Będę mamą cd....
napisał/a:
believe1
2015-07-20 21:41
bardziej chłopięcy albo bardziej dziewczęcy...
Suerte, a Ty jak zmieniłaś suwaczek, to zniknęło imię synka:)
napisał/a:
Suerte
2015-07-20 21:48
believe no wiem, ale ten z innej strony jest :P i ten robilam 5 razy bo ciągle mi cofalo wybrane tło :P i zapomniałam o imieniu z tego wszystkiego
[ Dodano: 2015-07-20, 21:52 ]
już zmieniłam ale wiecie co, jestem mega szczęśliwa, że będzie synuś... z córki też bym się cieszyła pewnie, no ale
[ Dodano: 2015-07-20, 21:52 ]
już zmieniłam ale wiecie co, jestem mega szczęśliwa, że będzie synuś... z córki też bym się cieszyła pewnie, no ale
napisał/a:
daffodil1
2015-07-20 21:56
Suerte, to super
a czemu "wolisz" synka? :)
a czemu "wolisz" synka? :)
napisał/a:
Suerte
2015-07-20 21:59
nie, że wolę... tak samo bym się cieszyła, ale jak już wiem to się cieszę... nie ma we mnie nic z tych rzeczy co jest w niektórych, że im przykro, że taka płeć a nie inna czy coś...
napisał/a:
chasia
2015-07-20 22:04
Suerte, jak ciocie będą mocno trzymały kciuki to i ja wstawie suwaczek z imieniem
napisał/a:
Suerte
2015-07-20 22:09
a jakie dla dziewczynki? bo zapomniałam
napisał/a:
daffodil1
2015-07-20 22:13
Suerte, dlatego "wolisz" było w cudzysłowie :) wiem ze się nie woli, ale myślałam że masz jakieś wyobrażenie które skłania Cię do tej płci :) nic złego :)
napisał/a:
Suerte
2015-07-20 22:20
po prostu nie mogę się doczekać tego widoku, jak Mąż będzie z Malym układał klocki czy grał w piłkę
napisał/a:
chasia
2015-07-20 22:20
Suerte, trzymaj kciuki i cierpliwie czekaj
P.S. będziemy mieli Dominikę lub Tomka
daffodil, ja mam wyobrazenie. Ale to tak chyba glupio co?
[ Dodano: 2015-07-20, 22:23 ]
Suerte, ostatnio przechodzilismy z mężem obok sklepu lego. No i p. Stanął i mowi 'szkoda, że nie znamy płci, bo jak to chłopak jest, to kupie klocki lego', na co ja z tekstem, że z dziewczynka tez można ukladac klocki. A mąż na mnie naskoczyl 'lego z ksiezniczkami, oszalalas, corce kupie domek dla lalek i będziemy wydawac przyjecia '
P.S. będziemy mieli Dominikę lub Tomka
daffodil, ja mam wyobrazenie. Ale to tak chyba glupio co?
[ Dodano: 2015-07-20, 22:23 ]
Suerte, ostatnio przechodzilismy z mężem obok sklepu lego. No i p. Stanął i mowi 'szkoda, że nie znamy płci, bo jak to chłopak jest, to kupie klocki lego', na co ja z tekstem, że z dziewczynka tez można ukladac klocki. A mąż na mnie naskoczyl 'lego z ksiezniczkami, oszalalas, corce kupie domek dla lalek i będziemy wydawac przyjecia '
napisał/a:
Suerte
2015-07-20 22:30
Mój też mi do brzucha gada i obiecuje Małemu co to z nim będzie robił
napisał/a:
reni_ka
2015-07-20 22:30
fajnie by było, chociaż straciłam już nadzieję, że urodzę przed terminem
ja też tak myślałam już kilka tygodni temu, a tu klops dobrze pamiętasz, będzie dziewczynka
a jak w ogóle dajesz radę w pracy?
