Mam dosyć
napisał/a:
~złośliwa"
2007-02-06 09:00
Użytkownik "Marchewka" napisał
| A Elske IMVHO nie powinna rozpisywać się nt. swojego i swojej rodziny
życia
| aż tak ekshibicjonistycznie, bo już kilka razy podobnie się to dla niej
| skończyło, jak teraz.
|
myślę że to i tak nie daje nikomu prawa do tego żeby bezczelnie komuś pluć w
twarz.
I nie, nie mówię teraz o Elske bo nie czytałam tamtego wątku - mówię o
całkształcie twórczość psd. Tutaj przyznanie się do porażki, podzielenie
własnymi może niezbyt chlubnymi doświadczeniami sugeruje że ktoś jest
pierdołą nieradzącą sobie w życiu i trzeba go zgnoić. Baaaa nie raz ! trzeba
mu ta porażkę wypominać do znudzenia i robić z tego szoł.
--
Kasia + Weronika ( 6-latka )
gg 181718
http://www.weronika.ckj.edu.pl
napisał/a:
~Qrczak"
2007-02-06 09:13
Użytkownik "ps" napisał w wiadomości
>
> Użytkownik "Qrczak" napisał w wiadomości
> news:eq81r4$g6l$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>> Jak sądzisz, kto jest (biorąc oczywiście pod uwagę tematykę grupy)
>> najczęściej czytaczo-pisaczem na grupie pl.soc.DZIECI? Zapewne osoby z
>> takimi małymi rozwrzeszczanymi rozkapryszonymi albo utemperowanymi i
>> wytresowanymi stworzonkami przebywające przez większość dnia. Czyli w
>> przeważającej większości kobiety... matki . Często
>> matki stworzonek małych, czyli mające jeszcze w pamięci doświadczenia
>> porodu (makabra), w połogu (galopująca depresja poporodowa), niewyspane,
>> nieumyte, sprowadzone do roli krów dojnych. Często pozbawione towarzystwa
>> kogoś spoza rodziny.
>> I Ty od takich istot oczekujesz uśmiechu i głaskania po głowie?
>> Gdzieś ten nadmiar prolaktyny trzeba spuścić. Nie każda ma w domu worek
>> treningowy czy spolegliwego i chętnego na obicie TŻa. Usenet to jedna z
>> wygodnych form.
>
> Demonizujesz, wiekszosc glosnych to chyba tak sie zasiedzialo tutaj
> zamiast na psds przejsc. Czemu? Pewnie z tego powodu, ze chyba tutaj
> latwiej na jakas nowke nieobyta we flejmach trafic i zgrana grupa dowalic,
> a jak sie jeszcze jakis wystraszony ojczulek trafi... :P (Wiem, wiem
> demonizuje ;) )
Tylko jakimś cudem najgłośniejsze wyjścia mają wcale nie te "nówki
nieobyte".
Poza tym ciągle nie rozumiem, jak ktoś może wierzyć w legendę o TWA na psd.
Tu się każdy żre z każdym.
> Oki niech beda porody, depresje, niewyspanie i krowy, ale czemu uwazasz,
> ze sa nieumyte (PB NMSP) ;)
Wena mnie poniosła... hihi
Albo za dużo było ostatnio o perwersjach związanych z oblucjami.
>> Na tematycznych też się tłuką, tylko formy są często bardziej
>> wyrafinowane.
>
> Dlatego napisalem "nie ma az w tak duzym stopniu" Tutaj jest inaczej,
> nazwanie kogos zlym ojcem lub matka dotyka duzo mocniej, niz "moj komputer
> jest lepszy".
Nie wiem, gdzie Ty łazisz, ale ja na większości grup spotykałam i takich
wrażliwych, co się właśnie obrażali na śmierć po tym, jak się okazywało, że
"Twoje cośtam jest gorsze/głupsze od mojego czegośtam"
>> Jakiej "merytoryki" oczekiwałeś Waść?
>
> Takiej jak na grupach "tematycznych" w latach 97-02 :)
Spieszę poinformować, że mamy AD 2007 i świat biegnie z po[d]stępem.... hihi
>>> tylko na udawadnianiu kto jest lepszy/glosniejszy.
>>
>> Każda matka jest najlepsza. No ale fakt... ojciec to już może mieć inne
>> zdanie.
