Będę mamą cd....

daffodil napisal(a):

gonisz mnie suwaczkiem

ale raczej nie dogonię

Ejj Mamy, a jak długo się w ciąży bierze kwas foliowy? Do końca?

daffodil napisal(a):

Ejj Mamy, a jak długo się w ciąży bierze kwas foliowy? Do końca?

Lekarze zalecają do końca 3 miesiąca, dlaczego nie wiem. Później inne witaminy.

daffodil, opinie są różne. Teoretycznie do końca I trymestrtru. Ja po sknczonym 12 tygodniu zaczelam brac suplement z kwasem foliowym, magnezem, jodem i kwasami dha.

Mishona napisal(a):

believe napisał/a:
póki co Polska musi nam wystarczyć.
boicie się wyjechać gdzieś dalej teraz jak jesteś w ciąży??

Lekarz kazał się wstrzymać z dalekimi podróżami, z racji na wcześniejsze poronienie i zagrożenie jako ciąża z IUI.

Mishona napisal(a):

believe napisał/a:
Ja jadę 29 lipca nad morze
a jaką miejscowość wybraliście??

Teraz jedziemy do Chłapowa, koło Władysławowa.

daffodil napisal(a):

Ejj Mamy, a jak długo się w ciąży bierze kwas foliowy? Do końca?

mnie lekarz kazał odstawiać na ostatniej wizycie, czyli 14tc i 5 d

chasia napisal(a):

daffodil, opinie są różne. Teoretycznie do końca I trymestrtru. Ja po sknczonym 12 tygodniu zaczelam brac suplement z kwasem foliowym, magnezem, jodem i kwasami dha.

I kazał mi brać właśnie witaminy dla kobiet w ciąży.

believe napisal(a):

Lekarz kazał się wstrzymać z dalekimi podróżami, z racji na wcześniejsze poronienie i zagrożenie jako ciąża z IUI.

tak myślałam, że to przez IUI. Ja jak pytałam się mojego lekarza z KLN czy mam iść na zwolnienie to stwierdził, że dopóki czuję się na siłach i chce pracować to nie ma problemu, tak samo z podróżami bo ciąża nawet z ivf jeśli rozwija się prawidłowo nie jest chorobą i można żyć normalnie więc już sama nie wiem co myśleć.

Mishona napisal(a):

believe napisał/a:
Lekarz kazał się wstrzymać z dalekimi podróżami, z racji na wcześniejsze poronienie i zagrożenie jako ciąża z IUI.
tak myślałam, że to przez IUI. Ja jak pytałam się mojego lekarza z KLN czy mam iść na zwolnienie to stwierdził, że dopóki czuję się na siłach i chce pracować to nie ma problemu, tak samo z podróżami bo ciąża nawet z ivf jeśli rozwija się prawidłowo nie jest chorobą i można żyć normalnie więc już sama nie wiem co myśleć.

A widzisz! Co lekarz to inna opinia. Ten z kliniki, dał mi zwolnienie w 4tc, na 2 tygodnie, a potem dawał na 4 tygodnie. A ten lekarz do którego chodzę powiedział, że ciąże z IUI traktuje się jak zagrożoną, a że w mojej pracy styczność z różnymi chorobami jest zbyt duża, plus moje poprzednie poronienie = zwolnienie do samego końca! Trochę mi było żal odchodzić od tych moich dzieciaków, ale dzieciątko jest dla mnie najważniejsze.

Dzień dobry! Witam się w 5 miesiącu :D
Zmykam zaraz do lekarza po L-4 i zaczynam wylegiwanie... Z pracą pożegnałam się wczoraj. Czuję się dobrze, choć mam wrażenie, że brzuch mi się spina, pamiętam że w pierwszej ciąży często tak miałam ale na duuuużo późniejszym etapie i nie wiem co o tym myśleć. Jeśli lekarz mnie przyjmie (idę teoretycznie tylko po papierek) to mu o tym powiem. Przy okazji mógłby obejrzeć moje wyniki badań krwi bo chyba są kiepskie.
Jeśli nie to zacznę sobie magnez brać, a powiem mu dopiero na wizycie.

Timona, o której wizyta?

