Sklejony makaron

http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis7918.html ja czesto korzystam z tego przepisu...bardzo łatwy....to jest na pulpet...moze ci sie przyda:)

Dziękuje za linki, napewno skorzystam:)

Ech te pociechy:) ale jakies rosolki czy przyprawy warto teraz kupowac i wziasc udzial w konkursie kochanie przez gotowanie, na to mysle ze kazda Zona sie zgodzi.

Tak, przyprawy stosuje, zresztą nie wyobrażam sobie żadnego dania bez odpowiednich przypraw :)

A kody wysylasz? ja juz temat Zonce podrzucilem, milo byloby np kino domowe wygrac. To gotowanie to nie jest taka zla opcja, kto powiedzial ze w domu kobieta musi gotowac?

Właściwie to nie wiem nic o kodach, ja tylko wykorzystuje przyprawy, a nie przypominam sobie żeby żona coś wysyłała

poza olejem, nie rozgotowywac. hartowanie makaronu to polski pomysl i jezeli wierzyc wlochom jako ekspertom od makaronu to hartowanie to nie jest najlepszy pomysl.

Podpytaj Zonke w takim razie, ostatnio patrzylem ile osob juz wygralo, a konkurs wciaz trwa wiec mysle ze warto sprobowac.
Playa, rozgotowywanie to hartowanie? Ciekawy tekst, musze zapamietac.

A ja wogole nie rozumiem pojecia hartowanie makaronu...chyba jakas nie douczona jestem

Moim zdaniem chodzi o to, że makaron najpierw "dusi" się we wrzątku, a za chwilkę zalewa się go zimną wodą. Chyba o to chodzi w hartowaniu makaronu :confused:

To moim zdaniem hartowanie właśnie....ale i tak najważniejszy w makaronie sos ;)

Ja trochę inaczej gotuję makaron... tzn przez około 2 minutki gotuję normalnie na ogniu, a potem wyłączam gaz i czekam aż makaron sam "dojdzie" do al dente. Pyyyyyfffniutki. Spróbujcie, polecam :D oczywiście najlepszy z sosem i żółtym serem :D