Będę mamą cd....

napisał/a: Suerte 2015-10-08 22:15
Bartek tak wierzga, że mi plecy latają... naprawdę

ciekawe jak tam Marusia :) Jente pozdrów ją ode mnie!

[ Dodano: 2015-10-08, 22:18 ]
daff, :*
w sumie moje też można powiedzieć, że jak po pakowaniu na siłce - w końcu tyle kilo dźwigam, kto by tam widział różnicę
napisał/a: daffodil1 2015-10-08 22:21
napisal(a):a jeszcze co do kontroli ZUS ja miałam ale wyglądała tak jak Agusia pisała przyszli zobaczyli że w domu jestem dali papierek do podpisania i tyle ich widziałam
a jaka była Twoja sytuacja zawodowa? I w jakich godzinach byli?
Jak przyjdą i ja będę to ich wizyta mi nie straszna...boje się ze mnie może nie być

napisal(a):mi się chyba za dużo naraz nazbierało, bo te rozstępy + infekcja + tęsknota za "bliskością" z Mężem + brak wypłaty (w sensie macierzyńskiego - tu są wypłaty co tydzień, mi mija 4 a ja dalej nie dostałam ani grosza, bo firma mi coś pochrzaniła i teraz nie wiem skąd dostane, ile i kiedy) i jeszcze siedzę sama, bo Mąż w pracy = ryk
masz pełne prawo pomarudzic mi się nic wielkiego nie dzieje, a z dołem chodzę i marudze...

[ Dodano: 2015-10-08, 22:22 ]
Ejj mam takie pytanie na dobranoc...w jakim stroju się rodzi? :P
napisał/a: Suerte 2015-10-08 22:25
daff, a nie w tych "koszulach" szpitalnych co to się zawiązuje z tyłu?
nie mam pojęcia w sumie :P
napisał/a: gocha1 2015-10-08 22:27
daffodil napisal(a):.w jakim stroju się rodzi

ja rodziłam w swojej koszuli :) Chyba to zalezy od szpitala :)
napisał/a: Suerte 2015-10-08 22:29
mi szkoda mojej koszuli, 5 dych dałam za każdą! :P
ale w sumie tak myślę o zakupie faktycznie jeszcze kilku, bo się boję, że jak się poplami krwią, to się nie dopierze czy coś...
napisał/a: daffodil1 2015-10-08 22:32
Zawsze mnie to intrygowalo :P czyli jak się potem dziecię przykłada "do ciała" to przez koszule czy się podwija i leży z cycami na wierzchu?
napisał/a: Agusiek 2015-10-08 22:41
Suerte napisal(a):ja dzisiaj jak pokazałam je Mężowi, to powiedziałam, że nigdy więcej na plażę w stroju nie wyjdę z czymś takim...

Wyjdziesz wyjdziesz ;) Ja tak samo myślałam, a nawet dwuczęściowy strój ubierałam ;)

Suerte napisal(a):jak w guglu sprawdzam, to jakoś niezbyt te zdjęcia pocieszają

eee nie ma co w guglu patrzeć, w gugla wrzucają zawsze te najgorsze rzeczy ;)

daffodil napisal(a):ja mam ja biodrach i symbolizuja to ile schudłam, a Mąż ma OGROMNE na plecach i małe przy pachach po tym jak pakowal na silce.

u nas jest podobnie z tym że ja mam na biodrach nie od chudnięcia, a chyba od rośnięcia czy coś w ten deseń, w wieku lat nastu mi się zrobiły. A mężny też ma po pakowaniu na siłce na plecach sporych rozmiarów ;)

daffodil napisal(a):Ejj mam takie pytanie na dobranoc...w jakim stroju się rodzi?

To chyba od szpitala zależy. Tam gdzie ja rodziłam trzeba było mieć swoją koszulkę do porodu. Oczywiście taką, żeby później ją można było wyrzucić ;) Bo raczej się tej całej krwi nie dopierze, zwłaszcza że to zaschnie bo kto będzie myślał minutę po urodzeniu o namaczaniu

[ Dodano: 2015-10-08, 22:42 ]
daffodil napisal(a):czyli jak się potem dziecię przykłada "do ciała" to przez koszule czy się podwija i leży z cycami na wierzchu?

Z cycami na wierzchu ;)
napisał/a: dagsam 2015-10-08 22:45
Suerte nie pociesze cie bo my ponad rok mielismy kryzys min z tego powodu bo doszukiwalam sie problemu gdzie nie bylo :) poprostu doszlam do wniosku ze to czy mam rozstępy czy nie nic nie zmienia tylko ja chore jazdy robię ;)
napisał/a: Suerte 2015-10-08 22:49
dagsam napisal(a):Suerte nie pociesze cie bo my ponad rok mielismy kryzys min z tego powodu bo doszukiwalam sie problemu gdzie nie bylo :) poprostu doszlam do wniosku ze to czy mam rozstępy czy nie nic nie zmienia tylko ja chore jazdy robię ;)

łoooo ja to czasem jestem mistrzynią w robieniu chorych jazd, więc może być ciekawie :P


ej naprawdę tak mi Mały skacze, że mi plecy wydają dźwięki w stylu "kle kle kle"
napisał/a: farazi 2015-10-08 22:49
Suerte napisal(a): że jak się poplami krwią, to się nie dopierze czy coś...
Jak wymoczysz najpierw w zimnej wodzie to spokojnie krew się dopiera. Tylko trzeba pamiętać, żeby nie zalać plam gorącą wodą ;)

daffodil napisal(a):Ejj mam takie pytanie na dobranoc...w jakim stroju się rodzi?
W tym, czym chcesz. Wygodne są koszule nocne z dużym rozpięciem, żeby mogli Ci położyć dzieciątko na gołe ciało i żeby wygodnie było przystawić dziecko do pierwszego karmienia.
napisał/a: Suerte 2015-10-08 22:58
farazi napisal(a):Jak wymoczysz najpierw w zimnej wodzie to spokojnie krew się dopiera. Tylko trzeba pamiętać, żeby nie zalać plam gorącą wodą ;)

ja pamiętać mogę, ale czy Mąż będzie to już wątpię :P
napisał/a: daffodil1 2015-10-08 23:01
napisal(a):Z cycami na wierzchu
to lubie

napisal(a):Jak wymoczysz najpierw w zimnej wodzie to spokojnie krew się dopiera. Tylko trzeba pamiętać, żeby nie zalać plam gorącą wodą
zawsze mi to mama przy okresie powtarzała :P

farazi napisal(a):W tym, czym chcesz. Wygodne są koszule nocne z dużym rozpięciem, żeby mogli Ci położyć dzieciątko na gołe ciało i żeby wygodnie było przystawić dziecko do pierwszego karmienia


[ Dodano: 2015-10-08, 23:02 ]
napisal(a):W tym, czym chcesz. Wygodne są koszule nocne z dużym rozpięciem, żeby mogli Ci położyć dzieciątko na gołe ciało i żeby wygodnie było przystawić dziecko do pierwszego karmienia.
_________________
a swoją drogą to dopiero co się poród przeżyło a tu już mała pijawka chce ssać bo głodna! :P