Dlaczego to było_możliwe?

Dnia 2012-10-20 18:40, obywatel Andromeda uprzejmie donosi:
> On 20 Paź, 18:16, Stalker wrote:
>>
>> Glob jak ty pieprzysz chłopie... Czy ty naprawdę jeste przekonany, że
>> kto tutaj potrzebuje tak bardzo "objawionego" pomieszania twoich
>> dziwactw, z zestawem najzwyklejszych w świecie truizmów i prawd tak
>> banalnych, że mogą zaskoczy chyba tylko ciebie?
>>
>> Stalker
>
> Jakich dziwactw, były wątki na psychologii na temat autorytarnych
> rodziców stosujących przemoc, która wszczepia dziecku co powinno
> czuć , wszczepia atrapy uczuć, dziecko wypiera własne i ustawia umysł
> na obce zalążniki uczuć i myśli. Czyli schizofrenia. A rodzice się
> kotłują i wyją że oni są dobrzy i wspaniali, czyli to nie ich wina. Ta
> niedojrzałość, szuka odpowiedzialności poza sobą i wręcz stworzono
> agresywne metody tego rozgrzeszania.....za wszystko zaczynają być geny
> winne, naplujesz na sąsiadkę bo tatuś ciebie tłuk.....geny winne.
> Rodzicom niedojrzałym to bardzo odpowiada i popełniają dalsze błędy,
> czyli ktoś powie to twoja wina, to syczą, wyją i zakładają komuś
> cementowe buty.....

Globku, a klapsik to przemoc jest?
Czy raczej służy wyrabianiu wrażliwości na nędzę świata tego?

qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.

Dnia 2012-10-20 18:44, obywatel Aicha uprzejmie donosi:
> W dniu 2012-10-20 18:41, Qrczak pisze:
>
>>>> I ta twoja umiejętność skłócania ludzi mnie najbardziej denerwuje.
>>>> Ja np. mam baaardzo podobne poglądy w omawianej sprawie do twoich, też
>>>> uważam, że rodzice muszą uważać na to komu powierzają dziecko (i jestem
>>>> święcie przekonany, że 99% ludzi na tej grupie uważa dokładnie tak
>>>> samo), ale nigdy nie przyszło mi do głowy przedstawić w tak konfliktowy
>>>> sposób jak ty...
>>>
>>> Wiesz, gdyby nie to, że niektóre osoby z tej grupy widziały XL na żywo,
>>> byłabym skłonna uwierzyć w to, że jest projektem, kimś w rodzaju Grażyny
>>> Żarko.
>>> A może to się wzajemnie nie wyklucza?
>>
>> Czyli moja teściowa też jest projektem?
>
> A ma dwa wzajemnie wykluczające się światopoglądy?

Ma wszystko. Wie wszystko.

qr.a
--
oczywiście the best

On 20 Paź, 19:06, Qrczak wrote:
> Dnia 2012-10-20 18:40, obywatel Andromeda uprzejmie donosi:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 20 Paź, 18:16, Stalker  wrote:
>
> >> Glob jak ty pieprzysz chłopie... Czy ty naprawdę jeste przekonany, że
> >> kto tutaj potrzebuje tak bardzo "objawionego" pomieszania twoich
> >> dziwactw, z zestawem najzwyklejszych w świecie truizmów i prawd tak
> >> banalnych, że mogą zaskoczy chyba tylko ciebie?
>
> >> Stalker
>
> > Jakich dziwactw, były wątki na psychologii na temat autorytarnych
> > rodziców stosujących przemoc, która wszczepia dziecku co powinno
> > czuć , wszczepia atrapy uczuć, dziecko wypiera własne i ustawia umysł
> > na obce zalążniki uczuć i myśli. Czyli schizofrenia. A rodzice się
> > kotłują i wyją że oni są dobrzy i wspaniali, czyli to nie ich wina. Ta
> > niedojrzałość, szuka odpowiedzialności poza sobą i wręcz stworzono
> > agresywne metody tego rozgrzeszania.....za wszystko zaczynają być geny
> > winne, naplujesz na sąsiadkę bo tatuś ciebie tłuk.....geny winne.
> > Rodzicom niedojrzałym to bardzo odpowiada i popełniają dalsze błędy,
> > czyli ktoś powie to twoja wina, to syczą, wyją i zakładają komuś
> > cementowe buty.....
>
> Globku, a klapsik to przemoc jest?
> Czy raczej służy wyrabianiu wrażliwości na nędzę świata tego?
>
> qr.a
> --
> Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.