Dzięki za odpowiedzi..zapomniałam o dalszych suplementach ;)

believe napisal(a):

A ten lekarz do którego chodzę powiedział, że ciąże z IUI traktuje się jak zagrożoną

zobaczymy co dziś powie mój nowy lekarz, może powstanie kolejna jakaś ciekawa teoria

believe napisal(a):

że w mojej pracy styczność z różnymi chorobami jest zbyt duża, plus moje poprzednie poronienie = zwolnienie do samego końca!

no Ty jesteś jednak w zupełnie innej sytuacji niż ja. Masz istniejące czynniki ryzyka, ja poza ivf raczej nie posiadam "złej" historii.

napisal(a):

za szybki i bezproblemowy poród! Wykorzystuj męża może wygoni córeczkę

dziękuję ja to by chętnie męża wykorzystała, ale on się niestety boi I taki mam z niego pożytek na końcówce

napisal(a):

reni_ka,

napisal(a):

Chyba wezmę na wstrzymanie i umówie się dopiero 11 sierpnia.

zobaczysz, jak szybko Ci zleci tym bardziej, że jesteś teraz w rozjazdach, nic się złego nie dzieje, więc wydaje mi się, że spokojnie możesz poczekać

napisal(a):

we wrześniu wybieramy się na krótki urlop gdzieś w Europie (Gracja, Włochy albo Cypr statecznie Malta) więc zapraszamy

oj, jak chętnie bym też pojechała we Włoszech byliśmy we wrześniu ubiegłego roku a na Cyprze teraz na przełomie kwietnia i maja i chętnie pojechałabym znowu, chociaż na Maltę też bym mogła jechać

napisal(a):

są kierunki na świecie do których żadne siły mnie nie zmuszą by tam pojechać turystycznie. Służbowo zdarzają mi się odwiedziny w krajach arabskich ale to inna sprawa. Egipt, Tunezja, Maroko, właśnie Turcja i w sumie piękny Zanzibar(kraj silnie islamski) są na czarnej liście bezpieczeństwa. Zbyt duże ryzyko. Na wakacjach lubię odpocząć a nie zastanawiać się czy gdzieś obok jakiś szaleniec się nie będzie chciał rozerwać samoróbką ładunku wybuchowego.

mam takie samo podejście zresztą ja mam problemy żołądkowe, więc dodatkowo z tego względu musżę wystrzegać się kierunków w których mogłabym przechorować cały urlop Swoją drogą masz fajną pracę, jeśli masz możliwość podróżowania przy okazji My na przyszły rok planujemy Portugalię, Francję, albo jakiś kolejny region Włoch

napisal(a):

reni_ka, za Ciebie i Twój poród trzymam bardzo mocno obyś długo już nie czekała na swoją Księżniczkę

dziękuję

Mishona napisal(a):

Za wszystkie kciukasy dziękuję, w sumie zastanawiam się jaki ten lekarz będzie, nie byłam nigdy u niego, nie znam go, wybrałam go po opiniach o nim samym i o miejscu w jakim przyjmuje.

jeśli ma dobre opinie, to pewnie będziesz zadowolona ja tak wybrałam mojego lekarza i jestem już u niego 3 i pół roku

napisal(a):

Ejj Mamy, a jak długo się w ciąży bierze kwas foliowy? Do końca?

na pewno przez pierwszy trymestr, potem pewnie będziesz brała jakiś suplement dla ciężarnych i tam też będzie kwas foliowy, więc tak naprawdę to całą ciążę

napisal(a):

tak myślałam, że to przez IUI. Ja jak pytałam się mojego lekarza z KLN czy mam iść na zwolnienie to stwierdził, że dopóki czuję się na siłach i chce pracować to nie ma problemu, tak samo z podróżami bo ciąża nawet z ivf jeśli rozwija się prawidłowo nie jest chorobą i można żyć normalnie więc już sama nie wiem co myśleć.

ja też słyszałam, że po pierwszym trymestrze, jeśli ciąża przebiega prawidłowo, to ciąże z IUI i ivf można traktować jak ciąże po zapłodnieniu naturalnym, tak samo jak ciąże po poronieniu , ale to też pewnie co lekarz to opinia

Dzień dobry mamusie
Melduje, że jeszcze nie rodzę chociaż noc była ciężka, bo cały czas męczyły mnie skurcze a dziś od rana pobolewa mnie brzuch i ogólnie słabo się czuję.
Dziś emocjonujący dzień, tyle wizyt mamy Mam nadzieję, że przyniesiecie mamusie same dobre wiadomości 2
Ja zmykam sprzątać, bo mam jeszcze trochę rzeczy zaplanowanych do zrobienia

Ciekawe, co u Rubyy,... Trochę się martwię, bo nic się nie odzywa po zabiegu... mam nadzieję, że wszystko jest ok....

reni_ka napisal(a):

Rubyy,... Trochę się martwię, bo nic się nie odzywa po zabiegu... mam nadzieję, że wszystko jest ok....

Pisała w Poślubionych, ze jest po zabiegu- dużo śpi, budzi się tylko na picie- a to pisała wczoraj.