>
> Czy napisalem, ze udowadnia sie bycie najlepszym/glosniejszym rodzicem?
Jejku... są tacy, co tylko w ten sposób potrafią udowadniać, albo
przynajmniej próbować. Co byś nie robił, to zawsze net będzie w znacznym
stopniu odzwierciedlał real. Czyli jakiś - sporawy niekiedy - odsetek
chamstwa i buractwa będzie występował. A walka z tym dużo trudniejsza niż w
realu, bo się nie da do owych strzelać.
> Oczywiscie to co napisalem jest pewna generalizaja, ale inaczej sie nie
> da.
Ale za to jak pięknie sobie można poteoretyzować
> pazdrawlaju
I vicek wersek
Qra
>
> Użytkownik "Qrczak" napisał w wiadomości
> news:eq81r4$g6l$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>> Jak sądzisz, kto jest (biorąc oczywiście pod uwagę tematykę grupy)
>> najczęściej czytaczo-pisaczem na grupie pl.soc.DZIECI? Zapewne osoby z
>> takimi małymi rozwrzeszczanymi rozkapryszonymi albo utemperowanymi i
>> wytresowanymi stworzonkami przebywające przez większość dnia. Czyli w
>> przeważającej większości kobiety... matki . Często
>> matki stworzonek małych, czyli mające jeszcze w pamięci doświadczenia
>> porodu (makabra), w połogu (galopująca depresja poporodowa), niewyspane,
>> nieumyte, sprowadzone do roli krów dojnych. Często pozbawione towarzystwa
>> kogoś spoza rodziny.
>> I Ty od takich istot oczekujesz uśmiechu i głaskania po głowie?
>> Gdzieś ten nadmiar prolaktyny trzeba spuścić. Nie każda ma w domu worek
>> treningowy czy spolegliwego i chętnego na obicie TŻa. Usenet to jedna z
>> wygodnych form.
>
> Demonizujesz, wiekszosc glosnych to chyba tak sie zasiedzialo tutaj
> zamiast na psds przejsc. Czemu? Pewnie z tego powodu, ze chyba tutaj
> latwiej na jakas nowke nieobyta we flejmach trafic i zgrana grupa dowalic,
> a jak sie jeszcze jakis wystraszony ojczulek trafi... :P (Wiem, wiem
> demonizuje ;) )
Tylko jakimś cudem najgłośniejsze wyjścia mają wcale nie te "nówki
nieobyte".
Poza tym ciągle nie rozumiem, jak ktoś może wierzyć w legendę o TWA na psd.
Tu się każdy żre z każdym.
> Oki niech beda porody, depresje, niewyspanie i krowy, ale czemu uwazasz,
> ze sa nieumyte (PB NMSP) ;)
Wena mnie poniosła... hihi
Albo za dużo było ostatnio o perwersjach związanych z oblucjami.
>> Na tematycznych też się tłuką, tylko formy są często bardziej
>> wyrafinowane.
>
> Dlatego napisalem "nie ma az w tak duzym stopniu" Tutaj jest inaczej,
> nazwanie kogos zlym ojcem lub matka dotyka duzo mocniej, niz "moj komputer
> jest lepszy".
Nie wiem, gdzie Ty łazisz, ale ja na większości grup spotykałam i takich
wrażliwych, co się właśnie obrażali na śmierć po tym, jak się okazywało, że
"Twoje cośtam jest gorsze/głupsze od mojego czegośtam"
>> Jakiej "merytoryki" oczekiwałeś Waść?
>
> Takiej jak na grupach "tematycznych" w latach 97-02 :)
Spieszę poinformować, że mamy AD 2007 i świat biegnie z po[d]stępem.... hihi
>>> tylko na udawadnianiu kto jest lepszy/glosniejszy.
>>
>> Każda matka jest najlepsza. No ale fakt... ojciec to już może mieć inne
>> zdanie.
>
> Czy napisalem, ze udowadnia sie bycie najlepszym/glosniejszym rodzicem?
Jejku... są tacy, co tylko w ten sposób potrafią udowadniać, albo
przynajmniej próbować. Co byś nie robił, to zawsze net będzie w znacznym
stopniu odzwierciedlał real. Czyli jakiś - sporawy niekiedy - odsetek
chamstwa i buractwa będzie występował. A walka z tym dużo trudniejsza niż w
realu, bo się nie da do owych strzelać.