Patrz, nie czytałem wątka, tylko przeczytałem gazetkę z wrocławia i
pierwsze co mnie uderzyło to opisałem. Nagle skacze na mnie jakaś
roztrzęsiona Popłuczyna i to mnie zastanowiło, bo pisała w stylu-
nigdy nic nie można zrobić -i wyje , skręca się, parska. No to
przeczytałem parę postów Ikselki i zrozumiałem, skąd reakcja
niedojrzałej Popłuczyny, czyli my nigdy za nic nieodpowiadamy. I jak
taki mur nieodpowiadania tutaj sobie ustawiliście, to czego się po tym
co robicie w życiu spodziewać, .....oddawania dzieci w niepowołane
ręce, bez odrobiny rozsądku i dojrzałości.

On 20 Paź, 19:18, Andromeda wrote:
> On 20 Paź, 19:06, Qrczak wrote:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > Dnia 2012-10-20 18:40, obywatel Andromeda uprzejmie donosi:
>
> > > On 20 Paź, 18:16, Stalker  wrote:
>
> > >> Glob jak ty pieprzysz chłopie... Czy ty naprawdę jeste przekonany, że
> > >> kto tutaj potrzebuje tak bardzo "objawionego" pomieszania twoich
> > >> dziwactw, z zestawem najzwyklejszych w świecie truizmów i prawd tak
> > >> banalnych, że mogą zaskoczy chyba tylko ciebie?
>
> > >> Stalker
>
> > > Jakich dziwactw, były wątki na psychologii na temat autorytarnych
> > > rodziców stosujących przemoc, która wszczepia dziecku co powinno
> > > czuć , wszczepia atrapy uczuć, dziecko wypiera własne i ustawia umysł
> > > na obce zalążniki uczuć i myśli. Czyli schizofrenia. A rodzice się
> > > kotłują i wyją że oni są dobrzy i wspaniali, czyli to nie ich wina. Ta
> > > niedojrzałość, szuka odpowiedzialności poza sobą i wręcz stworzono
> > > agresywne metody tego rozgrzeszania.....za wszystko zaczynają być geny
> > > winne, naplujesz na sąsiadkę bo tatuś ciebie tłuk.....geny winne.
> > > Rodzicom niedojrzałym to bardzo odpowiada i popełniają dalsze błędy,
> > > czyli ktoś powie to twoja wina, to syczą, wyją i zakładają komuś
> > > cementowe buty.....
>
> > Globku, a klapsik to przemoc jest?
> > Czy raczej służy wyrabianiu wrażliwości na nędzę świata tego?
>
> > qr.a
> > --
> > Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
>
> Patrz, nie czytałem wątka, tylko przeczytałem gazetkę z wrocławia i
> pierwsze co mnie uderzyło to opisałem. Nagle skacze na mnie jakaś
> roztrzęsiona Popłuczyna i to mnie zastanowiło, bo pisała w stylu-
> nigdy nic nie można zrobić -i wyje , skręca się, parska. No to
> przeczytałem parę postów Ikselki i zrozumiałem, skąd reakcja
> niedojrzałej Popłuczyny, czyli my nigdy za nic nieodpowiadamy. I jak
> taki mur nieodpowiadania tutaj sobie ustawiliście, to czego się po tym
> co robicie w życiu spodziewać, .....oddawania dzieci w niepowołane
> ręce, bez odrobiny rozsądku i dojrzałości.

To przypomina aferę z Amber Gold. Media wyją od tygodnia jaka to
afera, a nadal znajdują się ludzie wpłacający pieniądze, czyli
zupełnie nie sprawdzają co to za firma, tylko idą i dają swoje
pieniądze, a później wyją jak to zostali oszukani.

W dniu 2012-10-20 19:35, Andromeda pisze:
>
> To przypomina aferę z Amber Gold. Media wyją od tygodnia jaka to
> afera, a nadal znajdują się ludzie wpłacający pieniądze, czyli
> zupełnie nie sprawdzają co to za firma, tylko idą i dają swoje
> pieniądze, a później wyją jak to zostali oszukani.

LOL
Glob, jesteś idealnym przykładem człowieka, który nie rozumie informacji
podawanych w wiadomościach.
Zgłaszają się wciąż ludzie, którzy KIEDYŚ wpłacili i należą do
oszukanych, a wcześniej się jeszcze z tym na policję nie zgłosili. Tym
samym rośnie liczba oszukanych, ale to nie znaczy, że oni teraz wpłacają
pieniądze.

