Ile wypada dać na ślub??

napisał/a: kania3 2011-08-19 17:52
A mi się coraz mniej ten pomysł z pieniędzmi podoba. :P
napisał/a: daffodil1 2011-08-19 20:34
Misiaq napisal(a):qamilka napisał/a:
ze w okolicach wa-wy nie daja sobie kartek z zyczerniami wogole
Dementuję
ja mówiąc szczerze też nie słyszałam o takim zwyczaju! a dla mojej koleżanki z kalisza, było to oczywiste ;)

Misiaq napisal(a):To chyba bardziej nieodpowiednie użycie słowa, nie chodzi o "normy" w sensie standardy a bardziej obserwacje i własne doświadczenia, kto ile dostał i kto ile daje itp. Przynajmniej ja to tak rozumiem
przecież nie miałam nic złego na myśli :) domyślnie użyłam słowa 'normy'
napisał/a: Misiaq 2011-08-19 20:44
daffodil napisal(a):przecież nie miałam nic złego na myśl
Ale wcale tak nie pomyślałam
daffodil napisal(a):Misiaq napisał/a:
qamilka napisał/a:
ze w okolicach wa-wy nie daja sobie kartek z zyczerniami wogole
Dementuję
ja mówiąc szczerze też nie słyszałam o takim zwyczaju! a dla mojej koleżanki z kalisza, było to oczywiste ;)
Więc to wcale nie jest kwestia regionu
napisał/a: daffodil1 2011-08-19 21:05
Misiaq napisal(a):daffodil napisał/a:
przecież nie miałam nic złego na myśl
Ale wcale tak nie pomyślałam
ok także, nie mam pojęcia ile dostaniemy, raczej się nad tym nie zastanawiam, nie jestem pazerna. ale zaczęłam zauważać 'szał dawania kasy w kopertach' kiedy koleżanki z pracy zaczęły mnie nagminnie wypytywać ile płacimy za talerzyk...
napisał/a: ~gość 2011-08-19 23:01
daffi lepiej im nie mow ile placicie za talerzyk bo ci dadza po 90 zl tzn nie mowie ze to cos zlego bo nawet za tyle mozna zrobic prezent ale sa tacy co sie orientuja ile kosztuje talerzyk i mimo ze moga dac 3 razy tyle to daja tyle co za talerzyk a przeciez to nie jest rzeczywiste bo co innego talerzyk, niektorzy oddzielnie dokupuja ciasto, tort, owoce, do tego orkiestra itd i wtedy wychodzi prawdziwa cena za osobe...
napisał/a: daffodil1 2011-08-20 15:09
wiem :) my musimy trochę rzeczy doliczyć...przede wszystkim nocleg... ale to przecież nie o to chodzi... po prostu zdziwiło mnie zachowanie, że nagle wszyscy mnie o to pytają... nie czy mam suknie, albo o której ślub tylko ile za talerzyk :P a niech wcale nie dają, byle przyszli ;)
napisał/a: masza85 2011-08-22 16:17
Ja myśle, że 400 zł od pary to jest już przyzwoita kwota i państwo młodzi beda zadowoleni:)
napisał/a: tojapolka 2011-08-24 14:58
Zresztą nie jest powiedziane,ile mam dać,bo to nie jest konkretna opłata,za konkretną usługę.Daję tyle ile mogę dać,bo wiadomo,że żyć za coś potem też trzeba.A wesele niestety trwa najdłużej dwa dni,a miesiąc ma 30 dni.
napisał/a: ~gość 2011-08-26 12:11
qamilka napisal(a): i wtedy wychodzi prawdziwa cena za osobe...
Raczej nie "prawdziwa cena za osobę", a prawdziwa cena wesela, które zamarzyli sobie Młodzi
napisał/a: ~gość 2011-08-26 15:45
rana_verde napisal(a):Raczej nie "prawdziwa cena za osobę", a prawdziwa cena wesela, które zamarzyli sobie Młodzi
no tak to zalezy jaka jest cna na salach al;e to nie koniecznie zalezy od mlodych tylko tez od cen w okolicy ;) i moze poprostu nie byc tanszych
no ale jak ktos pyta ile kosztuje talerzyk... dla mnie daje sie tyle ile sie uwaza a nie za talerzyk bo przeciez to kosztuje roznie...

[ Dodano: 2011-08-26, 15:45 ]
rana_verde napisal(a):Raczej nie "prawdziwa cena za osobę", a prawdziwa cena wesela, które zamarzyli sobie Młodzi
no tak to zalezy jaka jest cna na salach al;e to nie koniecznie zalezy od mlodych tylko tez od cen w okolicy ;) i moze poprostu nie byc tanszych
no ale jak ktos pyta ile kosztuje talerzyk... dla mnie daje sie tyle ile sie uwaza a nie za talerzyk bo przeciez to kosztuje roznie...
napisał/a: ~gość 2011-08-26 16:56
qamilka napisal(a):no tak to zalezy jaka jest cna na salach al;e to nie koniecznie zalezy od mlodych tylko tez od cen w okolicy ;) i moze poprostu nie byc tanszych
Jasne, że może nie być tańszych, ale nie o cenie sal pisałam.
Chodziło mi o to, że napisałaś, że "prawdziwa cena za osobę" wychodzi po dodaniu kosztów tortu, zespołu i innych atrakcji. A to chyba nie tak.
napisał/a: ~gość 2011-08-26 17:27
rana_verde napisal(a):A to chyba nie tak.
a jak ty to liczysz? mozna zrobic roznie cale koszty wesela podzielic przez gosci, ale czemu masz liczyc za osobe wliczajac sukienke, garnitur itd ;p