> Oczywiscie to co napisalem jest pewna generalizaja, ale inaczej sie nie
> da.
Ale za to jak pięknie sobie można poteoretyzować
> pazdrawlaju
I vicek wersek
Qra
napisał/a:
~E."
2007-02-06 09:21
Mały Czerwony Traktorek napisał(a):
>> I w związku z tym wypierdalam stąd.
>
> Krzyz na droge. Wole "odejscia" sportowcow - sa mniej zalosne.
>
Wolę komentarze znanych userów a nie żałosne dopierdalanki zza kotary
żałosnego Czerwonego Traktorka z nikąd.
Eulalka
>> I w związku z tym wypierdalam stąd.
>
> Krzyz na droge. Wole "odejscia" sportowcow - sa mniej zalosne.
>
Wolę komentarze znanych userów a nie żałosne dopierdalanki zza kotary
żałosnego Czerwonego Traktorka z nikąd.
Eulalka
napisał/a:
~ Nixe"
2007-02-06 09:22
X-No-Archive:yes
W wiadomości
złośliwa pisze:
> I nie, nie mówię teraz o Elske bo nie czytałam tamtego wątku - mówię o
> całkształcie twórczość psd. Tutaj przyznanie się do porażki,
> podzielenie własnymi może niezbyt chlubnymi doświadczeniami sugeruje
> że ktoś jest pierdołą nieradzącą sobie w życiu i trzeba go zgnoić.
> Baaaa nie raz ! trzeba mu ta porażkę wypominać do znudzenia i robić z
> tego szoł.
Naprawdę uważasz, że to domena jedynie psd?
To Ty chyba jeszcze mało życia i juznetu poznałaś.
O forach wszelakich te- i nietematycznych nie wspomnę.
Tam to się dopiero dzieje
--
Nixe
W wiadomości
złośliwa pisze:
> I nie, nie mówię teraz o Elske bo nie czytałam tamtego wątku - mówię o
> całkształcie twórczość psd. Tutaj przyznanie się do porażki,
> podzielenie własnymi może niezbyt chlubnymi doświadczeniami sugeruje
> że ktoś jest pierdołą nieradzącą sobie w życiu i trzeba go zgnoić.
> Baaaa nie raz ! trzeba mu ta porażkę wypominać do znudzenia i robić z
> tego szoł.
Naprawdę uważasz, że to domena jedynie psd?
To Ty chyba jeszcze mało życia i juznetu poznałaś.
O forach wszelakich te- i nietematycznych nie wspomnę.
Tam to się dopiero dzieje
--
Nixe
napisał/a:
~E."
2007-02-06 09:24
Mały Czerwony Traktorek napisał(a):
>
> "Carol" wrote in message
> news:5c022$45c6fbed$540aec44$7088@news.chello.pl...
>
>> Elske, zmiłuj się, czego konkretnie masz dosyć? Że kilka osób uważa
>> malowanie się z samego rana i chowanie przed domownikami przy
>> przebieraniu się za dziwactwo?
>
> o rany - serio tak robi? hehe, ta baba to jakis wiekszy przekret
>
Poskacz może sam a nie z pleców koleżanek?
E.
>
> "Carol" wrote in message
> news:5c022$45c6fbed$540aec44$7088@news.chello.pl...
>
>> Elske, zmiłuj się, czego konkretnie masz dosyć? Że kilka osób uważa
>> malowanie się z samego rana i chowanie przed domownikami przy
>> przebieraniu się za dziwactwo?
>
> o rany - serio tak robi? hehe, ta baba to jakis wiekszy przekret
>
Poskacz może sam a nie z pleców koleżanek?
E.
napisał/a:
~Gosia Plitmik
2007-02-06 09:30
Qrczak napisał(a):
> Użytkownik "Xena" napisał w wiadomości
> news:eq8irh$t5s$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> W wiadomości:eq8f3q$ovt$1@news.onet.pl,
>> Gosia Plitmik napisał(a):
>>> Ja tam wiem jedno, od nadmiaru czytania psd, dostaje sie "kociej
>>> mordy"*
>> Kociej mordki dostaje się z nadmiernej ciekawości. Przynajmniej na
>> Śląsku.
> Poza Śląskiem też.