Ewa

W dniu 2012-10-20 19:08, Qrczak pisze:
> Dnia 2012-10-20 18:44, obywatel Aicha uprzejmie donosi:
>> W dniu 2012-10-20 18:41, Qrczak pisze:
>>
>>>>> I ta twoja umiejętność skłócania ludzi mnie najbardziej denerwuje.
>>>>> Ja np. mam baaardzo podobne poglądy w omawianej sprawie do twoich,
>>>>> też
>>>>> uważam, że rodzice muszą uważać na to komu powierzają dziecko (i
>>>>> jestem
>>>>> święcie przekonany, że 99% ludzi na tej grupie uważa dokładnie tak
>>>>> samo), ale nigdy nie przyszło mi do głowy przedstawić w tak
>>>>> konfliktowy
>>>>> sposób jak ty...
>>>>
>>>> Wiesz, gdyby nie to, że niektóre osoby z tej grupy widziały XL na
>>>> żywo,
>>>> byłabym skłonna uwierzyć w to, że jest projektem, kimś w rodzaju
>>>> Grażyny
>>>> Żarko.
>>>> A może to się wzajemnie nie wyklucza?
>>>
>>> Czyli moja teściowa też jest projektem?
>>
>> A ma dwa wzajemnie wykluczające się światopoglądy?
>
> Ma wszystko. Wie wszystko.

Aaa, to już rozumiem, dlaczego Ty taka zaprawiona w bojach jesteś.

Ewa

Dnia 2012-10-20 21:06, obywatel medea uprzejmie donosi:
> W dniu 2012-10-20 19:08, Qrczak pisze:
>> Dnia 2012-10-20 18:44, obywatel Aicha uprzejmie donosi:
>>> W dniu 2012-10-20 18:41, Qrczak pisze:
>>>
>>>>>> I ta twoja umiejętność skłócania ludzi mnie najbardziej denerwuje.
>>>>>> Ja np. mam baaardzo podobne poglądy w omawianej sprawie do twoich,
>>>>>> też
>>>>>> uważam, że rodzice muszą uważać na to komu powierzają dziecko (i
>>>>>> jestem
>>>>>> święcie przekonany, że 99% ludzi na tej grupie uważa dokładnie tak
>>>>>> samo), ale nigdy nie przyszło mi do głowy przedstawić w tak
>>>>>> konfliktowy
>>>>>> sposób jak ty...
>>>>>
>>>>> Wiesz, gdyby nie to, że niektóre osoby z tej grupy widziały XL na
>>>>> żywo,
>>>>> byłabym skłonna uwierzyć w to, że jest projektem, kimś w rodzaju
>>>>> Grażyny
>>>>> Żarko.
>>>>> A może to się wzajemnie nie wyklucza?
>>>>
>>>> Czyli moja teściowa też jest projektem?
>>>
>>> A ma dwa wzajemnie wykluczające się światopoglądy?
>>
>> Ma wszystko. Wie wszystko.
>
> Aaa, to już rozumiem, dlaczego Ty taka zaprawiona w bojach jesteś.

Dubelt. Ovo.

qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.

