. Łatwego Ciacha jej nie proponuje bo na następny dzień będzie marudzić, że jest gruba ......

Ja na coś słodkiego mam ochote ZAWSZE..to już codzienny rytuał.Wracam z pracy, jem obiad, zabawa z synem,kawa i do kawy musowo cos słodkiego poprostu nie ma innej opcji. A szybkie ciacho to była by fajna opcja)

Na łatwe ciacho zawsze mam ochotę po wysiłku fizycznym kiedy nie mam czasu a chciałabym zjeść coś smacznego, łatwego w przygotowaniu i co dostarczy mi węglowodanów uzupełniających po treningu, niesamowita sprawa :)

Łatwe ciacho to coś wprost dla mnie! Nie lubię i nie umiem pichcić ;) Za to uwielbiam jeść :D Ochota może pojawić się niespodziewanie tak jak na przykład goście. Takie łatwe ciacho to świetny pomysł! Nie tracisz czasu, nie musisz robić nic w pośpiechu. Najczęściej mogę mieć na nie ochotę po ciężkim dniu. Gdy nie ma się właściwie ochoty na robienie czegokolwiek. A tu...chwila moment i już można zasiąść z ulubionym kubkiem, pod kocykiem na moim ukochanym fotelu i rozkoszować się przepysznym spokojem... ;)

Ochotę na ŁATWE CIACHO mam zawsze i wszędzie, ale...

dziś po

-dwóch egzaminach,
-wyczerpującej konferencji i
-kilkunastu godzinach za kierownicą

mam na NIE szczególną chrapkę ...

Godz 10.15. Wbiegam do biura. Spóźniona na ważne spotkanie, ze złamanym obcasem, fryzurą i makijażem nieprzypominającymi idealnej kombinacji stworzonej rano.
Nie, nie wypiję 3 kawy przed 11stą…. Myślami jestem już w przytulnym mieszkaniu, pod miękkim kocykiem, przy moim ulubionym filmie, wraz z moim ukochanym zajadamy latwe ciach… Jednak zegarek wybija 10:30, ponad 7h pracy przede mną, brutalna rzeczywistość. Wchodzę do sali konferencyjnej, wszystkie oczy zwrócone na mnie. „Dzień dobry wszystkim, przepraszam za spóźnienie, zapowiada się ciężki dzień”. W tym momencie mój wzrok przykuwa latwe ciach, gwiazda pośród innych kateringowych przyjemności. Dzień już zaczyna wyglądać lepiej, niebo staje się jaśniejsze, z szerokim uśmiechem zaczynam swoją prezentację.

Ponieważ jestem na diecie, możliwość skosztowania słodkiej przekąski to dla mnie święto :) Celebruję je raz w tygodniu, zasiadam wtedy na kanapie, włączam ulubiony serial i kosztuję kawałek po kawałku,żeby jak najdłużej móc się cieszyć ta przyjemnością. Tego właśnie potrzebuję dla dobrego samopoczucia.
Tak na marginesie na prawdę trudno jest przetrwać w takim postanowieniu, podczas gdy mąż zjada sie latwym ciachem :) ale powiem jeszcze jedno…dla słodkości warto żyć :) nawet dla takich w ograniczonej ilości :P

ochotę na łatwe ciach mam praktycznie codziennie.... gdyż jestem typem leniucha ale za to mega łasucha... a takie rozwiązanie jest świetnie dla osób pracujących tak jak ja ... siedząc 12 godz w pracy bez możliwości wyskoczenia gdzieś po coś słodkiego kiedy właśnie mamy mega ochotę na podniesienie cukru w organizmie to koszmar... a takie ciacho zawsze możemy mieć przy sobie w torebce i przygotować je w kilka chwil...mniam:D

ochotę na Łatwe ciacho mam teraz codziennie ponieważ można szybko upiec.
kiedy mam ochotę wtedy gdy:
- za oknem pada śnieg,
- jest chłodno lub gdy
- świeci księżyc,
- grzeje słońce
- jest mi smutno
- wesoło
to znaczy zawsze ze mną:rolleyes: jest to łatwe Ciacho