Forumki starające się o dziecko

lisbeth25, u mnie prolaktyna robią tylko poziom nqczczo obciążenie ze skierowaniem tylko . A Ty jesteś pod opieką endokrynolog ?
A pamiętaj przed prolaktyna się wyspać

lideczkaa napisal(a):

Ty jesteś pod opieką endokrynolog ?

od środy będę Dopiero u mnie wszystko wychodzi

lideczkaa napisal(a):

mnie prolaktyna robią tylko poziom nqczczo obciążenie ze skierowaniem tylko

przekonam się jutro, bo ciężko mi stwierdzić jak to w tym laboratorium jest, a pierwszy raz będę wykonywać to badanie
Chcę zrobić prolaktynę żeby endokrynolog miała jak najwięcej informacji. Jeśli się nie uda, to pierwszą diagnozę będzie musiała postawić wg tego co uda mi się zbadać.

Zbieram się do ginekolożki, a później idę do znajomej. Wieczorem napiszę co moja ginekolog myśli o tym wszystkim.

U mnie z prolaktyną jest tak samo jak u lideczkaa :) ale zwykła prolaktyne zrobisz normalnie.

Cynamonek napisal(a):

To przez jakieś leki?

brałam clo pierwszy raz w tym cyklu, to pewnie przez to

lisbeth25, napisz jak tam po wizycie dzisiaj

lisbeth25 napisal(a):

Za to odkąd się staramy odczuwam różne bóle, w różne dni fazy lutealnej To mnie piersi zabolą, to mnie zakłuje w lewy czy prawy jajnik, albo czuję się jakbym połknęła kulę od kręgli... Tak mi ciąży na wysokości podbrzusza.
W tym cyklu nawet nie czułam owulki, za to od dwóch dni męczę się z gulą w gardle

Cynamonek napisal(a):

O kurcze, to konkretnie

no niestety

Mixonia napisal(a):

brałam clo pierwszy raz w tym cyklu, to pewnie przez to

Ah teraz już rozumiem. Chyba nawet o tym wcześniej wspominałaś. I to ma za zadanie przyspieszyć dojrzewanie pęcherzyka tak?

KarolciaK napisal(a):

no niestety

Współczuję... U mnie to raptem pobolewanie w zasadzie jedynie przy dotyku, albo uczucie ulgi przy pozbyciu się biustonosza. I w dniu okresu odpuszcza całkowicie, a piersi od ręki maleją, jak balon bez powietrza

Lisbeth jestem ciekawa, co Ci powiedziała ginekolog. Zwłaszcza, czy w chociaż w małym stopniu czuła się zakłopotana swoim brakiem profesjonalizmu

serduszkowa napisal(a):

zwykła prolaktyne zrobisz normalnie

Mixonia napisal(a):

napisz jak tam po wizycie dzisiaj

Cynamonek napisal(a):

jestem ciekawa, co Ci powiedziała ginekolog.

Wizyta była krótka. Dowiedziałam się, że progesteron mam w normie, a ostatnia cytologia wyszła wzorowo.
Co do tarczycy... Zatkało ją Potwierdziła, że mam ją za wysoką, nawet uświadomiła mi ile powinna wynosić i że jak najszybciej powinnam ją obniżyć i w tej sprawie mam się udać do endokrynologa, bo ona nie chce mi zaszkodzić doborem dawki. Jakiś dodatkowych badań nie zleciła.
Kolejna wizyta w czerwcu.

No to chociaż ją zatkało. Dobrze, że reszta jest spoko!!! Teraz tylko obniżyć tarczycę i hajla bajla

Cynamonek napisal(a):

to ma za zadanie przyspieszyć dojrzewanie pęcherzyka tak?

niby tak, ale patrząc na mój wykres zadziałało na odwrót

lisbeth25, czyli musisz zająć się tarczycą i będzie dobrze!


U mnie tempka pnie się do góry, ale jeszcze za wcześnie na potwierdzenie skoku (aż z bólem to piszę, bo przecież dzisiaj już 21 dc). Dzisiaj po pracy będę dzwonić do gina, jakiegoś nowego o którym słyszałam same pozytywy i do tego jest też endykronologiem. Może uda się umówić jutro na monitoring.

Mixonia napisal(a):

niby tak, ale patrząc na mój wykres zadziałało na odwrót

Daj znać czy uda Ci się dostać do tego gin, o którym pisałaś! 2 ciekawe co Ci powie.
Ja zdycham przez @ ...

Cynamonek napisal(a):

Ja zdycham przez @ ...

Laboratorium zaliczone, wyniki po 14

Lisbeth, a u endokrynologa byłaś? Wspominałaś, że od środy będziesz pod jego opieką kciuki za dobre wyniki! to jaki masz teraz plan działania?