Dnia 2012-10-20 19:18, obywatel Andromeda uprzejmie donosi:
> On 20 Paź, 19:06, Qrczak wrote:
>> Dnia 2012-10-20 18:40, obywatel Andromeda uprzejmie donosi:
>>> On 20 Paź, 18:16, Stalker wrote:
>>
>>>> Glob jak ty pieprzysz chłopie... Czy ty naprawdę jeste przekonany, że
>>>> kto tutaj potrzebuje tak bardzo "objawionego" pomieszania twoich
>>>> dziwactw, z zestawem najzwyklejszych w świecie truizmów i prawd tak
>>>> banalnych, że mogą zaskoczy chyba tylko ciebie?
>>
>>>> Stalker
>>
>>> Jakich dziwactw, były wątki na psychologii na temat autorytarnych
>>> rodziców stosujących przemoc, która wszczepia dziecku co powinno
>>> czuć , wszczepia atrapy uczuć, dziecko wypiera własne i ustawia umysł
>>> na obce zalążniki uczuć i myśli. Czyli schizofrenia. A rodzice się
>>> kotłują i wyją że oni są dobrzy i wspaniali, czyli to nie ich wina. Ta
>>> niedojrzałość, szuka odpowiedzialności poza sobą i wręcz stworzono
>>> agresywne metody tego rozgrzeszania.....za wszystko zaczynają być geny
>>> winne, naplujesz na sąsiadkę bo tatuś ciebie tłuk.....geny winne.
>>> Rodzicom niedojrzałym to bardzo odpowiada i popełniają dalsze błędy,
>>> czyli ktoś powie to twoja wina, to syczą, wyją i zakładają komuś
>>> cementowe buty.....
>>
>> Globku, a klapsik to przemoc jest?
>> Czy raczej służy wyrabianiu wrażliwości na nędzę świata tego?
>>
>> qr.a
>> --
>> Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
>
> Patrz, nie czytałem wątka, tylko przeczytałem gazetkę z wrocławia i
> pierwsze co mnie uderzyło to opisałem. Nagle skacze na mnie jakaś
> roztrzęsiona Popłuczyna i to mnie zastanowiło, bo pisała w stylu-
> nigdy nic nie można zrobić -i wyje , skręca się, parska. No to
> przeczytałem parę postów Ikselki i zrozumiałem, skąd reakcja
> niedojrzałej Popłuczyny, czyli my nigdy za nic nieodpowiadamy. I jak
> taki mur nieodpowiadania tutaj sobie ustawiliście, to czego się po tym
> co robicie w życiu spodziewać, .....oddawania dzieci w niepowołane
> ręce, bez odrobiny rozsądku i dojrzałości.

A na pytaniw zadane prost-acko odpowiesz?
Czy klaps to przemoc to ludzka norma to pieszczota?

qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.

On 20 Paź, 21:05, medea wrote:
> W dniu 2012-10-20 19:35, Andromeda pisze:
>
>
>
> > To przypomina aferę z Amber Gold. Media wyją od tygodnia jaka to
> > afera, a nadal znajdują się ludzie wpłacający pieniądze, czyli
> > zupełnie nie sprawdzają co to za firma, tylko idą i dają swoje
> > pieniądze, a później wyją jak to zostali oszukani.
>
> LOL
> Glob, jesteś idealnym przykładem człowieka, który nie rozumie informacji
> podawanych w wiadomościach.
> Zgłaszają się wciąż ludzie, którzy KIEDYŚ wpłacili i należą do
> oszukanych, a wcześniej się jeszcze z tym na policję nie zgłosili. Tym
> samym rośnie liczba oszukanych, ale to nie znaczy, że oni teraz wpłacają
> pieniądze.
>
> Ewa

Nie, dobrze podałem, ostatnio jakiejś socjologii na tokfm drwiły z
odpowiedzialności polaków i podawali dokładnie ten przykład. Że
wszyscy wyją od afery, prokuratura nie widzi, a następni biegną i
wpłacają. Czyli co do żłobka we wrocławiu, polactwo po szkodzie nadal
głupie, bo jeśli winy swojej nie widzą, kolejnego żłobka nie sprawdzą.

