Będę mamą cd....

napisał/a: malwinka89 2015-10-16 10:21
Jente napisal(a):Michał właśnie skopał starszego brata Cały dzień dziś na to polowaliśmy. Dawno się tak bardzo i tak szczerze nie uśmiałam A wcześniej po południu Maks przyszedł jak odpoczywałam po obiedzie i zaczął gadać do brzuszka

Jente napisal(a):Mam karę za wczorajsze frytki - rano obudziłam się spuchnięta i ze zdrętwiałą dłonią. Wredna sól

chasia, co za babsztyl
chasia napisal(a):Jedziemy dziś odebrać wózek, fotelik i baze


Bry
kolejny dzień pada
napisał/a: Itzal 2015-10-16 10:22
chasia napisal(a):, ten z aparatem pamiętam "zdjęcie obcego za..."

noooo Ale była radocha jak mi te blachy zdjęli Żałuję tylko że tak późno w ogóle się zdecydowałam na korektę, bo teraz chodze tak:
napisał/a: chasia 2015-10-16 10:24
napisal(a):
chasia, za to strzepniecie ręką to dostalaby ode mnie w ryj nienawidzę tego gestu

słuchawka od telefonu ją zasłoniła :D

ale wiecie co, przykro mi, bo cukrzyca ciażowa to poważna sprawa, szczególnie jak mi tak cukry skaczą, a czuję się jako pacjentka i prawie matka, zupełnie zaniedbana i zwyczajnie boje się o małego...
napisał/a: Itzal 2015-10-16 10:27
napisał/a: Katherina 2015-10-16 10:31
Itzal napisal(a):sukienki odłożyli na potem
przydały się?

chasia napisal(a):lekarka wzięła mój dzienniczek z pomiarami i stwierdziła, że trzeba włączyć insulinę (na insulinie jestem od miesiąca), powiedziałam jej to, ona zdziwiona i mówi "taaaaaaaak, a kto ją zalecił"... myślę, ze gdyby nie rozmawiała podczas całego mojego pobytu w gabinecie przez telefon i nie miała na biurku 40 kart pacjentów, a tylko moją, to by się zorientowała, że jestem już na insulinie, którą sama mi zleciła.

Dla mnie takie lekarz jest skreślony. Jak mój pierwszy gin kiedyś spytał" a problemów z trądzikiem już pani nie ma?", to powiedziałam, ze nigdy nie miałam i więcej się u niego już nie pojawiłam.

chasia napisal(a):czekając w poczekalni dowiedziałam się, ze jest jeszcze jedna lekarka, która prowadzi ciąże z cukrzycą i na poniedziałek umówiłam się do niej prywatnie. Chce się skonsultować, bo nie mam pewności, czy obecna lekarka wie co robi...
i BARDZO słusznie!

chasia napisal(a):na suwaczku 65 dni


chasia napisal(a):Itzal, czemu Ty nie masz suwaczka?
wystarczy do mojego dodać 6 dni
napisał/a: chasia 2015-10-16 10:39
dziewczyny czy da się wyczuć położenie dziecka?
na ostatnim usg mały tak po ukosie leżał, główka tam gdzie prawe biodro, a od kilu dni normalnie czuje, ze mi mały lata po żołądku, czuje ruchy bardzo wysoko i bardzo nisko.
I tak się zastanawiam, czy obrał już dobra pozycję :D
napisał/a: believe1 2015-10-16 10:40
dobry! to sobie pospałam... na raty, ale czuję się jak nowy człowiek.
napisał/a: daffodil1 2015-10-16 10:45
chasia, dziewczyny pisały chyba, że można :)

Ja to codziennie jak wstaje to mnie brzuch ciągnie jakoś do dołu i straszne parcie na pęcherz mam, mimo że wstaje ze 2 godziny wcześniej na siku.
napisał/a: chasia 2015-10-16 10:48
daffodil,
a nie masz jakiegoś zapalenia?
napisał/a: Katherina 2015-10-16 10:50
chasia napisal(a): da się wyczuć położenie dziecka?
podobno da. u mnie do niedawna było prosto, bo czułam tylko kopanie nóżkami, więc głowa musiała być po przeciwnej. teraz doszły rączki i już nie jestem taka pewna
napisał/a: Itzal 2015-10-16 10:52
Katherina napisal(a):przydały się?

no, druga już była córa


Katherina napisal(a):wystarczy do mojego dodać 6 dni

własnie

chasia napisal(a):dziewczyny czy da się wyczuć położenie dziecka?

można. Albo tak sobie wmawiam


Rany, nie mam pojęcia, co mam ze sobą zrobić, jechać na zakupy, na których znowu nic nie kupię (no dobra, wczoraj kupiłam marynarkę), isć pojogować, iść pomaszerować, wziąc się za zległe wizytówki, siąść do zdjęć, zrobić placka czy nie robić nic - taki wybór że nie wiem
napisał/a: Katherina 2015-10-16 10:58
Itzal napisal(a): nie mam pojęcia, co mam ze sobą zrobić, jechać na zakupy, na których znowu nic nie kupię (no dobra, wczoraj kupiłam marynarkę), isć pojogować, iść pomaszerować, wziąc się za zległe wizytówki, siąść do zdjęć, zrobić placka czy nie robić nic
ale ci zazdroszczę! Ja mam do wyboru - leżeć na kanapie, leżeć w fotelu czy leżeć w łóżku. Popołudniu idę do lekarza i cieszę się jak głupia, że choć na pół godziny wybędę z domu