wodogłowie

Witam was serdecznie !!!
Beatko197424 kurcze ale miałaś bieganinę, współczuję ! nie żałuj podjętej decyzji w sprawie decyzji o niepełnosprawności bo się zadręczysz . Wiesz rozmawiałam przez przypadek z mamą dziecka też chorego i opowiadała że raz się odwołała i zabrali jej całkowicie, po czym odwołała się znowu i przyznali te same punkty ale na dłużej . Więc widać jaka jest biurokracja i koło fortuny w naszych komisjach. Faktycznie kłopot z wodą jest poważny , dobrze że macie w studni bo u nas to od dawna sucho jak na pustyni. Do puki nie przyjdą pierwsze przymrozki to niestety wirusy będą królować w powietrzu. Życzę zdrówka dzieciaczkom i Tobie wytrwałości !!!
Beatko-Olu ortopeda powiedział Ci to samo co nasz nam i słowa faktycznie zaczynają się sprawdzać. Masz racje my mamy wyjątkowe dzieci i niezwykłe .
Pozdrawiam i życzę spokojnej nocki !!!

Witam serdecznie. Przeglądam i czytam różne strony w internecie ponieważ obawiam się, że moje dziecko ma wodogłowie. Znalazłam to forum i przyznam że bardzo mnie zaciekawiło.
Zacznę od początku. W 37 tyg. ciąży urodziłam synka. Ważył 2220 g dostał 10 pkt. Był malutki ale wypisali mnie ze szpitala "normalnie". Ale....no właśnie!!! Miał w lewej komorze wylew II stopnia i miałam zrobić USG przezciemieniowe. Zrobiłam ....krwiak sie ładnie wchłonął i myślałam że wszystko jest ok ale przestrzeń między mózgiem a czaszką jest na granicy normy i 16 stycznia mam znów zrobić USG. Mały w wigilię skończy 5 miesięcy. W zeszłym tygodniu byłam z nim na badaniu u okulisty i dno oka jest ok ale lekarka zapytała czy moje dziecko ma wodogłowie bo ma taka duża głowę. Mam jeszcze starszego syna on tez miał taka głowę ale jest zdrowy. Z małym chodzę do pediatry na szczepienia i w życiu nie usłyszałam od niej czegoś takiego. Mam straszny mętlik w głowie i sama nie wiem co mam myśleć. Proszę poradźcie mi coś. Pozdrawiam serdecznie

hej dziewczyny ja tez mam coreczke z wodoglowiem i zastawka!rozwojowo jes bardzo dobrze,ale zdrowotnie u niej klapa!Nawet szczepionki uodparniajace nic nie daja!Chcialabym wiedziec czy u was podobnie,a moze macie jakies cod sposoby na infekcje,bo u nas witaminy,miod,sok malinowy i masci rozgrzewajace nic nie pomagaja i conajmniej 1 raz na miesiac mamy antybiotyki!Pozdrawiam zycze zdrowka i czekam na odpowiedz!

Lidio1974 nie martw sie na zapas!Zrob to usg i bedziesz wiedziec,porozmawiaj przy okazjii z neurochirurgiem ktory bedzie dziecku robil usg i niech on sie wypowie,albo ewentualnie wysle was na tomograf glowy zeby wykluczyc badz potwierdzic obawy.Ze swojego doswiadczenia wiem ze dzieci maja rozne glowy,moj starszy syn tez mial duza a o wodoglowiu nie bylo mowy!Wiec glowa do gory i trzymam kciuki!Wiem ze to zadne pocieszenie ale suma sumarum wodoglowie samo w sobie nie jest wyrokiem,my mamy cudne bobasy!POzdrawiam i daj znac co wyszlo w badaniach

Witaj besia84. Cieszę się, że się odezwałaś. Zaplanowane usg mam 16 stycznia....to jeszcze tak długo!!! Mam starszego syna i specjalnie zerkałam jaki miał obwód głowy, ponieważ nikt nie mówił o wodogłowiu u niego. Z porównania widzę 1 cm różnicy. Tzn ten młodszy ma o 1 cm większą głowę, ale i cały jest większy. Poza tym wszystko jest ok. Skończył 5 miesięcy i nie choruje. Wszystkie pozostałe badania wychodzą ok. Niedawno byliśmy sprawdzać dno oka i jest ok.Oj martwię się bardzo.
besia84 życzę Twojej córeczce duuuuuużo zdrówka a Tobie siły i cierpliwości!!!
Pozdrawiam gorąco!!!!!

wam zycze powodzonka i tez trzymam kciuki!Wiem ze do 16 jest jeszcze kawal czasu,ale staraj sie o tym tak duzo nie myslec,a jezeli juz to ze wszystko bedzie ok!A gdzie idziecie na te badania jak Prokocim to polecam z neurochirurgow Kwiatkowsiego lub Kaweckiego!Chociaz z tego co pamietam to usg robila tylko Solecka-tez ok doktorka ale jakos wole tamtejszych lekazy mezczyzn-rzeczowi nie owijaja w bawelne i tak jakos lepiej mi sie z nimi rozmawialo!Napisz tam po wszystkim co zostalo ustalone!POWODZONKA I POZDRAWIAM

