Dlaczego to było_możliwe?

Dnia Thu, 18 Oct 2012 00:10:27 +0200, Ikselka napisał(a):

> Dnia Wed, 17 Oct 2012 23:26:30 +0200, Aicha napisał(a):
>
>> W dniu 2012-10-17 22:35, Paulinka pisze:
>>
>>>>>>>>>>> Takie na ten przykład SKSy czy lepienie w glinie albo nie daj Bóg
>>>>>>>>>>> judo to dopiero samo zuo!
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Póki Ci dziecka ktoś nie zmaltretuje, mozesz się śmiać.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Przedstaw projekt obywatelski kontroli rodzicielskiej nad zakładami
>>>>>>>>> opiekuńczymi, nad zajęciami edukacyjnymi w wychowaniu
>>>>>>>>> wczesnoszkolnym/przedszkolnym/ żłobkowym to się pośmiejemy
>>>>>>>>> ogólnonarodowo.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Ani myslę. Po prostu będę pilnować własnych wnuków, co mi tam do
>>>>>>>> czyichś.
>>>>>>>
>>>>>>> W Warszawie będąc przejazdem?
>>>>>>
>>>>>> Przez internet. No coś Ty taka zacofana?
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Jeżu jak wyjada na zieloną szkołę???
>>>>
>>>> Gdzie w dodatku nie ma zasięgu komórek?!?
>>>
>>> A tam w krzakach z żołędziami na kasku, z namiotem, finką, menażką,
>>> palnikiem gazowym i z długotrwałym urlopem XL= Matka Boska XL !!!!
>>
>> I przede wszystkim z lornetkoaparatem foto na podczerwień, uv, tudzież z
>> czujką ruchu i dymu!!! :)
>
> Myślisz, ze rodzice maltretowanych dzieci we Wrocku też się dziś tak dobrze
> bawią jak Ty?

Może któryś z nich się tu znajdzie i wypowie? - zapraszam.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)

Dnia Thu, 18 Oct 2012 00:18:01 +0200, Ikselka napisał(a):

> Dnia Thu, 18 Oct 2012 00:10:27 +0200, Ikselka napisał(a):
>
>> Dnia Wed, 17 Oct 2012 23:26:30 +0200, Aicha napisał(a):
>>
>>> W dniu 2012-10-17 22:35, Paulinka pisze:
>>>
>>>>>>>>>>>> Takie na ten przykład SKSy czy lepienie w glinie albo nie daj Bóg
>>>>>>>>>>>> judo to dopiero samo zuo!
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Póki Ci dziecka ktoś nie zmaltretuje, mozesz się śmiać.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Przedstaw projekt obywatelski kontroli rodzicielskiej nad zakładami
>>>>>>>>>> opiekuńczymi, nad zajęciami edukacyjnymi w wychowaniu
>>>>>>>>>> wczesnoszkolnym/przedszkolnym/ żłobkowym to się pośmiejemy
>>>>>>>>>> ogólnonarodowo.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Ani myslę. Po prostu będę pilnować własnych wnuków, co mi tam do
>>>>>>>>> czyichś.
>>>>>>>>
>>>>>>>> W Warszawie będąc przejazdem?
>>>>>>>
>>>>>>> Przez internet. No coś Ty taka zacofana?
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Jeżu jak wyjada na zieloną szkołę???
>>>>>
>>>>> Gdzie w dodatku nie ma zasięgu komórek?!?
>>>>
>>>> A tam w krzakach z żołędziami na kasku, z namiotem, finką, menażką,
>>>> palnikiem gazowym i z długotrwałym urlopem XL= Matka Boska XL !!!!
>>>
>>> I przede wszystkim z lornetkoaparatem foto na podczerwień, uv, tudzież z
>>> czujką ruchu i dymu!!! :)
>>
>> Myślisz, ze rodzice maltretowanych dzieci we Wrocku też się dziś tak dobrze
>> bawią jak Ty?
>
> Może któryś z nich się tu znajdzie i wypowie? - zapraszam.

