Będę mamą cd....

napisał/a: reni_ka 2015-07-21 11:57
napisal(a):Pisała w Poślubionych, ze jest po zabiegu- dużo śpi, budzi się tylko na picie- a to pisała wczoraj.
o dziękuję za informację już się martwiłam, że może zostawili ją w szpitalu
napisał/a: timona86 2015-07-21 12:00
Mishona napisal(a):Jutro mamy wizytę u mojego potencjalnego lekarza prowadzącego więc znowu poproszę o kciuki
oby się sprawdził 2

Mishona napisal(a):chasia, o 16

ja również

believe napisal(a):Ja jadę 29 lipca nad morze,
a 22 sierpnia właśnie na mazury...

super ja marzę o urlopie, ale pewnie nie prędzej jak w przyszłym roku... trzeba wrócić do formy po ciąży

believe napisal(a):mąż ma do odebrania 6 msc kontrakt w Australii, nasi znajomi zamieszkali tam na stałe...

pojedziecie ?? Ja bym jechała Australia to marzenie mojej córki, co jakiś czas pyta, kiedy pojedziemy tak jakby to było godzinę drogi, a nie drugi koniec świata

napisal(a):Suerte, jak ciocie będą mocno trzymały kciuki to i ja wstawie suwaczek z imieniem

2

chasia napisal(a):corce kupie domek dla lalek i będziemy wydawac przyjecia '

no chyba, że będzie mieć taką córkę, jak my, która woli klocki lego od wózków i lalek

reni_ka napisal(a):ale dobrze znam to uczucie wchodzenia macicy gdzieś w klatkę piersiową przy siedzeniu, tak że ciężko złapać oddech



reni_ka napisal(a):a pobyt w szpitalu w poprzedniej ciąży przynajmniej coś pomógł, bo niestety już nie pamiętam?

pomogło... dostałam leki i miałam specjalną dietę i cały obrzęk zszedł... Przez 3 dni pobytu w szpitalu schudłam wtedy 4 kg..

reni_ka napisal(a):chciałabym już mieć córunię przy sobie...

już niedługo a starsza urodziła się w terminie ?

napisal(a):Ejj Mamy, a jak długo się w ciąży bierze kwas foliowy? Do końca?

mi kazał odstawić gdzieś w okolicach 30 tc

napisal(a):Teraz jedziemy do Chłapowa, koło Władysławowa.

uwielbiam plaże z tych okolic

napisal(a):Timona, o której wizyta?
o 16... a powiedz mi proszę, bo pamętam, że w ciąży z Maksem miałaś zatrucie... w którym tygodniu urodziłaś ? Jakie miałaś objawy zatrucia ?
Aaa i napisz czy urlop sie udał ?
napisał/a: believe1 2015-07-21 12:04
Timona napisal(a):believe napisał/a:
mąż ma do odebrania 6 msc kontrakt w Australii, nasi znajomi zamieszkali tam na stałe...

pojedziecie ?? Ja bym jechała Australia to marzenie mojej córki, co jakiś czas pyta, kiedy pojedziemy tak jakby to było godzinę drogi, a nie drugi koniec świata

Mąż chce bardzo. Miał właśnie w maju lecieć, ale plany się zmieniały. Polecieć polecimy, chociaż nie wiem na jak długo ten kontrakt będzie zawieszony. Może się okazać, że musi go wykorzystać do i wtedy będziemy się zastanawiać.
reni_ka napisal(a):
o dziękuję za informację już się martwiłam, że może zostawili ją w szpitalu

nie pisała czy jest w domu, czy w szpitalu.
Timona napisal(a):Cytat:
Teraz jedziemy do Chłapowa, koło Władysławowa.

uwielbiam plaże z tych okolic

Ja też, chociaż te schody mnie w Chłapowie przerażają!
napisał/a: daffodil1 2015-07-21 12:34
Rubyy, ja parę znalazłam spoko, a jedna to mi takie głupoty pokazuje że dziecko ma teraz 1,8cm i 3,1g...
napisał/a: Suerte 2015-07-21 12:34
Rubyy, :*
ja też mam ujemną i w moim przypadku zastrzyk mógł pomóc... teraz po 25 tyg. będą mi robić nowy...



