Obowiązkowa "seksedukacja gender" w przedszkolach
napisał/a:
KokosowaNutka
2013-12-10 11:53
No ja tez nie :P
Czasem sie zdarza, ze ktos bedac mezczyzna czuje sie jak kobieta i odwrotnie i wlasnie w takich przypadkach trzeba takiej osobie pomoc.
Czemu nie? Bez przesady. To, ze w dzisiejszych czasach uksztaltowaly sie nowe modele rodziny nie znaczy, ze ten tradycyjny jest jakis gorszy. Taki bol tylka obserwuje tylko u przeciwnikow alternatywnych zwiazkow, ktorzy mysla, ze ktos ma jakis cel w wysmianiu tradycyjnej rodziny. Nikt nie ma. Chodzi tylko o rownosc i sprawiedliwosc.
A co do pornografii to niestety ale cos w tym jest. Trzeba dzieciakom blokowac takie strony w internecie i jesli bedzie taka potrzeba duuuuzo rozmawiac.
napisał/a:
errr
2013-12-10 14:17
myślę, że chodziło o to, że osoba mówiąca o takim modelu zostanie wyśmiana/zakrzyczana za swoje średniowieczne poglądy.
Tak samo jak osoba przyznająca się do wiary w Boga często zostaje uznana za głupka z wypranym mózgiem kierującego sie zabobonami ;)
Miałam kupić gazetę żeby doczytać i zapomniałam :/
Tak samo jak osoba przyznająca się do wiary w Boga często zostaje uznana za głupka z wypranym mózgiem kierującego sie zabobonami ;)
Miałam kupić gazetę żeby doczytać i zapomniałam :/
napisał/a:
KokosowaNutka
2013-12-10 14:38
Zalezy co bedzie mowic ;) Jesli powie, ze 'tradycyjny model rodziny jest jedyny i sluszny a wszystkie inne odmiany sa chore' to bardzo dobrze, ze taka osoba zostanie wysmiana i zakrzyczana. Co innego: 'mi odpowiada tradycyjny model ale nie mam nic przeciwko innym'.
Wiem do czego pijesz ;) Ale to sa dwie rozne sprawy.. Wiara w Boga jest z zasady glupia i naiwna, to wymysl ludzi, dajacy nadzieje, ze to wszystko w ogole ma jakis sens. A ze, ludzie boja sie chorob, smierci, samotnosci i bezsensu to taka idea Boga idealnie do nich trafia-tak juz jestesmy 'skonstruowani'. Niektorzy bardziej wyksztalceni i ogarnieci potrafili (czy nawet dzisiaj dalej potrafia) taka wiare wykorzystywac do swoich celow. Poza tym tylu tych Bogow jest (czy w przeszlosci bylo ale te religie nie przetrwaly), ze glowa mala. Czysty przypadek, ze wierzysz akurat w tego a nie innego. Urodzilabys sie w Afganistanie to bys pop.ierdzielala z chustka na glowie i wyprawiala impreze z okazji wysadzenia sie Twojego synka w powietrze. Urodzilabys sie w Antycznej Grecji to skladalabys poklony Zeusowi straszacemu piorunami. Tak moge wymieniac w nieskonczonosc. Ludzie od dawien dawna wymyslali sobie roznych Bogow. Jedne religie wymieraja, rozpowszechniaja sie inne. Ja sobie nie pozwole zeby takie glupoty zaprzataly moja glowe, mam swoj rozum. Dlatego uwazam Twoj argument za totalnie bezsensowny. Tolerancja dla odmiennosci jest pozyteczna, moralna, potrzebna a wiara w wymyslone stworzenia szkodliwa, dzielaca ludzi, spowalniajaca nasz rozwoj.
napisał/a:
errr
2013-12-10 15:29
no, tylko jak powie że u niej taki model funkcjonuje to też może dostać baty.
KokosowaNutka, jesteś tak samo przeciwna innym religiom czy tylko chrześcijaństwu?
KokosowaNutka, jesteś tak samo przeciwna innym religiom czy tylko chrześcijaństwu?
napisał/a:
KokosowaNutka
2013-12-10 15:52
Nie no nie mozna tez przesadzac w druga strone. Jesli dla kogos w gre wchodzi tylko tradycyjny model rodziny/zwiazku ale nie obraza przy tym nikogo innego to ja nie widze problemu.
Jestem przeciwna wszystkim religiom :) Juz sam fakt ich wielkiej liczby jest zastanawiajacy. Wszystkie nie moga byc prawdziwe. Poza tym cos musi byc w nas, ze mamy taka niesamowita potrzebe wierzyc w cos. Dla mnie to wszystko jest najzwyklej w swiecie podejrzane, cos mi tu nie gra.
