Marcóweczki 2009!

napisał/a: j_u_l_i_a 2008-07-23 20:20
Ależ prosze Cie bardzo, ale ja mam ich dużo:)
napisał/a: Nyana 2008-07-23 20:36
I bardzo dobrze że dużo.
Przynajmniej już więcej o Tobie wiem :)
napisał/a: Rozyczka 2008-07-24 11:25
Wczoraj sie tak zamartwialam tym moim brzuchem..Nie moglam spac,maz musial mnie trzymac za raczke;)Najbardzieje sie boje,bo kolezanka mi opowiedziala historie jej kolezanki,ktora byla w ciazy chyba w 2 mc a brzuch wygladal na 4 mc...co sie okazalo-,ze dziecko zmarlo,ale plod dalej rosl..Matko ja sie tak boje..Nie wiem co powinnam robic..moze pojsc do prywatnego lekarza..?Poradz prosze!!!
napisał/a: Nyana 2008-07-24 14:05
Rozyczko nie wolno Ci się niepotrzebnie zamartwiać.
Ale jeśli cię ta sprawa naprawdę martwi , to idz do prywatnego.
napisał/a: Rozyczka 2008-07-24 18:27
Witaj:)
Spodnie kupuje w H&M-bo sa naprawde ladne i nie az tak drogie..tzn tak naprawde to nie wiem jaki jest koszt w Polsce..
Do prywatnego chyba sie wybiore,ale najpierw poczekam do czwartku co mi ta pielegniarka powie,jesli nie bede usatysfakcjonowana tym co mi powie i ogolna jej opieka poprostu pojde do przychodni polskiej prywatnej.Kolezanki sie ze mnie smieja,ze pewnie beda blizniaki:)I wiecie co chyba bym sie cieszyla;)
napisał/a: Vanilia82 2008-07-25 14:08
Nyana napisal(a):Rozyczko według OM jestem w 6 tygodniu.
Jestem po poronieniu więc dlatego będę miala usg.
W poprzedniej ciąży wogóle nie zdażyłam go mieć.
Pozdrawiam


U mnie sytuacja jest wręcz identyczna-jestem w 6 tygodniu,dzisiaj mialam USG-wszystko pięknie,dzidzia ma 12mm,a pół roku temu poroniłam bardzo,bardzo wczesnie...mam nadzieje że tym razem będzie bez komplikacji i że urodzi sie zdrowa dzidzia,czego i Tobie Nyano i innym kobietom ciężarnym zyczę!
napisał/a: Nyana 2008-07-27 14:55
Vanilia będzie dobrze :) Innej opcji nie ma .
Dziewczyny wątek zamiera ... Gdzie się podziałyście ?
Piszcie co u was ?
napisał/a: Rozyczka 2008-07-28 12:55
Witajcie kobitki;)Jak sie czujecie...?ja super..tylko taka ja zmeczona jestem..Strasznie goraco u mnie jest,nic sie nie chce robic.Szybko wekend minal nie zdazylam sie nacieszyc mezem:(Juz do czwartku sie doczekac nie moge,na wizyte z pielegniarka,ciekawa jestem co mi powie i mam nadzieje,ze zaraz mnie wysle na usg...bo tak bardzo bym chciala zobaczyc co sie tam dzieje w moim brzuszku..:)Pozdrawiam Was;)
napisał/a: Nyana 2008-07-28 15:14
Witam :)

Ja też się Grześkiem nie zdązyłam nacieszyć, tak szybko minęły te dwa dni...
U nas też się upały zaczynają, ale ja się cieszę. Grzesiek w piatel zaczyna urlop to chcę żeby pogoda dopisała :)

Różyczko no ja tez czekam co ci ta pielęgniarka powie :) Od razu pisz.
Do mojej wizyty jeszcze 3 tygodnie , ale czekam cierpliwie bo co innego mam zrobic.

A ja sobie teraz schaba smaże bo tak mi się chciało że jakbym nie zjadła to by mnie coś strzeliło :p .
I pranie robię , pogoda ładna to szybko wyschnie.

Miłego dnia , pozdrawiam

I piszcie więcej
kella
napisał/a: kella 2008-07-28 20:27
Witajcie, Mamusie. My sobie gadu gadu, a nasze dzidzie rosną :).

Ja póki co jeszcze chodzę do pracy, choć przyznam, że samopoczucie mam raczej takie sobie. Ale nie przeszkadza mi to cieszyć się powiększającym się brzuszkiem.
Czas odmierzam trochę inaczej niż dotąd bo od jednej wizyty u ginekologa do drugiej. Kolejna wizyta, tym razem w państwowej przychodni za prawie trzy tygodnie. Uważam, że to skandal kazać czekać kobietom tyle czasu na podstawowe badania. Pewnie liczą, że niecierpliwe mamy wybiorą się do lekarza prywatnie. I co gorsza mają rację.
A jak jest u Was z lekarzami? Czy chodzicie prywatnie czy państwowo? Ciekawa jestem jak to wygląda w innych miastach.
Pozdrawiam :) :) :)



napisał/a: Nyana 2008-07-28 20:56
Witam wieczorowo :)

U nas w mieście jest tylko jeden gin który przyjmuje państwowo, chodziłam do niego poprzednim razem.
Za to prywatnych lekarzy jest mnóstwo. A co jeden to więcej bierze za wizytę.
Ja wybrałam taką panią doktor która ma jeden z najlepszych sprzętów w mieście i jako jedyna ma usg 4D , no i oczywiście pracuje w szpitalu.
Bo nie wyobrażam sobie że lekarz prowadzący moją ciąże nei pracuje w szpitalu.
napisał/a: Rozyczka 2008-07-29 10:13
Witajcie:))
Jak juz kiedys pisalam,ja mieszkam w Anglii i oczywiscie,ze chodze do panstwowej przychodni.Oczywiscie jest mnostwo polskich prywatnych klinik,ale ceny przerazajace...za wizyte muszisz zaplacic £60...a moze i wiecej..moja psiapsiolka poszla tylko zdjac male szwy i musiala normalnie zaplacic £60 za wizyte:@Ale coz,jak jest sytuacja awaryjna,trzeba i zaplacic..

Zmienie troszke watek...
Wiecie co dziewczyny...ja to jestem teraz taka brzydka..nie kontroluje juz swojej skory,mam jakies krostki,wypryski,na dekolcie tez cos mi ciagle sie pojawia,wlosy sie przetluszczaja bardzo:(Jestem z wyksztalcenia kosmetyczka,moja skora zawsze byla ladna i zadbana,teraz staram sie jak moge.....i jak na zlosc na nic to moje staranie...:(Chyba bedzie dziewczynka...tak mowia...choc ja myslalam,ze to chlopiec..wszystko jedno co bedzie,aby zdrowe!!!A Wy jak wygladacie...jak sie czujecie w swojej skorze;)