On 20 Paź, 21:22, Qrczak wrote:
> Dnia 2012-10-20 19:18, obywatel Andromeda uprzejmie donosi:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 20 Pa , 19:06, Qrczak  wrote:
> >> Dnia 2012-10-20 18:40, obywatel Andromeda uprzejmie donosi:
> >>> On 20 Pa , 18:16, Stalker    wrote:
>
> >>>> Glob jak ty pieprzysz ch opie... Czy ty naprawd jeste przekonany, e
> >>>> kto tutaj potrzebuje tak bardzo "objawionego" pomieszania twoich
> >>>> dziwactw, z zestawem najzwyklejszych w wiecie truizm w i prawd tak
> >>>> banalnych, e mog zaskoczy chyba tylko ciebie?
>
> >>>> Stalker
>
> >>> Jakich dziwactw, by y w tki na psychologii na temat autorytarnych
> >>> rodzic w stosuj cych przemoc, kt ra wszczepia dziecku co powinno
> >>> czu , wszczepia atrapy uczu , dziecko wypiera w asne i ustawia umys
> >>> na obce zal niki uczu i my li. Czyli schizofrenia. A rodzice si
> >>> kot uj i wyj e oni s dobrzy i wspaniali, czyli to nie ich wina. Ta
> >>> niedojrza o , szuka odpowiedzialno ci poza sob i wr cz stworzono
> >>> agresywne metody tego rozgrzeszania.....za wszystko zaczynaj by geny
> >>> winne, naplujesz na s siadk bo tatu ciebie t uk.....geny winne.
> >>> Rodzicom niedojrza ym to bardzo odpowiada i pope niaj dalsze b dy,
> >>> czyli kto powie to twoja wina, to sycz , wyj i zak adaj komu
> >>> cementowe buty.....
>
> >> Globku, a klapsik to przemoc jest?
> >> Czy raczej s u y wyrabianiu wra liwo ci na n dz wiata tego?
>
> >> qr.a
> >> --
> >> M odo musi si wyszumie , staro musi si wypali .
>
> > Patrz, nie czyta em w tka, tylko przeczyta em gazetk z wroc awia i
> > pierwsze co mnie uderzy o to opisa em. Nagle skacze na mnie jaka
> > roztrz siona Pop uczyna i to mnie zastanowi o, bo pisa a w stylu-
> > nigdy nic nie mo na zrobi -i wyje , skr ca si , parska. No to
> > przeczyta em par post w Ikselki i zrozumia em, sk d reakcja
> > niedojrza ej Pop uczyny, czyli my nigdy za nic nieodpowiadamy. I jak
> > taki mur nieodpowiadania tutaj sobie ustawili cie, to czego si po tym
> > co robicie w yciu spodziewa , .....oddawania dzieci w niepowo ane
> > r ce, bez odrobiny rozs dku i dojrza o ci.
>
> A na pytaniw zadane prost-acko odpowiesz?
> Czy klaps to przemoc to ludzka norma to pieszczota?
>
> qr.a
> --
> M odo musi si wyszumie , staro musi si wypali .

A to dotyczy tematu czy raczej jest kolejnym okopywaniem się
nieodpowiedzialnych rodziców przeciw Ikselci, dlatego pominąłem
cwaniaro.

W dniu 2012-10-20 11:19, Ikselka pisze:

> Bezmyślnie dali się odciąć od NALEŻNEGO im podstawowego wglądu w opiekę.
> Powinni być za to napiętnowani wręcz.
> Bo co to w ogóle znaczy, że nie mogę w ogóle wejść do dziecka albo kiedy
> chcę zobaczyć je przez szybkę, wiedzieć na bieżąco, co się z nim dzieje i
> co się dzieje w żłobku?! We mnie jako matce to od razu wzbudziłoby całą
> lawinę podejrzeń.

Ja na ten przykład do pracy mam autobus o 5:53. Z pracy zabiera mnie mąż
o 15. Mają zajmują się moi rodzice na zmianę. Gdybym jednak musiała małą
oddać do żłobka, to napisz mi kiedy miałabym warować przez szybkę?

--
Paulinka

Dnia Sat, 20 Oct 2012 10:35:55 -0700 (PDT), Andromeda napisał(a):

> Media wyją od tygodnia jaka to
> afera, a nadal znajdują się ludzie wpłacający pieniądze, czyli
> zupełnie nie sprawdzają co to za firma, tylko idą i dają swoje
> pieniądze, a później wyją jak to zostali oszukani.

I to jest własnie TO, globuś, to jest własnie TO.
Syndrom wrocławskiego żłobka powtórzy się jeszcze w tysiącu odmianach - nie
dlatego, że istnieje patologia, bo ona jest stałym elementem życia, ale
dlatego, że będzie ona wciąż miała cudowne warunki do działania: ciągle
nowi i nowi rodzice chowając głowy w piasek pomyślą "mnie się to nie
przydarzy" i zakończą na tym, zamiast wyciągnąć wnioski i wreszcie zacząć
KONTROLOWAĆ oraz żądać WGLĄDU.


We wrocławskim żłobku nie zdarzyłoby się to, co się zdarzyło, gdyby
znalazła się jedna (JEDNA) upierdliwa osoba, której przychodziłoby na myśl
co rusz znienacka żądać wglądu. Tylko JEDNA osoba.
Tymczasem nie znalazł się nikt.
O tym pisałam, że przeraża mnie w masie - masie ludzi, w której nikomu na
myśl nie przyszło robić "niespodziewajki" paniom opiekunkom.
Dlatego tutejsze grupowe jęki o konieczności pracy jako wytłumaczeniu
bezkrytycznego oddania dzieci do żłobka, tudzież tutejsze wydziwiania na
temat sugestii permanentnej zbiorowej kontroli - po prostu biorą w łeb.
Przez tę JEDNĄ osobę, której nie było.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)