Jesli cokolwiek 'jest po tamtej stronie' to raczej jestesmy zbyt prymitywni zeby to pojac, ogarnac.
napisał/a:
Betka86
2013-12-10 16:03
nagonka na tradycyjny model rodziny to dla mnie jakiś wymysł, powiedziałabym, że raczej mamy do czynienia z naciskiem na taki właśnie model, bo przecież pedał wychowa pedała, a rozwiedzeni rodzice są winni pedofilii.... wszem i wobec mówi się, że pełna rodzina jest najlepsza dla dziecka i jego rozwoju, więc gdzie ta nagonka?
napisał/a:
errr
2013-12-10 16:17
myślę, że jak Lew-Starowicz pisze, że tradycjonaliści dostają w kość to wie co pisze :)
gdzie ta nagonka? nie wiem, w moim środowisku nie widzę nagonki na żadne modele rodziny, powiedziałabym że ludzie zrobili się bardzo obojętni w tym temacie.
gdzie ta nagonka? nie wiem, w moim środowisku nie widzę nagonki na żadne modele rodziny, powiedziałabym że ludzie zrobili się bardzo obojętni w tym temacie.
napisał/a:
~gość
2013-12-11 08:34
gdzie? W Polsce? Wolne żarty, to mnie prawie na stosie spalili niektórzy jak powiedziałam, że nie chodzę do kościoła.
z tego co ja zrozumiałam, to miał na myśli model bardzo tradycyjny na zasadzie kobieta w domu zajmująca się dziećmi i domem, a mężczyzna w pracy. Może nagonki jako takiej nie ma w moim środowisku, ale raczej nie znam takiej rodziny, mało która kobieta którą znam wyobraża sobie siedzenie w domu i niepracowanie. Była taka jedna, ale to na zasadzie, że mąż bardzo dużo zarabia, więc szukała pracy do oporu, takiej jakiej chciała, a że jej zeszło rok czy dwa, to już jej dziura w CV ;)
z tego co ja zrozumiałam, to miał na myśli model bardzo tradycyjny na zasadzie kobieta w domu zajmująca się dziećmi i domem, a mężczyzna w pracy. Może nagonki jako takiej nie ma w moim środowisku, ale raczej nie znam takiej rodziny, mało która kobieta którą znam wyobraża sobie siedzenie w domu i niepracowanie. Była taka jedna, ale to na zasadzie, że mąż bardzo dużo zarabia, więc szukała pracy do oporu, takiej jakiej chciała, a że jej zeszło rok czy dwa, to już jej dziura w CV ;)
napisał/a:
KokosowaNutka
2013-12-11 08:36
W sumie wsrod moich znajomych tez panuje ogolna tolerancja i nikogo nie obchodzi kto, gdzie, z kim i jak sobie rodzine zaklada.
W sumie sporo mlodych ludzi jest otwartych na innosc co mi sie bardzo podoba. Niektorzy jeszcze moze maja problem z zaakceptowaniem posiadania dzieci przez osoby homoseksualne ale mam nadzieje ze i to sie niedlugo zmieni.
Ano. Tego niektore osoby tez i u mnie nie moga przelknac :D No jak to tak, przeciez zostalam ochrzczona i wychowana w wierze katolickiej, czy ja sie gniewu Boga nie boje i jak ja mam zamiar w ogole wiare dziecku w przyszlosci przekazac skoro nie wierze? bla bla bla
napisał/a:
~gość
2013-12-11 08:50
u nas teraz szok, że nie chrzcimy, bo jak to tak. Nie rozumieją, że u nas nie jest argumentem "niech sama wybierze", tylko to, że ja nie uznaję wiary, czy chrztu, dla mnie to tak samo jakbym w jakiejkolwiek innej wierze chrzciła. Ale tu już offtop, więc jak coś ktoś to pw ;)
napisał/a:
KokosowaNutka
2013-12-11 09:03
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/walka-o-gender-przenosi-sie-do-szkol-broniarz-zapanowala-histeria/8w01l
Patrzcie na komentarze, rece opadaja
Np:
Genderowcy chcą brutalnej seksualizacji dzieci i młodzieży która ma z nich uczynić seks-narkomanów. Tacy ludzie mają być zamknięci na życie duchowe na wiarę i myślenie na małżeństwo i rodzinę, maja być umysłowymi niewolnikami lewackiej propagandy. To jest odgórne narzucanie rewolucji seksualnej niesamowity zbiorowy gwałt na narodowej kulturze. W tym widać też pogardę genderystów dla dzieci dla ich rodziców dla całego społeczeństwa. Swój program chcą narzucić łamiąc sumienia i umysły depcząc zasady konstytucji i prawa rodziców do wychowania dzieci według swoich przekonań. Narzucanie chrześcijanom gendrowej rozpusty jest podobne do narzucania Izraelitom wiary w Mahometa. Takie programy mogą pisać tylko ludzie poważnie zaburzeni seksualnie, seksualni maniacy którzy mają mnóstwo partnerów i swoja rozpustę chcą narzucić całemu światu.
Patrzcie na komentarze, rece opadaja
Np:
Genderowcy chcą brutalnej seksualizacji dzieci i młodzieży która ma z nich uczynić seks-narkomanów. Tacy ludzie mają być zamknięci na życie duchowe na wiarę i myślenie na małżeństwo i rodzinę, maja być umysłowymi niewolnikami lewackiej propagandy. To jest odgórne narzucanie rewolucji seksualnej niesamowity zbiorowy gwałt na narodowej kulturze. W tym widać też pogardę genderystów dla dzieci dla ich rodziców dla całego społeczeństwa. Swój program chcą narzucić łamiąc sumienia i umysły depcząc zasady konstytucji i prawa rodziców do wychowania dzieci według swoich przekonań. Narzucanie chrześcijanom gendrowej rozpusty jest podobne do narzucania Izraelitom wiary w Mahometa. Takie programy mogą pisać tylko ludzie poważnie zaburzeni seksualnie, seksualni maniacy którzy mają mnóstwo partnerów i swoja rozpustę chcą narzucić całemu światu.
napisał/a:
errr
2013-12-11 10:54
szkoda życia na czytanie komentarzy pod takimi artykułami