Cudne oczęta, słodkie wałeczki - letnie bobaski i ich mateczki:)

wisienka1977 napisal(a):

martwi mnie adasia nóżka boli go zaś wczoraj jak usnął to najpierw lewą do brzuszka zgięła i ok zero reakcji potem prawą i :( podniosłam jak do rowerku trochę do brzuszka skierowałam i poczuł kuźwa zaś wracamy do systemu podłogowego kiedy to dziecko będzie mogło chodzić rwie się na calego sam wstaje bez podpieranie równowaga super ale jak robi te 3 czy 4 kroczki to widac że coś nie tak że to z trudem mu idzie

no i dziwne żeby nie było trudu skoro boli go :((((((((((((((((((((((((((((((((9

cholera no :( :(

wisienka1977 napisal(a):

martwi mnie adasia nóżka boli go zaś wczoraj jak usnął to najpierw lewą do brzuszka zgięła i ok zero reakcji potem prawą i :( podniosłam jak do rowerku trochę do brzuszka skierowałam i poczuł kuźwa zaś wracamy do systemu podłogowego kiedy to dziecko będzie mogło chodzić rwie się na calego sam wstaje bez podpieranie równowaga super ale jak robi te 3 czy 4 kroczki to widac że coś nie tak że to z trudem mu idzie

no i dziwne żeby nie było trudu skoro boli go :((((((((((((((((((((((((((((((((9

ehhhh... zawsze "coś" :(

Asiu i jak Adaśko

My mieliśmy dzisiaj jechać do Łodzi do kina i na zakupy, ale ten śniegodeszcz trochę popsuł nam plany:/ Rano było pięknie biało, a teraz robi się paskudnie i jak wieczorem mrozek to złapie to droga nie będzie fajna na letnich oponach... Chyba sobie darujemy dzisiejszy wyjazd. mamy jeszcze zaproszenie do Tomka kolegi na imieniny, ale mnie się tak bardzo nie chce tam iśc:/

Młody śpi więc zabieram się za obiad i sprzatanie. Miłego dnia:*

Strasznie tu cichutko,ale dobrze że chociaż na fb się odzywacie :)
U nas już minęło choróbsko Damianka, ale za to ja mam jazdy z moim żołądkiem. Nie chce mi się wierzyć, że to tak mnie boli przez kamienie, bo wyraźnie czuję ból w żołądku i chyba jednak czeka mnie gastroskopia.

'Jaki tu spokój... nananana' :)

U nas po staremu :) pogoda do doopy, więc siedzimy w domku..

Kasiu napisz co u Ciebie, bo milczysz.. Może dołączysz do nas na facebooku, bo tam bardziej żywe dyskusje :)

U nas tez pogoda do niczego ... pada, ja mam problemy z moim kursem bo ciągle przesuwają termin rozpoczecia, dzwonilam do centrali, zeby mnie przeniesli tam gdzie kurs ju trwa, bo zalezy mi bardzo na czasie, czekam na informacje zwrotna.
zocha spi, zupa sie gotuje, rrobimy pomidorowke. A potem upieke karczek. Dopijam kawe i ide robic kosztorys.
a i pochwale sie, udalo mi sie zznależc wyyposazenie do klubu,bo kobieta krakowie likwiduje.i odsprzeda taniej w sb jade odebrac

HEJ KOBIETKI
Szkoda że was tu tak malutko co dzień zaglądam a tu cisza:(
ASIEŃKO jak miło że ktoś o mnie jeszcze pamięta:) a konta na fb nie mam, u nas też zimno dziś pada i wieje więc siedzimy w domku Justysieńka coraz więcej rozrabia z Adamciem jest taka słodka jak psoci tylko nosek marszczy i się śmieje Adaś na nią woła "moja mala łobuziarka" narazie nie chorowali i oby tak dalej
Dzisiaj mam jeszcze o 16 wywiadówkę w gimnazjum więc M wraca z pracy i zostaje z maluchami
POZDRAWIAM kończę bo mam gościa;)

Kasia_S no wywiadówka poważna sprawa :D

u nas wczoraj po południu zaczęło się gryzienie klockow itp. W nocy wiercenie sie popłakiwanie (myslałam, że może brzuszek bo wczoraj zupka kalafiorowa...) no ale od rana slinienie sie, slinie się... jedno body, drugie... temp. ciutkę podwyższona... jednym słowem dolne czwórki nas atakują. Nie mam pojęcia która pierwsza bo obie mocno napuchnięte. No i dolne trójki juz po kropce mają ale to pewnie z miesiąc z hakiem... ehhh

Hej :)

Madzia super ze udało Ci się kupić to wyposażenie :)
Kasia dobrze ze Was choróbska omijają.

U nas w sumie po staremu,Zuzia dokazuje zaczęła się wspinać na wszystko,jak chce coś czego ja jej nie chce dać to przychodzi daje buziaki i się przytula do tej pory aż jej ulegnę(i bardzo często ulegam :) )

ze spaniem nic się nie zmieniło od jakiegoś czasu śpi już tylko raz dzienne.

Uciekam poprasować
miłego dnia :*

Magda super!! To zawsze dużo kosztuje a tak zawsze trochę kasy w kieszeni ;) super ;)

Szkoda że tu juz wcale nie zaglądacie:( napiszcie czasem co u was słychać jak maluszki
WISIENKA jak nóżka Adasia lepiej już?
u nas dziś pochmurno i raczej nie ma szans na słoneczko
Justynka własnie zasnęła mamy 9zabka i następny lada moment będzie nauczyła się wdrapywać na krzesła bo do tej pory tylko po kanapach skakała;) lubi oglądać książeczki i pokazuje co jest na obrazkach no i bawi się lalkami slodko wygląda jak układa lalę do snu i mówi lala aa:)
Wasze maluszki też są takie mamine Justyś to tylko mama i najlepiej to żebym ją na rękach nosiła choć jak M wraca z pracy to obiad obowiązkowo je z córeczką na kolanach:D
POZDRAWIAM