Co myslicie o aborcji?

planowane czy nie, zdrowe czy chore, z miłości czy gwałtu-dziecko to dziecko!!!

megna napisal(a):

A dopatrywanie się w ofierze gwałtu prowokatora jest fanatyzmem.

a jak nazwiesz zabijanie dziecka które jest całkowicie BEZBRONNE??? był już taki jeden co chciał eliminować niewygodne jednostki. nazywał się HITLER!

Wystarczy wyjrzec na ulice jak 10 czy 15 latki sie ubieraja i zachowuja!A nie mowi tu o wszystkich bo sa wyjatki a 15 latki w takich sytuacjach czesto dokonuja aborcji pod wplywem emocji bo czy 15 lenie dziecko jest w stanie podejmowac odpowiednie decyzje skoro do tej pory przejmuje sie jedynie edukacja

edytarusin napisal(a):

a jak nazwiesz zabijanie dziecka które jest całkowicie BEZBRONNE??? był już taki jeden co chciał eliminować niewygodne jednostki. nazywał się HITLER!

Dlatego próbuję patrzeć na to z różnych stron. Bo jak kobieta jest w ciąży to oprócz poczętego dziecka jest jeszcze ona - żywa kobieta, i nie zawsze wszystko jest czarno-białe, jak to próbujecie przedstawiać.

znam taka jedna co usunela dziecko bo myslala ze bedzie chore i teraz jedzie na psychotropach z tego powodu bo przy okazji dostala zakarzenia i musieli usunac jej kobiece narzady i potem swierdzila ze to dziecko jednak moglo sie urodzic nawet chore ale teraz nie ma juz wyboru

niestety w dzisiejszym świecie dominuje sex i wszystko co z nim związane. młodziutkie i głupiutkie jeszcze dziewczyny prześcigają się w tym która wcześniej "to" zrobi a potem ile razy i jak... czy to ma być normalne??? nie powiecie mi chyba że taka traktująca sex jak zabawę małolata myśli odpowiedzialnie? gdzie te dzieci mają rodziców?? ja będąc nastolatką nie mogłam nawet pomyśleć by wyjść gdziekolwiek w mini spudniczce i brzuchem na wierzchu! a nawet jeśli jakimś cudem rodzice mnie tak z domu wypuścili, to sama czułam się nieswojo. a teraz takie "panny" łażą po ulicy wypinając tyłki i klnąc pod nosem gorzej niż chłop na budowie! nie ma się co dziwić że niechcianych ciąż coraz więcej! ale TO NIE DAJE NIKOMU PRAWA DO ZABIJANIA!!! jeśli już pojawia się ciąża; dziecko, to NIKT nie ma prawa go zabić!

dokladnie Eytko ! Ja ostatnio przezylam szok na placu zabaw jak zobaczylam corke moej kolezanki [11 lat]jak caluje sie z jakims chlopaczkiem chyba w jej wieku:eek:

ja mając 11 lat miałam w głowie szkołę.

Ja tez a jak nawet jakis chlopiec mi sie spodobal to wstydzilabym sie to komukolwiek powiedziec a co dopiero chodzic za reke

Alicja&Adrianek napisal(a):

Ja tez a jak nawet jakis chlopiec mi sie spodobal to wstydzilabym sie to komukolwiek powiedziec a co dopiero chodzic za reke

I na co to jest dowód? Tylo na to, że teraz są zupełnie inne czasy, i jakiekolwiek nie byłyby złe, to pewno nie jest to wina tych 11-letnich dzieci. Jak ta 11-letnia córka koleżanki zajdzie w ciążę, to nazwiesz ją szmatą???? Jak zostanie zgwałcona, to powiesz, że to jej wina?????

dzisiejsza 15-to latka niejednym by nas zaskoczyła...a pewnie i nauczyła! widząc taką wymalowaną 12-to latkę na przykład zastanawiam się gdzie to dziecko ma rodziców? oczywiście to nie reguła, ale środowisko ma ogromny wpływ na takie dzieci. dlatego na rodzicach ciąży odpowiedzialność za to jak prowadzą się ich pociechy. trudno się dziwić że jakiś zboczeniec zgwałci Bogu ducha winną dziewczynę gdy napatrzy w koło na paradujące małe lolitki
! a takim zbokom dużo nie trzeba żeby się napalić!

Korci mnie, żeby zapytać Was, która stojąc na ślubnym kobiercu nie była w ciąży?
Jestem po prostu ciekawa!