wiecie co? chyba najbardziej stresuje mnie to, że nikt mi tu nigdy nie sprawdzał moczu ani szyjki ani nic z tych rzeczy... a przecież np. infekcje są tak niebezpieczne w ciąży...
napisał/a: ivory 2015-07-21 12:48
Czesc mamusie.
Nie cytuje bo pisze z telefonu.Rzadko sie ostatnio udzielam,ale moje samopoczucie to jakas tragedia. W nocy nie moge spac,wstaje co.godzine,a pozniej caly dzien leze w domu jak kolek bo przeciez mam zakaz dluzszego poruszania sie.Na dodatek od kilku dni mamy z N sciezke wojenna i takie oto meskie wsparcie na najciezszym etapie ciazy,ze caly dzien do poznego wieczora siedze sama i nawet nie ma sie do kogo odezwac.A ile mozna rozmawiac z psami.

Czy to normalne,ze od jakichs dwoch dni maly rusza sie czesciej niz zwykle?Do tej pory jak liczylam ruchy bylo ich srednio kolo 30-40 na godzine,a teraz jak licze to za kazdym razem 50 albo i ponad 60.Czytalam,ze w tym tygodniu niby slabiej odczuwa sie ruchy bo dzidzius ma coraz mniej miejsca.A mi jak maly zacznie sie wypychac z prawej strony to jakby zaraz mial przebic skore.
Tez od dwoch dni przy chodzeniu lub gdy siedze czuje takie przeszycia jakby pradem w pochwie,ogromny dyskomfort.Czyzby maly zaczynal wchodzic w kanal?

Poza tym gratuluje nowym mamusiom.

Trzymam kciuki za wszystkie wizytujace i dobre wiesci. 2

Rubby kochana trzymaj sie,silna z Ciebie kobieta.

Daffodil smiesznie sie czyta niektore perypetie z Twoich wakacji. Ale domyslam.sie ze w rzeczywistosci to musi byc naprawde meczace,tym bardziej ze potrzebujesz teraz wiecej odpoczynku,bo w ciazy jednak wytrzymalosc sie zmienia.
napisał/a: daffodil1 2015-07-21 12:53
ivory,
napisał/a: Suerte 2015-07-21 13:23
ivory, już tak Ci niewiele zostało Kochana, dasz radę :*
jak mi się marzy mieć już "3" z przodu suwaczka, to sobie nie wyobrażasz :)
napisał/a: daffodil1 2015-07-21 14:08
napisal(a):jak mi się marzy mieć już "3" z przodu suwaczka, to sobie nie wyobrażasz
a mnie się marzy chociaż 1 z przodu :P
napisał/a: arachia1 2015-07-21 14:10
daffodil napisal(a): a do sosu jeszcze czerwone wino
alkohol podczas gotowania wyparowuje
Mishona napisal(a): jesteście nastawieni na jakąś płeć?
chciałabym chłopca, bo już mamy córeczkę, ale nie przeczuwam nic konkretnego
Mishona, między naszymi dziećmi jest chyba 10 dni różnicy wieku
Mishona napisal(a):Jutro mamy wizytę u mojego potencjalnego lekarza prowadzącego więc znowu poproszę o kciuki
2 proszę 2
Suerte napisal(a): jak Mąż będzie z Malym układał klocki czy grał w piłkę
hehe, mój P z małą też układa klocki i gra w piłkę
reni_ka napisal(a):planujesz zabrać Ninkę na usg?
pewnie nie, bo lekarz od usg przyjmuje akurat w godzinach, kiedy mała ma drzemkę gs;)
ula_jente, z tego, co pamiętam takie stawianie się brzucha to tylko trening macicy przed porodem ale nie są to żadne skurcze, które mogłyby się skończyć porodem
Rubyy, mam nadzieję, że już yteraz będzie dobrze

dzień dobry!
moja bratowa leży na patologii ciąży po terminie, spędzam u niej jakiś czas prawie codziennie i przeżywam tak, jakbym miała sama rodzić
co do planów wakacyjnych to my lecimy w 3 do Hiszpanii pod koniec września o ile nic się nie zmieni
a jutro wizyta, ale jeszcze bez usg
napisał/a: believe1 2015-07-21 14:30
daffodil napisal(a):Cytat:
jak mi się marzy mieć już "3" z przodu suwaczka, to sobie nie wyobrażasz
a mnie się marzy chociaż 1 z przodu :P

ja czekam na 2 z przodu!