Bo, Wy po prostu kociomordowo ograniczone jestescie. Ja definicje
"kociej mordy" mam rozszerzona
--
Gosia
http://www.vivalavida.pl/urkaburka/
> Użytkownik "Xena" napisał w wiadomości
> news:eq8irh$t5s$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> W wiadomości:eq8f3q$ovt$1@news.onet.pl,
>> Gosia Plitmik napisał(a):
>>> Ja tam wiem jedno, od nadmiaru czytania psd, dostaje sie "kociej
>>> mordy"*
>> Kociej mordki dostaje się z nadmiernej ciekawości. Przynajmniej na
>> Śląsku.
> Poza Śląskiem też.
Bo, Wy po prostu kociomordowo ograniczone jestescie. Ja definicje
"kociej mordy" mam rozszerzona
--
Gosia
http://www.vivalavida.pl/urkaburka/
napisał/a:
~misiella@googlemail.com
2007-02-06 09:40
On 6 Feb, 08:21, "E." wrote:
> Wolę komentarze znanych userów a nie żałosne dopierdalanki zza kotary
> żałosnego Czerwonego Traktorka z nikąd.
Znikad.
Eulalka, a jaka jest definicja "znanego usera"? Chodzi mi o to co
trzeba zrobic, zeby sie stac znanym.
zona znana
> Wolę komentarze znanych userów a nie żałosne dopierdalanki zza kotary
> żałosnego Czerwonego Traktorka z nikąd.
Znikad.
Eulalka, a jaka jest definicja "znanego usera"? Chodzi mi o to co
trzeba zrobic, zeby sie stac znanym.
zona znana
napisał/a:
~Gosia Plitmik
2007-02-06 09:41
misiella@googlemail.com napisał(a):
> Znikad.
> Eulalka, a jaka jest definicja "znanego usera"? Chodzi mi o to co
> trzeba zrobic, zeby sie stac znanym.
Podopierdalac odpowiednio dlużej
--
Gosia
http://www.vivalavida.pl/urkaburka/
> Znikad.
> Eulalka, a jaka jest definicja "znanego usera"? Chodzi mi o to co
> trzeba zrobic, zeby sie stac znanym.
Podopierdalac odpowiednio dlużej
--
Gosia
http://www.vivalavida.pl/urkaburka/
napisał/a:
~Paulinka
2007-02-06 09:42
Qrczak napisał(a):
>> Qra tylko, że nie można mierzyć wszystkich swoja miarką.
>
> Można, nie można, tak się właśnie zazwyczaj czyni.
>
>> Ja wyłaczając kompa nie myslę o p.s.d. , wychodząc z pracy nie mysle o
>> problemach. Trochę empatii.
>
> A co ma do tego empatia, hę?
> I skoro to, co się zadziewa na grupie, w ogóle Cię nie obchodzi, to
> czemu nagle robisz z siebie Matkę Teresę?
>
>> Nie każdy tutaj i w realu potrafi się odcinac od krytyki.
Zgrabnie pocięłaś wypowiedź, która stanowiła całość. Odnoszenie się do
każdego kawałka osobno jest bezsensu.
> Nie oczekuję od życia, a zwłaszcza od ludzi, że będą mi dostarczać
> samych miłych rzeczy. Niezależnie od grubości mojego pancerzyka.
Ja oczekuję, że na grupie dyskusyjnej będe dyskutować, a nie wywlekać
czyjeś brudy. Tylko tyle.
--
Paulinka
>> Qra tylko, że nie można mierzyć wszystkich swoja miarką.
>
> Można, nie można, tak się właśnie zazwyczaj czyni.
>
>> Ja wyłaczając kompa nie myslę o p.s.d. , wychodząc z pracy nie mysle o
>> problemach. Trochę empatii.
>
> A co ma do tego empatia, hę?
> I skoro to, co się zadziewa na grupie, w ogóle Cię nie obchodzi, to
> czemu nagle robisz z siebie Matkę Teresę?
>
>> Nie każdy tutaj i w realu potrafi się odcinac od krytyki.
Zgrabnie pocięłaś wypowiedź, która stanowiła całość. Odnoszenie się do
każdego kawałka osobno jest bezsensu.
> Nie oczekuję od życia, a zwłaszcza od ludzi, że będą mi dostarczać
> samych miłych rzeczy. Niezależnie od grubości mojego pancerzyka.
