Jak wyglądały wasze zareczyny-oświadczyny???

różyczka123 napisal(a):

My się zaręczyliśmy w Gruzji na totalnym odludziu.

super

różyczka123 napisal(a):

My się zaręczyliśmy w Gruzji na totalnym odludziu. :)

super

różyczka123, pięknie!

piękne te asze zaręczyny ;D

to ja opowiem o swoich chociaż nie były w zadnej restauracji ani zadnym innym romantycznym miejscu bo wszystko narzeczonemu pokrzyżowałam ;)

To była niedziela i P chciał mnie gdzieś zabrać na wycieczkeę ale ja sie uparłam ze zostajemy w domu ( nie miałam ochoty nigdzie jechac w ten dzien chcialam zebysmy spedzili troche czasuvw domku na spokojnie ).. P. się zdenerował ( a przynajmniej tak mi się wydawało ) i powiedział ze jedzie ze swoją mama do Galerii na zakupy ;) ja wrócił z zakupów dzwonil powiedzieć mi ze bedzie dzisiaj wczesniej ale ja w tym czasie wymysliłam ze pojedziemy do dziadka bo miał imieniny ;) nie mogłam się doczekać na P. to zabrałam się z rodzicami i pojechałam ;) P. jak się dowiedział ze nie poczekalam to znowu się zdenerwował ;) ale pryjechał prosto do Mojego Dziadka ;) przywitał się ładnie ze wszystkimi i mowi zebym poszła z nim bo chce mi coś powiedzieć ;) wyszłam za nim a on do mnie ze jedziemy na spacer. no to ja oczywiscie ze nigdzie nie jedziemy bo dopiero przyjechalismy i trzeba posiedziec z dziadziem bo nie jeździmy za często ;) no to Biedny Mój P. stierdził ze juz nie bedzie dłużej czekał poszedł do samochodu wyciągnął wielki bukiet na kolanko przede mną i wyciąga pudełeczko z pierścioneczkiem ;) tak Mi się popłakał że nie wiedziałam co powiedzieć ;) i wszystko było na podwórku u Mojego Dziadzia na wsi ;) późniiej były kwiaty dla mamy alkohol dla taty ;) posiedzielismy jeszcz chwilke u Dziadka i pojechaliśmy do Mojego P. no i to cała historia ;) moze nie to nie było jakieś strasznie romantyczne ale dla mnie najpiękniejsze ;D później sie do wiedziałam ze P. nie byl na zakupach z mama tylko pojechał z nią po Pierścionek (moja przyszła teściowa chciała z nim wybierać ) a zareczyny miały być gdzieś nie wiem gdzie w balonie ;) no ale ja wszystko mu popsułam ;D

sysolina91, trudno się dziwić ze się denerwował, tak ładnie obmyślił, a tu lipa z jego planów ale bardzo fajne zaręczyny

sysolina91 napisal(a):

i wszystko było na podwórku u Mojego Dziadzia na wsi ;)

Facet się starał, a Ty wszystkie plany storpedowałaś

sysolina91 napisal(a):

moze nie to nie było jakieś strasznie romantyczne ale dla mnie najpiękniejsze ;D

Jak się dwoje ludzi kocha, to zawsze jest romantycznie i dla nich najpiękniej. I o to przecież chodzi

Blanka:) napisal(a):

Jak się dwoje ludzi kocha, to zawsze jest romantycznie i dla nich najpiękniej. I o to przecież chodzi

Zgadzam się

Blanka:) napisal(a):

Facet się starał, a Ty wszystkie plany storpedowałaś

Haha dokładnie ale czasami i tak bywa fajna ta historia

Moje były na statku.

O jak fajnie:)

A co myślicie o filmikach z zaręczyn?

anka11zależy od tego, jaki charakter mają narzeczeni. Myślę, że to fajna pamiątka :)

Czytam sobie wątek od początku i aż łza w oku się zakręciła... ja niestety sobie jeszcze dłuuugo poczekam (jeśli się w ogóle doczekam, bo na razie cały czas są jakieś wymówki), pomimo że jesteśmy ze sobą prawie 5 lat, a od 2.5 roku razem mieszkamy.... :(