Miałabym pytanie na początek - mianowicie co Pani/Pan sądzi dziś o
bezpośredniej i permanentnej kontroli w placówkach opiekuńczych?
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)

W dniu 2012-10-18 00:05, Ikselka pisze:

>> Sama dostałam po łapach linijką (razem z resztą uczniów) bodajże w 4
>> klasie za jakieś przewinienie. Nikt pani po sądach nie ciągał, co
>> więcej, do dziś się jej wszyscy kłaniamy.
>> I żadnych szklanych szkół nie pamiętam. Wszystkie miały normalne drzwi -
>> nawet bez kawałka szybki - i ściany.
>
> Tak, to przesądza sprawę, żeTY nie pamiętasz.
> W zwiazku z tym swiat nagle stał się bezpieczny, a na wrocławskim żłobku
> pojawiło się świetlane hasło "Daj nam swe dziecko, ufaj, wierz i płać".
> :-]

Wnioski godne nioski 333-)

--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)

Dnia 2012-10-18 00:10, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Dnia Wed, 17 Oct 2012 23:26:30 +0200, Aicha napisał(a):
>> W dniu 2012-10-17 22:35, Paulinka pisze:
>>
>>>>>>>>> Przedstaw projekt obywatelski kontroli rodzicielskiej nad zakładami
>>>>>>>>> opiekuńczymi, nad zajęciami edukacyjnymi w wychowaniu
>>>>>>>>> wczesnoszkolnym/przedszkolnym/ żłobkowym to się pośmiejemy
>>>>>>>>> ogólnonarodowo.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Ani myslę. Po prostu będę pilnować własnych wnuków, co mi tam do
>>>>>>>> czyichś.
>>>>>>>
>>>>>>> W Warszawie będąc przejazdem?
>>>>>>
>>>>>> Przez internet. No coś Ty taka zacofana?
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Jeżu jak wyjada na zieloną szkołę???
>>>>
>>>> Gdzie w dodatku nie ma zasięgu komórek?!?
>>>
>>> A tam w krzakach z żołędziami na kasku, z namiotem, finką, menażką,
>>> palnikiem gazowym i z długotrwałym urlopem XL= Matka Boska XL !!!!
>>
>> I przede wszystkim z lornetkoaparatem foto na podczerwień, uv, tudzież z
>> czujką ruchu i dymu!!! :)
>
> Myślisz, ze rodzice maltretowanych dzieci we Wrocku też się dziś tak dobrze
> bawią jak Ty?

Jak wzięli na klatę krytykę, to się już pewnie samobiczują w ramach pokuty.

qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.

Dnia 2012-10-17 22:07, obywatel medea uprzejmie donosi:
> W dniu 2012-10-17 21:44, Qrczak pisze:
>> Dnia 2012-10-17 21:36, obywatel medea uprzejmie donosi:
>>> W dniu 2012-10-17 21:24, Ikselka pisze:
>>>> Aha, już rozumiem - jak czegoś chcesz, to z mety to planujesz.
>>>> Rozumiem. I
>>>> podziwiam konsekwencję
>>>
>>> Znowu kombinujesz jak koń pod górkę. Nigdy nie chciałam, a tym bardziej
>>> planu takiego nie miałam.
>>
>> Nie. Ikselka znów się podpiera słownikiem. Szkoda, że w takich
>> sytuacjach jednocześnie jej buńczuczna wrażliwość gwałtownie się
>> starzeje.
>
> Niedługo z połączenia w googlach słów: Ewa+Wrocław+żłobek wyjdzie, że
> będę się musiała gęsto tłumaczyć za wiązanie i bicie dzieci.

I za zwinięcie z kuchni jabłek na kompocik.

qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.