Ja oczekuję, że na grupie dyskusyjnej będe dyskutować, a nie wywlekać
czyjeś brudy. Tylko tyle.
--
Paulinka
napisał/a:
~E."
2007-02-06 09:49
Gosia Plitmik napisał(a):
>> Znikad.
>> Eulalka, a jaka jest definicja "znanego usera"? Chodzi mi o to co
>> trzeba zrobic, zeby sie stac znanym.
>
> Podopierdalac odpowiednio dlużej
>
>
BINGO!
Eulalka :)
>> Znikad.
>> Eulalka, a jaka jest definicja "znanego usera"? Chodzi mi o to co
>> trzeba zrobic, zeby sie stac znanym.
>
> Podopierdalac odpowiednio dlużej
>
>
BINGO!
Eulalka :)
napisał/a:
~złośliwa"
2007-02-06 09:50
Użytkownik " Nixe" napisał
|
| Naprawdę uważasz, że to domena jedynie psd?
|
mam niewielkie pole porównawcze - niemiej jednak z moich obserwacji wynika
że nie ma tak zaciętej nacji jaką są matki :)
| To Ty chyba jeszcze mało życia i juznetu poznałaś.
| O forach wszelakich te- i nietematycznych nie wspomnę.
| Tam to się dopiero dzieje
|
Znakiem tym że w cenie jest robienie burd i podstawianie sobie nóg a nie
konkretna merytoryczna dyskusja.
--
Kasia ( już wiem czemu nie jestem ujęta w statystykach )+ Weronika (
6-latka )
gg 181718
http://www.weronika.ckj.edu.pl
napisał/a:
~Qrczak"
2007-02-06 10:22
Użytkownik "Paulinka" napisał w
wiadomości news:eq9f6u$aki$2@node1.news.atman.pl...
> Qrczak napisał(a):
>
>>> Qra tylko, że nie można mierzyć wszystkich swoja miarką.
>>
>> Można, nie można, tak się właśnie zazwyczaj czyni.
>>
>>> Ja wyłaczając kompa nie myslę o p.s.d. , wychodząc z pracy nie mysle o
>>> problemach. Trochę empatii.
>>
>> A co ma do tego empatia, hę?
>> I skoro to, co się zadziewa na grupie, w ogóle Cię nie obchodzi, to czemu
>> nagle robisz z siebie Matkę Teresę?
>>
>>> Nie każdy tutaj i w realu potrafi się odcinac od krytyki.
>
> Zgrabnie pocięłaś wypowiedź, która stanowiła całość. Odnoszenie się do
> każdego kawałka osobno jest bezsensu.
Ma się talent.
A pomijając wspomniany, jak zapewne trudno zauważyć, odnosiłam się do
poszczególnych Twych opinii, a nie do Ciebie jako całości.
BTW "bez sensu"
Qra
PS.
> Ja oczekuję, że na grupie dyskusyjnej będe dyskutować, a nie wywlekać
> czyjeś brudy. Tylko tyle.
To podyskutuj bez argumentów w ręku ;>
wiadomości news:eq9f6u$aki$2@node1.news.atman.pl...
> Qrczak napisał(a):
>
>>> Qra tylko, że nie można mierzyć wszystkich swoja miarką.
>>
>> Można, nie można, tak się właśnie zazwyczaj czyni.
>>
>>> Ja wyłaczając kompa nie myslę o p.s.d. , wychodząc z pracy nie mysle o
>>> problemach. Trochę empatii.
>>
>> A co ma do tego empatia, hę?
>> I skoro to, co się zadziewa na grupie, w ogóle Cię nie obchodzi, to czemu
>> nagle robisz z siebie Matkę Teresę?
>>
>>> Nie każdy tutaj i w realu potrafi się odcinac od krytyki.
>
> Zgrabnie pocięłaś wypowiedź, która stanowiła całość. Odnoszenie się do
> każdego kawałka osobno jest bezsensu.
Ma się talent.
A pomijając wspomniany, jak zapewne trudno zauważyć, odnosiłam się do
poszczególnych Twych opinii, a nie do Ciebie jako całości.
BTW "bez sensu"
Qra
PS.
> Ja oczekuję, że na grupie dyskusyjnej będe dyskutować, a nie wywlekać
> czyjeś brudy. Tylko tyle.
To podyskutuj bez argumentów w ręku ;>