Rubby 2 2 2 2 obyś szybko wróciła do starań i do tego wątku.
napisał/a: Borusia 2015-07-21 14:36
devilkax, gratulacje!

reni_ka napisal(a):a jak w ogóle dajesz radę w pracy?

Dziękuję, że pytasz. Całkiem dobrze na szczęście. To dość "luźna" praca- sama organizuję sobie czas, więc mogę odpocząć jak potrzebuję, albo napisać coś tutaj Tylko średnio ją lubię, raczej traktuję przejściowo, mam nadzieję, że po macierzyńskim już nie wrócę...

reni_ka napisal(a):Mam nadzieję, że powoli coś tam się zacznie rozkręcać i do końca lipca urodzę

Trzymam kciuki, za szybkie rozkręcenie się i za lekki poród

daffodil napisal(a):Chyba wezmę na wstrzymanie i umówie się dopiero 11 sierpnia.

Też bym tak zrobiła.

Karaiby, Australia ależ egzotycznie Zazdroszczę! My póki co zwiedzamy Polskę, Europę i teraz po raz pierwszy zapuściliśmy się do bliskiej Azji. Jest tyle świetnych miejsc do zobaczenia.

daffodil, ja kwas foliowy brałam do końca I trymestru, potem witaminy z DHA, żelazem i też kw. foliowym. Ale nie biorę tak skrupulatnie, codziennie jak sam kwas. Niektórzy lekarze są zdania, że jeśli dobrze się odżywiamy i wyniki badań są w porządku nie trzeba żadnych suplementów. Kwas foliowy na początku ciąży koniecznie, bo kształtuje się cewa nerwowa- przy niedoborach ciężkie wady, ale też np. rozszczep wargi, podniebienia.

Rubyy,

Suerte napisal(a):że nikt mi tu nigdy nie sprawdzał moczu ani szyjki ani nic z tych rzeczy...

Teoretycznie badanie moczu możesz zrobić, bo to nieduży wydatek. Tylko, że nawet jak coś wyjdzie nie tak, to chyba za bardzo nic nie będziesz mogła z tym zrobić? A z szyjką ehh... Trzeba chyba tylko mieć nadzieję, że skoro cały system w UK tak funkcjonuje i kobiety rodzą szczęśliwie to u Ciebie też tak będzie Może faktycznie w Polsce trochę się przesadza z tymi badaniami? Ostatnio rozmawiałam z dziewczyną, która w ciąży przeprowadziła się do Finlandii i tam położna się dziwiła, że tyle badań i wizyt już było.

ivory napisal(a):Na dodatek od kilku dni mamy z N sciezke wojenna i takie oto meskie wsparcie na najciezszym etapie ciazy,ze caly dzien do poznego wieczora siedze sama i nawet nie ma sie do kogo odezwac

Skaranie boskie z tymi chłopami Mam nadzieję, że szybko się pogodzicie.
Ja z moim mężem właściwie już dłuższy czas bez spięć, ale trochę mi przykro, że tak mało się mną i ciążą przejmuje. Wiem, że jest bardzo zajęty pracą, bo wakacje to u niego gorący okres i to go trochę usprawiedliwia. Chociaż też wydaje mi się, że to do niego nadal nie dotarło. Rzadko sam porusza temat o dziecku i czasem czuję, jakby go to w ogóle nie interesowało Może jak pójdzie ze mną na badanie połówkowe to nastąpi "przełom"

arachia1 napisal(a):co do planów wakacyjnych to my lecimy w 3 do Hiszpanii pod koniec września o ile nic się nie zmieni

Super I pewnie pogoda będzie taka "akurat".

Kciuki za wszystkie wizyty 2