Dnia 2012-10-17 23:50, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Dnia Wed, 17 Oct 2012 21:44:17 +0200, Qrczak napisał(a):
>
>> Dnia 2012-10-17 21:36, obywatel medea uprzejmie donosi:
>>> W dniu 2012-10-17 21:24, Ikselka pisze:
>>>> Aha, już rozumiem - jak czegoś chcesz, to z mety to planujesz.
>>>> Rozumiem. I
>>>> podziwiam konsekwencję
>>>
>>> Znowu kombinujesz jak koń pod górkę. Nigdy nie chciałam, a tym bardziej
>>> planu takiego nie miałam.
>>
>> Nie. Ikselka znów się podpiera słownikiem. Szkoda, że w takich
>> sytuacjach jednocześnie jej buńczuczna wrażliwość gwałtownie się starzeje.
>>
>
> Tak sobie myślę, jak w sytuacji oczywistej jak ta ze złem w żłobku, tyle
> osób tutaj, z Tobą na czele, stara się spacyfikowac osobę słusznie i
> otwarcie budzącą w nich poczucie winy. Zjawisko znane w psychologii.

A... czyli znów wróciliśmy do żłobka. A ja, qrcze, myślałam, że wciąż
oglądamy kręcące się pośladki czyrliderek.

qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.

W dniu 2012-10-18 00:18, Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 18 Oct 2012 00:10:27 +0200, Ikselka napisał(a):
>
>> Dnia Wed, 17 Oct 2012 23:26:30 +0200, Aicha napisał(a):
>>
>>> W dniu 2012-10-17 22:35, Paulinka pisze:
>>>
>>>>>>>>>>>> Takie na ten przykład SKSy czy lepienie w glinie albo nie daj Bóg
>>>>>>>>>>>> judo to dopiero samo zuo!
>>>>>>>>>>> Póki Ci dziecka ktoś nie zmaltretuje, mozesz się śmiać.
>>>>>>>>>> Przedstaw projekt obywatelski kontroli rodzicielskiej nad zakładami
>>>>>>>>>> opiekuńczymi, nad zajęciami edukacyjnymi w wychowaniu
>>>>>>>>>> wczesnoszkolnym/przedszkolnym/ żłobkowym to się pośmiejemy
>>>>>>>>>> ogólnonarodowo.
>>>>>>>>> Ani myslę. Po prostu będę pilnować własnych wnuków, co mi tam do
>>>>>>>>> czyichś.
>>>>>>>> W Warszawie będąc przejazdem?
>>>>>>> Przez internet. No coś Ty taka zacofana?
>>>>>>>
>>>>>> Jeżu jak wyjada na zieloną szkołę???
>>>>> Gdzie w dodatku nie ma zasięgu komórek?!?
>>>> A tam w krzakach z żołędziami na kasku, z namiotem, finką, menażką,
>>>> palnikiem gazowym i z długotrwałym urlopem XL= Matka Boska XL !!!!
>>> I przede wszystkim z lornetkoaparatem foto na podczerwień, uv, tudzież z
>>> czujką ruchu i dymu!!! :)
>> Myślisz, ze rodzice maltretowanych dzieci we Wrocku też się dziś tak dobrze
>> bawią jak Ty?
> Może któryś z nich się tu znajdzie i wypowie? - zapraszam.

Oczywiście, chętnie byś się popasła świeżą krwią, nieprawdaż?

Ewa

Dnia 2012-10-17 23:30, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Dnia Wed, 17 Oct 2012 21:35:09 +0200, medea napisał(a):
>> W dniu 2012-10-17 20:58, Qrczak pisze:
>>>
>>> I taka opinia oznaczała, że Ewa planowała córkę do czirliderstwa
>>> zapisać? \\
>>
>> Podejrzewam, że na podobnych przesłankach jest oparta większość
>> Ikselkowych opowieści o jej znajomych.
>>
>
> Moje opowieści o LUDZIACH mi znanych (niekonecznie znajomych) są oparte na
> żywych, zarejestrowanych przez moją swiadomosć faktach. To Ciebie nie znam,
> mam przesłanki jedynie.
>
> I na tym, że bardzo chętnie uznajesz wszelkie domysly w wykonaniu innych
> (tu: Qry), tylko nie moje, też buduję sobie pewne przeslanki.
> Cóż, taki los 333-]

Gdyż albowiem ponieważ należy dać się poznać. Odpowiednio

qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.