Witam Was dziewczyny
Lidia1974 nie martw się na zapas , najważniejsze jest obserwowanie dziecka to Ty widzisz swoje maleństwo i wychwycisz wszystko w odpowiednim momencie , jestem tego pewna !!! Może to taki urok Twojego dzieciaczka , moja zdrowa córka cały czas ma dużą głowę jest ponad normę w siatce cętylowej a nic jej nie jest - taki jej urok. A czy mały ma jakieś objawy bądź jest coś co Ci się nie podoba w jego zachowaniu lub wyglądzie ??
besia84 no ja odpukać ale na zdrowie małego nie narzekałam i nie narzekam , odpukać w nie malowane . Ale za to starszy syn wiecznie chorował i po antybiotykowej kuracji która gościła u nas raz na 3 miesiące przez 3 lata okazało się że młody jest alergikiem i to było powodem jego ciągłych chorób :(( .
Życzę Wam dziewczyny wytrwałości i powodzenia oraz zdrówka !!!!

Dzięki "franki".Właśnie też myślałam nad testami alergicznymi,będę się musiała wybrać z nią bo w aptekach to majątek zostawię!Pozdrawiam i ślę całuski wszystkim!Pa.;)

besia84 oj tak w aptekach to można zostawić sporą sumkę ;) A powiedź co neurolog i inni lekarze mówią na temat częstych infekcji Twojej małej ?

Do neurologa mam termin dopiero ustalony na maj!-takie u nas kolejki!Pediatra mówi,że to najprawdopodobniej wina obniżonej odporności z racji 6 zębów które jej teraz na raz wychodziły!Dawniej nie było z nią takich problemów,zaczęło się od września jak złapała zapalenie ucha!Pediatra po kolejnych infekcjach wysłał mnie do neurochirurga w celu sprawdzenia,czy nie ma to powiązania z zastawka(jakaś awaria albo zatkanie się jej!),ale tomograf wykluczył taką ewentualność!Badania krwi i moczu wyszły ok!Tak że sama już nie wiem o co chodzi!Być może ma to faktycznie powiązanie z tymi ząbkami!Do swojego pediatry mam zaufanie,chodziłam też do niej ze starszym synkiem!Poza tym jak byłam swojego czasu u innej lekarki,to mi powiedziała że ona nie podejmie się opieki nad dzieckiem z wodogłowiem bo od tego są inni-SZOK!Tak więc też boję się usłyszeć takich tez od innych "pediatrów"!Tak jakby moje dziecko było jakieś inne!A po niej już w zupełności choroby nie widać!Gdybym ich nie informowała o tej wadzie to pewnie by nawet nie zorientowali o niej!Na razie mam przepisaną szczepionkę uodparniająca i zobaczymy czy coś pomoże!Mam też termin w styczniu do poradni szczepień i tam też mam fajną lekarkę to ją podpytam co o tych wirusach sądzi!Zobaczymy!

besia84 faktycznie ząbki Twojej małej idą hurtem , mój mały każdego ząbka odchorowywał - temperatura, katar wyglądało jakby miał gardło lub przeziębienie dość spore . Teraz jak napisałaś o ząbkowaniu to przypomniałam sobie , że mój mały też reagował infekcjami na ząbki ech . A może jakaś niedoleczona infekcja ciągnie się , sama nie wiem co Ci napisać. Obstawiałabym testy , a może w alergenach tkwi diabeł . Co do pediatry o której napisałaś to chyba bym ją zjechała i to na maksa, skoro tak podchodzi do pacjentów to nie powinna być lekarzem , co za babsko paskudne. To właśnie takim dzieciom jak nasze powinno poświęcać się więcej uwagi bo i tak już są wyjątkowe , bez urazy dla zdrowych dzieciaczków . Znam to z życia , że choroby nie widać a jak się powie co i jak to robią karpia i wywalają oczy i zmienia się podejście jakby to była choroba zakaźna PARANOJA !!!!! Masz rację popytaj zaufanej lekarki, ona na pewno Ci odpowie i wytłumaczy .

Witaj franki. Dziękuję za słowa otuchy. Pytałaś czy cos nie podoba mi sie w wyglądzie i zachowaniu mojego małego. W sumie to mi nic nie przeszkadza. Mały jest o cały miesiąc za wcześnie urodzony i uważam że jakies małe opóźnienia mogą mu się przydażać. Oczkami wodził na czas, ze słuchem też jest ok, dno oka ok. Tylko ma trochę większa główkę. Ale sprawdziłam sobie i mój starszy syn też miał taka dużą główkę. Może to taki urok moich dzieciaków? Dla niektórych to już jednak wodogłowie. Ponieważ mały jest wcześniakiem to często chodzę z nim na różne badania. Rozwija się ok tylko ma trochę spięte ramionka i chodzę z nim na ćwiczenia żeby się chłopak rozluźnił
Nie ukrywam martwi mnie jednak czy na tym zbliżającym się usg wszystko będzie ok.
Nie wiem nawet za bardzo jakie są objawy wodogłowia poza tą większą głową. Echhhh

Pozdrawiam serdecznie