ojej niedobrze to kuruj się i bierz coś koniecznie na tą gorączkę, a jakby się dłużej utrzymywała to zmykaj szybciutko do lekarza
spokojnie, rzadko która ciąża przebiega bezproblemowo a zazwyczaj wszystko dobrze się kończy, więc nie stresuj się na zapas
devilkax, gratuluję!
planujesz zabrać Ninkę na usg?
no i wtedy się będzie działo minie Ci część dolegliwości, będziesz już po wszystkich wyjazdach i będziesz mogła na spokojnie zacząć przeglądać zapasy dziecięcych rzeczy w piwnicy
no skoro i tak nie mam wpływu na to kiedy urodzę, to chociaż taki plus, że w miarę dobrze się czuję, chociaż znów nasiliła mi się pokrzywka ciążową brzuch jakoś na pierwszy rzut oka strasznie nie opadł, choć ja czuję różnicę, szczególnie jak twardnieje mi brzuch, że już macica się obniżyła, ale dobrze znam to uczucie wchodzenia macicy gdzieś w klatkę piersiową przy siedzeniu, tak że ciężko złapać oddech
matko, współczuję ale się umordujesz a pobyt w szpitalu w poprzedniej ciąży przynajmniej coś pomógł, bo niestety już nie pamiętam?
u mnie też co prawda miałam mdłości w obu ciążach, ale powiedziałabym, że lajtowe
bardzo się cieszę, że u Was wszystko ok miło się czyta takie dobre wieści
Mishona, śliczny suwaczek
chasia, Mishona, Timona, 2 2 2 za wizyty!
Dziś od rana pobolewa mnie brzuch, ale jeszcze w dość sporych odstępach czasowych. Mam nadzieję, że powoli coś tam się zacznie rozkręcać i do końca lipca urodzę chciałabym już mieć córunię przy sobie...
ja też tak myślałam już kilka tygodni temu, a tu klops dobrze pamiętasz, będzie dziewczynka
a jak w ogóle dajesz radę w pracy?
ojej niedobrze to kuruj się i bierz coś koniecznie na tą gorączkę, a jakby się dłużej utrzymywała to zmykaj szybciutko do lekarza
spokojnie, rzadko która ciąża przebiega bezproblemowo a zazwyczaj wszystko dobrze się kończy, więc nie stresuj się na zapas
devilkax, gratuluję!
planujesz zabrać Ninkę na usg?
no i wtedy się będzie działo minie Ci część dolegliwości, będziesz już po wszystkich wyjazdach i będziesz mogła na spokojnie zacząć przeglądać zapasy dziecięcych rzeczy w piwnicy
no skoro i tak nie mam wpływu na to kiedy urodzę, to chociaż taki plus, że w miarę dobrze się czuję, chociaż znów nasiliła mi się pokrzywka ciążową brzuch jakoś na pierwszy rzut oka strasznie nie opadł, choć ja czuję różnicę, szczególnie jak twardnieje mi brzuch, że już macica się obniżyła, ale dobrze znam to uczucie wchodzenia macicy gdzieś w klatkę piersiową przy siedzeniu, tak że ciężko złapać oddech
matko, współczuję ale się umordujesz a pobyt w szpitalu w poprzedniej ciąży przynajmniej coś pomógł, bo niestety już nie pamiętam?
u mnie też co prawda miałam mdłości w obu ciążach, ale powiedziałabym, że lajtowe
bardzo się cieszę, że u Was wszystko ok miło się czyta takie dobre wieści
Mishona, śliczny suwaczek
chasia, Mishona, Timona, 2 2 2 za wizyty!
Dziś od rana pobolewa mnie brzuch, ale jeszcze w dość sporych odstępach czasowych. Mam nadzieję, że powoli coś tam się zacznie rozkręcać i do końca lipca urodzę chciałabym już mieć córunię przy sobie...
napisał/a:
sowaa1
2015-07-21 07:09
2 2 za szybki i bezproblemowy poród! Wykorzystuj męża może wygoni córeczkę