W dniu 2012-10-17 23:34, Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 17 Oct 2012 21:36:39 +0200, medea napisał(a):
>
>> W dniu 2012-10-17 21:24, Ikselka pisze:
>>> Aha, już rozumiem - jak czegoś chcesz, to z mety to planujesz. Rozumiem. I
>>> podziwiam konsekwencję
>> Znowu kombinujesz jak koń pod górkę. Nigdy nie chciałam, a tym bardziej
>> planu takiego nie miałam.
>>
> Medeo, nie gorączkuj się tak, bo Ci zaszkodzi - to było do QRY na temat jej
> przezgrabnego (czyż nie?) przeskoku z chcenia na planowanie: "I taka opinia
> oznaczała, że Ewa planowała córkę do czirliderstwa zapisać?"
> Oraz wyjaśniłam ju z także, pewnie Ci umknęło, że popieranie czegoś oznacza
> dopuszczanie tego we wlasnym wykonaniu.

Czyli jednak ani mnie, ani Qrze nic nie umknęło, jak widać.

Ewa

Dnia 2012-10-17 22:15, obywatel Aicha uprzejmie donosi:
> W dniu 2012-10-17 21:47, medea pisze:
>
>>>>> Były przezroczyste szyby w ścianach między korytarzem a salą. I był
>>>>> dyrektor, który spędzał czas nie tylko w gabinecie. I rodzice, którzy
>>>>> czuli potrzebę kontroli.
>>>> Weź nie rozśmieszaj. W czasach komuny kontrola rodzicielska. To dopiero
>>>> komedia.
>>> Ty MI chcesz coś imputować?
>>
>> Ty NAM tu wszystkim próbujesz imputować, że było inaczej, niż było
>> faktycznie.
>> W czasach komuny, co by nie powiedzieć, nauczyciel cieszył się jako
>> takim szacunkiem żtp. z samej natury swojego zawodu i raczej rzadko
>> który rodzic odważyłby się wtrącać w jego pracę (choć zdarzali się tacy,
>> ale to wyjątki potwierdzające regułę).
>
> Sama dostałam po łapach linijką (razem z resztą uczniów) bodajże w 4
> klasie za jakieś przewinienie. Nikt pani po sądach nie ciągał, co
> więcej, do dziś się jej wszyscy kłaniamy.
> I żadnych szklanych szkół nie pamiętam. Wszystkie miały normalne drzwi -
> nawet bez kawałka szybki - i ściany.

A klamki w drzwiach były też?

qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.

Dnia 2012-10-18 07:29, obywatel Aicha uprzejmie donosi:
> W dniu 2012-10-18 00:05, Ikselka pisze:
>
>>> Sama dostałam po łapach linijką (razem z resztą uczniów) bodajże w 4
>>> klasie za jakieś przewinienie. Nikt pani po sądach nie ciągał, co
>>> więcej, do dziś się jej wszyscy kłaniamy.
>>> I żadnych szklanych szkół nie pamiętam. Wszystkie miały normalne drzwi -
>>> nawet bez kawałka szybki - i ściany.
>>
>> Tak, to przesądza sprawę, żeTY nie pamiętasz.
>> W zwiazku z tym swiat nagle stał się bezpieczny, a na wrocławskim żłobku
>> pojawiło się świetlane hasło "Daj nam swe dziecko, ufaj, wierz i płać".
>> :-]
>
> Wnioski godne nioski 333-)

No wieeeesz.....
Mam inne...

qr.a
--
z-nioska

W dniu 2012-10-17 23:56, Ikselka pisze:
> Nie żadna tam Ewa z jabłkami.

Znowu jesteś zazdrosna? Eee, nieładnie.

Ewa